Sposób rozliczania się w restauracji zależy od tego jak zaprosimy się do niej. Jeżeli mówisz “zapraszam Ciebie do restauracji” to znaczy że całość rachunku bierzesz na siebie. Ta sama zasada dotyczy gdy kobieta zaprasza swojego partnera biznesowego do restauracji.
Jeżeli jednak ktoś powie “chodźmy do restauracji” to znaczy że każda z osób płaci za siebie. Mężczyzna w trakcie może zaoferować, że pokryje całość rachunku a kobieta może się zgodzić lub nie.
Będąc w windzie w kilka osób, należy pamiętać że pierwszeństwo wychodzenia mają osoby znajdujące się najbliżej drzwi. Ta oczywista zasada nie zawsze jest przestrzegana tworząc zbędne zamieszanie wśród współpasażerów.
Najbardziej prestiżowe miejsce w samochodzie znajduje się za kierowcą i na tym miejscu powinny zawsze siadać kobiety. Mężczyzna siada obok niej i gdy wysiadają to powinien kobiecie przytrzymać drzwi wraz z podaniem swojej pomocnej ręki.
W biznesowej etykiecie, mężczyźni bardzo często łamią te zasady ponieważ utarło się że w “biznesie nie ma ani mężczyzn ani kobiet”. Jednak dobre wychowanie to dobre wychowanie.
Będąc w kinie, teatrze czy koncercie i chcąc dostać się do swojego miejsca musisz często przejść obok już siedzących ludzi. Przechodząc przez rząd krzeseł powinnaś przechodzić twarzą do ludzi siedzących na swoim miejscu.
Istnieją pewne tematy tabu jeżeli chodzi o rozmowy. Warto unikać tematów polityki, religii, zdrowia i pieniędzy.
Przykładowo pytaniem nie na miejscu jest pytanie kogoś o ceny. Pewnie nie raz byłaś w sytuacji gdzie ktoś pytał Ciebie o cenę sukienki. Jak wtedy najlepiej wybrnąć z tematu? Uśmiechnij się i powiedz że był to prezent. Zmień temat rozmowy. Jeżeli jednak osoba ta będzie nalegała to warto delikatnie dać jej do zrozumienia że nie mamy ochoty rozmawiać na temat pieniędzy.
Traktuj innych tak, jak chcesz, aby cię traktowali. Nawet jeśli dobrze znasz osobę, w biurze powinieneś zachowywać się tak, jakbyś był obcy. Tak, to samo dotyczy członków Twojej rodziny. Szanować innych.
Rozmawianie o nieobecnych osobach to zwykłe plotkowanie i jest to nieakceptowalne. Nie powinno się plotkować o swoich bliskich a szczególnie o swoim małżonku. Jeżeli Twój małżonek jest taki zły to dlaczego się nie rozwiedziecie? Zabronione jest też obrażanie swojego kraju, ponieważ poniekąd obrażasz też siebie.
Kilka sensownych zasad i sporo głupich wymysłów.
@Vonel Choćby stój domowy. Nie ma zasad etykiety odnośnie niego, bo to kwestia domowników. Jak przyjmuje się gości to nie występuje się w stroju domowym.
@Vonel Durna zasada też jest odnośnie parasoli. Obowiązywała kiedyś, gdy nie było składanych. Zresztą 3/4 sensownych zasad jest od dawna. Nowa to tylko kwestia nieprzychodzenia bez zapowiedzi, Obowiązuje od 21-2 pokoleń, gdy upowszechniły się telefony.
@Vonel Otóż to. Mi wcale nie przeszkadza, kiedy ktoś pyta mnie o cenę czegoś.
A temat zdrowia? Co za bzdura? To nie wolno zapytać chorej koleżanki, jak się czuje/czy jej lepiej? No kurde. xD
Szkoda, że robi się demoty bez sprawdzenia choćby jakiś podstaw savoir-vivre.
Przykład z głównym miejscem w samochodzie zgodnie z tymi podstawami wygląda tak:
Podróż ze służbowym kierowcą (lub kierowcą zawodowym np. taksówką):
W przypadku, gdy samochód służbowy prowadzi osoba w tym właśnie celu zatrudniona, najbardziej uprzywilejowanym jest miejsce na tylnej kanapie, po przekątnej w stosunku do miejsca kierowcy. Dotyczy to także sytuacji, gdy podróżujemy taksówką. Dalsza kolejność miejsc w hierarchii rozkłada się następująco: na tylnej kanapie, tuz za fotelem kierowcy , na ostatnim miejscu – miejsce z przodu samochodu, sąsiadujące z fotelem kierowcy.
Samochód prowadzi jeden z uczestników spotkania
Bez względu na stanowisko osoby prowadzącej auto, druga osoba powinna usiąść obok niej. W sytuacji, gdy samochód prowadzi prezes (bo jest np. jego właścicielem) – będzie to najbardziej uprzywilejowane miejsce. W sytuacji gdy samochód prowadzi pracownik (a nie jest służbowym kierowcą) – prezes siada obok niego.
mnie sąsiedzi widzieli już nawet w bokserkach i t-shircie ja ich tak samo, u nas po prostu jest jakby dom na domie i nikt się tego nie wstydzi, przyszedłem tu mieszkać oczywiście z mieszkania a tam było dla mnie nie do pomyślenia tak chodzić, tutaj są inne warunki więc to normalne
Jak na mój gust liczy się przede wszystkim to, abyśmy byli dla siebie uprzejmi.
Kiedyś też byłem zwolennikiem przesadnego savoir-vivru: odpowiednie ubranie etc. Dziś wiem, że to tylko niepotrzebne pozory.
Najlepiej z nikim nie rozmawiać, bo to "spoufalenie" (ale lekceważenia już tu nie wzięto pod uwagę), jak rozmawiac to o niczym (ale bycia skrytym już nie uwzględniono). Swietny sposób na niszczenie więzi
Etykieta czy sposób na to by zniszczyć resztę społecznych więzi?
Co to jest "torba nieobradowana"?
Torba o której nie było mowy podczas jakiś obrad.
Nie rozmawiamy o religii czy polityce? Spoko! Czekajmy w milczeniu aż jakiś uchodźca się wysadzi, albo aż kraj zbankrutuje przez 500+, albo może aż pissowcy sprowadzą nam tu Putina.
@Jeremi978 I jak już porozmawiasz o religii i polityce to zamachy uchodźców zostaną zażegnane. Bardzo Ci dziękuję.
@Jeremi978 Nie rozmawia się o polityce na spotkaniach towarzyskich, bo odmienne poglądy niektórych mogłyby wywołać kłótnie i rozwalić spotkanie, co w wypadku spotkania "|na mieście" rozwala atmosferę i psuje zabawę, a w czyimś domu stawia gospodarza w niezręcznej sytuacji.Na innych spotkaniach, albo w gronie jednorodnym można.
Przez 500+? Juz wole , zeby dac na dzieci niz poslom
@RomekC Nie... Lepiej nie dyskutujmy o problemach dzisiejszego świata. A przy głosowaniu głosujmy na chybił trafił. ;)
@ŚamuelWolf Jak się umie kulturalnie dyskutować, a nie zachowywać się jak świnie przy korycie, to jak najbardziej można. ;)
@Znawca12345 To sobie zobacz ile obecni posłowie z pissu sobie przyznali premii... I ile premii dostał ojciec rydzyk. Dzieciom? Rodzicom żeby przepieprzyli. Wątpię czy choćby połowa z tego idzie do dzieci.
@Jeremi978 "...przy głosowaniu głosujmy na chybił trafił. ;)"
Wynik takich "wyborów" mógłby okazać się nie gorszy ;-)
a kobiecie nie wypada zaoferować, że pokryje całość rachunku? :P
myślę że każdy sam ustala co jest wg niego kulturą/etykietą.
@FenrirIbnLaAhad Kobiecie nie wypada. Bo płaci facet.
Takie zasady mogły obowiazywać kiedys, kiedy kobiety jeszcze były kobietami, Teraz to babochłopy i nie są warte zachodu.
Mamy dwudziesty pierwszy wiek. Dla Ciebie tylko mężczyźni mogą być warci zachodu. Nie musisz się krępować.
Ale dlaczego? Jaka jest geneza takich a nie innych zssad? Kto tak kazał i jakie miał prawo ustanawiające zasad?
@rebel7310 Żadna, ktoś zmyślił i nawet nie umiał czytać.
Co druga z tych zasad pochodzi chyba z Pakistanu, bo trudno inaczej wytłumaczyć ich niezgodność zarówno ze zwyczajami współczesnymi jak i z klasycznym savoir vivrem.
Powaga!!!!
"Domowe ubrania powinny być wygodne ale porządne".... patrz punkt pierwszy ... nie trzeba. Możesz udawać że wychodzisz .... w szlafroku ;)
Więcej z tego szkody niż pożytku. Część zasad rzeczywiście wynika z savoir-vivre. Ale inne...Autorowi polecam tekturę książek na temat dobrego zachowania.