Sporo się mówi o wielkiej pacyficznej wyspie śmieci o powierzchni zblizonej do 3 Francji, coś takiego powinno być widać z kosmosu, k***a zwykły satelita mógłby cyknąć fotke. Ale dowodów brak, chodzi mi o konkretne zdjęcie z duzej wysokosci. Ciekawe czy to prawda. Tak czy inaczej narody które doprowadziły do takiego zanieczyszczenia powinno się eksterminować, bo czym one są dla świata? co takiego dały światu?
@Bajabaga w 80% niestety to trzepanie kasy na naiwnych. Przykład gdzie są organizacje ekologiczne jak buduję się Nord Stream. Za to chętnie zbierają kasę na ochronę Rysia w Polsce czy wilka, których populacja rośnie sama bez ich udziału. Przykład ledwo afery z tego tygodnia gdzie na pensje 3 miliony, a na Rysie 30 tys:D
Realnie problem to śmieci... Zdecydowanie największy problem. Któremu jednak przeciwdziałanie jest w niesmak korporacjom. Lepiej zając się ekologiczną fikcją.
Bo globalne ocieplenie spowodowane przez człowieka to wierzą tylko lemingi. Nie obrażając oczywiście miłych zwierzątek.
Gdyby tak mamuty wiedziały, że wystarczy mniej samochodami jeździć... czy zmienić opał:D:D
Przerażające... Makabryczne...
A gdzie zdjęcia z Białowieży? A no tak, to była walka z kornikiem toruńskim, tfu.. drukarzem.
Sporo się mówi o wielkiej pacyficznej wyspie śmieci o powierzchni zblizonej do 3 Francji, coś takiego powinno być widać z kosmosu, k***a zwykły satelita mógłby cyknąć fotke. Ale dowodów brak, chodzi mi o konkretne zdjęcie z duzej wysokosci. Ciekawe czy to prawda. Tak czy inaczej narody które doprowadziły do takiego zanieczyszczenia powinno się eksterminować, bo czym one są dla świata? co takiego dały światu?
@davidstar Ciężko to nazwać wyspą śmieci, po prostu sporo syfu unosi się na wodzi na ogromnym obszarze. https://i.pinimg.com/564x/82/8d/4f/828d4ff2e9ac56ea6bf5086afe49e605.jpg
Bo ta cała ekologia to zwykłe pierdu, pierdu. I trzepanie kasy...
@Bajabaga w 80% niestety to trzepanie kasy na naiwnych. Przykład gdzie są organizacje ekologiczne jak buduję się Nord Stream. Za to chętnie zbierają kasę na ochronę Rysia w Polsce czy wilka, których populacja rośnie sama bez ich udziału. Przykład ledwo afery z tego tygodnia gdzie na pensje 3 miliony, a na Rysie 30 tys:D
Realnie problem to śmieci... Zdecydowanie największy problem. Któremu jednak przeciwdziałanie jest w niesmak korporacjom. Lepiej zając się ekologiczną fikcją.
Bo globalne ocieplenie spowodowane przez człowieka to wierzą tylko lemingi. Nie obrażając oczywiście miłych zwierzątek.
Gdyby tak mamuty wiedziały, że wystarczy mniej samochodami jeździć... czy zmienić opał:D:D
Największymi szkodnikami naszej planety, są zdecydowanie żydzi!