Polscy przedstawiciele w parlamencie maja sporo zastrzeżeń co do ustawy, ale z 26krajow czlonkowskich tylko 6 jest przeciw temu pomysłowi. Nie wiem czy na reddicie jest jakiś wątek, ale jeżeli głosowanie przejdzie w 1turze, to druga jest z początkiem lipca i wtedy pewnie będzie trzeba wyjść na ulicę. Obecnie niestety media milczą, a trzeba trafic do świadomości internautów.
Żeby było śmieszniej, posłużę się cytatem...
"Za kilka dni głosowanie nad unijnymi przepisami wprowadzającymi cenzurę w internecie w postaci automatycznych filtrów treści objętych prawami autorskimi, a tymczasem francuska partia, popierająca nowe regulacje, płacze, że ich kanał Youtube został usunięty... przez automatyczne filtry treści objętych prawami autorskimi. Taka ironia. Co więcej, twierdzą, ze to zamach polityczny i zdania co do cenzury nie zmienią..."
@kubika6 głosowanie nie ma znaczenia i ma tylko charakter opiniotwórczy, wszystko jest klepane wcześniej a głosowania to tylko fasada że niby jest demokracja, wystarczy obejrzeć posiedzenia, co do naszych parlamentarzystów to na kogo liczysz? na Boniego który był w SB? na Niemca Różę Thun? na żydowski PiS? sory ale śmieszni jesteście z tymi internetowymi pseudoakcjami, dziś nie ma innej opcji niż ulica a w dłużej perspektywie odsunięcie postkomuchów od władzy, w końcu i tak przepchną jak nie teraz drzwiami to za jakiś czas oknem.
Oglądałem raz film zamieszczony przez Pana Dobromira Sośnierza (Partia Wolność), na którym pokazał jak absurdalne jest głosowanie nad różnymi projektami w tym burdelu. Siedzi cała sala (praktycznie czerwonej i zielonej chołoty) jest też jakaś komisja a tam babka, która tylko czyta nie odrywając wzroku ani na chwilę od kartki i czyta: projekt nr taki i taki coś tam coś tam. Kto jest za? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Dziękuję. I następne. Cały czas patrząc w kartkę i nie licząc głosów (głosują tam ręcznie, nie elektronicznie) a w tak szybkim tempie nie ma możliwości nawet dobrze policzyć tych głosów a ta Pani czytająca już wie że zostało to przegłosowane.To jest absurd. Obawiam się, że podobne projekty jak ACTA 2.0. przebijane będzie podobnie aby przeszło bo musi przejść, jak nie dziś to za pół roku czy za rok.
oj tam oj tam, mój komentarz i tak musi zostać sprawdzony już teraz.
internet i tak za długo już przetrwał, a niech go toczy biurokracja, inwigilacja różne "usprawnienia" i lewackie skretynienie - będzie dla urzędników millenialsów i baranków, a niech powstanie prawdziwie wolny nowy internet 2.0 wiecznie wolny od raka, tam będę ja.
Tak. ACTA 2.0 Nikt nie widział dokumentu, ale mamy zareagować, bo ktoś słyszał, że wg. kogoś cos tam MOŻE być napisane. A teraz poproszę treść dokumentu.
Haha, ale mi jest was żal. Ruszacie swoje 4 litery, jak chodzi o internet xD (przykre)
Pozwoliliśmy rządowi aby robił co chce, nikt się nie sprzeciwia temu systemowi (te całe wasze wypociny w internecie, dotyczące tego co robi rząd, to o kant d*py roztrzaskać - weźcie jeszcze kredki i lajki)
Nie mogą usunąć jeśli poprawnie cytujesz, a już teraz mogą Ci usunąć film na yt za naruszenie praw autorskich... I dobrze że będą płacić wydawcom stron, nie będzie bezmyślnego przeklejania linków, tylko weryfikacja zanim coś kupią.
Wyjdźmy w końcu na ulice i mniej lub bardziej brutalnie w końcu się sprzeciwmy... ja wyjdę na pewno i mam nadzieję, że nie tylko ja... koniec milczenia, czas zacząć krzyczeć :/
Burzą się przeciwko temu tylko pseudo-portale informacyjne, działające na zasadzie pasożyta: biznesplan to minimalny wkład pracy, cała treść to linki lub klony z dużych portali informacyjnych do tego gęsto od reklam.
Co złego w tym, że jeśli portal zainwestował w pozyskanie informacji, albo poprzez opłacenie autora albo poprzez kupienie informacji w agencji - to ma prawo być niezadowolony, że zamiast zarabiać na reklamach staje się 'HONOROWYM DAWCĄ CONTENTSU" dla stada pasożytów.
I co mogę z tym zrobić?
Polscy przedstawiciele w parlamencie maja sporo zastrzeżeń co do ustawy, ale z 26krajow czlonkowskich tylko 6 jest przeciw temu pomysłowi. Nie wiem czy na reddicie jest jakiś wątek, ale jeżeli głosowanie przejdzie w 1turze, to druga jest z początkiem lipca i wtedy pewnie będzie trzeba wyjść na ulicę. Obecnie niestety media milczą, a trzeba trafic do świadomości internautów.
Zasadnicze pytanie jest takie, gdzie są zapchlone elyty, które tak skomla o łamaniu konstytucji, demokracji i wolności słowa?
Żeby było śmieszniej, posłużę się cytatem...
"Za kilka dni głosowanie nad unijnymi przepisami wprowadzającymi cenzurę w internecie w postaci automatycznych filtrów treści objętych prawami autorskimi, a tymczasem francuska partia, popierająca nowe regulacje, płacze, że ich kanał Youtube został usunięty... przez automatyczne filtry treści objętych prawami autorskimi. Taka ironia. Co więcej, twierdzą, ze to zamach polityczny i zdania co do cenzury nie zmienią..."
@kubika6 głosowanie nie ma znaczenia i ma tylko charakter opiniotwórczy, wszystko jest klepane wcześniej a głosowania to tylko fasada że niby jest demokracja, wystarczy obejrzeć posiedzenia, co do naszych parlamentarzystów to na kogo liczysz? na Boniego który był w SB? na Niemca Różę Thun? na żydowski PiS? sory ale śmieszni jesteście z tymi internetowymi pseudoakcjami, dziś nie ma innej opcji niż ulica a w dłużej perspektywie odsunięcie postkomuchów od władzy, w końcu i tak przepchną jak nie teraz drzwiami to za jakiś czas oknem.
Oglądałem raz film zamieszczony przez Pana Dobromira Sośnierza (Partia Wolność), na którym pokazał jak absurdalne jest głosowanie nad różnymi projektami w tym burdelu. Siedzi cała sala (praktycznie czerwonej i zielonej chołoty) jest też jakaś komisja a tam babka, która tylko czyta nie odrywając wzroku ani na chwilę od kartki i czyta: projekt nr taki i taki coś tam coś tam. Kto jest za? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Dziękuję. I następne. Cały czas patrząc w kartkę i nie licząc głosów (głosują tam ręcznie, nie elektronicznie) a w tak szybkim tempie nie ma możliwości nawet dobrze policzyć tych głosów a ta Pani czytająca już wie że zostało to przegłosowane.To jest absurd. Obawiam się, że podobne projekty jak ACTA 2.0. przebijane będzie podobnie aby przeszło bo musi przejść, jak nie dziś to za pół roku czy za rok.
Zerżną nas w D i "Wielki Internat" GW zrobi.
oj tam oj tam, mój komentarz i tak musi zostać sprawdzony już teraz.
internet i tak za długo już przetrwał, a niech go toczy biurokracja, inwigilacja różne "usprawnienia" i lewackie skretynienie - będzie dla urzędników millenialsów i baranków, a niech powstanie prawdziwie wolny nowy internet 2.0 wiecznie wolny od raka, tam będę ja.
Tak. ACTA 2.0 Nikt nie widział dokumentu, ale mamy zareagować, bo ktoś słyszał, że wg. kogoś cos tam MOŻE być napisane. A teraz poproszę treść dokumentu.
BZDURA!!! Efektem postulowanych zmian nie jest ŻADEN z wymienionych wyżej punktów. Ale jakoś ten ruch na demotach i klikalność trzeba generować :D
I dlatego jestem za opuszczeniem unii europejskiej
Jest już coś w stylu demotywatory.onion?
O tym trąbią od miesięcy ale wy dalej oglądajcie tance z gwiazdami i trudne sprawy i budzicie się z ręką w nocniku.
Brak mi słów na unię, na politykę, na nowe prawa. Po prostu rzygam już tym zepsutym światem...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 czerwca 2018 o 14:27
@RealSimon
Umrzyj! Życie nie jest przymusowe.
Może po prostu odciąć Parlament Europejski od internetu.
Haha, ale mi jest was żal. Ruszacie swoje 4 litery, jak chodzi o internet xD (przykre)
Pozwoliliśmy rządowi aby robił co chce, nikt się nie sprzeciwia temu systemowi (te całe wasze wypociny w internecie, dotyczące tego co robi rząd, to o kant d*py roztrzaskać - weźcie jeszcze kredki i lajki)
Znowu winny będzie PIS albo PO* (niepotrzebne skreślić)
Nie mogą usunąć jeśli poprawnie cytujesz, a już teraz mogą Ci usunąć film na yt za naruszenie praw autorskich... I dobrze że będą płacić wydawcom stron, nie będzie bezmyślnego przeklejania linków, tylko weryfikacja zanim coś kupią.
Wyjdźmy w końcu na ulice i mniej lub bardziej brutalnie w końcu się sprzeciwmy... ja wyjdę na pewno i mam nadzieję, że nie tylko ja... koniec milczenia, czas zacząć krzyczeć :/
Burzą się przeciwko temu tylko pseudo-portale informacyjne, działające na zasadzie pasożyta: biznesplan to minimalny wkład pracy, cała treść to linki lub klony z dużych portali informacyjnych do tego gęsto od reklam.
Co złego w tym, że jeśli portal zainwestował w pozyskanie informacji, albo poprzez opłacenie autora albo poprzez kupienie informacji w agencji - to ma prawo być niezadowolony, że zamiast zarabiać na reklamach staje się 'HONOROWYM DAWCĄ CONTENTSU" dla stada pasożytów.
Niedługo picie wody będzie plagiatem?
"2.0"?? Po tych wszystkich akcjach to wydaje mi się, to już Acta 6.0 lub 8.0.
Temat już umarł? Ostatni komentarz 21 czerwca :))