Taka praca musi być bardzo ciekawa, do tego pewnie dobrze płatna. Ja w swojej karierze polskiego pracownika nie pracowałem jeszcze w czymś co by mnie interesowało. Tak więc z chęcią bym się zamienił...
Za pływanie po głupich Mazurach wyczarterowaną mydelniczką płacę 250zł/doba. Oni pływają hotelem po morzach i oceanach zarabiając kupę szmalcu. Nie nazwałbym tego pracą...
Daj namiary na tych ludzi, to im opowiem.
I serio takie mają bezrobocie, że musieli na lotniskowiec iść?
Taka praca musi być bardzo ciekawa, do tego pewnie dobrze płatna. Ja w swojej karierze polskiego pracownika nie pracowałem jeszcze w czymś co by mnie interesowało. Tak więc z chęcią bym się zamienił...
Każdy ma inny próg wytrzymałości. Poza tym nie sądzę żeby ktoś stał przy nich ze spluwą wymierzoną w skroń, jesli nie podejmą się tej roboty,
Zdziwicie się, ale to nie jest jak na filmach,że coś tam ląduje albo startuje raz na trzy minuty. Więcej pracy mają wieże kontrolne niż ci panowie.
Niech Ci opowiedzą o swoich zarobkach i standardzie życia w swoim kraju.
Za pływanie po głupich Mazurach wyczarterowaną mydelniczką płacę 250zł/doba. Oni pływają hotelem po morzach i oceanach zarabiając kupę szmalcu. Nie nazwałbym tego pracą...
Opowiedz im ile zarabiasz