Z drugiej strony Edison był całkiem bogatym właścicielem firmy produkującej wynalazki. I kradł patenty.
P.S. Kardishan musi być bardzo stara, jeśli pokazywała tyłek podczas życia Tesli.No, albo Tesla żyje.
Problem z Teslą jest taki, że jego wynalazki wyprzedził epokę w której żył. Dla nas współczesnych to wielki wynalazca dla ówczesnych jeden z wielu szalonych wynalazków którego urządzenia nikt nie rozumiał.
Nie dziwota, że musiał kopać rowy, skoro miewał problemy z wypełnieniem wniosków patentowych, a kasą - której mu wcale nie brakowało - zarządzał jak naćpany dwulatek z cukrzycą zostawiony sam w cukierni.
Tesla zarabiał dokładnie tak samo - robiąc show. Jego pomysły nie przynosiły pieniędzy, jak bardzo byście nie zaklinali rzeczywistości. Rzekomą wojnę prądów zakończył inżynier polskiego pochodzenia pracujący dla Edisona - ale to się nie sprzedawało w amerykańskich mediach. Po stu latach kłamliwy hype trwa.
Jak ktoś nie docenia Tesli to jest idiotą ! To był umysł większy niż wszyscy za jego czasów. Ale szuje pokroju Edisona czy Marconiego go niszczyli, a amerykańskie tajne służby po śmierci Tesli zagarnęły wszystkie jego rzeczy i utajniły sprawę. Zasługiwał na Nobla i nie tylko.
Polecam sprawdzenie słowa "podczas" w słowniku.
Ich nicht spreche polnisch.
Bo to było po szwajcarsku
Z drugiej strony Edison był całkiem bogatym właścicielem firmy produkującej wynalazki. I kradł patenty.
P.S. Kardishan musi być bardzo stara, jeśli pokazywała tyłek podczas życia Tesli.No, albo Tesla żyje.
To teraz pensja ma zależeć od poziomu inteligencji? Czy może od ilości opatentowanych wynalazków?
Niestety Edison rozwalił przełomowy wynalazek tesli
Problem z Teslą jest taki, że jego wynalazki wyprzedził epokę w której żył. Dla nas współczesnych to wielki wynalazca dla ówczesnych jeden z wielu szalonych wynalazków którego urządzenia nikt nie rozumiał.
Nie dziwota, że musiał kopać rowy, skoro miewał problemy z wypełnieniem wniosków patentowych, a kasą - której mu wcale nie brakowało - zarządzał jak naćpany dwulatek z cukrzycą zostawiony sam w cukierni.
Dokładnie tak. Pewnie uważał, że jest ponad tymi przyziemnymi formalnościami.
Może by nawet lepiej wyszedł na pokazywaniu doopy.
Tesla zarabiał dokładnie tak samo - robiąc show. Jego pomysły nie przynosiły pieniędzy, jak bardzo byście nie zaklinali rzeczywistości. Rzekomą wojnę prądów zakończył inżynier polskiego pochodzenia pracujący dla Edisona - ale to się nie sprzedawało w amerykańskich mediach. Po stu latach kłamliwy hype trwa.
Tesla - idol kontestujących autsajderów.
Jak ktoś nie docenia Tesli to jest idiotą ! To był umysł większy niż wszyscy za jego czasów. Ale szuje pokroju Edisona czy Marconiego go niszczyli, a amerykańskie tajne służby po śmierci Tesli zagarnęły wszystkie jego rzeczy i utajniły sprawę. Zasługiwał na Nobla i nie tylko.