@prfx myślę, że dla osoby która dodała post chodziło bardziej o to w jakim kierunku zmierza świat a nie mordowanie xD No ale jak Cie nie dziwi poprawność polityczna i inne poj*bane rzeczy to SPOKO.
Ja oczywiście rozumiem o co chodziło w democie autorowi i sam zgadzam się z tym ze dzisiaj młodzież jest zbyt delikatna i zmanierowana lecz uważam że to chyba dobrze że nie musimy się martwić o to czy nam jutro granat nie urwie głowy i możemy być tacy jacy chcemy. Wbrew pozorom gdyby przyszła wojna to większość ludzi mogła by co najwyżej parzyć kawę i pomagać opatrywać rannych a nie walczyć. Mój ojciec był żołnierzem i uwierzcie mi że człowiek z ulicy co kolwiek by nie ćwiczył i co by sobie nie wmawiał jest tylko nic nie znaczącym mięsem w porównaniu z żołnierzem zawodowym. Smutna prawda ale gowno byśmy zrobili jakby nas rozstrzelali. Także cieszmy się tym co mamy bo jak mawiał mój ojciec nic nie trwa wiecznie.
@dreago5 W trakcie trwania działań wojennych (na taką skalę, jak II WŚ) armia zawodowa zostałaby wybita w ciągu pierwszego roku walk. Później walczyliby już wyłącznie "ludzie z ulicy". Przykładem może być armia ZSRR. Do Berlina dotarli już sami "amatorzy". Ludzi pamiętających 1941 rok było niewielu.
@Ashardon hmmm. Nie wiedziałem, może masz racje mimo wszystko zgodzisz się chyba że większe szanse mają amatorzy z krajów gdzie obywatele mają dostęp do broni niż ci z krajów gdzie jest to utrudnione. Mimo wszystko cenna informacja.
@dreago5 Idź na pierwsze lepsze biedne osiedle to zmienisz zdanie z tymi mięczakami.Osobiście nie znam NIKOGO o takim podejściu, w zasadzie zakrawające o problemy psychiczne i pomoc terapeuty.
@pipibipi Akurat mieszkam na wsi więc do mięczaka mi daleko. Dla porównania moi koledzy z miasta mają po 30 w bicku gdzie ja mam 46. Wiem co to bójki bo nie raz się lałem. Alkochol mi nie obcy a mimo to pamiętam co potrafił mój ojciec i wiem że większości ludzi do tego daleko. Co do osiedla to żadna chluba iść w 5 na jednego jeżeli o to ci chodzi z osiedlem...
@pipibipi A co ma zarabianie pieniędzy do obrony kraju bo o tym był demot(dzieci kiedyś herosi kontra dziś łamagi). No nic być może po prostu się nie rozumiemy ale jest późna godzina to może.. No nic życzę ci miłego!
Mamusia powinna ich trzymac za raczke i kupic kazdego nowego iPhona. W szkolach nalezy zniesc stopnie "niedostateczny" bo to wplywa ujemnie na samopoczucie i prowadzi do depresji.
Kiedyś oglądałem film dokumentalny o IIWS i podczas przyjmowania do armii w USA brano mężczyzn powyżej 21 roku życia. Średnia była cos ponad 24-25 rok. Nie wiem jak u ruskich bo tam brali jak leci. Natomiast od groma 18-19 latków zginęło w Wietnamie. UsArmy brało wtedy młodzików i oni ginęli od kul w ogromnej ilości.
uważasz że mordowanie i umieranie w wieku 18 lat (jak i każdym innym) jest ok ??
@prfx Przez gimbo szurów najwyraźniej tak. Po co mieć własne życie, lepiej je stracić ku chwale ludzi u koryta.
@prfx myślę, że dla osoby która dodała post chodziło bardziej o to w jakim kierunku zmierza świat a nie mordowanie xD No ale jak Cie nie dziwi poprawność polityczna i inne poj*bane rzeczy to SPOKO.
Towarzyszu Jese, ale wojna się już skończyła...
Ja oczywiście rozumiem o co chodziło w democie autorowi i sam zgadzam się z tym ze dzisiaj młodzież jest zbyt delikatna i zmanierowana lecz uważam że to chyba dobrze że nie musimy się martwić o to czy nam jutro granat nie urwie głowy i możemy być tacy jacy chcemy. Wbrew pozorom gdyby przyszła wojna to większość ludzi mogła by co najwyżej parzyć kawę i pomagać opatrywać rannych a nie walczyć. Mój ojciec był żołnierzem i uwierzcie mi że człowiek z ulicy co kolwiek by nie ćwiczył i co by sobie nie wmawiał jest tylko nic nie znaczącym mięsem w porównaniu z żołnierzem zawodowym. Smutna prawda ale gowno byśmy zrobili jakby nas rozstrzelali. Także cieszmy się tym co mamy bo jak mawiał mój ojciec nic nie trwa wiecznie.
@dreago5 W trakcie trwania działań wojennych (na taką skalę, jak II WŚ) armia zawodowa zostałaby wybita w ciągu pierwszego roku walk. Później walczyliby już wyłącznie "ludzie z ulicy". Przykładem może być armia ZSRR. Do Berlina dotarli już sami "amatorzy". Ludzi pamiętających 1941 rok było niewielu.
@Ashardon hmmm. Nie wiedziałem, może masz racje mimo wszystko zgodzisz się chyba że większe szanse mają amatorzy z krajów gdzie obywatele mają dostęp do broni niż ci z krajów gdzie jest to utrudnione. Mimo wszystko cenna informacja.
@dreago5 Idź na pierwsze lepsze biedne osiedle to zmienisz zdanie z tymi mięczakami.Osobiście nie znam NIKOGO o takim podejściu, w zasadzie zakrawające o problemy psychiczne i pomoc terapeuty.
@pipibipi Akurat mieszkam na wsi więc do mięczaka mi daleko. Dla porównania moi koledzy z miasta mają po 30 w bicku gdzie ja mam 46. Wiem co to bójki bo nie raz się lałem. Alkochol mi nie obcy a mimo to pamiętam co potrafił mój ojciec i wiem że większości ludzi do tego daleko. Co do osiedla to żadna chluba iść w 5 na jednego jeżeli o to ci chodzi z osiedlem...
@dreago5 Czytaj ze zrozumieniem.Na biednych osiedlach dzieciaki po 12 lat już biegają i kombinują jak przytulić parę groszy.
@pipibipi A co ma zarabianie pieniędzy do obrony kraju bo o tym był demot(dzieci kiedyś herosi kontra dziś łamagi). No nic być może po prostu się nie rozumiemy ale jest późna godzina to może.. No nic życzę ci miłego!
Akurat, że obecnie osiemnastolatkowie nie idą na pewną śmierć, to mnie mało martwi.
A Ty, cioto, nawet karabinu w ręku nigdy nie miałeś. Bierz kałacha i idź strzelać do ludzi w tej chwili!
może to i lepiej
Jak idą na pewną śmierć, to albo Polacy, albo debile...
Warto wspomnieć że 18-latkowie w 1937 roku to też byli nie lada mięczaki. Wojna ukształtowała ich charakter i dziś byłoby zapewne podobnie
Mamusia powinna ich trzymac za raczke i kupic kazdego nowego iPhona. W szkolach nalezy zniesc stopnie "niedostateczny" bo to wplywa ujemnie na samopoczucie i prowadzi do depresji.
To mnie właśnie wkurza. Nie potrafimy docenić tego co mamy. A więc wojny są potrzebne.
Kiedyś oglądałem film dokumentalny o IIWS i podczas przyjmowania do armii w USA brano mężczyzn powyżej 21 roku życia. Średnia była cos ponad 24-25 rok. Nie wiem jak u ruskich bo tam brali jak leci. Natomiast od groma 18-19 latków zginęło w Wietnamie. UsArmy brało wtedy młodzików i oni ginęli od kul w ogromnej ilości.
Z dwojga złego lepsze już to drugie.