Tak, właśnie zaczynają kwitnąc. Mowa o prawdziwych, polskich truskawkach, rosnących w gruncie. Chyba, że ktoś za truskawkę uważa to co obecnie jest w sklepach, czyli cuda genetyki ze szklarni, lub import z Maroka czy Hiszpanii, no ale takim "smakoszom" to ja tylko współczuję.
Tak idealne truskawki jak na zdjęciu to zasługa stosowania chemicznych oprysków. Truskawki z zewnątrz czerwone a w środku białe bo urosły nienaturalnie szybko. Walory smakowe wypadają bardzo słabiutko w porównaniu do truskawek rosnących bez oprysków na chwasty, grzyby, owady, przyśpieszaczy i kto wie czego jeszcze więc na targach polecam wybierać te bardziej karłowate, nieregularne to może rolnicy powrócą do dawnych naturalnych sposobów uprawiania.
no i ślinka mi pociekła
15 złotych za kg, przy czym zbierający dostają, po ile w tym roku? Ze dwa złote za kobiałkę?
aż mi zapachniało
Tak, właśnie zaczynają kwitnąc. Mowa o prawdziwych, polskich truskawkach, rosnących w gruncie. Chyba, że ktoś za truskawkę uważa to co obecnie jest w sklepach, czyli cuda genetyki ze szklarni, lub import z Maroka czy Hiszpanii, no ale takim "smakoszom" to ja tylko współczuję.
ile w Niemczech płaca ci na godzinę?
Ceny są tak horrendalne że u mnie kramikarze podają ceną za 0,5 kg. O dziwo to działa :l
Tak idealne truskawki jak na zdjęciu to zasługa stosowania chemicznych oprysków. Truskawki z zewnątrz czerwone a w środku białe bo urosły nienaturalnie szybko. Walory smakowe wypadają bardzo słabiutko w porównaniu do truskawek rosnących bez oprysków na chwasty, grzyby, owady, przyśpieszaczy i kto wie czego jeszcze więc na targach polecam wybierać te bardziej karłowate, nieregularne to może rolnicy powrócą do dawnych naturalnych sposobów uprawiania.