Chodząc po ulicy, zaglądając na wszelkie rodzaje ćwiczeń, na razie poza piłką, widzę jedną rzecz: dziewczyny są dużo bardziej obecne niż chłopaki. Swego czasu Harry Harrison w swojej serii SF o "Stalowym szczurze" opisał planetę rządzoną przez kobiety, gdzie ciapowaci mężczyźni zepchnięci są na margines. Do tej pory nie wiedziałem, że może być prorokiem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 maja 2018 o 14:30
@Fragglesik A czego się dziwić. Od najmłodszych lat na WF jak tylko dziewczyny są większe i silniejsze wuefiści, to wojna płci, do puki dziewczyny wygrywają zawsze.. potem jak zaczynają przegrywać to trzeba dzielić płciowo. To po co ci gorsi mają się później starać,m skoro zawsze byli najgorszymi i zawsze byli wyśmiewani.
@Fragglesik Trochę jest to spowodowane tym, że laski chodzą częściej na stretching, joge, Kalistenike (ćwiczenia z masą ciała), nie mówiąc już o takich "oczywistościach" jak zumba. Skutkuje to DUŻO lepszą koordynacją ruchów, wytrzymałością, rozciągnięciem. Faceci przewyższają jedynie w "brutalnej sile" - która - IMHO jest przereklamowana i poza dobrym wyglądem niewiele wnosi (przynajmniej ćwiczenia jedno-stawowe). Na szczęście są ćwiczenia które łączą jedno z drugim i są bardzo popularne - mimo OLBRZYBIEGO hejtu -> chodzi o Crossfit.
@Chung dziwne, że takie te kobitki teraz wysportowane, sprawniejsze od mężczyzn, a do mundurówki idą tylko te, które przy facetach na interwencjach wyglądają jak upośledzone. Z własnych obserwacji widzę, że np. w policji kobiety to totalna porażka. Zapytaj pierwszego lepszego policjanta, czy na interwencje wolałby jeździć z kobietą, czy z innym mężczyzną. Gwarantuję Ci, że 99% policjantów odpowie, że z mężczyzną. I nie chodzi tu o uprzedzenia, tylko o umiejętności kobiet, odporność psychiczną i fizyczną.
@~ratser Bo te "laski" o których ja się wypowiadam to są z cywila i to w dodatku z pracy biurowej, a Ty z kolei mówisz o zawodowstwie, które jest bardziej na temat patrząc na demota. Moja wina
@Fragglesik Ja chodzę po ulicy i nie widziałem zbyt wielu aktywnych dziewczyn :D chyba, że te sezonowe biegające panie. Idz na dowolną siłownię czy do dowolnego klubu sztuk walki by zobaczyć różnicę w ilości.
@Chung Streching, joga - co to daje poza rozciągnięciem? Ani Ci nie podnosi siły, ani wytrzymałości.
Kalistenika - kobieta może sobie ćwiczyć i ćwiczyć i ćwiczyć do woli, a przeciętny facet i tak będzie silniejszy - genetyka i hormony są brutalne.
.. ćwiczenia jednostawowe? xD a takie wogóle istnieją? Chyba tylko pompowanie bica, chociaż nawet w tym pracuje w pewnym stopniu core. Kazdy facet na silowni robi klatke, robi plecy itd. Przez to jest o wiele wiele silniejszy od kobiety. To nie jest przereklamowane. Siła to siła. - mówię tutaj o ludziach bez "soczku".
"chodzi o Crossfit. - owszem, dobrze przeprowadzony może przynieść efekty, ALE osobiście chodząc po wielu siłowniach NIGDY nie widziałem dobrego treningu crossfitu, zawsze jakieś bieganie, bujanie się na drążku, podnoszenie smiesznych ciezarow, zajazd kondycyjny.. co jest śmieszne i długofalowo gówno da
@Taymishi Większość facetów robi: Klatę, bica, trica, brzuch na koniec i wsio... czasem plecy. Dzień nóg to od święta. A co z pozostałymi 100 mięśniami? W dodatku mięśnie nie nadążają ani za koordynacją, ani za stawami, więc jest to kontuzyjne i poza wyglądem niewiele daje. W dodatku wyglądem od pasa w dół, bo niejednokrotnie taki koleś ma ramię (bicka + tricka) tak rozbudowanego jak swoją łydkę... co jest posturą (jak ja to nazywam) Johnego Bravo. Cross jednak daje mniej siły - tu się zgodzę ale daje balans pomiędzy kardio/fatburnem a siłą. do tego koordynacje. (weścia po linie, wskoki na skrzynie) Ćwiczenia są ZAWSZE wielostawowe. chodzi mi o push press, ćwiczenia z ketlem itp. gdzie pracują: nogi, core i ręce jednocześnie.
@Chung I dlatego każdy będzie lepszy w swojej dyscyplinie. Osoba ćwicząca ciężary podniesie więcej. Co to fatburnu to bzdura niestety, gdyż za fat odpowiada dieta, a nie trening. Obojetne co bedziesz cwiczyl czy nie cwiczyl nic, jesli bedziesz kontrolowal kalorie to sie nie ulejesz. Zaś co do tych wielostawów. Przy wyciskaniu, przy podciąganiu, przy martwym ciągu i każdym innym cwiczenie na wolnym ciezarze, zawsze pracuje bardzo wiele miesni, a nie tylko te cwiczone. Przykladowo wyciskanie na klatke angazuje nawet twoje nogi, a oprocz tego oczywiscie brzuch, glownie barki i klatke, tricepsy itd.. (w bardzo niewielkim stopniu, ale jednak)
Wniosek jest taki. Nie ma "najlepszego" rozwiązania. Osoba ćwicząca crossfit będzie sprawniejsza, osoba z siłowni silniejsza, osoba ze street workoutu najlepiej poradzi sobie z kontrolą swojego ciala.
To kwestia priorytetów. A co do "walki kobiet i mezczyzn" . Kobiety przegrywają na każdym polu. Każdym jednym jeśli chodzi o ciało a jego uzytecznosc w wojsku. Tak samo jest ze strategią czy taktyką co doskonale obrazują szachy lub shogi. Zobacz na statystyki najlepszych stosunek kobiet do mężczyzn.
@Fragglesik oczywiście, że tak. Jest ich więcej, ale stwierdziłeś że są "duzo bardziej obecne niz chlopaki. Wiec jest ich wiecej. Co oczywiscie jest nieprawdą
Jak najbardziej, oceniajmy służbistów i ich kompetencje do pracy względem płci na przykładach 10 latków. Właścicielowi posta gratuluje spostrzegawczości, może wyjebmy wszystkich zawodowych żołnierzy i zastąpmy 10 letnimi karynami ?
Pamiętam jak w gimnazjum miałem kolegę, który wiedział wszystko na temat samochodów odnośnie ich danych: rok produkcji, spalanie, moc, pojemność, ilość poduszek w standardzie, itp, itd ale jak przyszło co od czego to nie potrafił wymienić koła... w rowerze. Wniosek? Nie można mówić, że ktoś się do czegoś lepiej nadaje bo ma większą wiedzę lub umiejętności w jednej z wielu składowych danej rzeczy. To tak jak ja bym zrobił jajecznicę lepszą niż moja dziewczyna/narzeczona/żona i mówił, że jestem lepszym kucharzem od niej.
@NieMaTuNikogo "...kolegę, który wiedział wszystko na temat samochodów [...] jak przyszło co od czego to nie potrafił wymienić koła... w rowerze. Wniosek?..."
Przecież interesował się samochodami a nie rowerami.
@Ascalon Zdolność do równego marszu świadczy o dyscyplinie, jednej z najważniejszych cnót żołnierskich. Choć faktycznie przewaga fizyczna robi swoje przynajmniej w jednostkach frontowych. Bo współczesna wojna, rozgrywa się w równej mierze na polu walki, co przy ekranach komputerów.
@Ascalon @TomaszProblem @mrTymbarkSN kobieta walczy w kraju arabskim, dostaje się do niewoli, pierwsze co ją spotyka - gwałt zbiorowy, oblanie kwasem i ubranie burki, dopiszcie jeszcze co chcecie... jezeli jest gotowa na codzienny gwałcik to prosze bardzo, ale najsmieszniejsze jest to że niedosc że panstwo zatrudnia takich słabych zolnierzy, to jeszvze w razie czego wyplaca im kase za "szkody na psychice"... lepiej nie zatrudniać niż leczyć...
@~bdfbd Podejrzewam że w warunkach prawdziwej wojny gdzie żołnierze giną masowo, a nienawiść do tej drugiej strony rośnie z każdym dniem, kobieta-żołnierz kończy tak samo w każdej niewoli.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 maja 2018 o 20:34
@Ascalon Ot co
@TomaszProblem Dyscyplina to posłuch. Zdolność marszu to zdolnoś marszu. Możesz wspaniale maszerować, a być totalnie niezdyscyplinowaną i nieodpowiedzialną osobą. - wiem co mówię. Współczesna wojna rozgrywa się przed ekranem komputera. Do czasu aż naprawdę się zacznie. Pierwsze co padnie we współczesnej wojnie to technologia. Nie odpali żadne auto, żaden czołg, żaden komputer czy telefon. Wszystko co jest związane z prądem trafi szlag przez impulsy elektromagnetyczne. Pozostanie stara mapa, kompas, mors i stare dobre karabiny. Poza tym wyposażenie żołnierza waży +/- 30 kg. Kobiety muszą mieć mniejsze. Dużo kobiet w trakcie okresu staje się bezużytecznymi. Kobiety kierują się głównie emocjami, co same przez się powoduje, że często są bezużyteczne w sytuacjach, gdzie liczy się wykonanie zadania. Oczywiście uogólniam bo są wyjątki zarówno w jedną i drugą stronę w obu płciach.
@Taymishi O impulsach elektromagnetycznych zbyt wiele nie wiem, ale nie sądziłem że są one w stanie zniszczyć akumulator. Myślałem że działają tylko na to co podpięte do głównej sieci. Jeżeli jest to prawda, to zabawne że sztuka wojenna powróci do czasów pierwszej wojny.
Wojsko nie polega na kroku defiladowym. Zresztą np. po mostach wojsko ma rozkaz iść krokiem nierównym, bo kolumna piechoty potrafi wprowadzić most w rezonans.
Widać albo mosty są teraz lepsze, albo to tylko miejska legenda. No, ale z tym, że marszowanie wte i wewte to nie jedyne wasze zajęcie chyba się już zgodzisz? Mój dziadek był w wojsku i przez kilka lat nikt się nie interesował tym, czy potrafi krok defiladowy.
@hoost Patrząc na obecne pokolenie,które zamawia wniesienie szafki w kawałkach na pierwsze piętro nie byłbym już niczego pewien. W opozycji mamy tylko napchanych sterydami "kulturystów",którzy mają problem z biegiem na 100 metrów truchtem bo pikawa im siada. Ale za to mogą napiąć mięśnie na rodzinnym obiadku. Idziemy po równi pochyłej w dół patrząc na kulturę fizyczną.
@hoost 15sto kilogramowy marsz to jest praktycznie nic. 15 km to żołnierz powinien być w stanie przebiec. Poza tym wyposażenie waży ok 30 kg w zależności od jednostki
Oczywiście, że się nadają i należy je wysyłać, aby one teraz ginęły i wracały w trumnach zamiast mężczyzn. Jesteśmy słabą płcią i mam nadzieje, że kobiety będą nas bronić i walczyć dzielnie.
Bardzo proszę kobiety, idźcie do wojska, ale jak będzie wojna, to nie ma chowania się za plecami facetów, tylko idziecie na front. Na pewno to jest wielki przywilej dla tych wszystkich mężczyzn których ciała są rozwalane na kawałki przez pociski artyleryjskie, więc pora żeby skończyć z tym uprzywilejowaniem. A i rozumiem, że przy okazji zmieniamy obowiązek poborowy dla mężczyzn na obowiązek poborowy dla kobiet i faceci mogą sobie siedzieć w domu, a kobieta jak dostanie wezwanie i nie stawi się do komendy to idzie siedzieć.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 maja 2018 o 15:05
To paszły do wojska! Kto wam broni?! Tylko bez darcia ryja, że jesteście dyskryminowane i powinnyście mieć niższe progi na testach! Już w policji pokazujecie, jak nadajecie się do służb mundurowych. 99% bab w policji powinno zostać zwolnionych, bo stwarzają zagrożenie dla swoich partnerów.
@agronomista Masz na myśli szlif posłuszeństwa, dlatego wojsko(wojna) jest domeną łajdaków, a oni nie mogą dyscyplinować z założenia, bo wtedy obóz koncentracyjny też był obózem szkoleniowym.
Kobiete latwiej wytresowac, faceta trzeba zlamac zeby czlapal rowno. Co do brania do wojska ja rozumiem rownouprawnienie i tym podobne ale serio? Kobiety? Na front moze?
No to to jest dziwne co mówisz, bo wszyscy trenerzy mówią, że kobiety ciężej się trenuje bo one są uparte i wiecznie niezadowolone z wyniku, dążą do perfekcji. Natomiast z mężczyznami nie ma tego problemu.
Kobiety nie powinny trafiać na front z jednego powodu. W XXI wieku najpewniej będziemy walczyć z jakimiś samozwańczymi kalifatami na Bliskim Wschodzie. I tak jak trafienie do niewoli w ręce terrorystów Islamskich jest zawsze sytuacją beznadziejną, to jednak lepiej być w tym przypadku mężczyzną.
@TomaszProblem Kobiety powinny iść tam gdzie mężczyźni. Dlaczego? Bo jest równouprawnienie. Jak któraś nie chce to niech do wojska nie idzie. To jest chore i śmieszne, że dla kobiet robi się łatwiejsze testy sprawnościowe lub nie wysyła je na patrole czy niektóre misje "bo może się stać to czy tamto". Żołnierz to żołnierz, szkolisz go tak samo, płacisz mu tyle samo i ma robić to samo.
@TomaszProblem Ja myślę, że mężczyzna będzie okaleczany, torturowany i bestialsko zabity, kobieta będzie zgwałcona. Żadna opcja nie jest ciekawa, ale nie powiedziałbym, że facet ma zdecydowanie lepiej.
Może wam się wydaje że chłopcy krzywo maszerują... Jednak oni unikają kul wroga. Cóż za gibkość i elegancja - wygląda jak by maszerowali podczas bitwy ^^
Bo mężczyźni są bardziej nastawieni na indywidualizm. Z badań wynika, że kobiety są bardziej skłonne do konformizmu, co sprzyja współpracy i łagodzi konflikty, ale jednocześnie przeszkadza w indywidualnym rozwoju i wybijaniu się z tłumu. Mężczyźni odwrotnie - mają mniejsze skłonności do konformizmu, w związku z czym gorzej współpracują, za to łatwiej im się wybijać. Oczywiście to, co widzimy na filmiku to nie żadne badania, tylko sytuacja, która może wynikać z wielu przyczyn. Np. dziewczynki mogły to już ćwiczyć wcześniej, a chłopcy nie.
Po co dyskutować z faktem, że statystycznie kobiety są fizycznie słabsze od mężczyzn? Przecież gdyby w sporcie zlikwidować podział na kategorie ze względu na płeć to żadna kobieta nigdy nie załapałaby się nawet do pierwszej setki. Nawet w szachach gdzie szanse powinny być wyrównane kobiety nie mają startu do mężczyzn. To, że zdarzają się jednostkowe przypadki gdzie konkretna kobieta jest lepsza od konkretnego mężczyzny nic nie zmienia, bo statystyka zawsze triumfuje, a jak nie wierzycie, to jedźcie do Las Vegas. Nawet w fizyce kwantowej, gdzie prawdopodobieństwo odgrywa dużą rolę, przy odpowiedniej ilości pomiarów rezultat zawsze będzie ten sam.
Dziewczynki wcześniej niż chlupcy zyskują koordynację ruchu. Natomiast później są w tym lepsi. Poza tym dziewczynki są bardziej zdyscyplinowane. Gdyby chłopców przycisnąć i pokazać siłę, to chodziliby jak zegarki. A tak mają to po prostu w nosie
Dobre :)
@JurkoBohun dziewczynki i chłopcy dojrzewają inaczej. Obecnie w szkołach zdaje się o tym zapomnieli wszyscy.
Chodząc po ulicy, zaglądając na wszelkie rodzaje ćwiczeń, na razie poza piłką, widzę jedną rzecz: dziewczyny są dużo bardziej obecne niż chłopaki. Swego czasu Harry Harrison w swojej serii SF o "Stalowym szczurze" opisał planetę rządzoną przez kobiety, gdzie ciapowaci mężczyźni zepchnięci są na margines. Do tej pory nie wiedziałem, że może być prorokiem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2018 o 14:30
@Fragglesik A czego się dziwić. Od najmłodszych lat na WF jak tylko dziewczyny są większe i silniejsze wuefiści, to wojna płci, do puki dziewczyny wygrywają zawsze.. potem jak zaczynają przegrywać to trzeba dzielić płciowo. To po co ci gorsi mają się później starać,m skoro zawsze byli najgorszymi i zawsze byli wyśmiewani.
@Fragglesik Trochę jest to spowodowane tym, że laski chodzą częściej na stretching, joge, Kalistenike (ćwiczenia z masą ciała), nie mówiąc już o takich "oczywistościach" jak zumba. Skutkuje to DUŻO lepszą koordynacją ruchów, wytrzymałością, rozciągnięciem. Faceci przewyższają jedynie w "brutalnej sile" - która - IMHO jest przereklamowana i poza dobrym wyglądem niewiele wnosi (przynajmniej ćwiczenia jedno-stawowe). Na szczęście są ćwiczenia które łączą jedno z drugim i są bardzo popularne - mimo OLBRZYBIEGO hejtu -> chodzi o Crossfit.
@Chung dziwne, że takie te kobitki teraz wysportowane, sprawniejsze od mężczyzn, a do mundurówki idą tylko te, które przy facetach na interwencjach wyglądają jak upośledzone. Z własnych obserwacji widzę, że np. w policji kobiety to totalna porażka. Zapytaj pierwszego lepszego policjanta, czy na interwencje wolałby jeździć z kobietą, czy z innym mężczyzną. Gwarantuję Ci, że 99% policjantów odpowie, że z mężczyzną. I nie chodzi tu o uprzedzenia, tylko o umiejętności kobiet, odporność psychiczną i fizyczną.
@~ratser Bo te "laski" o których ja się wypowiadam to są z cywila i to w dodatku z pracy biurowej, a Ty z kolei mówisz o zawodowstwie, które jest bardziej na temat patrząc na demota. Moja wina
@Fragglesik Ja chodzę po ulicy i nie widziałem zbyt wielu aktywnych dziewczyn :D chyba, że te sezonowe biegające panie. Idz na dowolną siłownię czy do dowolnego klubu sztuk walki by zobaczyć różnicę w ilości.
@Chung Streching, joga - co to daje poza rozciągnięciem? Ani Ci nie podnosi siły, ani wytrzymałości.
Kalistenika - kobieta może sobie ćwiczyć i ćwiczyć i ćwiczyć do woli, a przeciętny facet i tak będzie silniejszy - genetyka i hormony są brutalne.
.. ćwiczenia jednostawowe? xD a takie wogóle istnieją? Chyba tylko pompowanie bica, chociaż nawet w tym pracuje w pewnym stopniu core. Kazdy facet na silowni robi klatke, robi plecy itd. Przez to jest o wiele wiele silniejszy od kobiety. To nie jest przereklamowane. Siła to siła. - mówię tutaj o ludziach bez "soczku".
"chodzi o Crossfit. - owszem, dobrze przeprowadzony może przynieść efekty, ALE osobiście chodząc po wielu siłowniach NIGDY nie widziałem dobrego treningu crossfitu, zawsze jakieś bieganie, bujanie się na drążku, podnoszenie smiesznych ciezarow, zajazd kondycyjny.. co jest śmieszne i długofalowo gówno da
@Taymishi Oczywiście, że w sztukach walki przeważają faceci, ale jest też KILKA RAZY więcej kobiet niż kiedyś.
@Taymishi Większość facetów robi: Klatę, bica, trica, brzuch na koniec i wsio... czasem plecy. Dzień nóg to od święta. A co z pozostałymi 100 mięśniami? W dodatku mięśnie nie nadążają ani za koordynacją, ani za stawami, więc jest to kontuzyjne i poza wyglądem niewiele daje. W dodatku wyglądem od pasa w dół, bo niejednokrotnie taki koleś ma ramię (bicka + tricka) tak rozbudowanego jak swoją łydkę... co jest posturą (jak ja to nazywam) Johnego Bravo. Cross jednak daje mniej siły - tu się zgodzę ale daje balans pomiędzy kardio/fatburnem a siłą. do tego koordynacje. (weścia po linie, wskoki na skrzynie) Ćwiczenia są ZAWSZE wielostawowe. chodzi mi o push press, ćwiczenia z ketlem itp. gdzie pracują: nogi, core i ręce jednocześnie.
@Chung I dlatego każdy będzie lepszy w swojej dyscyplinie. Osoba ćwicząca ciężary podniesie więcej. Co to fatburnu to bzdura niestety, gdyż za fat odpowiada dieta, a nie trening. Obojetne co bedziesz cwiczyl czy nie cwiczyl nic, jesli bedziesz kontrolowal kalorie to sie nie ulejesz. Zaś co do tych wielostawów. Przy wyciskaniu, przy podciąganiu, przy martwym ciągu i każdym innym cwiczenie na wolnym ciezarze, zawsze pracuje bardzo wiele miesni, a nie tylko te cwiczone. Przykladowo wyciskanie na klatke angazuje nawet twoje nogi, a oprocz tego oczywiscie brzuch, glownie barki i klatke, tricepsy itd.. (w bardzo niewielkim stopniu, ale jednak)
Wniosek jest taki. Nie ma "najlepszego" rozwiązania. Osoba ćwicząca crossfit będzie sprawniejsza, osoba z siłowni silniejsza, osoba ze street workoutu najlepiej poradzi sobie z kontrolą swojego ciala.
To kwestia priorytetów. A co do "walki kobiet i mezczyzn" . Kobiety przegrywają na każdym polu. Każdym jednym jeśli chodzi o ciało a jego uzytecznosc w wojsku. Tak samo jest ze strategią czy taktyką co doskonale obrazują szachy lub shogi. Zobacz na statystyki najlepszych stosunek kobiet do mężczyzn.
@Fragglesik oczywiście, że tak. Jest ich więcej, ale stwierdziłeś że są "duzo bardziej obecne niz chlopaki. Wiec jest ich wiecej. Co oczywiscie jest nieprawdą
Jak najbardziej, oceniajmy służbistów i ich kompetencje do pracy względem płci na przykładach 10 latków. Właścicielowi posta gratuluje spostrzegawczości, może wyjebmy wszystkich zawodowych żołnierzy i zastąpmy 10 letnimi karynami ?
Pamiętam jak w gimnazjum miałem kolegę, który wiedział wszystko na temat samochodów odnośnie ich danych: rok produkcji, spalanie, moc, pojemność, ilość poduszek w standardzie, itp, itd ale jak przyszło co od czego to nie potrafił wymienić koła... w rowerze. Wniosek? Nie można mówić, że ktoś się do czegoś lepiej nadaje bo ma większą wiedzę lub umiejętności w jednej z wielu składowych danej rzeczy. To tak jak ja bym zrobił jajecznicę lepszą niż moja dziewczyna/narzeczona/żona i mówił, że jestem lepszym kucharzem od niej.
@NieMaTuNikogo "...kolegę, który wiedział wszystko na temat samochodów [...] jak przyszło co od czego to nie potrafił wymienić koła... w rowerze. Wniosek?..."
Przecież interesował się samochodami a nie rowerami.
Tylko dlatego, że lepiej maszerują ( co pewnie jest ustawką) mają lepiej walczyć i lepiej znosić trudy psychiczne i fizyczne
@Ascalon Zdolność do równego marszu świadczy o dyscyplinie, jednej z najważniejszych cnót żołnierskich. Choć faktycznie przewaga fizyczna robi swoje przynajmniej w jednostkach frontowych. Bo współczesna wojna, rozgrywa się w równej mierze na polu walki, co przy ekranach komputerów.
@Ascalon https://pl.wikipedia.org/wiki/Dowcip
@Ascalon @TomaszProblem @mrTymbarkSN kobieta walczy w kraju arabskim, dostaje się do niewoli, pierwsze co ją spotyka - gwałt zbiorowy, oblanie kwasem i ubranie burki, dopiszcie jeszcze co chcecie... jezeli jest gotowa na codzienny gwałcik to prosze bardzo, ale najsmieszniejsze jest to że niedosc że panstwo zatrudnia takich słabych zolnierzy, to jeszvze w razie czego wyplaca im kase za "szkody na psychice"... lepiej nie zatrudniać niż leczyć...
@~bdfbd Co to ma wspólnego z żartobliwym demotem?
@~bdfbd Podejrzewam że w warunkach prawdziwej wojny gdzie żołnierze giną masowo, a nienawiść do tej drugiej strony rośnie z każdym dniem, kobieta-żołnierz kończy tak samo w każdej niewoli.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2018 o 20:34
@Ascalon Ot co
@TomaszProblem Dyscyplina to posłuch. Zdolność marszu to zdolnoś marszu. Możesz wspaniale maszerować, a być totalnie niezdyscyplinowaną i nieodpowiedzialną osobą. - wiem co mówię. Współczesna wojna rozgrywa się przed ekranem komputera. Do czasu aż naprawdę się zacznie. Pierwsze co padnie we współczesnej wojnie to technologia. Nie odpali żadne auto, żaden czołg, żaden komputer czy telefon. Wszystko co jest związane z prądem trafi szlag przez impulsy elektromagnetyczne. Pozostanie stara mapa, kompas, mors i stare dobre karabiny. Poza tym wyposażenie żołnierza waży +/- 30 kg. Kobiety muszą mieć mniejsze. Dużo kobiet w trakcie okresu staje się bezużytecznymi. Kobiety kierują się głównie emocjami, co same przez się powoduje, że często są bezużyteczne w sytuacjach, gdzie liczy się wykonanie zadania. Oczywiście uogólniam bo są wyjątki zarówno w jedną i drugą stronę w obu płciach.
@Taymishi O impulsach elektromagnetycznych zbyt wiele nie wiem, ale nie sądziłem że są one w stanie zniszczyć akumulator. Myślałem że działają tylko na to co podpięte do głównej sieci. Jeżeli jest to prawda, to zabawne że sztuka wojenna powróci do czasów pierwszej wojny.
Wojsko nie polega na kroku defiladowym. Zresztą np. po mostach wojsko ma rozkaz iść krokiem nierównym, bo kolumna piechoty potrafi wprowadzić most w rezonans.
Bzdura. Nigdy nie musieliśmy gubić kroku na moście, nawet nie ma do tego komendy.
Widać albo mosty są teraz lepsze, albo to tylko miejska legenda. No, ale z tym, że marszowanie wte i wewte to nie jedyne wasze zajęcie chyba się już zgodzisz? Mój dziadek był w wojsku i przez kilka lat nikt się nie interesował tym, czy potrafi krok defiladowy.
Do marszu powiedzmy 15-sto kilometrowego z 20 kg oporządzeniem zapewniam że mężczyźni nadają się lepiej :)
@hoost Patrząc na obecne pokolenie,które zamawia wniesienie szafki w kawałkach na pierwsze piętro nie byłbym już niczego pewien. W opozycji mamy tylko napchanych sterydami "kulturystów",którzy mają problem z biegiem na 100 metrów truchtem bo pikawa im siada. Ale za to mogą napiąć mięśnie na rodzinnym obiadku. Idziemy po równi pochyłej w dół patrząc na kulturę fizyczną.
@hoost 15sto kilogramowy marsz to jest praktycznie nic. 15 km to żołnierz powinien być w stanie przebiec. Poza tym wyposażenie waży ok 30 kg w zależności od jednostki
Wszystko w tym temacie
youtube.com/watch?v=twn3acuwHmw
Oczywiście, że się nadają i należy je wysyłać, aby one teraz ginęły i wracały w trumnach zamiast mężczyzn. Jesteśmy słabą płcią i mam nadzieje, że kobiety będą nas bronić i walczyć dzielnie.
Bardzo proszę kobiety, idźcie do wojska, ale jak będzie wojna, to nie ma chowania się za plecami facetów, tylko idziecie na front. Na pewno to jest wielki przywilej dla tych wszystkich mężczyzn których ciała są rozwalane na kawałki przez pociski artyleryjskie, więc pora żeby skończyć z tym uprzywilejowaniem. A i rozumiem, że przy okazji zmieniamy obowiązek poborowy dla mężczyzn na obowiązek poborowy dla kobiet i faceci mogą sobie siedzieć w domu, a kobieta jak dostanie wezwanie i nie stawi się do komendy to idzie siedzieć.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2018 o 15:05
To paszły do wojska! Kto wam broni?! Tylko bez darcia ryja, że jesteście dyskryminowane i powinnyście mieć niższe progi na testach! Już w policji pokazujecie, jak nadajecie się do służb mundurowych. 99% bab w policji powinno zostać zwolnionych, bo stwarzają zagrożenie dla swoich partnerów.
tak bo maszerując wygrają wojny...
Może kogoś to zdziwi, ale w wojsku nie chodzi o taniec synchroniczny.
od namłodszych lat chodza na aerobik to i rytmu sie nauczyły
Dlatego do wojska się bierze dopiero w starszym wieku, i większość czasu szkolenia poświęca się na szlif dyscypliny.
@agronomista Masz na myśli szlif posłuszeństwa, dlatego wojsko(wojna) jest domeną łajdaków, a oni nie mogą dyscyplinować z założenia, bo wtedy obóz koncentracyjny też był obózem szkoleniowym.
Kobiete latwiej wytresowac, faceta trzeba zlamac zeby czlapal rowno. Co do brania do wojska ja rozumiem rownouprawnienie i tym podobne ale serio? Kobiety? Na front moze?
No to to jest dziwne co mówisz, bo wszyscy trenerzy mówią, że kobiety ciężej się trenuje bo one są uparte i wiecznie niezadowolone z wyniku, dążą do perfekcji. Natomiast z mężczyznami nie ma tego problemu.
Kobiety nie powinny trafiać na front z jednego powodu. W XXI wieku najpewniej będziemy walczyć z jakimiś samozwańczymi kalifatami na Bliskim Wschodzie. I tak jak trafienie do niewoli w ręce terrorystów Islamskich jest zawsze sytuacją beznadziejną, to jednak lepiej być w tym przypadku mężczyzną.
@TomaszProblem Kobiety powinny iść tam gdzie mężczyźni. Dlaczego? Bo jest równouprawnienie. Jak któraś nie chce to niech do wojska nie idzie. To jest chore i śmieszne, że dla kobiet robi się łatwiejsze testy sprawnościowe lub nie wysyła je na patrole czy niektóre misje "bo może się stać to czy tamto". Żołnierz to żołnierz, szkolisz go tak samo, płacisz mu tyle samo i ma robić to samo.
@TomaszProblem Ja myślę, że mężczyzna będzie okaleczany, torturowany i bestialsko zabity, kobieta będzie zgwałcona. Żadna opcja nie jest ciekawa, ale nie powiedziałbym, że facet ma zdecydowanie lepiej.
Ale mimo wszystko zabity.
@TomaszProblem Taguj osobę której odpowiadasz bo inaczej wyglądasz na tchórza.
Może wam się wydaje że chłopcy krzywo maszerują... Jednak oni unikają kul wroga. Cóż za gibkość i elegancja - wygląda jak by maszerowali podczas bitwy ^^
Kobiety są gorsze do wojska z powodu budowy :) Mężczyzna jest z reguły lepiej zbudowany i dysponuje większą siła
Bo mężczyźni są bardziej nastawieni na indywidualizm. Z badań wynika, że kobiety są bardziej skłonne do konformizmu, co sprzyja współpracy i łagodzi konflikty, ale jednocześnie przeszkadza w indywidualnym rozwoju i wybijaniu się z tłumu. Mężczyźni odwrotnie - mają mniejsze skłonności do konformizmu, w związku z czym gorzej współpracują, za to łatwiej im się wybijać. Oczywiście to, co widzimy na filmiku to nie żadne badania, tylko sytuacja, która może wynikać z wielu przyczyn. Np. dziewczynki mogły to już ćwiczyć wcześniej, a chłopcy nie.
Jeżeli to według Ciebie to są faceci to weź taboret i tu się j....bnij.
bo chlopcy maja wy^*ane, nie po to ida na W-F zeby odpier&(lac jakies balety, dajcie im pilke i wtedy pokazcie rywalizacje xD
Bo dziewczyna może tupać, ale to facet musi tupnąć!
zwykła solidarność jajników;-)
Po 3 miesiącach w wojsku w kompani honorowej te nogi będą podnosić co do nanosekundy
Po co dyskutować z faktem, że statystycznie kobiety są fizycznie słabsze od mężczyzn? Przecież gdyby w sporcie zlikwidować podział na kategorie ze względu na płeć to żadna kobieta nigdy nie załapałaby się nawet do pierwszej setki. Nawet w szachach gdzie szanse powinny być wyrównane kobiety nie mają startu do mężczyzn. To, że zdarzają się jednostkowe przypadki gdzie konkretna kobieta jest lepsza od konkretnego mężczyzny nic nie zmienia, bo statystyka zawsze triumfuje, a jak nie wierzycie, to jedźcie do Las Vegas. Nawet w fizyce kwantowej, gdzie prawdopodobieństwo odgrywa dużą rolę, przy odpowiedniej ilości pomiarów rezultat zawsze będzie ten sam.
baby konkurują między sobą dlatego wychodzi im lepiej :)
Dziewczynki wcześniej niż chlupcy zyskują koordynację ruchu. Natomiast później są w tym lepsi. Poza tym dziewczynki są bardziej zdyscyplinowane. Gdyby chłopców przycisnąć i pokazać siłę, to chodziliby jak zegarki. A tak mają to po prostu w nosie
chłopcom potrzeba jeszcze 10 lat prób i 3 miesięcy wojskowego szkolenia
to tak jakby powiedzieć ,,umiem wcisnąć sprzęgło w samochodzie więc mogę zostać profesjonalnym kierowcą wyścigowym"