Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~LeBe4u
+12 / 14

"Może się okazać, że jad nie jest trujący". Jad jest zawsze trujący, co najwyżej za słaby na ludzi. Poza tym "non-venomous" to "niejadowity".
Ta. Balsam do ust ma działanie tak silnie antybakteryjne, że nie wiem. Już lepiej napluć, albo nasikać, prędzej zadziała.
Kredka świecowa, z tego co wiem, jest toksyczna. Tzn. nie jest toksyczna jak ją trzymasz w ręce, ale efekt jej spalania wziewnie jest trujący.
Filtrowanie przez koszulkę zatrzyma jedynie piasek, muł i patyki. Trochę jak filtrowanie denaturatu przez chleb (nie polecam, bezbarwny denaturat jest tak samo trujący jak fioletowy :) ).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+20 / 20

@~LeBe4u W punkt. Nie mówiąc już o survivalowcu, który nosi ze sobą tampon, kredki świecowe, pomadkę do ust i prezerwatywę.:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stalowyj
0 / 2

Mała poprawka - denaturatu od dość dawna nie skaża się substancjami trującymi ze względu na to, że wielu alkoholików i tak go piło, a potem wiadomo - problemy. Dodaje się oczywiścje substancje, które wykręcają ryj i zniechęcają do picia, ale nie są trujące jak te dodawane kiedyś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nabucco
0 / 0

"Umielcu"! Denaturat nie jest trujący bo to alkohol etylowy a nie metylowy (czyli drzewny, przemysłowy). Najpierw sie doucz a potem rozdziawiaj japę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wojcik1108
+12 / 12

Ktory koniec igly to polnoc?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O ookulary
0 / 0

@wojcik1108 nie wiedziałem, że wystarczy potrzeć o zwykły materiał, żeby się namagnesowała. Na pewno ferromagnetyczne przedmioty, które długo leżały w ziemskim polu magnetycznym i nikt ich nie obracał, magnesują się same (nawet zaobserwowałem takie zjawisko).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Maxsiu88pl
+1 / 1

Igłę trzeba namagnetyzowac, inaczej nie zadziała. Co do prezerwatywy to sugeruje zastosować nie używaną, ale co kto lubi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A amomimowy
0 / 0

@wojcik1108
Żaden. Igła pokazuje linię północ-południe, a nie konkretny kierunek. Za każdą próbą możesz otrzymywać pomiary odwrócone o 180 stopni. W każdym razie ułatwia to mimo wszystko nawigacje, zwłaszcza jak połączysz to z inną posiadaną wiedzą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O ookulary
0 / 0

@wojcik1108 w kompasach właśnie dlatego stosuje się podłużne igły, a nie np. metalową kulkę z doczepioną plastikową wskazówką, żeby kierunek namagnesowania się nie zmieniał. Ułożenie domen magnetycznych wzdłuż dłuższego brzegu jest stanem o niższej energii, niż w poprzek, więc jest stabilne. Zastanawia mnie tylko, o co chodzi z tym pocieraniem igły o mocny materiał

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~LeBe4u
+18 / 20

Trawa ogrzewa, zioło odstrasza komary... Jamajka ojczyzną survivalu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cannabistorun
+5 / 5

kurde kto nosi igłę przy sobie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wojcik1108
+11 / 11

igle to jeszcze ,jeszcze, ale kredke swiecowa.... :-/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B blade121
+18 / 18

Polecam łyk wody z prezerwatywy nasączonej środkami plemnikobójczymi - są zapewne pyszne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Paszeko
0 / 0

@blade121 Można nosić truskawkową. Tak na wszelki wypadek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trepan
+4 / 4

Co za brednie. Jest powiedzenie "węże nie myją zębów", nawet ukąszenie dusiciela może być śmiertelne, zakażenie zrobi swoje. Prezerwatywa świetnie nadaje się na wodę, lubrykant którym jest pokryta wcale nie przeszkadza. No i kredka świecowa, którą zawsze biorę na każde ognisko. Igłę do szycia też koniecznie noszę do lasu, może mi się drzewo podrze i będę musiał szyć. Mam na nią specjalną kieszonkę w mojej torebce, leży zaraz obok kremu do ust...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RealSimon
-5 / 5

Wolę się wykrwawić niż przykładać sobie jakieś tampony... -_-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
+2 / 2

A właściwie jakie są szanse, by w Polsce zgubić się gdzieś tak bardzo, że potrzebne będą te porady? Pomijam opatrywanie skaleczeń, to się może zdarzyć. Na szczęście wszyscy nosimy kredki świecowe, igły, prezerwatywy, balsamy i tampony.
Tak właściwie na co kredka do rozpalania ognia, skoro ma zapalniczkę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem