A proszę napisac skad ta paczka była wyslana?
Wyglada to na przesylke z zagranicy albo przesylanie niedozwolonych towarów.
Art. 70. Kontrola przesyłek pocztowych
1.
W celu kontroli przesyłek pocztowych naczelnik urzędu celno-skarbowego może w szczególności kontrolować dokumenty dotyczące przesyłek pocztowych oraz sprawdzać liczbę przywożonych lub wywożonych przesyłek pocztowych z liczbą wskazaną w wykazie zdawczym.
2.
Rewizję przesyłek pocztowych i pobieranie próbek towarów w nich przesyłanych przeprowadza się w obecności pracownika placówki pocztowej w rozumieniu art. 3 objaśnienie pojęć ustawowych pkt 15 ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. – Prawo pocztowe. Przy czynnościach tych mogą być obecni również zgłaszający, nadawca lub odbiorca przesyłki pocztowej.
3.
Minister właściwy do spraw finansów publicznych w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw łączności określi, w drodze rozporządzenia, sposób wykonywania kontroli, o której mowa w ust. 1, uwzględniając konieczność zapewnienia możliwości sprawowania kontroli oraz sprawne wykonywanie działalności przez operatorów pocztowych.
@Buctobuc Właściwie jeśli paczka wzbudza podejrzenia, to zamiast wysyłać na badania każdą czekoladkę i każdą otwierać, które w niedługim czasie po otwarciu nie nadają się już do spożycia, to niech skorzystają z psów, które wyczują, czy faktycznie czekoladka jest narkotykiem. Bo wątpie, by podejrzewali, że broń schowano w cukierku.
Samo otwarcie kartonu i przejrzenie mogę zrozumieć, chociaż nie oszukujmy się, przemytnicy mają bardziej masowe sposoby na przemyt niż pojedyncze paczki. W każdym razie, otwieranie wszystkich słodyczy, heh.
@VaniaVirgo Wiesz to nie jest tak że pies określa węchem czy coś narkotykiem jest czy nie. Przykładowo kiedy zostaniesz zatrzymany do kontroli i pies coś wyczuje będzie to podstawa do przeszukania i nic więcej.I dalej jak zostanie znaleziony biały proszek to będziesz tylko podejerzany dopóki proszek nie wróci z analizy z potwierdzeniem. Domyślam się ze podobnie było w tym przypadku.Może babcia włożyła te słodycze w karton po starych majtkach i pies się zainteresował... Mnóstwo paczek każdego dnia jest w ten sposób kontrolowanych, a ludzie dają się wodzić za nos ze kolejna afera. Pomyśl ze wszystkie przesyłki z chin przechodzą odprawę celną.
@Buctobuc Wiem, że pies nie "powie" dlaczego zapach go zainteresował. Przesyłka nadana była w kraju i jakoś mi się nie wydaje, by to pies wskazał i każde opakowanie wąchał. No mniejsza, nie było mnie tam, nie wiem jak było naprawdę, ale dzieciaków trochę szkoda i babci też, bo pewnie jej przykro było, że jej prezent nie został wykorzystany.
@Vaniavirgo
No mnie też nie było przy tym.Jest napisane że "Paczka zawierała również słodkości" czyli co zawierała oprócz słodkości nie wiadomo. A narracja jest że to paczka ze słodyczami dla dzieci. Jak takie pierdoły mają swiadczyć że władza obecna jest zła, to dla mnie jest szukanie dziury w całym.na siłe. I to tylko moja opinia i jak widać można normalnie wymienić poglądy a nie przysyłać mi policję o 4 nad ranem :) Pozdrawiam
@Buctobuc pozdrawiasz, a jeszcze nie ma 4 nad ranem... to się zdziwisz :P
Też zwróciłam uwagę na to, że prócz słodyczy było coś jeszcze i zręczne odwracanie uwagi od tego, jednakże paczka dotarła, więc nic nielegalnego tam nie było. Mi w tym przeszkadza otwieranie każdego opakowania, bo to jednak dzieci szkoda, a i zniszczenie cudzej własności nie jest w porządku.
@lasek0110 Należy zacząć od tego, że NIEZMIENNIE jesteśmy je*ani od wyborów w 89 roku przez kolejne partie wywodzące się z ówczesnej "Unii Wolności". Nie zmienia to jednak FAKTU, że za obu rządów PiS zrobiono WIĘCEJ dla obywateli tego kraju niż za któregokolwiek INNEGO rządu a W SZCZEGÓLNOŚCI ośmioletnich rządów PO. PiS jest póki co JEDYNĄ partią która kiedykolwiek obniżyła i zniosła podatki.Ale jak co cztery lata część narodu podejmie decyzję.
@AIkanaro "PiS jest póki co JEDYNĄ partią która kiedykolwiek obniżyła i zniosła podatki"
Wtf, kurna chłopie skończ z piciem na dzisiaj. Chyba chciałes napisać, że pis mimo obietinc, znowu wyruchał Polaków i podniósł podatki. A kurna miało wystarczyć, że nie będą kraść.
@MirrorOfDoom Oczywiście miałem na myśli czasy rządów od 89 roku. Nie wiem co ćpiesz ale przestań bo żyjesz w oderwaniu od rzeczywistości. Masz tutaj lata 2005-2007: Zlikwidowane: PIT 40%, 10% akcyzy na kosmetyki, podatki od alimentów na dzieci, od pożyczek w rodzinie, od spadków i darowizn. Obniżone: deficyt budżetowy z 28,36 mld PLN do 15,95 mld PLN, deficyt finansów publicznych z 4 proc. do 1,9 proc., składkę rentową z 13 proc. do 6 proc., składkę wypadkową, stawkę VAT na usługi pracochłonne z 22 proc. do 7 proc., stawkę VAT w budownictwie z 22 proc. do 7 proc., podstawową stawkę PIT z 19 proc. do 18 proc., akcyzę na używane samochody, akcyzę na biopaliwa, opłaty notarialne, liczbę urzędników o pół tysiąca. RESZTY szukaj sobie sam, może dzięki temu odnowi Ci się trochę szarych komórek i zwojów mózgowych z których zaczniesz na nowo korzystać.
@Alkanaro "Obniżone: deficyt budżetowy" Jup, i dług publiczny po raz pierwszy ever powyżej biliona PLN. Natomiast w momencie, w którym zacząłeś kłamać o podatkach od pożyczek w rodzinie to jesteś zwykłym komuszym siusiakiem i błaznem, a z takimi się nie gada. Ustawa z września 2000 roku stanowi, że w najbliższej rodzinie od pożyczek podatku się nie płaci:
"Zgodnie z przepisami ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych zwolnione z opodatkowania są pożyczki udzielane na podstawie umowy zawieranej między osobami zaliczonymi do I grupy podatkowej"
Podstawa prawna:
• Art. 9 pkt 10 lit. c) ustawy z 9 września 2000 r. o podatku do czynności cywilnoprawnych (t.j. Dz.U. z 2007 r. nr 68, poz. 450 z późn. zm.).
• Art. 9 ust. 1 pkt 1, art. 14 ust. 3 pkt 1) ustawy z 28 lipca 1983 r. o podatku od spadków i darowizn (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 142, poz. 1514 z późn. zm.).
@MirrorOfDoom A zadałeś sobie pajacu w ogóle trochę trudu na przeczytanie czym jest 1sza grupa podatkowa? 1sza grupa podatkowa: Małżonka; Zstępni: syn, córka, wnuki, prawnuki; Wstępni: Rodzice, Dziadkowie; Rodzeństwo; Pasierb; Ojczym; Macocha; Teściowie; Zięć; Synowa. Czyli wg. Ciebie w/w osoby NIE NALEŻĄ do rodziny? Czy może chciałbyś żeby do tej grupy zaliczali się pociotkowie w 10 stopniu pokrewieństwa których nawet raz w życiu nie zobaczysz, nie mówiąc już nawet o tym, że pewnie nie będziesz w ogóle wiedzieć o ich istnieniu. Sam jesteś miękką pytką bo zarzucasz ludziom kłamstwo mimo, że nie kłamią. Masz rację tutaj się temat kończy, jak wspominałem przestań ćpać bo żyjesz w oderwaniu od rzeczywistości.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 marca 2018 o 13:33
Widzisz siusiaczku, doskonale wiem kto zalicza się do I grupy. I doskonale wiem, że w pierwszej grupie nie ma podatków od pożyczek i nawet to, że nie jest to ani zasługą popie...olonych ani pisdzielców (co próbowałeś ludziom wmawiać).
"Czyli wg. Ciebie w/w osoby NIE NALEŻĄ do rodziny? Czy może chciałbyś żeby do tej grupy zaliczali się pociotkowie w 10 stopniu pokrewieństwa których nawet raz w życiu nie zobaczysz, nie mówiąc już nawet o tym, że pewnie nie będziesz w ogóle wiedzieć o ich istnieniu"
Siusiaczku zdecyduj się, czy chcesz kłamać, że pis zniósł podatki od pożyczek w rodzinie, czy chciałeś popierdywać o tym, że zamierzają je wprowadzić. I po raz kolejny sprawdza się, że komuchy jednak muszą być głupie :)
Mi się podoba, że taki przepis jest stosowany przez ministerstwo "rozwoju". Dalsze wykluczanie wolności człowieka jest postrzegane jako rozwój tego (k)..raju.
to proste rodziny emigrantów wysyłają do UK w paczkach szlugi i to w takich ilościach że się Angolscy celnicy wkurzają. Z kolei kolesie z holandii przesyłają kumplom w Polsce "maryśkę"
@dsv @olmajti Tylko data się zmieniła (widać resztą ze ustawa jest rozwijana od 1947 roku). Ten sposób kontroli został wymyślony najpóźniej w 2012 roku.
ust.2. Rewizję przesyłek pocztowych i pobieranie próbek towarów w nich przesyłanych przeprowadza się w obecności
pracownika placówki pocztowej w rozumieniu art. 3 pkt 15 ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. – Prawo pocztowe..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
11 marca 2018 o 10:15
@topik92 Nie "data się zmieniła" tylko "uchwalono ustawę", i to ówczesny rząd w całości odpowiada za jej treść. Rzeczony artykuł 3 pkt 15 ustawy z 2012 roku zawiera jedynie definicję "placówki pocztowej" i nie ma żadnego związku z rewizjami
@topik92 i co w związku z tym? Czy Ty na serio widzisz jakieś roznice pomiędzy PO i PiSem? Nawet jeśli ustawę wprowadziło PO to wielmoznie nam panujący konsekwentnie ja stosują i nie zanosi się na wygaszenie jej. Tak samo jak z podniesieniem VAT na 2 lata obowiązującym do dziś :)
@~dsv Chciałem napisać że różnica miedzy "data się zmieniła" a "uchwalono ustawę" jest taka jak między "wysrać sie" a "oddać stolec", ale tak nie jest. Zwrot "data się zmieniła" tłumaczy różnice miedzy datą uchwalenia poszczególnych ustępów a datą ustawy na którą się powołują, natomiast "uchwalono ustawę" to zwykłe mam masło nie maślane które nie nie się żadnych informacji, bo to ze ustawy się uchwala to wiedzą już 10 letnie dzieci i nie mam najmniejszego sensu tego w żaden sposób podkreślać. Twiedzenie że ostatni nowelizujący jest bez pośrednio odpowiedzialny za wszystkie artefakty jest równie głupie.
@topik92 A ja chciałem napisać, że data zmienia się sama, zaś za uchwalanie ustaw odpowiedzialny jest parlament - i na tym właśnie polega różnica. To co nazwałeś "powoływaniem się na inną ustawę" jest niczym innym jak wykreśleniem wcześniej obowiązującej ustawy i zastąpienie jej własną. Twierdzenie, że ostatni nowelizujący nie jest w 100% odpowiedzialny za wszelkie błędy w ustawie, którą sam napisał, uchwalił i wcielił w życie, jest niedorzecznością
~dsv ~Tomekkruk Ustawa z 2007 ustęp pozawalajacy na kontrole paczek jest praktycznie identyczny z tym na który się powołują. Znaczy to tyle że autorka i wszyscy twierdzący ze wprowadzono za obecnej kadencji nie mają racji. Szach-mat. Ale muszę przyznać jest starszy niż myślałem.
~dsv
Niczego nie nazwałem "powoływaniem się na inną ustawę" a 75% tego co napisałeś tego do tyczy...
Odnośnie tych 25% które mają sens. Trzeba być bardzo naiwnym by wierzyć że poprawiający błąd w ustępie 3 bierze się odpowiedzialność za błąd w ustępie 264 napisanym 25 lat temu. Nie, nie bierze. A to że go nie zmieniał jest jak najbardziej zrozumiałe, tysiące ludzi muszą uczyć się tych ustępów i zmienianie ich bez wyraźnego powodu, powoduję tylko nie potrzebne zamieszanie i marnotrastwo czasu.
Art. 52. 1. W przypadku podejmowania czynności kontroli przesyłek pocztowych, organ KAS może w szczególności kontrolować dokumenty pocztowe, w tym wykazy i deklaracje, oraz sprawdza liczb przywożonych lub wywożonych paczek z liczbą wskazaną w wykazie zdawczym.
@topik92 Kolejny siusiak myśli, że jak w 2016, a później w 2017 roku pracowali nad tą ustawą to tylko po to żeby dopisać "tu byłem mateo m." Boziu, jak takim klałnom wyjaśnić, że skoro pracowali w 2016 i 2017 ta: A. Mogli kurna zmienić prlowskie g..no B. Nie po to żeby podbić pozycję posta na fejsiku. C. Po to żeby zabrać ludziskom jeszcze więcej wolności
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 marca 2018 o 0:27
@topik92 Oto fragment postu z 11 marca 2018 14:53 twojego autorstwa:
»Zwrot "data się zmieniła" tłumaczy różnice miedzy datą uchwalenia poszczególnych ustępów a datą ustawy na którą się powołują«
I ty później (11 marca 2018 o 23:04) masz czelność pisać:
»Niczego nie nazwałem "powoływaniem się na inną ustawę"«
Odnośnie tych 25% w których kompromitujesz się jeszcze bardziej. Skoro autor nowelizacji zdecydował się odnieść do błędnego ustępu z innej ustawy, to jak najbardziej jest to jego błąd i ponosi za to pełną odpowiedzialność. Bardzo ciekawe, co może być "wyraźnym powodem" do wprowadzania poprawek w starych ustawach, skoro zauważenie oczywistych błędów nim nie jest. Śmiesznym natomiast jest twierdzenie, że poprawki powodują "niepotrzebne zamieszanie i marnotrawstwo czasu", zupełnie jakby utrzymywanie błędów nie powodowało żadnych konsekwencji.
Niemal na 100% jestem pewien, że ten podany przez ciebie "artykuł 52" sobie wymyśliłeś. Podobnie zresztą jak "ustawę z 2007"
Ah ten NIE-DO-BRY pis... Gdyby PO było to było by dobrze... było by pełno "uchodzców" na zasiłku do których takie paczki były by komisyjnie przekierowywane jako prezent dla nich, a nowsza wersja cenzury ACTAver7 zabroniła by pisnąć o tym chociażby jedno złe słówko, a za próbę obligatoryjne pranie mózgu w obozach za mowę nienawiści.
Ech, widzę że stare dobre odwracanie uwagi dalej w modzie. Czyli tzw. odwołanie do większego zła/większych problemów, lub "children in Africa fallacy".
Pozwólcie, że wyjaśnię: to, że zjawisko X jest złe, nie oznacza że nie mamy prawa krytykować zjawiska Y, dlatego że jest mniej złe.
Istotną informacją byłoby to , że ta paczka przyjechała od babci z zagranicy spoza UE i wtedy takie paczki podlegają kontroli celnej. Tylko dzieci Twittera jeszcze nie wiedzą ,że istnieją granicę państwowe bo biedactwo nigdy z własnego osiedla nie wyjechały .
@peel18 tylko debil nie potrafi doczytać, że paczka byłą KRAJOWA. Ale co się dziwić błazen z mentalnością niewolnika klaszcze, jak mu odbierają resztki praw i wolności
Cho cho ależ zmasowany atak zniewieściałych krzykaczy antyrządowych , czyżby serwery gazety się zawiesiły i nie macie małpki gdzie klikać? Miło popatrzeć czasem na ten wasz cyrk. Minusy poleca za 3,2,1..
Przecież to normalna sprawa, a jak chcielibyście żeby to wyglądało? Wkładasz do paczki 20 kg marychy, wysyłasz pocztą i nikt nie ma prawa sprawdzić co jest w środku? A jak by ktoś wpadł na pomysł, żeby wysłać bombę? Może zawartość była prześwietlana i wyglądała podejrzanie. Mogę się tylko domyślać, że w dzisiejszych czasach to (nawet! w PP) za wybór paczek do sprawdzenia odpowiadają algorytmy (jakaś korelacja pomiędzy rozmiarem, krajem pochodzenia, wagą, obrazem z prześwietlenia itp).
Być może to była jakaś wyrywkowa kontrola...a może demotywator jest ogólnie prawdziwy...tylko kraj pochodzenia jest inny np. ChRL? A tu to już chyba oczywiste, że takie paczki są kontrolowane, bo ilość towaru, który bez vatu wjeżdża do kraju jest ogromna - co nie jest do końca zgodne z prawem zdaje się (albo co najmniej powoduje 'straty' dla skarbu państwa).
Jak byście dostali przesyłkę, która by Wam wybuchła w rękach to by było oczywiście sądzenie się z PP 'dlaczego nikt tego nie sprawdził'. Spoko, ja rozumiem, że nikt nie chce być śledzony, ale jest demokracja i jednak większość chce być śledzona, w zamian za (jednak) jakieś dodatkowe bezpieczeństwo. Oczywiście należy uważać, żeby nie zezwolić władzy na zbyt dużo.
Ps. nigdy mi się nie zdarzyło, żeby jakaś paczka, była sprawdzana ręcznie. Większość paczek z ChRL też nie była otwierana - szczerze to nawet jednej sobie nie przypominam, która miałaby jakieś oznaki otwierania i znam tylko jeden przypadek, że tak się stało. Mówimy w takim razie o zjawisku tak rzadkim, że spokojnie mogę stwierdzić, że ktoś tu troluje, a Ci co się kłócą łyknęli to jak młode pelikany. Służby specjalne podsłuchują rozmowy wyłapując frazy, nawet google czyta Wasze maile, wszystkie!!! :) a Wy macie problem z otwieraniem co milionowej paczki.
komuś się zdarza pracować w budżetówce? to pewnie wie ile jest kontroli wszelakich na rok: panie/panowie/i niezdecydowane płciowo osobniki przybywają grupą komisyjną, siedzą tydzień albo dwa, piją kawę zużywają papier na kserówki czyniąc podkład pod protokół z kontroli, czasem sprawdzają regulaminy i procedury a czasem chcą zobaczyć jakąś w akcji i wtedy robi się dla nich szopkę: "regulamin i procedury w praktyce" w efekcie może się zdarzyć, że właściciel losowo wybranej paczki się oburzy.. abstrahując od tego kto jest za POPiSem, prawdziwym czy farbowanym Polakiem (gdyż J##E MNIE TO) było by miło aby odróżniać przypadki incydentalne od rutyny dnia codziennego i nie dać się zwariować oszołomstwem wybiórczego podawania informacji, poza tym zdrowia i szczęścia życzę
A kto teraz słodycze w paczce przesyła? A nie lepiej pieniądze wnuczce przesłać, to sama sobie kupi dowolne słodycze w sklepie?
JA wysyłam słodycze w paczkach i nie chce żeby ZŁODZIEJSKI RZĄD mi je przeszukiwał.
złodziejski xD
A proszę napisac skad ta paczka była wyslana?
Wyglada to na przesylke z zagranicy albo przesylanie niedozwolonych towarów.
Art. 70. Kontrola przesyłek pocztowych
1.
W celu kontroli przesyłek pocztowych naczelnik urzędu celno-skarbowego może w szczególności kontrolować dokumenty dotyczące przesyłek pocztowych oraz sprawdzać liczbę przywożonych lub wywożonych przesyłek pocztowych z liczbą wskazaną w wykazie zdawczym.
2.
Rewizję przesyłek pocztowych i pobieranie próbek towarów w nich przesyłanych przeprowadza się w obecności pracownika placówki pocztowej w rozumieniu art. 3 objaśnienie pojęć ustawowych pkt 15 ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. – Prawo pocztowe. Przy czynnościach tych mogą być obecni również zgłaszający, nadawca lub odbiorca przesyłki pocztowej.
3.
Minister właściwy do spraw finansów publicznych w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw łączności określi, w drodze rozporządzenia, sposób wykonywania kontroli, o której mowa w ust. 1, uwzględniając konieczność zapewnienia możliwości sprawowania kontroli oraz sprawne wykonywanie działalności przez operatorów pocztowych.
W art. jest screen z informacją, że przesyłka była krajowa
Co jeszcze wymyślisz do obrony PISdowatych PISdzielców?
A broń boże zaglądać do paczek jakichkolwiek. W końcu bedzie można bezpiecznie wysyłać broń i narkotyki.
@Buctobuc Policja powinna zawitać do ciebie do mieszkania o 4 w nocy. Możesz przecież mieć w nim broń i narkotyki.
Jak będą mieli jakieś informacje/ podejrzenia to zawitają nie tylko do mnie
@Buctobuc Właściwie jeśli paczka wzbudza podejrzenia, to zamiast wysyłać na badania każdą czekoladkę i każdą otwierać, które w niedługim czasie po otwarciu nie nadają się już do spożycia, to niech skorzystają z psów, które wyczują, czy faktycznie czekoladka jest narkotykiem. Bo wątpie, by podejrzewali, że broń schowano w cukierku.
Samo otwarcie kartonu i przejrzenie mogę zrozumieć, chociaż nie oszukujmy się, przemytnicy mają bardziej masowe sposoby na przemyt niż pojedyncze paczki. W każdym razie, otwieranie wszystkich słodyczy, heh.
@VaniaVirgo Wiesz to nie jest tak że pies określa węchem czy coś narkotykiem jest czy nie. Przykładowo kiedy zostaniesz zatrzymany do kontroli i pies coś wyczuje będzie to podstawa do przeszukania i nic więcej.I dalej jak zostanie znaleziony biały proszek to będziesz tylko podejerzany dopóki proszek nie wróci z analizy z potwierdzeniem. Domyślam się ze podobnie było w tym przypadku.Może babcia włożyła te słodycze w karton po starych majtkach i pies się zainteresował... Mnóstwo paczek każdego dnia jest w ten sposób kontrolowanych, a ludzie dają się wodzić za nos ze kolejna afera. Pomyśl ze wszystkie przesyłki z chin przechodzą odprawę celną.
@Buctobuc Wiem, że pies nie "powie" dlaczego zapach go zainteresował. Przesyłka nadana była w kraju i jakoś mi się nie wydaje, by to pies wskazał i każde opakowanie wąchał. No mniejsza, nie było mnie tam, nie wiem jak było naprawdę, ale dzieciaków trochę szkoda i babci też, bo pewnie jej przykro było, że jej prezent nie został wykorzystany.
@Vaniavirgo
No mnie też nie było przy tym.Jest napisane że "Paczka zawierała również słodkości" czyli co zawierała oprócz słodkości nie wiadomo. A narracja jest że to paczka ze słodyczami dla dzieci. Jak takie pierdoły mają swiadczyć że władza obecna jest zła, to dla mnie jest szukanie dziury w całym.na siłe. I to tylko moja opinia i jak widać można normalnie wymienić poglądy a nie przysyłać mi policję o 4 nad ranem :) Pozdrawiam
@Buctobuc pozdrawiasz, a jeszcze nie ma 4 nad ranem... to się zdziwisz :P
Też zwróciłam uwagę na to, że prócz słodyczy było coś jeszcze i zręczne odwracanie uwagi od tego, jednakże paczka dotarła, więc nic nielegalnego tam nie było. Mi w tym przeszkadza otwieranie każdego opakowania, bo to jednak dzieci szkoda, a i zniszczenie cudzej własności nie jest w porządku.
Suweren wybrał, to niech teraz suweren nie płacze!
Połowa suwerenów olała wybory raz na 4 lata, niech się pierd...!
@lasek0110 Należy zacząć od tego, że NIEZMIENNIE jesteśmy je*ani od wyborów w 89 roku przez kolejne partie wywodzące się z ówczesnej "Unii Wolności". Nie zmienia to jednak FAKTU, że za obu rządów PiS zrobiono WIĘCEJ dla obywateli tego kraju niż za któregokolwiek INNEGO rządu a W SZCZEGÓLNOŚCI ośmioletnich rządów PO. PiS jest póki co JEDYNĄ partią która kiedykolwiek obniżyła i zniosła podatki.Ale jak co cztery lata część narodu podejmie decyzję.
@AIkanaro "PiS jest póki co JEDYNĄ partią która kiedykolwiek obniżyła i zniosła podatki"
Wtf, kurna chłopie skończ z piciem na dzisiaj. Chyba chciałes napisać, że pis mimo obietinc, znowu wyruchał Polaków i podniósł podatki. A kurna miało wystarczyć, że nie będą kraść.
@MirrorOfDoom Oczywiście miałem na myśli czasy rządów od 89 roku. Nie wiem co ćpiesz ale przestań bo żyjesz w oderwaniu od rzeczywistości. Masz tutaj lata 2005-2007: Zlikwidowane: PIT 40%, 10% akcyzy na kosmetyki, podatki od alimentów na dzieci, od pożyczek w rodzinie, od spadków i darowizn. Obniżone: deficyt budżetowy z 28,36 mld PLN do 15,95 mld PLN, deficyt finansów publicznych z 4 proc. do 1,9 proc., składkę rentową z 13 proc. do 6 proc., składkę wypadkową, stawkę VAT na usługi pracochłonne z 22 proc. do 7 proc., stawkę VAT w budownictwie z 22 proc. do 7 proc., podstawową stawkę PIT z 19 proc. do 18 proc., akcyzę na używane samochody, akcyzę na biopaliwa, opłaty notarialne, liczbę urzędników o pół tysiąca. RESZTY szukaj sobie sam, może dzięki temu odnowi Ci się trochę szarych komórek i zwojów mózgowych z których zaczniesz na nowo korzystać.
@Alkanaro "Obniżone: deficyt budżetowy" Jup, i dług publiczny po raz pierwszy ever powyżej biliona PLN. Natomiast w momencie, w którym zacząłeś kłamać o podatkach od pożyczek w rodzinie to jesteś zwykłym komuszym siusiakiem i błaznem, a z takimi się nie gada. Ustawa z września 2000 roku stanowi, że w najbliższej rodzinie od pożyczek podatku się nie płaci:
"Zgodnie z przepisami ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych zwolnione z opodatkowania są pożyczki udzielane na podstawie umowy zawieranej między osobami zaliczonymi do I grupy podatkowej"
Podstawa prawna:
• Art. 9 pkt 10 lit. c) ustawy z 9 września 2000 r. o podatku do czynności cywilnoprawnych (t.j. Dz.U. z 2007 r. nr 68, poz. 450 z późn. zm.).
• Art. 9 ust. 1 pkt 1, art. 14 ust. 3 pkt 1) ustawy z 28 lipca 1983 r. o podatku od spadków i darowizn (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 142, poz. 1514 z późn. zm.).
Tak więc miętka pytko, EOT
@MirrorOfDoom A zadałeś sobie pajacu w ogóle trochę trudu na przeczytanie czym jest 1sza grupa podatkowa? 1sza grupa podatkowa: Małżonka; Zstępni: syn, córka, wnuki, prawnuki; Wstępni: Rodzice, Dziadkowie; Rodzeństwo; Pasierb; Ojczym; Macocha; Teściowie; Zięć; Synowa. Czyli wg. Ciebie w/w osoby NIE NALEŻĄ do rodziny? Czy może chciałbyś żeby do tej grupy zaliczali się pociotkowie w 10 stopniu pokrewieństwa których nawet raz w życiu nie zobaczysz, nie mówiąc już nawet o tym, że pewnie nie będziesz w ogóle wiedzieć o ich istnieniu. Sam jesteś miękką pytką bo zarzucasz ludziom kłamstwo mimo, że nie kłamią. Masz rację tutaj się temat kończy, jak wspominałem przestań ćpać bo żyjesz w oderwaniu od rzeczywistości.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 marca 2018 o 13:33
@Alkanaro Łooo Boziu. Zrobię sobie jednak tą przyjemność bo sam się podkładasz siusiaczku :)
"1sza grupa podatkowa: Małżonka; Zstępni: syn, córka, wnuki, prawnuki; Wstępni: Rodzice, Dziadkowie; Rodzeństwo; Pasierb; Ojczym; Macocha; Teściowie; Zięć; Synowa."
Widzisz siusiaczku, doskonale wiem kto zalicza się do I grupy. I doskonale wiem, że w pierwszej grupie nie ma podatków od pożyczek i nawet to, że nie jest to ani zasługą popie...olonych ani pisdzielców (co próbowałeś ludziom wmawiać).
"Czyli wg. Ciebie w/w osoby NIE NALEŻĄ do rodziny? Czy może chciałbyś żeby do tej grupy zaliczali się pociotkowie w 10 stopniu pokrewieństwa których nawet raz w życiu nie zobaczysz, nie mówiąc już nawet o tym, że pewnie nie będziesz w ogóle wiedzieć o ich istnieniu"
Siusiaczku zdecyduj się, czy chcesz kłamać, że pis zniósł podatki od pożyczek w rodzinie, czy chciałeś popierdywać o tym, że zamierzają je wprowadzić. I po raz kolejny sprawdza się, że komuchy jednak muszą być głupie :)
Zamówić pocztą surströmming i niech otwierają :)
@rokokokowa_kokota .. i zmusić inspektorów do komisyjnego pobrania próbki ;-)
Mi się podoba, że taki przepis jest stosowany przez ministerstwo "rozwoju". Dalsze wykluczanie wolności człowieka jest postrzegane jako rozwój tego (k)..raju.
to proste rodziny emigrantów wysyłają do UK w paczkach szlugi i to w takich ilościach że się Angolscy celnicy wkurzają. Z kolei kolesie z holandii przesyłają kumplom w Polsce "maryśkę"
Ustawa weszła za czasów PO.
@topik92 Ustawa weszła dnia 16 listopada 2016r., czyli już za rządów PiSu
@topik92 https://images-cdn.9gag.com/photo/113051_700b.jpg
@dsv @olmajti Tylko data się zmieniła (widać resztą ze ustawa jest rozwijana od 1947 roku). Ten sposób kontroli został wymyślony najpóźniej w 2012 roku.
ust.2. Rewizję przesyłek pocztowych i pobieranie próbek towarów w nich przesyłanych przeprowadza się w obecności
pracownika placówki pocztowej w rozumieniu art. 3 pkt 15 ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. – Prawo pocztowe..
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 marca 2018 o 10:15
@topik92 Nie "data się zmieniła" tylko "uchwalono ustawę", i to ówczesny rząd w całości odpowiada za jej treść. Rzeczony artykuł 3 pkt 15 ustawy z 2012 roku zawiera jedynie definicję "placówki pocztowej" i nie ma żadnego związku z rewizjami
@topik92 i co w związku z tym? Czy Ty na serio widzisz jakieś roznice pomiędzy PO i PiSem? Nawet jeśli ustawę wprowadziło PO to wielmoznie nam panujący konsekwentnie ja stosują i nie zanosi się na wygaszenie jej. Tak samo jak z podniesieniem VAT na 2 lata obowiązującym do dziś :)
@~dsv Chciałem napisać że różnica miedzy "data się zmieniła" a "uchwalono ustawę" jest taka jak między "wysrać sie" a "oddać stolec", ale tak nie jest. Zwrot "data się zmieniła" tłumaczy różnice miedzy datą uchwalenia poszczególnych ustępów a datą ustawy na którą się powołują, natomiast "uchwalono ustawę" to zwykłe mam masło nie maślane które nie nie się żadnych informacji, bo to ze ustawy się uchwala to wiedzą już 10 letnie dzieci i nie mam najmniejszego sensu tego w żaden sposób podkreślać. Twiedzenie że ostatni nowelizujący jest bez pośrednio odpowiedzialny za wszystkie artefakty jest równie głupie.
@topik92 A ja chciałem napisać, że data zmienia się sama, zaś za uchwalanie ustaw odpowiedzialny jest parlament - i na tym właśnie polega różnica. To co nazwałeś "powoływaniem się na inną ustawę" jest niczym innym jak wykreśleniem wcześniej obowiązującej ustawy i zastąpienie jej własną. Twierdzenie, że ostatni nowelizujący nie jest w 100% odpowiedzialny za wszelkie błędy w ustawie, którą sam napisał, uchwalił i wcielił w życie, jest niedorzecznością
~dsv ~Tomekkruk Ustawa z 2007 ustęp pozawalajacy na kontrole paczek jest praktycznie identyczny z tym na który się powołują. Znaczy to tyle że autorka i wszyscy twierdzący ze wprowadzono za obecnej kadencji nie mają racji. Szach-mat. Ale muszę przyznać jest starszy niż myślałem.
~dsv
Niczego nie nazwałem "powoływaniem się na inną ustawę" a 75% tego co napisałeś tego do tyczy...
Odnośnie tych 25% które mają sens. Trzeba być bardzo naiwnym by wierzyć że poprawiający błąd w ustępie 3 bierze się odpowiedzialność za błąd w ustępie 264 napisanym 25 lat temu. Nie, nie bierze. A to że go nie zmieniał jest jak najbardziej zrozumiałe, tysiące ludzi muszą uczyć się tych ustępów i zmienianie ich bez wyraźnego powodu, powoduję tylko nie potrzebne zamieszanie i marnotrastwo czasu.
Art. 52. 1. W przypadku podejmowania czynności kontroli przesyłek pocztowych, organ KAS może w szczególności kontrolować dokumenty pocztowe, w tym wykazy i deklaracje, oraz sprawdza liczb przywożonych lub wywożonych paczek z liczbą wskazaną w wykazie zdawczym.
@topik92 Kolejny siusiak myśli, że jak w 2016, a później w 2017 roku pracowali nad tą ustawą to tylko po to żeby dopisać "tu byłem mateo m." Boziu, jak takim klałnom wyjaśnić, że skoro pracowali w 2016 i 2017 ta: A. Mogli kurna zmienić prlowskie g..no B. Nie po to żeby podbić pozycję posta na fejsiku. C. Po to żeby zabrać ludziskom jeszcze więcej wolności
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 marca 2018 o 0:27
@topik92 Oto fragment postu z 11 marca 2018 14:53 twojego autorstwa:
»Zwrot "data się zmieniła" tłumaczy różnice miedzy datą uchwalenia poszczególnych ustępów a datą ustawy na którą się powołują«
I ty później (11 marca 2018 o 23:04) masz czelność pisać:
»Niczego nie nazwałem "powoływaniem się na inną ustawę"«
Odnośnie tych 25% w których kompromitujesz się jeszcze bardziej. Skoro autor nowelizacji zdecydował się odnieść do błędnego ustępu z innej ustawy, to jak najbardziej jest to jego błąd i ponosi za to pełną odpowiedzialność. Bardzo ciekawe, co może być "wyraźnym powodem" do wprowadzania poprawek w starych ustawach, skoro zauważenie oczywistych błędów nim nie jest. Śmiesznym natomiast jest twierdzenie, że poprawki powodują "niepotrzebne zamieszanie i marnotrawstwo czasu", zupełnie jakby utrzymywanie błędów nie powodowało żadnych konsekwencji.
Niemal na 100% jestem pewien, że ten podany przez ciebie "artykuł 52" sobie wymyśliłeś. Podobnie zresztą jak "ustawę z 2007"
Może narkotyków szukali ;P
@topik92 . Jak potrzebują to niech sobie kupią, kraść nieładnie.
@pokos, niech spytają Misiło gdzie kartą za dragi płaci.
Ministerstwo Niedorozwoju
Olać Pocztę Polska i wysyłać kurierami i InPostem.
Ah ten NIE-DO-BRY pis... Gdyby PO było to było by dobrze... było by pełno "uchodzców" na zasiłku do których takie paczki były by komisyjnie przekierowywane jako prezent dla nich, a nowsza wersja cenzury ACTAver7 zabroniła by pisnąć o tym chociażby jedno złe słówko, a za próbę obligatoryjne pranie mózgu w obozach za mowę nienawiści.
No i Poczta już by była sprzedana Niemcom.
Ech, widzę że stare dobre odwracanie uwagi dalej w modzie. Czyli tzw. odwołanie do większego zła/większych problemów, lub "children in Africa fallacy".
Pozwólcie, że wyjaśnię: to, że zjawisko X jest złe, nie oznacza że nie mamy prawa krytykować zjawiska Y, dlatego że jest mniej złe.
Kolejny fejk news powielany przez "rzetelne" media.
Durni ludzie nawet nie wiedzą, że ścisłą kontrolę paczek zagranicznych wymusiła tak ukochana przez KODziarzy Mumia Jewropejska.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 marca 2018 o 19:19
@greggor jak już rumieńce podniety zejdą ci z polików, to spróbuj doczytać, że paczka była KRAJOWA
nie chce mi sie czytac tego wszystkiego wiec slabe xD
Pisowskie komuchy trzymają się mocno....
Grunt, że pamiętamy o wypiętych w pościel zaklętych.
A dopiero co czytałem że to była paczka z allegro a teraz nagle babcia i słodycze, jakiś troll to chyba nakręca.
żyjemy w innych czasach. teraz zagrożenia są inne a ty orznajmniej jesteś informowany o rewizji
ja za PO miałem otwieraną paczke wartosci 2000 zl i małoco nie uszkodzilu by mi głowicy do drukarki.
@daniel84po na pewno uszkodzili ci polszczyznę
O! Widzę, że ten tekst już trzeci raz okrąża świat...
Na tym świstku jest pieczątka z napisem CŁO. Niech myślący dopowiedzą sobie sami racjonalną resztę.
Przypominam że to bydgoszczanie, najbardziej pato grupka na FB.
#TeamWolnyFordon!
o proszę zaś ćpunka się oburzyła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!tym razem SŁODYCZE!!!!!!!!!!!!!!!!!??????????????????
Istotną informacją byłoby to , że ta paczka przyjechała od babci z zagranicy spoza UE i wtedy takie paczki podlegają kontroli celnej. Tylko dzieci Twittera jeszcze nie wiedzą ,że istnieją granicę państwowe bo biedactwo nigdy z własnego osiedla nie wyjechały .
@peel18 tylko debil nie potrafi doczytać, że paczka byłą KRAJOWA. Ale co się dziwić błazen z mentalnością niewolnika klaszcze, jak mu odbierają resztki praw i wolności
Cho cho ależ zmasowany atak zniewieściałych krzykaczy antyrządowych , czyżby serwery gazety się zawiesiły i nie macie małpki gdzie klikać? Miło popatrzeć czasem na ten wasz cyrk. Minusy poleca za 3,2,1..
IV RP im nie wyszła to robią II PRL. Tłuszcza się cieczy, bo 500+ i wstali z kolan.
Przecież to normalna sprawa, a jak chcielibyście żeby to wyglądało? Wkładasz do paczki 20 kg marychy, wysyłasz pocztą i nikt nie ma prawa sprawdzić co jest w środku? A jak by ktoś wpadł na pomysł, żeby wysłać bombę? Może zawartość była prześwietlana i wyglądała podejrzanie. Mogę się tylko domyślać, że w dzisiejszych czasach to (nawet! w PP) za wybór paczek do sprawdzenia odpowiadają algorytmy (jakaś korelacja pomiędzy rozmiarem, krajem pochodzenia, wagą, obrazem z prześwietlenia itp).
Być może to była jakaś wyrywkowa kontrola...a może demotywator jest ogólnie prawdziwy...tylko kraj pochodzenia jest inny np. ChRL? A tu to już chyba oczywiste, że takie paczki są kontrolowane, bo ilość towaru, który bez vatu wjeżdża do kraju jest ogromna - co nie jest do końca zgodne z prawem zdaje się (albo co najmniej powoduje 'straty' dla skarbu państwa).
Jak byście dostali przesyłkę, która by Wam wybuchła w rękach to by było oczywiście sądzenie się z PP 'dlaczego nikt tego nie sprawdził'. Spoko, ja rozumiem, że nikt nie chce być śledzony, ale jest demokracja i jednak większość chce być śledzona, w zamian za (jednak) jakieś dodatkowe bezpieczeństwo. Oczywiście należy uważać, żeby nie zezwolić władzy na zbyt dużo.
Ps. nigdy mi się nie zdarzyło, żeby jakaś paczka, była sprawdzana ręcznie. Większość paczek z ChRL też nie była otwierana - szczerze to nawet jednej sobie nie przypominam, która miałaby jakieś oznaki otwierania i znam tylko jeden przypadek, że tak się stało. Mówimy w takim razie o zjawisku tak rzadkim, że spokojnie mogę stwierdzić, że ktoś tu troluje, a Ci co się kłócą łyknęli to jak młode pelikany. Służby specjalne podsłuchują rozmowy wyłapując frazy, nawet google czyta Wasze maile, wszystkie!!! :) a Wy macie problem z otwieraniem co milionowej paczki.
Tylko że to już dawno robili z paczkami, zwłaszcza z tymi, które były wysyłane na kody 5?-???
Reasumując. Babcia, krajowym nadaniem przesyła wnuczce słodycze, a urząd celno skarbowy rewiduje i niszczy paczkę... . Serio ktoś to łyka...?
Ja już też mam dość, ludzie są tacy tępi. Moje paczki z zagranicy zawsze są otwierane. Ale szkoda strzępić ryja...
normalna procedura celna.
Dodam jeszcze, że spoza EU. Ale gimbusy już nie chcą EU, więć będzie cło i otwieranko również od cioci z Anglii niedługo.
komuś się zdarza pracować w budżetówce? to pewnie wie ile jest kontroli wszelakich na rok: panie/panowie/i niezdecydowane płciowo osobniki przybywają grupą komisyjną, siedzą tydzień albo dwa, piją kawę zużywają papier na kserówki czyniąc podkład pod protokół z kontroli, czasem sprawdzają regulaminy i procedury a czasem chcą zobaczyć jakąś w akcji i wtedy robi się dla nich szopkę: "regulamin i procedury w praktyce" w efekcie może się zdarzyć, że właściciel losowo wybranej paczki się oburzy.. abstrahując od tego kto jest za POPiSem, prawdziwym czy farbowanym Polakiem (gdyż J##E MNIE TO) było by miło aby odróżniać przypadki incydentalne od rutyny dnia codziennego i nie dać się zwariować oszołomstwem wybiórczego podawania informacji, poza tym zdrowia i szczęścia życzę