Czemu "w dzieciństwie" :-D ?! Jestem po 30-tce i nadal lubię kapustę posypaną cukrem i placki ziemniaczane ze śmietaną i cukrem (choć teraz jeśli mam wybór, to wolę je z ostrym sosem). Niektóre "dziwne" smaki zostają z nami
Placki ziemniaczane z cukrem i śmietaną... sprzedawano nad morzem w smażalniach... ja nie traktuję tego w kategoriach.. dziwnego jedzenia. Lubiłem bardzo, nadal lubię. Bułka nasaczona mlekiem Ok ale bez reweli.. Ale juz bułka paryska nasaczona jajkiem i posmazona na maśle była OK.. ..
Pamietam jak jadłem słone paluszki zanurzone w herbacie, czakełem az napecznieją ale zjadałem zanim napęczniały bo nie mogłem sie doczekać.. były takie grube paluszkimone były do tego najlepsze..
Kapusty kiszonej posypanej cukrem to nie jadłem.... ani nie słyszałem aby ktoś jadł..
Dawniej tak jedli, a dziś musisz mieć rozpisaną dietę, odpowiednią ilość makro i mikro składników, co masz jeść mówi ci dietetyczka albo aplikacja w telefonie, a jak tego nie zjesz to umrzesz w strasznych męczarniach na ku*wa wrzody i milion odmian najgorszych chorób. Pie*dolenie. Kto dawniej miał tyle żarcia co dziś? wszystkiego w nadmiarze. I co? ludzkość bez tego przetrwała miliony lat
@Krzysiek9375
Nic nie musisz, jedynie możesz. Wiedza jaką mamy na temat funkcjonowania organizmu nie była wcześniej dostępna. Nadal można jeść co się chce, nie patrząc na nic. Nie umrzesz od razu, jedynie możliwe, że trochę wcześniej niż osoba dbająca o to co je.
Przypominały mi się smaki dziecinstawa tylko że kapusty z cukrem nigdy nie jadłem nie wiedziałem ze coś takiego jest placki ze śmietaną jadłem raz, no powiedzmy, żę nie ciekawe jak dla mnie, a najgorsze to bułka/chleb czy makaron z mlekiem płakałem nad tym aż mama/ babcia zabrały więcej nie musiałem tego jeść ale chlebek z ogórkiem kiszonym czy słoninką kochałem. Mój dziadek robił też "wodziankę" niby nie ciekawe a zawsze mu podjadałem :)
Jedyne plackowe "dziwactwo" o jakim słyszałam, to ciasto bez dodatku cebuli. Nie dziwię się więc, że takie placki dają się jeść tylko z jakimś ostrym sosem. Porządne placki, z dużą ilością tartej cebuli - zawsze je się z cukrem i śmietaną.
Ze "smaków dzieciństwa" - pamiętam ogórki z cukrem. Świeży, zielony ogórek przekrojony na pół, posypany w środku cukrem i potrzymany w lodówce - niebo w gębie, gęba w niebie!
placki ziemnuaczane musza byc smazone na blasze zeliwneh ze śmietaną i cukrem. Jem do dziś choć teraz zamiast blachy używam patelni teflonowej do naleśników. Mniej się przypalają. Natomiast placki jadam tez takie, ale masłem. Wkładam pod Każdy placek plasterek masła i czekam aż się roztopi i wsiaknie w placek. To też pomysł mojej babci. Jem tez 0lacek pieczony w piekarniku na oleju w brytfance żeliwnej. I popijam go mlekiem. Rewelacja.
Placki ziemniaczane ze śmietaną i cukrem, są jak najbardziej normalne
@Dydymus A jakieś bardziej merytoryczne argumenty?
Bułka OK, placki z cukrem lub solą, też OK, ale kiszona kapusta z cukrem ???
Czemu "w dzieciństwie" :-D ?! Jestem po 30-tce i nadal lubię kapustę posypaną cukrem i placki ziemniaczane ze śmietaną i cukrem (choć teraz jeśli mam wybór, to wolę je z ostrym sosem). Niektóre "dziwne" smaki zostają z nami
Placki ziemniaczane z cukrem i śmietaną... sprzedawano nad morzem w smażalniach... ja nie traktuję tego w kategoriach.. dziwnego jedzenia. Lubiłem bardzo, nadal lubię. Bułka nasaczona mlekiem Ok ale bez reweli.. Ale juz bułka paryska nasaczona jajkiem i posmazona na maśle była OK.. ..
Pamietam jak jadłem słone paluszki zanurzone w herbacie, czakełem az napecznieją ale zjadałem zanim napęczniały bo nie mogłem sie doczekać.. były takie grube paluszkimone były do tego najlepsze..
Kapusty kiszonej posypanej cukrem to nie jadłem.... ani nie słyszałem aby ktoś jadł..
W dzieciństwie dziwne były banany ;)
Dawniej tak jedli, a dziś musisz mieć rozpisaną dietę, odpowiednią ilość makro i mikro składników, co masz jeść mówi ci dietetyczka albo aplikacja w telefonie, a jak tego nie zjesz to umrzesz w strasznych męczarniach na ku*wa wrzody i milion odmian najgorszych chorób. Pie*dolenie. Kto dawniej miał tyle żarcia co dziś? wszystkiego w nadmiarze. I co? ludzkość bez tego przetrwała miliony lat
@Krzysiek9375
Nic nie musisz, jedynie możesz. Wiedza jaką mamy na temat funkcjonowania organizmu nie była wcześniej dostępna. Nadal można jeść co się chce, nie patrząc na nic. Nie umrzesz od razu, jedynie możliwe, że trochę wcześniej niż osoba dbająca o to co je.
Dziwne rzeczy to jemy teraz a nie w dzieciństwie wystarczy spojrzeć na skład jakiegokolwiek produktu.
Od siebie dodam- ćwiartka chleba kupiona w sklepie koło szkoły po 25 gr (na szkolnym podwórku smakowała, w domu już nie).
Przypominały mi się smaki dziecinstawa tylko że kapusty z cukrem nigdy nie jadłem nie wiedziałem ze coś takiego jest placki ze śmietaną jadłem raz, no powiedzmy, żę nie ciekawe jak dla mnie, a najgorsze to bułka/chleb czy makaron z mlekiem płakałem nad tym aż mama/ babcia zabrały więcej nie musiałem tego jeść ale chlebek z ogórkiem kiszonym czy słoninką kochałem. Mój dziadek robił też "wodziankę" niby nie ciekawe a zawsze mu podjadałem :)
Zawsze posypuję kapustę kiszoną cukrem, dodaję posiekaną cebulkę, pieprz i olej. Tak się robi surówkę z kiszonej kapusty.
Placek pieczony na blasze pieca kuchennego (taki stary opałowy) z ciasta na makaron.
Kapustę kiszoną na słodko i placki ze śmietaną i cukrem jada mnóstwo ludzi, więc to nie jest kwestia dzieciństwa.
1 i 3 to jakiś szajs nie wiadomo skąd a 2 to plyndze dobra regionalna kuchnia
Wszystkie te smaki lubię i nadal jem. Kiszona kapusta, starte jabłko, cukier i oliwa. Pycha.
Jedyne plackowe "dziwactwo" o jakim słyszałam, to ciasto bez dodatku cebuli. Nie dziwię się więc, że takie placki dają się jeść tylko z jakimś ostrym sosem. Porządne placki, z dużą ilością tartej cebuli - zawsze je się z cukrem i śmietaną.
Ze "smaków dzieciństwa" - pamiętam ogórki z cukrem. Świeży, zielony ogórek przekrojony na pół, posypany w środku cukrem i potrzymany w lodówce - niebo w gębie, gęba w niebie!
A kanapki z wodą i cukrem?
Bułka z mlekiem to nic dziwnego. Reszty w życiu nie jadłam.
placki ziemnuaczane musza byc smazone na blasze zeliwneh ze śmietaną i cukrem. Jem do dziś choć teraz zamiast blachy używam patelni teflonowej do naleśników. Mniej się przypalają. Natomiast placki jadam tez takie, ale masłem. Wkładam pod Każdy placek plasterek masła i czekam aż się roztopi i wsiaknie w placek. To też pomysł mojej babci. Jem tez 0lacek pieczony w piekarniku na oleju w brytfance żeliwnej. I popijam go mlekiem. Rewelacja.
Kapusta z cukrem jest genialna!! Zwłaszcza do smażonej ryby! Uwielbiam! Tak samo placki z cukrem i np pomidory z cukrem