moim zdaniem większe pośladki, uda i biodra są bardzo kobiece, świadczą o płodności, są kształtne i wyglądają seksownie, a jeśli są jędrne i wyćwiczone to jeszcze lepiej. Oczywiście bez przesady, ale dla mnie dziewczyna ze zdjęcia nie przesadza. Jedyne czego jej brakuje chyba to trochę centymetrów wzrostu, bo osobiście wolę wyższe kobiety. Ale gusta są różne.
Kolejny podobny, durny demot. 63 kilogramy inaczej wyglądają na dziewczynie, co ma 180 cm wzrostu, a inaczej, co ma 155 cm oraz inaczej wygląda osoba ćwicząca na siłowni, a inaczej dziewczyna, która się tylko obija. Kilogramy, to słaby wyznacznik piękna.
A co zrobić jak kobieta powie, że "prawdziwy mężczyzna zaczyna się od 1,80m"?
wtedy powiem że mam 186cm, a moja kobietka 47kg
zależy ile kto ma wzrostu
Facet tak powie, żeby strollować laski, które opowiadają o rozpoczynaniu się mężczyzn od 185 cm.
z 5kg mniej w tylku by jej nie zaszkodzilo !!!!
moim zdaniem zaszkodziłoby, bo by miała płaski, a tak ma ładny.
jak Ci sie podoba duzy tylek to fajnie, ja uwazam ze kobiety powinny byc delikatne a nie dzwigac ciezary i posiadac wielkie uda i posladki.
moim zdaniem większe pośladki, uda i biodra są bardzo kobiece, świadczą o płodności, są kształtne i wyglądają seksownie, a jeśli są jędrne i wyćwiczone to jeszcze lepiej. Oczywiście bez przesady, ale dla mnie dziewczyna ze zdjęcia nie przesadza. Jedyne czego jej brakuje chyba to trochę centymetrów wzrostu, bo osobiście wolę wyższe kobiety. Ale gusta są różne.
Kolejny podobny, durny demot. 63 kilogramy inaczej wyglądają na dziewczynie, co ma 180 cm wzrostu, a inaczej, co ma 155 cm oraz inaczej wygląda osoba ćwicząca na siłowni, a inaczej dziewczyna, która się tylko obija. Kilogramy, to słaby wyznacznik piękna.
a prawdziwy mężczyzna zaczyna się od 17 cm