A co ksiądz powie na fakt, że w Biblii jako "obrzydliwość" i ciężki grzech Bóg widzi np. jedzenie krewetek czy noszenie ubrań utkanych z dwóch rodzajów nici? Rzadko coś o tym wspominacie w "świątyniach" a nieświadomi ludzie idą do piekła ;)
@~SXZ1
Zakaz szycia tkanin z dwu nici był praktyczny i logiczny.Wtedy szyto z wełny i lnu.Taka tkanina w ówczesnych realiach była by nie do uprania.I to nie było obrzydliwe lub skazujące na piekło.Był to przepis ułatwiający życie.
@~SXZ1
Poniekąd tak, jeżeli odpowiada ci taka prostacka metafora.Tradycje ustne spisywane w ciągu wieków bywały przekazem dotyczącym spraw duchowych,transcendentnych ale też bardzo często utylitarnych,powszechnych.My jesteśmy przyzwyczajeni do dość wyraźnego podziału na gatunki literackie,rodzaje tekstu i nas by dziwiło jeśli ktoś wplótłby w trakt filozoficzny instrukcję obsługi smartfona.Ale w czasach powstawania tekstu,który my nazywamy teraz Księgą Kapłańską nie było takiego pojmowania gatunków,rodzajów słowa pisanego jak obecnie.
A kodyfikowanie praktycznych zasad przy wykorzystaniu formy przekazu podobnej do np.: przykazań było praktyką stosowaną i skuteczną.
Jeśli nie masz wiedzy w tym obszarze (a twój post wskazuje na to) polecam na początek np.: "Rozmowy o Biblii" Anny Świderkówny.To pozycja napisana prostym językiem, na początek idealna.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 maja 2018 o 21:18
@maszrum101 " No ale o czym my mówimy? O logice w kościele.."
W podanym przez ciebie przykładzie można raczej mówić o bogatym zasobie słownictwa języków klasycznych, w szczególności greki i hebrajskiego. To, że współczesne języki są o wiele uboższe od tych, to na pewno nie wina sukienkowych.
sa wazniejsze problemy niz spodnie. np. karygodne skolnictwo, uslugi medyczne, miesna/ mleczna dieta (niszczy srodowisko, zdrowie, finanse klienta i sluzby zdrowi.a); zanieczyszczenie srodowiska.
Co z brakiem czasu na rodzine? za wysokimi podatkami, DLUGIEM i szwindlem bankierow.
temat spodnii - hahahahhaha
@BlueAlien Szczególnie dla ciebie i twoich koleżanek (feministek) , uważacie ze najważniejsze na świecie są tylko i wyłącznie sprawy kobiece, szczególnie gdzie nie są potrzebne, tam gdzie jesteście potrzebne siedzicie cicho jak mysz pod miotłą. Potrafisz feministo tylko obrażać nas od stulejarzy, gwałcicieli ,i obwiniać o zło całego świata, spójrz najpierw na siebie księżniczko czy nadajesz się do tej roboty.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 maja 2018 o 22:47
Ksiądz cytował pismo. Cytat w demotywatorze przeinaczony, uproszczony. Jeśli pani z organizacji "kobiecych" ma coś przeciwko nie musi słuchać nie musi uczestniczyć. Z resztą podobne organizacje są za islamizacją kontynentu a w islamie kobieta jest znacznie gorzej traktowana niż u nas. I to jest właśnie takie robienie problemu a potem narzekanie na niego. Dlatego dla mnie i mi podobnych głos feministek nic nie znaczy.
@aio Ale czego ty się spodziewałeś. To są demotywatory, to jest internet - to niezależne źródło informacji. Służy jedynie do tego by obsrać kogokolwiek (gwoli ścisłości nawet nie tylko księży, ale nawet po drugiej stronie barykady wyrywając wypowiedź z kontekstu). A przy okazji taki osobnik podleczy swoje kompleksy widząć, że większość z komentujących myśli podobnie. A potem dziwić się, czemu demokracja zwyczajnie nie działa.
Zawsze mnie dziwi jak ludzie mogą dobrowolnie chodzić do takich miejsc i słuchać urojeń żydów/Żydów z przed 2 tys lat i więcej..... 2018 rok a ludzie wierzą w religie wypasaczy kóz. Trochę się tego boją bo jak ludzie kupili bajki spisane przez żydów w biblii to i kupią bajki spisane przez arabów w koranie.....
@Aarcticfrost: Szaty liturgiczne w chrześcijaństwie, w tym katolicyzmie, nawiązują do tradycji Bliskiego Wschodu. Jezus nie chodził w spodniach i koszuli tylko białej szacie.
Trochę śmieszne biorąc pod uwagę, że na wschodzie faceci też chodzą i chodzili w "kieckach". To co, od teraz katoliczki w burkach mają chodzić? Naprawdę nie czuję się grzesznicą, bo nosze obcisłe spodnie czy krótkie kiecki. Dobrze w tym wyglądam i będę się tak ubierała niezaleznie od tego, co ten klecha pieprzy.
Największy problem jest w tym, że wskazuje kobietę noszącą niegodne w mniemaniu jego sukienkowatości ubranie, jako współwinną grzechu. Współwinną! Bo on się biedaczek gorszy i chce się wybielić, że wcale nie chciał, to ona jest winna. Prawdziwy facet (prawdziwa kobieta resztą też) jest odpowiedzialny za swoje czyny i myśli, więc nie szuka winnych na zewnątrz. W takim układzie to dupa nie facet.
No pomyślcie realnie jak faceci!!!! Ładne nogi zakryte spodniami- toż to grzech i ..uj
No chyba że leginsy - ale tylko na zgrabnej du pce na inne klauzula sumienia mi patrzeć nie pozwala!
Ble, ble, ble. Cytat ze starego testamentu, gdzie tak naprawdę to żydzi określali co jest złe, dobre itd. To na dobrą sprawę dlaczego kościół nie dopuszcza posiadania dwóch żon? np. Abraham, Jakub, Dawid, Salomon i inni mieli po kilka żon. W 2 Księdze Samuela 12.8, Bóg mówi przez proroka Natana, że jeśli Dawidowi nie wystarczają żony i nałożnice które posiada, to On ofiaruje mu ich nawet więcej. Na podstawie 1 Księgi Królewskiej 11.3 wiemy, że Salomon miał 700 żon i 300 nałożnic (żon z niższym statusem). Interpretacja starego testamentu to jak dla mnie taki soft talmud.
To nie Stary Testament wprowadzał niewolnictwo, poligamię i inne wynaturzenia - one już były powszechne w tamtych czasach. Trzeba było je dopuszczać, żeby zmieniać mentalność ludzi małymi krokami.
Eh kobiety nie mają lekko, ciągle pretensje o byle pierdoły, uwagi co wypada co nie, ciagle sie na ne psy wiesza ze gorsze glupsze, bo nic nie wynalazly czy gorsza boga bo nosza spodnie, zero luzu i spokoju w zyciu nie maja, a do facetow pretensji o nic nie ma, oni moga zyc jak chca bo wszystko im wolno... a pieprzy sie ciagle, ze baby mają łatwiej. A muszą wysłuchiwać takie bzdety.
Co innego ze wcale nie trzeba brać sobie takich głupot do serca, ale co nerwów napsuje i humor zepsuje, to jego.
@BlueAlien
1. To kobiety mają cięgle o wszystko pretensje.
2. To wy wypisujecie wszędzie, że mężczyźni są gorsi i plujecie na nich gdzie popadnie. Śmiejecie się z nich wszędzie i może być.
3. kobieta może robić to i to... nie ma problemu. Ale facet musi się dostosować. bo jak nie to będzie zerem.
Ciągle tylko faceci mają łatwiej, a kobiety uciemiężone, bo mogą lać facetów ile wlezie, nic nie robić i ma się im gratulować, pluć na wszystko...
->wybierz za przykład kurtyzanę, która miała wielu adoratorów bo "przejawy jej kobiecości były okryte tajemnicą"
->twierdź na jej podstawie, że jak kobieta za wiele odsłania może wywołać tylko pożądanie, a nie miłość i skromnie ubrana nie wywoła w myślach grzechu cudzołóstwa
muzułmanie rozwiązali problem spodni :P proponuję niech takie same rozwiązania skopiują czarni skoro im spodnie przeszkadzają... a co Szkoci na to oni w sukienkach chodzą...
Aż poszedłem po popcorn przez obejrzeniem.
Sądzę, że istnieją naprawdę cięższe grzechy, niż noszenie spodni zamiast sukienki, a bóg nie będzie skazywał katolickiej kobiecy-mechanika na piekło, jeżeli była dobrym człowiekiem ;).
Nie ma co się oburzać - wystarczy się z tego śmiać, wzruszyć ramionami i iść dalej.
Specjalnie wybiera się takie kazania aby pokazać, że niby tak jest na prawdę.
Otóż nie. Kobieta może nosić spodnie i będzie to git dla Boga.
W biblii jest, że Boga obraża, gdy kobieta ubiera się jak mężczyzna a facet jak baba i nie oznacza to, że ubieranie powszechnie akceptowalnego stroju przez kobietę (spodni) jest złe tylko to jakby teraz facet zaczął ubierać torebkę, sukienkę itd czyli ubierałby się jak pedał.
Nauczanie o ubiorze w kościele jest kompletnie spieprzone. Wśród moich braci katolików rozpleniają się jakieś ohydne mody pochodzące z tradycji, która miała sens 50 lat temu.
Komentarz od 0:52 - Kościół w swoim nauczaniu nie przykłada do tych spraw takiej wagi, ponieważ DŚ rozumie że są to pierdoły. Czytanie tego fragmentu z ST po pierwsze jest niezgodne z naturalną dla chrześcijan interpretacją PŚ przez pryzmat NT, zamiast się rozpisywać powiem tak - z tych samych powodów dla których nie zabijamy za nie obchodzenie szabatu. Pomijając fakt, że fragment był raczej pisany w kontekście praktyk okultystycznych, które na tym polegały, to musimy sobie powiedzieć prawdę, że damskość i męskość ubioru to rzecz względna. Tu chodzi o to jak to postrzega społeczeństwo. Jeżeli społeczeństwo postrzega jakiś element ubioru za unisex, to jedna i druga płeć może założyć taki strój. Jeżeli społeczeństwo postrzegałoby rajstopy jako strój dla mężczyzn, to wtedy nie ma problemu. Ponieważ tak nie jest, to ta nauką dla panów chcących nosić rajstopy może mieć sens moralny. Natomiast nie ma żadnego sensu w przypadku spodni dla kobiet, które też są damskie.
Dlatego błądzą Ci którzy winią Kościół za tę durną naukę. Powinno się winić Kościół za wykształcenie tego księdza zamiast na teologa katolickiego, to na idiotę.
W mojej opinii mamy raczej problem z modami takimi że: kobieta dla Boga na niedzielę się ubierze ładnie, choć jest mu to nie potrzebne, ale żeby sprawić przyjemność mężowi to już nie. Albo inna rozpowszechniająca się moda - żadnych spódnic przed kolano, prześwitujących rajstop i ramion.
Przede wszystkim to manipulacja i prowokacja, bo rzekomy cytat to zlepek z dwóch miejsc, tego co ten ksiądz mówił. To powinien być punkt wyjścia do dalszej dyskusji. Autor albo głupi, albo antykościelny, albo potraktował to z przymrużeniem oka, bo sam tekst o kiecce, był niezły. Radzę jednak wszystkim pobudzonym hejterom posłuchać nagrania ze zrozumieniem.
Nawiązując do ostatnich sekund tego filmiku. Gość jest współwinny temu, że zgrzeszyłam... Słuchając go miałam ochotę mu, co najmniej, porządnie przyfasolić w łeb...
Nie uważam, żeby to była jakaś zasada, której należy bezwzględnie przestrzegać. Jednak niektóre kobiety mogłyby ubierać się bardziej kobieco, chociażby ta, którą autor demota pomylił z facetem: https://demotywatory.pl/4852670 :D Gdyby miała sukienkę/spódnicę zamiast spodni, to może nie doszłoby do tej pomyłki. Najwyżej byłyby wątpliwości co do koloru pasków na sukience, jak to miało miejsce w 2015 roku, ale to nie są paski na rezystorze, żeby miały jakiekolwiek znaczenie :D
Ubierają 8 letnich chłopców w sukienki białe i karzą im jeść krew i mieso faceta zabitego przez zatrzymanie akcji serca pod wpływem krzyżowania. I oni śmią mówic o obrzydliwościach ?!??!?!?!?!?
A co ksiądz powie na fakt, że w Biblii jako "obrzydliwość" i ciężki grzech Bóg widzi np. jedzenie krewetek czy noszenie ubrań utkanych z dwóch rodzajów nici? Rzadko coś o tym wspominacie w "świątyniach" a nieświadomi ludzie idą do piekła ;)
@~SXZ1
Zakaz szycia tkanin z dwu nici był praktyczny i logiczny.Wtedy szyto z wełny i lnu.Taka tkanina w ówczesnych realiach była by nie do uprania.I to nie było obrzydliwe lub skazujące na piekło.Był to przepis ułatwiający życie.
@kapitanmarchewa Czyli to taka biblijna wersja "Pani Domu"? ;)
@~SXZ1
Poniekąd tak, jeżeli odpowiada ci taka prostacka metafora.Tradycje ustne spisywane w ciągu wieków bywały przekazem dotyczącym spraw duchowych,transcendentnych ale też bardzo często utylitarnych,powszechnych.My jesteśmy przyzwyczajeni do dość wyraźnego podziału na gatunki literackie,rodzaje tekstu i nas by dziwiło jeśli ktoś wplótłby w trakt filozoficzny instrukcję obsługi smartfona.Ale w czasach powstawania tekstu,który my nazywamy teraz Księgą Kapłańską nie było takiego pojmowania gatunków,rodzajów słowa pisanego jak obecnie.
A kodyfikowanie praktycznych zasad przy wykorzystaniu formy przekazu podobnej do np.: przykazań było praktyką stosowaną i skuteczną.
Jeśli nie masz wiedzy w tym obszarze (a twój post wskazuje na to) polecam na początek np.: "Rozmowy o Biblii" Anny Świderkówny.To pozycja napisana prostym językiem, na początek idealna.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 maja 2018 o 21:18
I z ppwodu zmiany realiów życia nie widzę powodu do kierowania się przepisami i ideologią stworzoną w Azji Mniejszej 2000 lat temu.
@maszrum101 " No ale o czym my mówimy? O logice w kościele.."
W podanym przez ciebie przykładzie można raczej mówić o bogatym zasobie słownictwa języków klasycznych, w szczególności greki i hebrajskiego. To, że współczesne języki są o wiele uboższe od tych, to na pewno nie wina sukienkowych.
@mysliwy1234 ...i akustyka jakaś taka niekościelna
sa wazniejsze problemy niz spodnie. np. karygodne skolnictwo, uslugi medyczne, miesna/ mleczna dieta (niszczy srodowisko, zdrowie, finanse klienta i sluzby zdrowi.a); zanieczyszczenie srodowiska.
Co z brakiem czasu na rodzine? za wysokimi podatkami, DLUGIEM i szwindlem bankierow.
temat spodnii - hahahahhaha
kazdy temat ktory dotyczy problemow kobiet jest dla facetow "niewazny, bo sa wazniejsze" :V
@BlueAlien Szczególnie dla ciebie i twoich koleżanek (feministek) , uważacie ze najważniejsze na świecie są tylko i wyłącznie sprawy kobiece, szczególnie gdzie nie są potrzebne, tam gdzie jesteście potrzebne siedzicie cicho jak mysz pod miotłą. Potrafisz feministo tylko obrażać nas od stulejarzy, gwałcicieli ,i obwiniać o zło całego świata, spójrz najpierw na siebie księżniczko czy nadajesz się do tej roboty.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2018 o 22:47
Co to za debil?
Wyksztalcenie wyższe poszlo w złym kierunku.
Tragiczne wręcz.
Ksiądz cytował pismo. Cytat w demotywatorze przeinaczony, uproszczony. Jeśli pani z organizacji "kobiecych" ma coś przeciwko nie musi słuchać nie musi uczestniczyć. Z resztą podobne organizacje są za islamizacją kontynentu a w islamie kobieta jest znacznie gorzej traktowana niż u nas. I to jest właśnie takie robienie problemu a potem narzekanie na niego. Dlatego dla mnie i mi podobnych głos feministek nic nie znaczy.
@aio Ale czego ty się spodziewałeś. To są demotywatory, to jest internet - to niezależne źródło informacji. Służy jedynie do tego by obsrać kogokolwiek (gwoli ścisłości nawet nie tylko księży, ale nawet po drugiej stronie barykady wyrywając wypowiedź z kontekstu). A przy okazji taki osobnik podleczy swoje kompleksy widząć, że większość z komentujących myśli podobnie. A potem dziwić się, czemu demokracja zwyczajnie nie działa.
Xddddd
Ksiądz niech zacznie czytać o faryzeuszach obłudnikach, ale to przecież nie "o nich"
hehe
Zawsze mnie dziwi jak ludzie mogą dobrowolnie chodzić do takich miejsc i słuchać urojeń żydów/Żydów z przed 2 tys lat i więcej..... 2018 rok a ludzie wierzą w religie wypasaczy kóz. Trochę się tego boją bo jak ludzie kupili bajki spisane przez żydów w biblii to i kupią bajki spisane przez arabów w koranie.....
Podobnie jak chłop zakładający kieckę...
Warto przesłuchać tego fragmentu kazania, a nie opierać się an tym coś jest zacytowane
Kiedy jesteś debilem bez szkoły i nie odróżniasz sutanny od sukienki.
zapomniałeś wpleść wątek homoseksualny.
Jestem prawie pewien że chodziło o taką co ma piękne wnętrze i nieskromnych rozmiarów zadek w gaciach do yogi...
A rzeczą całkiem naturajną są faceci, w dodatku starzy kawalerzy chodzący w czarnych, fioletowych, purpurowych i białych kieckach.
@1986Andy
Indie, Bliski Wschód, kwestie klimatyczne...
Jak to się ma do Środkowej Europy?
@Aarcticfrost: Szaty liturgiczne w chrześcijaństwie, w tym katolicyzmie, nawiązują do tradycji Bliskiego Wschodu. Jezus nie chodził w spodniach i koszuli tylko białej szacie.
Nie dymał też dzieci a i o bogaczu, wielbłądzie i uchu igielnym coś tam zdaje się, było
Trochę śmieszne biorąc pod uwagę, że na wschodzie faceci też chodzą i chodzili w "kieckach". To co, od teraz katoliczki w burkach mają chodzić? Naprawdę nie czuję się grzesznicą, bo nosze obcisłe spodnie czy krótkie kiecki. Dobrze w tym wyglądam i będę się tak ubierała niezaleznie od tego, co ten klecha pieprzy.
@mysliwy1234 Jak to jakiś niewielki kościół, to tak może być. A nawet gdyby, to coś takiego nie powinno i tak ujrzeć światła dziennego.
@mysliwy1234 Może, jakoś mało mnie to... Podczas kazania wszyscy siedzą, to i ministrantów nie widać. Tak czy siak - idiotyzm.
Największy problem jest w tym, że wskazuje kobietę noszącą niegodne w mniemaniu jego sukienkowatości ubranie, jako współwinną grzechu. Współwinną! Bo on się biedaczek gorszy i chce się wybielić, że wcale nie chciał, to ona jest winna. Prawdziwy facet (prawdziwa kobieta resztą też) jest odpowiedzialny za swoje czyny i myśli, więc nie szuka winnych na zewnątrz. W takim układzie to dupa nie facet.
Z tego co wiem to dwa tysiące lat temu, mężczyźni raczej nie nosili spodni. Więc ciężko powiedzieć, że spodnie to strój męski
I gdzie tu demot? Jak długo trzyma się Pisma Świętego to wolno mu gadać. Autor demota to kretyn/ka.
Obrzydliwością w oczach Pana to są ci pseudo kapłani!!!
No pomyślcie realnie jak faceci!!!! Ładne nogi zakryte spodniami- toż to grzech i ..uj
No chyba że leginsy - ale tylko na zgrabnej du pce na inne klauzula sumienia mi patrzeć nie pozwala!
Ble, ble, ble. Cytat ze starego testamentu, gdzie tak naprawdę to żydzi określali co jest złe, dobre itd. To na dobrą sprawę dlaczego kościół nie dopuszcza posiadania dwóch żon? np. Abraham, Jakub, Dawid, Salomon i inni mieli po kilka żon. W 2 Księdze Samuela 12.8, Bóg mówi przez proroka Natana, że jeśli Dawidowi nie wystarczają żony i nałożnice które posiada, to On ofiaruje mu ich nawet więcej. Na podstawie 1 Księgi Królewskiej 11.3 wiemy, że Salomon miał 700 żon i 300 nałożnic (żon z niższym statusem). Interpretacja starego testamentu to jak dla mnie taki soft talmud.
To nie Stary Testament wprowadzał niewolnictwo, poligamię i inne wynaturzenia - one już były powszechne w tamtych czasach. Trzeba było je dopuszczać, żeby zmieniać mentalność ludzi małymi krokami.
a facet w kiecce nie?
Eh kobiety nie mają lekko, ciągle pretensje o byle pierdoły, uwagi co wypada co nie, ciagle sie na ne psy wiesza ze gorsze glupsze, bo nic nie wynalazly czy gorsza boga bo nosza spodnie, zero luzu i spokoju w zyciu nie maja, a do facetow pretensji o nic nie ma, oni moga zyc jak chca bo wszystko im wolno... a pieprzy sie ciagle, ze baby mają łatwiej. A muszą wysłuchiwać takie bzdety.
Co innego ze wcale nie trzeba brać sobie takich głupot do serca, ale co nerwów napsuje i humor zepsuje, to jego.
@BlueAlien
1. To kobiety mają cięgle o wszystko pretensje.
2. To wy wypisujecie wszędzie, że mężczyźni są gorsi i plujecie na nich gdzie popadnie. Śmiejecie się z nich wszędzie i może być.
3. kobieta może robić to i to... nie ma problemu. Ale facet musi się dostosować. bo jak nie to będzie zerem.
Ciągle tylko faceci mają łatwiej, a kobiety uciemiężone, bo mogą lać facetów ile wlezie, nic nie robić i ma się im gratulować, pluć na wszystko...
->wybierz za przykład kurtyzanę, która miała wielu adoratorów bo "przejawy jej kobiecości były okryte tajemnicą"
->twierdź na jej podstawie, że jak kobieta za wiele odsłania może wywołać tylko pożądanie, a nie miłość i skromnie ubrana nie wywoła w myślach grzechu cudzołóstwa
muzułmanie rozwiązali problem spodni :P proponuję niech takie same rozwiązania skopiują czarni skoro im spodnie przeszkadzają... a co Szkoci na to oni w sukienkach chodzą...
Aż poszedłem po popcorn przez obejrzeniem.
Sądzę, że istnieją naprawdę cięższe grzechy, niż noszenie spodni zamiast sukienki, a bóg nie będzie skazywał katolickiej kobiecy-mechanika na piekło, jeżeli była dobrym człowiekiem ;).
Nie ma co się oburzać - wystarczy się z tego śmiać, wzruszyć ramionami i iść dalej.
Specjalnie wybiera się takie kazania aby pokazać, że niby tak jest na prawdę.
Otóż nie. Kobieta może nosić spodnie i będzie to git dla Boga.
W biblii jest, że Boga obraża, gdy kobieta ubiera się jak mężczyzna a facet jak baba i nie oznacza to, że ubieranie powszechnie akceptowalnego stroju przez kobietę (spodni) jest złe tylko to jakby teraz facet zaczął ubierać torebkę, sukienkę itd czyli ubierałby się jak pedał.
Nauczanie o ubiorze w kościele jest kompletnie spieprzone. Wśród moich braci katolików rozpleniają się jakieś ohydne mody pochodzące z tradycji, która miała sens 50 lat temu.
Komentarz od 0:52 - Kościół w swoim nauczaniu nie przykłada do tych spraw takiej wagi, ponieważ DŚ rozumie że są to pierdoły. Czytanie tego fragmentu z ST po pierwsze jest niezgodne z naturalną dla chrześcijan interpretacją PŚ przez pryzmat NT, zamiast się rozpisywać powiem tak - z tych samych powodów dla których nie zabijamy za nie obchodzenie szabatu. Pomijając fakt, że fragment był raczej pisany w kontekście praktyk okultystycznych, które na tym polegały, to musimy sobie powiedzieć prawdę, że damskość i męskość ubioru to rzecz względna. Tu chodzi o to jak to postrzega społeczeństwo. Jeżeli społeczeństwo postrzega jakiś element ubioru za unisex, to jedna i druga płeć może założyć taki strój. Jeżeli społeczeństwo postrzegałoby rajstopy jako strój dla mężczyzn, to wtedy nie ma problemu. Ponieważ tak nie jest, to ta nauką dla panów chcących nosić rajstopy może mieć sens moralny. Natomiast nie ma żadnego sensu w przypadku spodni dla kobiet, które też są damskie.
Dlatego błądzą Ci którzy winią Kościół za tę durną naukę. Powinno się winić Kościół za wykształcenie tego księdza zamiast na teologa katolickiego, to na idiotę.
W mojej opinii mamy raczej problem z modami takimi że: kobieta dla Boga na niedzielę się ubierze ładnie, choć jest mu to nie potrzebne, ale żeby sprawić przyjemność mężowi to już nie. Albo inna rozpowszechniająca się moda - żadnych spódnic przed kolano, prześwitujących rajstop i ramion.
Przede wszystkim to manipulacja i prowokacja, bo rzekomy cytat to zlepek z dwóch miejsc, tego co ten ksiądz mówił. To powinien być punkt wyjścia do dalszej dyskusji. Autor albo głupi, albo antykościelny, albo potraktował to z przymrużeniem oka, bo sam tekst o kiecce, był niezły. Radzę jednak wszystkim pobudzonym hejterom posłuchać nagrania ze zrozumieniem.
HAHAHAHA i mówi to facet w kiecce...
A u mnie ksiądz - pierwsza parafia po seminarium spyknął się z polonistką w szkole no ale ona w spodniach nie chodzi.
Nawiązując do ostatnich sekund tego filmiku. Gość jest współwinny temu, że zgrzeszyłam... Słuchając go miałam ochotę mu, co najmniej, porządnie przyfasolić w łeb...
Nie uważam, żeby to była jakaś zasada, której należy bezwzględnie przestrzegać. Jednak niektóre kobiety mogłyby ubierać się bardziej kobieco, chociażby ta, którą autor demota pomylił z facetem: https://demotywatory.pl/4852670 :D Gdyby miała sukienkę/spódnicę zamiast spodni, to może nie doszłoby do tej pomyłki. Najwyżej byłyby wątpliwości co do koloru pasków na sukience, jak to miało miejsce w 2015 roku, ale to nie są paski na rezystorze, żeby miały jakiekolwiek znaczenie :D
Dlatego agnostycyzm > fanatyczna religijność :D
I mówi to facet w sukience :D
Ubierają 8 letnich chłopców w sukienki białe i karzą im jeść krew i mieso faceta zabitego przez zatrzymanie akcji serca pod wpływem krzyżowania. I oni śmią mówic o obrzydliwościach ?!??!?!?!?!?
splon więc w piekle bo wzbudzasz zapewne nadmierne pożądanie
a może facet w kiecce jest obrzydliwy?