Sorry, ale jak pierwszy Tomb Raider wyszedł, to recenzenci opiewali jego grafikę i że "kamień wreszcie wygląda jak kamień". Więc jak najbardziej się przejmowali grafiką, tylko z perspektywy czasu nie widać, jak wielkie to było osiągnięcie :)
@keeshavah
dokladnie! tom raider to byla rewolucja! padal snieg! woda byla przezroczysta, slonce swiecilo... teraz to wszystko moze i jest oczywiste ale wtedy...? to byly graficzne majstersztyki! szkoda ze teraz nikt tego nie docenia :/ PS: teraz w byle gierce super grafika a grywalnosc na poziomie... sam nie wiem czego...
Zobaczcie, jaki sprzęt był na przykład w 1992 roku: procek 1 rdzeń, 66MB taktowanie, RAM 4MB, gry i aplikacje zajmowały kilka, kilkanaście, lub te wypasione w porywach kilkadziesiąt MB…
Tyle wiesz o historii techniki, co koszulkowi patrioci o historii powszechnej. Zamilcz przeto i nie wkrwiaj ludzi, dla których rozwój IT w latach 80/90 to był kawał życia i dla których komputer był wtedy bogiem. To powinno pod obrazę uczuć podpadać, tak jak koszulka "C=" na piersi hipstera. :(
Śmierć lamerom!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 lutego 2018 o 9:25
Zawsze się przejmowano grafiką (choć w odwrotnym kierunku, niż dzisiaj), albowiem bywały problemy, by stare układy graficzne uciągły i takie graficzne precjoza.
ale wtedy gry byly optymalizowane! wszystko tak bylo robione zeby poszlo na dostepnym sprzecie... nie tak jak teraz, wprowadzimy nowa wersje directX i nawet pasjans nie pojdzie bez najnowszej zeby WYMUSIC zmiane kartgraficznych... i tak w kolo, teraz byle gowniana gierka potrzebuje 3ghz procka, 4gb ramu i najlepiej jeszcze 2gb karte graficzna...nawet jak to bedzie podrasowny pasjans. nikt sie juz nie przejmuje nad optymalizacja kodu, nie idzie Ci? zmien sprzet! i biznes sie kreci
sranie w banie wtedy tez zwracaliśmy uwagę na grafikę. Tylko że ona w tamtych czasach była dobra jak na tamte czasy. Problem w tym że gry wtedy były ciekawe bez miliona mikropłatności itp. A dzisiaj? gra na 6h i kampania ukończona ;)
Te gry po prostu były pisane na miarę możliwości, były dobre, grywalne. Teraz mają się sprzedać za wszelką cenę, ich jakość jest sporo niższa. Kupiłem NFS ostatnio, nie jakieś najnowsze, ale sporo nowsze od NFSU2 i cóż, rozczarowałem się. Grafika faktycznie trochę lepsza, ale nic więcej. Zero eksploracji, tuning ogranicza się do zmiany koloru nadwozia, ogólnie fajna gra na komórkę by była, ale w stosunku do MW czy Underground 2 po prostu biedna i nudna. Presja na wypuszczanie kolejnych produkcji bez względu na jakość niszczy rynek.
Nie wiem czy zauważyłeś drogi autorze ale najpopularniejsze dzisiaj gry nie mają jakiejś mega wybitnej grafiki, społeczeństwo graczy dorosło, ba, nawet sporo nowych gier z kategorii indi ma grafikę jak z 8 bitowców i są bardzo popularne.
Jak by się nie przejmował to by wystarczyły same zera i jedynki. To raczej sprzęt nakładał pewne ograniczenia.
Sorry, ale jak pierwszy Tomb Raider wyszedł, to recenzenci opiewali jego grafikę i że "kamień wreszcie wygląda jak kamień". Więc jak najbardziej się przejmowali grafiką, tylko z perspektywy czasu nie widać, jak wielkie to było osiągnięcie :)
@keeshavah
dokladnie! tom raider to byla rewolucja! padal snieg! woda byla przezroczysta, slonce swiecilo... teraz to wszystko moze i jest oczywiste ale wtedy...? to byly graficzne majstersztyki! szkoda ze teraz nikt tego nie docenia :/ PS: teraz w byle gierce super grafika a grywalnosc na poziomie... sam nie wiem czego...
Mnie grafika średnio obchodzi. Byleby nie była na odwal się. Gameplay ważniejszy.
Zobaczcie, jaki sprzęt był na przykład w 1992 roku: procek 1 rdzeń, 66MB taktowanie, RAM 4MB, gry i aplikacje zajmowały kilka, kilkanaście, lub te wypasione w porywach kilkadziesiąt MB…
taktowanie w megabajtach?
Jasne, że tak
http://www.miastogier.pl/baza/Encyklopedia/gry/GothicIINocKruka_PC/Recenzja/rec_Gothic2NK_PC_recenzja_02.jpg
To były najfajniejsze czasy.
Tyle wiesz o historii techniki, co koszulkowi patrioci o historii powszechnej. Zamilcz przeto i nie wkrwiaj ludzi, dla których rozwój IT w latach 80/90 to był kawał życia i dla których komputer był wtedy bogiem. To powinno pod obrazę uczuć podpadać, tak jak koszulka "C=" na piersi hipstera. :(
Śmierć lamerom!
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2018 o 9:25
Autor demota nie pamięta chyba czasów z których te gry pochodzą. Z wyjątkiem DSJ, te gry w swoim czasie miały bardzo dobrą grafikę.
Fifa, czy Hexen jako gry z kiepską grafiką?
Poza tym... Nigdy takich czasów nie było.
W pokemon crystal grałem ostatnio.
Zawsze się przejmowano grafiką (choć w odwrotnym kierunku, niż dzisiaj), albowiem bywały problemy, by stare układy graficzne uciągły i takie graficzne precjoza.
ale wtedy gry byly optymalizowane! wszystko tak bylo robione zeby poszlo na dostepnym sprzecie... nie tak jak teraz, wprowadzimy nowa wersje directX i nawet pasjans nie pojdzie bez najnowszej zeby WYMUSIC zmiane kartgraficznych... i tak w kolo, teraz byle gowniana gierka potrzebuje 3ghz procka, 4gb ramu i najlepiej jeszcze 2gb karte graficzna...nawet jak to bedzie podrasowny pasjans. nikt sie juz nie przejmuje nad optymalizacja kodu, nie idzie Ci? zmien sprzet! i biznes sie kreci
sranie w banie wtedy tez zwracaliśmy uwagę na grafikę. Tylko że ona w tamtych czasach była dobra jak na tamte czasy. Problem w tym że gry wtedy były ciekawe bez miliona mikropłatności itp. A dzisiaj? gra na 6h i kampania ukończona ;)
Fabuła też nie była ważna, tylko mechanika gry
Moja ex bez tapety gdy miała 14 lat . To była gra. A teraz. Babsko po 30 niszczy swojego nowego chłopa
Moje ulubione gry to Minecraft, Dont Starve, Factorio, Terraria i Rimworld - grafika mnie nie obchodzi.
Te gry po prostu były pisane na miarę możliwości, były dobre, grywalne. Teraz mają się sprzedać za wszelką cenę, ich jakość jest sporo niższa. Kupiłem NFS ostatnio, nie jakieś najnowsze, ale sporo nowsze od NFSU2 i cóż, rozczarowałem się. Grafika faktycznie trochę lepsza, ale nic więcej. Zero eksploracji, tuning ogranicza się do zmiany koloru nadwozia, ogólnie fajna gra na komórkę by była, ale w stosunku do MW czy Underground 2 po prostu biedna i nudna. Presja na wypuszczanie kolejnych produkcji bez względu na jakość niszczy rynek.
Nie wiem czy zauważyłeś drogi autorze ale najpopularniejsze dzisiaj gry nie mają jakiejś mega wybitnej grafiki, społeczeństwo graczy dorosło, ba, nawet sporo nowych gier z kategorii indi ma grafikę jak z 8 bitowców i są bardzo popularne.