Uczcili śmierć jego ojca. Szpaler 70 policjantów odprowadził chłopca do szkoły
To był pierwszy dzień w szkole po tragicznej śmierci jego ojca, który zginął na służbie. 5-latek bardzo obawiał się samotnej wędrówki do szkoły, dlatego zapytał mamy, czy koledzy taty mogliby go odprowadzić. Jakie musiało być jego zdziwienie, gdy znalazł się pod murami swojej szkoły - około 70 funkcjonariuszy, stojąc na baczność, kibicowało synowi bohatera Niby nic takiego, a tak wiele...
od
ania5757
Super gest ale niestety nikt ani nic mu ojca nie zastąpi ;(
@pustka0117 Pacyfizm żeruje na tych samych uczuciach co militaryzm.
Uczcili śmierć jego ojca... Człowieku co ty piszesz. Zmyślona historyjka bo jego ojciec poległ a oni go odprowadzili do szkoły w jego pierwszy dzień... (dla nie myślących. Chłopiec pierwszy raz szedł do szkoły)