Problem taki, że są wydał wyrok taki sobie - czyli że włączenie migacza nie było konieczne. Zamiast raz na zawsze rozstrzygnąć sprawę czy jest wymagany czy nie.
Zresztą z tymi rondami to też zależy. Jeśli to jest faktyczne duże rondo to nie ma sensu włączać kierunkowskazu w lewo, ale na mikro-rondach jest to nawet wskazane, bo wjeżdżając na coś takiego, nawet przy wyjeździe włączając kierunkowskaz w prawo, to samochód stojący do wjazdu tam gdzie my chcemy zjechać, nie widzi tego kierunkowskazu.W tym wypadku włączenie lewego kierunkowskazu przy wjeździe upłynnia ruch.
@yankeers ja to wiem, chodzi o to że taki wyrok to nie wyrok :) Co to za wyrok że nie jest wymagane? To znaczy że jest dozwolone... czyli nadal wolna amerykanka...
@immonikus jeśli włączenie migacza nie jest konieczne to znaczy że nie jest wymagany. Jak nie włączysz to jest dobrze, ale jak włączysz to nikt ci za to krzywdy nie zrobi. @yankeers nie ma prawa precedensu, ale z decyzją można się odwoływać coraz wyżej aż trafi ona do sądu najwyższego i jego decyzje muszą być respektowane później przez niższe instancje.
Uczą głupot w szkołach jazdy, powielają je egzaminatorzy a potem widzimy ludzi, włączających kierunkowskazy bez sensu albo wcale. Już 90% jeździ byle jak, rośnie poziom agresji, wciąż wypuszczani są na drogę ludzie, nie mający pojęcia o przepisać a co najgorsze, to kierowcy, którzy interpretują przepisy na swój własny sposób. Moja rada, nie gadać z nimi tylko od razu dzwonić na policję, niech oni tłumaczą im błędy.
1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
do prawej krawędzi jezdni – jeżeli zamierza skręcić w prawo;
do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi – jeżeli zamierza skręcić w lewo.
3. Przepisu ust. 2 nie stosuje się, jeżeli wymiary pojazdu uniemożliwiają skręcenie zgodnie z zasadą określoną w tym przepisie lub dopuszczalna jest jazda wyłącznie w jednym kierunku.
4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.
Po pierwsze rondo to nic innego jak skrzyżowanie o ruchu okrężnym. W przypadku braku znaku ustąp pierwszeństwa przed wjazdem pojazdy poruszające się po rondzie muszą ustąpić pierwszeństwa pojazdom nadjeżdżającym z prawej strony.
Po drugie kursant zmieniał kierunek jazdy. Pas był do jazdy na wprost i do skrętu w lewo. Użycie kierunkowskazu było w tym miejscu konieczne.
Gdyby pas był tylko do jazdy w lewo wówczas faktycznie przyznał bym rację kursantowi. W tym wypadku przyznaję rację egzaminatorce. Choć faktycznie nie jest to powód do oblania egzaminu.
Niestety prawda jest taka, że takie zachowanie kursanta w normalnych warunkach i w przyszłości skutkuje zagrożeniem na drodze i wyrobieniem moim zdaniem złych nawyków.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 marca 2018 o 10:45
@errmaris nie rozumiem tych, którzy cię minusują. Wszystko się zgadza. Jeśli są dopuszczone min. dwa kierunki jazdy z pasa, na przykład w lewo i prosto i nie włączysz kierunkowskazu, to sygnalizujesz jazdę na wprost. Czyli przy skręcie w lewo bez kierunkowskazu, wprowadzasz innych w błąd .
@janoico - niestety taka prawda. Są przepisy które może nie są zbyt precyzyjne, ale jednak są. Dwa problem jest z kulturą, u nas poprostu brak jej na drodze. Wpychanie się, wymuszanie pierwszeństwa i stwarzanie sytuacji zagrożenia, nie uzywanie kierunkowskazów etc etc to norma na naszych drogach. Kolejna kwestia to niestety tez poziom kształcenia w szkołach jazdy. Aby tylko zdać egzamin, nie nauczyć jezdzić. Ja sam mam prawojazdy od ponad 14lat, 3lata temu zrobiłem dodatkowo kategorię A, i tutaj przeraziłem się, ilością błedów jakie sam popełniałem, na szczęscie miałem instruktora ktory uczył jeżdzić a nie jak zdać egzamin.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 marca 2018 o 13:25
@errmaris Nie prawda. jest to właśnie błąd naszego prawodawstwa odnośnie ruchu drogowego!! Od lat koła związane z ruchem drogowym (policja ,specjaliści) Apelują o rozróżnienie i inne oznakowanie faktycznych rond od skrzyżowań z wyspą centralną w układzie przelotowym , turbinowym odśrodkowym lub dośrodkowym (te ostatnie to chyba raz w życiu widziałem) Różnica jest gigantyczna właśnie z używaniem kierunkowskazów.
- Klasyczne rondo jedno lub wielo pasowe ma pasy koliście wyznaczone wokół wyspy.
wjeżdżasz na takie rondo bez kierunkowskazu i od tego momentu poruszasz się w kółko. chcąc je opuscić używasz prawego kierunkowskazu lub jak wjechałeś na lewy (bliższy wyspie pas) najpierw zmieniasz pas używając prawego kierunkowskazu a potem używając go drugi raz tuż przed wybranym zjazdem by je opuścić. (a jak lubisz możesz pokręcić się w kółko) Opuszczanie takiego RONDA dozwolone jest tylko z PRAWEGO PASA czyli zewnętrznego ! I TYLKO TAKIE SKRZYŻOWANI POWINNO MIEĆ OZNACZENIE C-12.
W innych przypadkach ułożenia psów jest to normalne skrzyżowanie ! i mogą być układy
-przelotowy czyli tak na dobrą sprawę 4 skrzyżowania jezdni jednokierunkowych ułożone na planie kwadratu skręt w prawo . tylko z prawego pasa . używamy kierunkowskazu prawego .
jazda na wprost bez kierunkowskazu jazda w lewo . tylko z pasu lewego używamy lewego kierunkowskazu (tu można go włączyć wcześniej już przed przejechaniem pierwszego skrzyżowania na jakim jest zakaz lewoskrętu, przypadek z tego egzaminu ) na drugiej krzyżówce skręcamy z kierunkowskazem w lewo a na trzeciej na wprost. Przy zawracaniu podobnie pierwsza na wprost na lewym pasie kierunkowskaz i lewo nad drugim skrzyżowaniu i zajmujemy lewy pas znowu z kierunkowskazem w lewo na trzecim skrzyżowaniu skręt w lewo i przez czwarte na wprost bez kierunkowskazu . PROSTE
- Układy turbinowe odśrodkowy wymagają śledzenia pasów na ogół są to układy gdzie zajmujesz pas do żądanego kierunku jazdy przed skrzyżowaniem i one cie prowadzą przez nie bez użycia kierunkowskazu ! bo cały czas podążasz swoim pasem . Bywa też tak że w takim układzie cały czas jesteś wypychany ze skrzyżowania na najbliższy zjazd i by skręcić gdzie indziej musisz użyć lewego kierunkowskazu by kontynuować jazdę wokół centralnej wyspy ..
Inne układy są zależne od oznaczeń pasów i mogą być znacznie bardziej skomplikowane . A użycie kierunkowskazu jest zależne od budowy takiej krzyżówki !
@KX - Zgadzam się, dlatego też napisałem ze przepisy są niezbyt precyzyjne. Co do klasycznego ronda tam faktycznie nie ma potrzeby uzywania kierunkowskazu przy wjezdzie. O przepisach pisałem w odniesieniu do tego, że pas ktrórym poruszał się pojazd służył zarówno do jazdy na wprost jak i do skrętu w lewo.
@errmaris Sprecyzowania w prawie wymaga też niby jasna instrukcja że kierunkowskazu używasz w przypadku zmiany kierunku jazdy. Szkoły i egzaminatorzy mają dwa zasadnicze podejścia ciut sprzeczne.
-Pierwszy Literalne podejście do przepisu , zawsze używasz kierunkowskazu .
-Drugi bardziej logiczny nie musisz używać kierunkowskazu na psie jaki jest przeznaczony TYLKO I WYŁĄCZNIE DO SKRĘTU bo nie musisz informować innych kierujących o manewrze bo tu tylko taki manewr jest dozwolony. na układach skrzyżowań wielopasowych ma to duże znaczenie np dwa pasy tylko do prawo skrętu . jak jedziesz swoimi nie ma sensu migać w prawo ale jak byś chciał zarówno skręć jak i zmienić pas na prawy to wtedy używasz kierunkowskazu . (niby to głupie zmieniać tak pas przy skręcie ale bywa że tak trzeba bo tak zły układ zaprojektowali architekci. Ja tak mam w jednym miejscu , włączam się z osiedla akurat tak że wjeżdżam tylko na wewnętrzny pas na przelotówce przed skrzyzowaniem już nie mogę zmienić pasu bo jest ciągła a po skręci muszę być na maksymalnym zewnętrznym bo wjeżdżam na stację paliw...)
Problem ten po częściowo wiąże się ze skrzyżowaniami z łamanym pierwszeństwem . Tam z kolei powinniśmy zawsze sygnalizować manewr. Problem w tym że wielu źle to sygnalizuje co może prowadzić do wypadków. Sygnalizujemy tak jak jedziemy nie zależnie od pierwszeństw czyli jak w lewo to lewy kierunkowskaz a jak na wprost bez a jak prawo to prawy! Niestety część rozumie przepis inaczej i uważa ze droga prowadzi tak jak układ pierwszeństwa a więc jadąc łamanie nie używają kierunkowskazu co jest błędem. jeszcze gorzej jak włączają błędnie kierunkowskaz np jadąc przez pierwszeństwo lewo skrętu na wprost używają prawego kierunkowskazu choć nie skręcają w prawo .
po części jest to wina zmian w przepisach W dawnych czasach do lat 90tych istniało poleceni mijania ZAWSZE NA ZAKŁADKĘ skrzyżowaniach teraz go nie ma i można nie krzyżujące się manewry wykonać równocześnie a błędna sygnalizacja może tylko wywołać wypadki.
@KX - wyczerpales temat. zgadzam sie z toba w pelni. Uwazam ze nasze dzialania na drodze nalezy dostosowac do warunkow jakie panuja. Czasem lepiej uzyc kierunku by zasygnalizowac innym nasze zamiary, niz potem dochodzic swoich roszczen z OC sprawcy.
Dlaczego "rondo" to skrzyżowanie dróg o ruchu okrężnym. Krok po kroku. Jak w przedszkolu. Przygotujcie sobie plastelinę. Zróbcie kółeczko z plasteliny i spłaszczcie na tasiemkę, tak by przypominała drogę. Doklejcie cztery tasiemki na obwodzie kółeczka, tak by tworzyły drogi odchodzące od ronda. Teraz przerwijcie kółeczko w dowolnym miejscu między doklejonymi ramionami. Wyprostujcie kółeczko. I co wyszło? Prosta z czterema skrzyżowaniami w kształcie litery "T", po prawej stronie.Jadąc prosto (czyli po obwiedni ronda) kierunkowskazu się nie włącza. Zjeżdżając z ronda czyli skręcając w prawo, jak na skrzyżowaniu w kształcie litery "T", już tak. Jak ktoś ambitniejszy, niech sobie zrobi wstążeczkę z plasteliny, zaznaczy na niej pasy ruchu. Dalej analogicznie. Wyjdzie droga prosta z pasami ruchu. Dlatego sygnalizuje się na rondzie zmianę pasa, tak jak zmianę na prostej drodze z wyznaczonymi pasami ruchu. I analogicznie: dlatego pojazd po wewnętrznej, chcąc zjechać z ronda, ustępuje pierwszeństwa pojazdowi poruszającemu się po zewnętrznej. Mam nadzieję, że starczy umiejętności manualnych i wyobraźni. Jaśniej już się nie da.
@U99 - Brdzo dobrze opisane i chyba prościej się nie da. Jednak tutaj jest kwestia wjazdu na "rondo". Pojazd znajdujący sie na lewym pasie może jechać na wprost i w lewo. W tym wypadku pownien sygnalizować skręt w lewo.
Zostaje jeszcze kwestia nazywania tego skrzyzowania rondem, o czym napisał wyżej saszka999
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 marca 2018 o 11:17
@errmaris bardzo mnie irytuje określenie "w lewo na rondzie". Kurcze, nie da się pojechać w lewo na rondzie. Zawsze jedziemy albo na wprost albo w prawo. Faktycznie może ćwiczenie z tą plasteliną może to niektórym uświadomi.
@U99 Wyprostuj plastelinę. Jedziesz prosto i zamierzasz zjechać w prawo. W każdej odnodze stoją pojazdy chcące wjechać na prostą. Wszyscy widzą Twój prawy kierunkowskaz i mogą wjeżdżać.
Teraz zwiń plastelinę w kółko do wersji bliższej rzeczywistości i sprawdź kto widzi Twój prawy kierunkowskaz.
Dołujące. Jak żyć między Polakami, ludźmi którzy pouczają wszystkich, gadają o husarii, malują patriotyczne murale, a włączanie migacza na rondzie muszą rozstrzygać w sądzie.
Problem taki, że są wydał wyrok taki sobie - czyli że włączenie migacza nie było konieczne. Zamiast raz na zawsze rozstrzygnąć sprawę czy jest wymagany czy nie.
Zresztą z tymi rondami to też zależy. Jeśli to jest faktyczne duże rondo to nie ma sensu włączać kierunkowskazu w lewo, ale na mikro-rondach jest to nawet wskazane, bo wjeżdżając na coś takiego, nawet przy wyjeździe włączając kierunkowskaz w prawo, to samochód stojący do wjazdu tam gdzie my chcemy zjechać, nie widzi tego kierunkowskazu.W tym wypadku włączenie lewego kierunkowskazu przy wjeździe upłynnia ruch.
@yankeers ja to wiem, chodzi o to że taki wyrok to nie wyrok :) Co to za wyrok że nie jest wymagane? To znaczy że jest dozwolone... czyli nadal wolna amerykanka...
@immonikus jeśli włączenie migacza nie jest konieczne to znaczy że nie jest wymagany. Jak nie włączysz to jest dobrze, ale jak włączysz to nikt ci za to krzywdy nie zrobi. @yankeers nie ma prawa precedensu, ale z decyzją można się odwoływać coraz wyżej aż trafi ona do sądu najwyższego i jego decyzje muszą być respektowane później przez niższe instancje.
Uczą głupot w szkołach jazdy, powielają je egzaminatorzy a potem widzimy ludzi, włączających kierunkowskazy bez sensu albo wcale. Już 90% jeździ byle jak, rośnie poziom agresji, wciąż wypuszczani są na drogę ludzie, nie mający pojęcia o przepisać a co najgorsze, to kierowcy, którzy interpretują przepisy na swój własny sposób. Moja rada, nie gadać z nimi tylko od razu dzwonić na policję, niech oni tłumaczą im błędy.
Problem ciekawy.
Kodeks drogowy Art 22 jasno precyzuje:
1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
do prawej krawędzi jezdni – jeżeli zamierza skręcić w prawo;
do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi – jeżeli zamierza skręcić w lewo.
3. Przepisu ust. 2 nie stosuje się, jeżeli wymiary pojazdu uniemożliwiają skręcenie zgodnie z zasadą określoną w tym przepisie lub dopuszczalna jest jazda wyłącznie w jednym kierunku.
4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.
Po pierwsze rondo to nic innego jak skrzyżowanie o ruchu okrężnym. W przypadku braku znaku ustąp pierwszeństwa przed wjazdem pojazdy poruszające się po rondzie muszą ustąpić pierwszeństwa pojazdom nadjeżdżającym z prawej strony.
Po drugie kursant zmieniał kierunek jazdy. Pas był do jazdy na wprost i do skrętu w lewo. Użycie kierunkowskazu było w tym miejscu konieczne.
Gdyby pas był tylko do jazdy w lewo wówczas faktycznie przyznał bym rację kursantowi. W tym wypadku przyznaję rację egzaminatorce. Choć faktycznie nie jest to powód do oblania egzaminu.
Niestety prawda jest taka, że takie zachowanie kursanta w normalnych warunkach i w przyszłości skutkuje zagrożeniem na drodze i wyrobieniem moim zdaniem złych nawyków.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 marca 2018 o 10:45
@errmaris nie rozumiem tych, którzy cię minusują. Wszystko się zgadza. Jeśli są dopuszczone min. dwa kierunki jazdy z pasa, na przykład w lewo i prosto i nie włączysz kierunkowskazu, to sygnalizujesz jazdę na wprost. Czyli przy skręcie w lewo bez kierunkowskazu, wprowadzasz innych w błąd .
@janoico - niestety taka prawda. Są przepisy które może nie są zbyt precyzyjne, ale jednak są. Dwa problem jest z kulturą, u nas poprostu brak jej na drodze. Wpychanie się, wymuszanie pierwszeństwa i stwarzanie sytuacji zagrożenia, nie uzywanie kierunkowskazów etc etc to norma na naszych drogach. Kolejna kwestia to niestety tez poziom kształcenia w szkołach jazdy. Aby tylko zdać egzamin, nie nauczyć jezdzić. Ja sam mam prawojazdy od ponad 14lat, 3lata temu zrobiłem dodatkowo kategorię A, i tutaj przeraziłem się, ilością błedów jakie sam popełniałem, na szczęscie miałem instruktora ktory uczył jeżdzić a nie jak zdać egzamin.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 marca 2018 o 13:25
@errmaris Nie prawda. jest to właśnie błąd naszego prawodawstwa odnośnie ruchu drogowego!! Od lat koła związane z ruchem drogowym (policja ,specjaliści) Apelują o rozróżnienie i inne oznakowanie faktycznych rond od skrzyżowań z wyspą centralną w układzie przelotowym , turbinowym odśrodkowym lub dośrodkowym (te ostatnie to chyba raz w życiu widziałem) Różnica jest gigantyczna właśnie z używaniem kierunkowskazów.
- Klasyczne rondo jedno lub wielo pasowe ma pasy koliście wyznaczone wokół wyspy.
wjeżdżasz na takie rondo bez kierunkowskazu i od tego momentu poruszasz się w kółko. chcąc je opuscić używasz prawego kierunkowskazu lub jak wjechałeś na lewy (bliższy wyspie pas) najpierw zmieniasz pas używając prawego kierunkowskazu a potem używając go drugi raz tuż przed wybranym zjazdem by je opuścić. (a jak lubisz możesz pokręcić się w kółko) Opuszczanie takiego RONDA dozwolone jest tylko z PRAWEGO PASA czyli zewnętrznego ! I TYLKO TAKIE SKRZYŻOWANI POWINNO MIEĆ OZNACZENIE C-12.
W innych przypadkach ułożenia psów jest to normalne skrzyżowanie ! i mogą być układy
-przelotowy czyli tak na dobrą sprawę 4 skrzyżowania jezdni jednokierunkowych ułożone na planie kwadratu skręt w prawo . tylko z prawego pasa . używamy kierunkowskazu prawego .
jazda na wprost bez kierunkowskazu jazda w lewo . tylko z pasu lewego używamy lewego kierunkowskazu (tu można go włączyć wcześniej już przed przejechaniem pierwszego skrzyżowania na jakim jest zakaz lewoskrętu, przypadek z tego egzaminu ) na drugiej krzyżówce skręcamy z kierunkowskazem w lewo a na trzeciej na wprost. Przy zawracaniu podobnie pierwsza na wprost na lewym pasie kierunkowskaz i lewo nad drugim skrzyżowaniu i zajmujemy lewy pas znowu z kierunkowskazem w lewo na trzecim skrzyżowaniu skręt w lewo i przez czwarte na wprost bez kierunkowskazu . PROSTE
- Układy turbinowe odśrodkowy wymagają śledzenia pasów na ogół są to układy gdzie zajmujesz pas do żądanego kierunku jazdy przed skrzyżowaniem i one cie prowadzą przez nie bez użycia kierunkowskazu ! bo cały czas podążasz swoim pasem . Bywa też tak że w takim układzie cały czas jesteś wypychany ze skrzyżowania na najbliższy zjazd i by skręcić gdzie indziej musisz użyć lewego kierunkowskazu by kontynuować jazdę wokół centralnej wyspy ..
Inne układy są zależne od oznaczeń pasów i mogą być znacznie bardziej skomplikowane . A użycie kierunkowskazu jest zależne od budowy takiej krzyżówki !
@KX - Zgadzam się, dlatego też napisałem ze przepisy są niezbyt precyzyjne. Co do klasycznego ronda tam faktycznie nie ma potrzeby uzywania kierunkowskazu przy wjezdzie. O przepisach pisałem w odniesieniu do tego, że pas ktrórym poruszał się pojazd służył zarówno do jazdy na wprost jak i do skrętu w lewo.
@errmaris Sprecyzowania w prawie wymaga też niby jasna instrukcja że kierunkowskazu używasz w przypadku zmiany kierunku jazdy. Szkoły i egzaminatorzy mają dwa zasadnicze podejścia ciut sprzeczne.
-Pierwszy Literalne podejście do przepisu , zawsze używasz kierunkowskazu .
-Drugi bardziej logiczny nie musisz używać kierunkowskazu na psie jaki jest przeznaczony TYLKO I WYŁĄCZNIE DO SKRĘTU bo nie musisz informować innych kierujących o manewrze bo tu tylko taki manewr jest dozwolony. na układach skrzyżowań wielopasowych ma to duże znaczenie np dwa pasy tylko do prawo skrętu . jak jedziesz swoimi nie ma sensu migać w prawo ale jak byś chciał zarówno skręć jak i zmienić pas na prawy to wtedy używasz kierunkowskazu . (niby to głupie zmieniać tak pas przy skręcie ale bywa że tak trzeba bo tak zły układ zaprojektowali architekci. Ja tak mam w jednym miejscu , włączam się z osiedla akurat tak że wjeżdżam tylko na wewnętrzny pas na przelotówce przed skrzyzowaniem już nie mogę zmienić pasu bo jest ciągła a po skręci muszę być na maksymalnym zewnętrznym bo wjeżdżam na stację paliw...)
Problem ten po częściowo wiąże się ze skrzyżowaniami z łamanym pierwszeństwem . Tam z kolei powinniśmy zawsze sygnalizować manewr. Problem w tym że wielu źle to sygnalizuje co może prowadzić do wypadków. Sygnalizujemy tak jak jedziemy nie zależnie od pierwszeństw czyli jak w lewo to lewy kierunkowskaz a jak na wprost bez a jak prawo to prawy! Niestety część rozumie przepis inaczej i uważa ze droga prowadzi tak jak układ pierwszeństwa a więc jadąc łamanie nie używają kierunkowskazu co jest błędem. jeszcze gorzej jak włączają błędnie kierunkowskaz np jadąc przez pierwszeństwo lewo skrętu na wprost używają prawego kierunkowskazu choć nie skręcają w prawo .
po części jest to wina zmian w przepisach W dawnych czasach do lat 90tych istniało poleceni mijania ZAWSZE NA ZAKŁADKĘ skrzyżowaniach teraz go nie ma i można nie krzyżujące się manewry wykonać równocześnie a błędna sygnalizacja może tylko wywołać wypadki.
@KX - wyczerpales temat. zgadzam sie z toba w pelni. Uwazam ze nasze dzialania na drodze nalezy dostosowac do warunkow jakie panuja. Czasem lepiej uzyc kierunku by zasygnalizowac innym nasze zamiary, niz potem dochodzic swoich roszczen z OC sprawcy.
Dlaczego "rondo" to skrzyżowanie dróg o ruchu okrężnym. Krok po kroku. Jak w przedszkolu. Przygotujcie sobie plastelinę. Zróbcie kółeczko z plasteliny i spłaszczcie na tasiemkę, tak by przypominała drogę. Doklejcie cztery tasiemki na obwodzie kółeczka, tak by tworzyły drogi odchodzące od ronda. Teraz przerwijcie kółeczko w dowolnym miejscu między doklejonymi ramionami. Wyprostujcie kółeczko. I co wyszło? Prosta z czterema skrzyżowaniami w kształcie litery "T", po prawej stronie.Jadąc prosto (czyli po obwiedni ronda) kierunkowskazu się nie włącza. Zjeżdżając z ronda czyli skręcając w prawo, jak na skrzyżowaniu w kształcie litery "T", już tak. Jak ktoś ambitniejszy, niech sobie zrobi wstążeczkę z plasteliny, zaznaczy na niej pasy ruchu. Dalej analogicznie. Wyjdzie droga prosta z pasami ruchu. Dlatego sygnalizuje się na rondzie zmianę pasa, tak jak zmianę na prostej drodze z wyznaczonymi pasami ruchu. I analogicznie: dlatego pojazd po wewnętrznej, chcąc zjechać z ronda, ustępuje pierwszeństwa pojazdowi poruszającemu się po zewnętrznej. Mam nadzieję, że starczy umiejętności manualnych i wyobraźni. Jaśniej już się nie da.
@U99 - Brdzo dobrze opisane i chyba prościej się nie da. Jednak tutaj jest kwestia wjazdu na "rondo". Pojazd znajdujący sie na lewym pasie może jechać na wprost i w lewo. W tym wypadku pownien sygnalizować skręt w lewo.
Zostaje jeszcze kwestia nazywania tego skrzyzowania rondem, o czym napisał wyżej saszka999
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 marca 2018 o 11:17
@errmaris bardzo mnie irytuje określenie "w lewo na rondzie". Kurcze, nie da się pojechać w lewo na rondzie. Zawsze jedziemy albo na wprost albo w prawo. Faktycznie może ćwiczenie z tą plasteliną może to niektórym uświadomi.
@U99 Wyprostuj plastelinę. Jedziesz prosto i zamierzasz zjechać w prawo. W każdej odnodze stoją pojazdy chcące wjechać na prostą. Wszyscy widzą Twój prawy kierunkowskaz i mogą wjeżdżać.
Teraz zwiń plastelinę w kółko do wersji bliższej rzeczywistości i sprawdź kto widzi Twój prawy kierunkowskaz.
Dołujące. Jak żyć między Polakami, ludźmi którzy pouczają wszystkich, gadają o husarii, malują patriotyczne murale, a włączanie migacza na rondzie muszą rozstrzygać w sądzie.