Nawet gdyby to był metalowy widelec to raczej byłby słaby sposób na samobójstwo. Chyba że ma delikatne serce lub niedawno przebyty wypadek :) .
Większość prądu przepłynęłaby po widelcu z przewodu fazowego na neutralny powodując zwarcie, a w efekcie wyskoczenie bezpieczników ;) .
Załóżmy że widelec metalowy... Jeśli najpierw dotknie się przewodu zerowego a potem fazy, to zrobi bum i wywali korki. Jeśli najpierw dotknie się fazy, to skurcz mięśni (zginacze są znacznie silniejsze niż prostowniki!) spowoduje wyszarpnięcie widelca z kontaktu; jeśli serce jest słabe, to istnieje nikła szansa na skuteczność "sposobu".
I masz amerykańskie gniazdka..110volt
Nawet gdyby to był metalowy widelec to raczej byłby słaby sposób na samobójstwo. Chyba że ma delikatne serce lub niedawno przebyty wypadek :) .
Większość prądu przepłynęłaby po widelcu z przewodu fazowego na neutralny powodując zwarcie, a w efekcie wyskoczenie bezpieczników ;) .
Załóżmy że widelec metalowy... Jeśli najpierw dotknie się przewodu zerowego a potem fazy, to zrobi bum i wywali korki. Jeśli najpierw dotknie się fazy, to skurcz mięśni (zginacze są znacznie silniejsze niż prostowniki!) spowoduje wyszarpnięcie widelca z kontaktu; jeśli serce jest słabe, to istnieje nikła szansa na skuteczność "sposobu".
jak instalacja jest prawidłowo zrobiona to wyłącznik różnicowoprądowy odłączy zasilanie w czasie poniżej 0,2s. Nawet nie poczujesz porażenia