@jaKlaudiusz a ogladales w ameryce tv? chlopaku, nie wiem jak oni moga tam ogladac, tam co 7 minut blok reklamowy. Jak sie tam ogladalo ich mam talent to sie docenialo ze u nas po kilka wystepow przed reklama:D
Zawyżam poziom. Przez cały czas gdy pracuję w tle lecą seriale kryminalne. Do prasowania, czy w czasie pobytów w kuchni z kolei leci jakiś fajny film. Mój ojciec z kolei większość dnia ma włączony sport. Gdy robię coś w pracowni - lecą programy o urządzaniu wnętrz.
Ale telewizor to tło na które człowiek czasem rzuci okiem. Nie włączę serialu w internecie, bo jak go włączam - to chcę obejrzeć. Nie nadaje się więc na zerkanie. Filmy? Podobnie. Audiobooki niestety odpadają, bo bym co chwilę musiała wyłączać. Muzyka z kolei - irytuje. Co zostaje?
To dobrze czy źle ż Polska jest na drugim miejscu ?
@pogorzelec
Biorąc pod uwagę coraz większą ilość syfu w tv, to bardzo źle.
Widać zaniżam poziom bo jej nie oglądam...
@taki_tam_tam ani ja
@taki_tam_tam, @Bobromir, @Nickznikl i @riserubi czy Wy zdajecie sobie sprawę, że ktoś musi oglądać więcej niż te 264 minuty aby średnia się zgadzała?
Ciekawe co ogląda jak w tv nic nie ma...
U nas... to wszystko przez reklamy. 15 minut filmu - 30 minut reklam...i tak wciąż.
@jaKlaudiusz a ogladales w ameryce tv? chlopaku, nie wiem jak oni moga tam ogladac, tam co 7 minut blok reklamowy. Jak sie tam ogladalo ich mam talent to sie docenialo ze u nas po kilka wystepow przed reklama:D
Statystycznie może tak ale ja ją zaniżam jak mogę - wcale nie oglądam.
Czymś te resztki mózgu trzeba zakwasić, żeby przypadkiem myślenie i kreatywność się nie włączyły.
Phi, ja tam nie oglądam telewizji prawie w ogóle - wszak całe dnie siedzę z nosem w monitorze mojego kompa
Nie ogladam od kilku lat.
Bo to najtańszy sposób spędzania czasu.
Zawyżam poziom. Przez cały czas gdy pracuję w tle lecą seriale kryminalne. Do prasowania, czy w czasie pobytów w kuchni z kolei leci jakiś fajny film. Mój ojciec z kolei większość dnia ma włączony sport. Gdy robię coś w pracowni - lecą programy o urządzaniu wnętrz.
Ale telewizor to tło na które człowiek czasem rzuci okiem. Nie włączę serialu w internecie, bo jak go włączam - to chcę obejrzeć. Nie nadaje się więc na zerkanie. Filmy? Podobnie. Audiobooki niestety odpadają, bo bym co chwilę musiała wyłączać. Muzyka z kolei - irytuje. Co zostaje?
i co się potem dziwić, że "demokracja" zawsze głupia
temu się ogląda filmy na necie własnie
Z czego 132 minuty to reklamy banków, samochodów na które nie można zarobić dwiema rękami, no i przede wszystkim lekarstw na wszystko.
zanizone, ja ogladam calutki dzien tv - codziennie
Ja te 264 min nie wiem czy w rok wyrabiam :)
Ogląda czy ma telewizor ? Bo to różnica.
Tak. Przeciętny Amerykanin ma dziennie 270 minut telewizor a Polak 264.
Nie ma to jak Polsat. Cały dzień ukryta prawda i trudne sprawy. Kiedyś to chociaż było śmieszne, ale teraz to tego się oglądać.
To fajnie masz, że oglądasz ukrytą prawdę na Polsacie.
No to ciekaw jestem kto nabija te liczby bo ja nie oglądam wcale, podobnie jak większość moich znajomych...
Ja obejrzę na dobre i na złe i na sygnal. Filmy w necie oglądam.
Chciałbym mieć tyle wolnego czasu w ciągu dnia.