@ciomak12 Nie używa się nóg, a długość stopy to dość miałkie by dać nazwę całej dyscyplinie sportowej. Jeśli zaczniemy grać w kosza piłką o długości jednej stopy to też będzie football? Tak mogą myśleć jedynie dość głupi amerykanie.
Rugby wzięło nazwę od miasta, my sami na piłkarzy ręcznych mówimy szczypiorniści. Z dziwnych rzeczy zobacz punktacje w tenisie, 15, 30 i 40 pkt. a czemu nie 1, 2, 3? Zresztą zobacz etymologie słowa tenis. "Tenez” czyli „uważaj, łap” podczas wprowadzania piłki do gry. Zobacz też na pochodzenie słowa soccer.
Język jest tworem żywym i nie zawsze rządzącym się prawami logiki. Potrafi ewoluować w dziwny sposób tworząc gwary. Nie ma więc co się irytować z tego powodu. Z naszego języka masz słowo Niemcy gdzie większość świata mówi germanie, albo Włochy gdzie dla wszystkich to Italiance.
Tylko, że tam piłka ma długość jednej stopy. Stąd też wzięła się nazwa sportu.
@ciomak12 Nie używa się nóg, a długość stopy to dość miałkie by dać nazwę całej dyscyplinie sportowej. Jeśli zaczniemy grać w kosza piłką o długości jednej stopy to też będzie football? Tak mogą myśleć jedynie dość głupi amerykanie.
@~Wiedźmin
Rugby wzięło nazwę od miasta, my sami na piłkarzy ręcznych mówimy szczypiorniści. Z dziwnych rzeczy zobacz punktacje w tenisie, 15, 30 i 40 pkt. a czemu nie 1, 2, 3? Zresztą zobacz etymologie słowa tenis. "Tenez” czyli „uważaj, łap” podczas wprowadzania piłki do gry. Zobacz też na pochodzenie słowa soccer.
Język jest tworem żywym i nie zawsze rządzącym się prawami logiki. Potrafi ewoluować w dziwny sposób tworząc gwary. Nie ma więc co się irytować z tego powodu. Z naszego języka masz słowo Niemcy gdzie większość świata mówi germanie, albo Włochy gdzie dla wszystkich to Italiance.
~Wiedźmin W football'u amerykańskim używa się nóg do wykopu piłki , tylko rzadko.
Hamburgeranie mają gdzieś twojego żałosnego demota dzieciaku.
O cała masa amerykanów tu zajrzała i wszyscy dali plusa.
Dlatego w Hameryce piłka kopana ma nazwę "soccer"
I po co wydziwiać?