O Boże, skąd ja to znam! Jak widzę moich rówieśników, którzy mają już dzieci, to sobie myślę: gdzie wam się tak śpieszy?
25 lat to czas dopiero co po studiach. Nie lepiej trochę pożyć, a nie się zaraz pakowac w pieluchy? Ja tam pomyślę o dzieciach około 30, kiedy już spełnię swoje marzenia. Nie chcę być sfrustrowaną matką, która powie potem, że przez dzieci czegoś nie zrobiła. Za młoda jestem na rodzinę, o!
@maggdalena18 niby masz rację, ale doświadczenie mówi mi, że większość ludzi z takim nastawieniem właśnie nie zdążyła bo zawsze było coś- a to lepsza praca, a to dom, a to jakieś długie wakacje, a to lepsze zabawki do domu, a to jakieś inwestycje, a to kolejne studia, zawsze coś się znalazło i nie raz na dzieci znaleźli czas koło 40, kiedy było już za późno. Biologia u kobiet jednak robi swoje i jest bezlitosna.
@nitaki To nie do końca tak. Owszem, są tacy ludzie, ale mi chodzi o coś innego. No nie będę się tu spowiadała ;) Po prostu uważam, że np. 22 lata to za wcześnie na zakładanie rodziny. Ale jak komu pasuje - nikomu nie bronię. ;)
@nitaki dla mnie taki wiek to nie wiek na cokolwiek. Nawet jak studiujesz zaocznie i pracujesz; gdzie czas dla rodziny w takim przypadku? 22 lata to jeszcze dzieci, taka prawda.
Jeszcze drugie 25 lat i o tym pomyśli.
Jak kazdy typowy nieudacznik, co robi za 'inteligenta' w komentarzach na różnych portalach.
Przecież mama dopiero co poszła na uczelnię zapytać o termin egzaminów syna. Nie miała czasu go wychowywać.
Ja mam 34 i dopiero sie zenie
ja mam 31, slub cywilny wziąłem jak miałem 29, teraz będzie kościelny a dzieci dopiero teraz
O Boże, skąd ja to znam! Jak widzę moich rówieśników, którzy mają już dzieci, to sobie myślę: gdzie wam się tak śpieszy?
25 lat to czas dopiero co po studiach. Nie lepiej trochę pożyć, a nie się zaraz pakowac w pieluchy? Ja tam pomyślę o dzieciach około 30, kiedy już spełnię swoje marzenia. Nie chcę być sfrustrowaną matką, która powie potem, że przez dzieci czegoś nie zrobiła. Za młoda jestem na rodzinę, o!
@maggdalena18 niby masz rację, ale doświadczenie mówi mi, że większość ludzi z takim nastawieniem właśnie nie zdążyła bo zawsze było coś- a to lepsza praca, a to dom, a to jakieś długie wakacje, a to lepsze zabawki do domu, a to jakieś inwestycje, a to kolejne studia, zawsze coś się znalazło i nie raz na dzieci znaleźli czas koło 40, kiedy było już za późno. Biologia u kobiet jednak robi swoje i jest bezlitosna.
@nitaki To nie do końca tak. Owszem, są tacy ludzie, ale mi chodzi o coś innego. No nie będę się tu spowiadała ;) Po prostu uważam, że np. 22 lata to za wcześnie na zakładanie rodziny. Ale jak komu pasuje - nikomu nie bronię. ;)
@maggdalena18 22 może i tak, zależy co robisz, czy pracujesz już czy się uczysz i przede wszystkim czy masz z kim. :)
@nitaki dla mnie taki wiek to nie wiek na cokolwiek. Nawet jak studiujesz zaocznie i pracujesz; gdzie czas dla rodziny w takim przypadku? 22 lata to jeszcze dzieci, taka prawda.
ja jestem 24 lvl i nigdy nawet w związku nie byłem, patrząc na obecne czasu to sam nie wiem czy trochę się zasiedziałem czy być może mam jeszcze czas.