Tak jasne a co z moją emeryturą (po 40 to już raczej za stary na oszczędzanie) jak ona w rzeczywistości nie jest wypłacana z pieniędzy, które wpłacam, tylko z tych które będą wpłacały moje dzieci i wnuki.
Fajnie by było zrobić dobrowolny ZUS ale to nie takie proste, bo piramidę finansową nie łatwo przerwać aby całkiem nie pierd*kła.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2018 o 10:26
@CtrlD Czyli proponujesz, żeby dalej okradali społeczeństwo przez pokolenia "bo twoja emerytura" a reszta się nie liczy i hui. Im szybciej się odetnie tą instytucję od zdrowego organizmu tym lepiej.
@Dragoo gdzie tak napisałem? Napisałem tylko, że "to nie takie proste" gdyby państwo przestało rozdawać pieniądze na 500+, podwyżki dla budżetówki (np. "lekarzy" dopiero po studiach, którzy jeszcze nie odpracowali kosztów swoich studiów "bo im się należy jak twierdzi cała totalna") i inne bzdety a w to miejsce przelało kasę do wskazanych prywatnych funduszy lub wypłaciło to proszę bardzo.
Może mam 20 lat uczciwej pracy i płacenia składek oddać za darmo a na starość żebrać?
@CtrlD jeśli zrobiliby go dobrowolnego to padnie, bo prawie nikt nie będzie z niego korzystał, raczej wątpię czy bez reformy miałby jakąś szansę zdobyć chętnych na taki system "oszczędzania"
@Dragoo prawda jest taka, że za ten błąd powinno zapłacić państwo (rządzący, najlepiej z własnej kieszeni), oni dali ZUS jako przymusowy wiedząc, jaki kłopot niesie taki system emerytalny, tylko strzelam że problem będzie taki, jak zawsze brak winnych, brak alternatywy, bo co zrobić z masą przyszłych bezrobotnych (elektorat utracony), no i jeszcze jak zwykel co zrobić z przyszłymi emerytami (jaki system teraz) ?
@CtrlD Myślę że likwidacja obowiązkowych ubezpieczeń społecznych jest już nie możliwa, podobnie jak większość tego rodzaju kwestii, bo społeczeństwo do tego przywykło i obawiam że większość ludzi nie gromadziłaby pieniędzy na starość bo nie mają tego rodzaju nawyku. O ile sprawdzało się przez tysiące lat że dzieci opiekują się na starość starszymi rodzicami o tyle dzisiaj przy zaoraniu mentalnym społeczeństwa takie coś jest niemożliwe.Pewnie alternatywą nad opieką przez dzieci nad rodzicami byłyby mocne naciski na eutanazje i z jednej czeluści popadlibyśmy w inną. Wydaje mi się że jedyną opcją jest stworzenie minimalnej gwarantowanej emerytury dla wszystkich co przepracowali określony okres a resztę emerytury uzyskiwałoby się z jakiś innych form czy filarów. Takie coś pozwoliłoby na wyrobienie nawyku oszczędzania i pozwoliło na egzystencję dla tych którzy nie byliby w stanie się do tego dostosować
Wypisać się nie da, ale można zrobić inny trick ;)
Można przenieść wszystkie składki za granicę :)
Jedziesz np. do Niemiec, podejmujesz pracę na umowie (może być nawet minimalna krajowa), pracujesz tam przez rok (albo pół roku, nie pamiętam) i wtedy możesz przenieść wszystkie składki do innego systemu emerytalnego (w tym przypadku Niemiec).
UWAGA! Haczyk!
Niektóre "ZUSy" w Europie wymagają gotówki, a to oznacza, że trzeba iść do odpowiedniego ZUS-u w Polsce, do kasy, i te pieniądze wypłacić.
Od razu ostrzegam, że ZUS będzie psioczył, mącił i przedłużał całą procedurę, ale nie dajcie się zwieźć, nie dajcie się zniechęcić, ZUS ma obowiązek te pieniądze wypłacić.
Wtedy bierzecie pieniądze i lecicie do odpowiedniego kraju (w tym przypadku Niemcy), idziecie do ichniego ZUS-u i pieniądze wpłacacie. Od tej pory ZUS w Polsce nie ma Waszych składek, sklładki opłacane są w pełni w kraju docelowym i emerytura też będzie wypłacana w kraju docelowym.
PS: Trzeba pamiętać o przeliczniku waluty złotówki do docelowej waluty.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 czerwca 2018 o 14:51
@kondon
"A da się udawać, że płacę?"
Nie. Oba ZUS-y weryfikują czy pieniądze dotarły. Dostajesz specjalny kwit, który ma trafić do docelowego ZUS-u wraz z pieniędzmi. Oczywiście tyczy się to wyłącznie tych, które chcą gotówkę (Niemcy, Austria, Szwecja). W przypadku elektronicznych przelewów to nie wiem jak działa.
"Trzeba płacić tyle, co w Polsce?"
Płacisz tyle, ile wymaga tego kraj, w którym pracujesz.
"Sprawdzałeś na sobie, skąd to wiesz?"
Wystarczy poznać swoje prawa w UE :) Nie znam tego z autopsji, ale od brata i kolegi :)
Witam, witam i moje pieniądze pytam. Jestem Nostradamus i mam prognozę na najbliższe 30 lat w Polsce.
Prognoza ZUS na poniedziałek gdzieś w 2040 roku:
- wiek emerytalny spada (wedłu mnie to w sumie dobrze bo osoby po 60 dość się napracowały, celem życia jest życie a nie praca do śmierci, czy jakoś tak),
- młodzi wyjeżdżają (bo ceny są zachodnie a płace wschodnie w kraju, więc 2300 brutto można o kant kuli rozwalić),
- młodzi i ludzie w średnim wieku "kantują" ZUS, odprowadzająć składki za granicę (jest to coraz popularniejsze) i pracująć na "różnych" umowach,
- przeciętny 40 latek myśli powoli o emeryturze jak przysłowiowy "kogut o niedzieli...",
Prognoza NFZ gdzieś na wtorek 2040 roku:
- wiek emerytalny jest niższy,
- brak młodych pracowników,
- większość obecnych (2018) pielęgniarek i lekarzy jest w wieku przedemerytalnym,
- kolejki, kolejki, czas leczy wszystkie rany,
- "płać prywatnie albo wystawię receptę na piasek i łopatę",
- po co NFZ skoro i tak trzeba płacić prywatnie?
- ludzie nie mają kasy, bo mają niskie (lub nie mają) emerytury,
- wszystko padło ludzie leczą się ziołami z ogródka,
Prognoza MEN na środę 2050:
- poziom wykształcenia spada bo brakuje młodej kadry nauczycielskiej,
- brak innowacyjnych pomysłów i aktualizacji wiedzy,
- teraz (2018) niby mamy mały boom demograficzny, tylko po co ? skoro tych dzieci nie będzie miał kto uczyć :D,
- dzieci uczą się w domu,
- liczenie do dziesięciu i nauka pisania imienia i nazwiska - tyle niewolnik powiniem umieć,
Prognoza GOSPODARKI na czwartek 2050:
- nie ma innowacyjnego przemysłu i nowoczesnych technlogii,
- rozwiązania 100 lat za Afryką,
- armia niewolników za miskę kaszki,
- naczelna "montownia" Świata,
- pola, lasy i zakłady pracy niewolniczej, krajobraz Polski,
Prognoza DEMOGRAFICZNA na piątek 2050:
- puste mieszkania, puste bloki, puste miasta,
- "kumaci" wyjechali, zostawili mieszkania lub też poumierali ze starości lub od leczenia pieczarkami :D,
- nikt nie sprzedaje/wynajmuje mieszkań, bo nikogo nie stać na ich kupno,
- program MIESZKAM Z RODZICAMI do śmierci mojej lub ich,
- słabo wykształcone pokolenie mnoży się jak króliki, o antykoncepcji ich nie uczono bo szkoły nie ma, gumek nie kupią bo nie ma aptek,
- przyjeżdża człowiek z zachodu,wschodu, północy, południa albo kij wie skąd, wyciąga kasę i po zniżkowych cenach kupuje puste mieszkania,
Prognoza MON na sobotę 2050:
- dużo nas, gdzieś trzeba upchnąć rzeszę bezrobotnych,
- nie ma kasy na nowoczesny sprzęt,
- program wojska zmechanizowane PRO (dwa ciągniki i jeden kombajn),
- jedne grabie na trzech żołnierzy,
- w sumie nie trzeba się bronić bo nikt nas nie chce napadać, kto normalny napada "putynię"?
- ktoś nas kupi ... patrz program demografia ... po co walczyć?,
- moralne wojska na minusie ... po co i o co walczyć?
Prognoza OGÓLNA na niedzielę 2050:
- "...kończ waść wstydu oszczędź...",
- ostatni gasi światło ........... eeeee świeczkę, prądu nie ma od czwartku.
Tak jasne a co z moją emeryturą (po 40 to już raczej za stary na oszczędzanie) jak ona w rzeczywistości nie jest wypłacana z pieniędzy, które wpłacam, tylko z tych które będą wpłacały moje dzieci i wnuki.
Fajnie by było zrobić dobrowolny ZUS ale to nie takie proste, bo piramidę finansową nie łatwo przerwać aby całkiem nie pierd*kła.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2018 o 10:26
@CtrlD Czyli proponujesz, żeby dalej okradali społeczeństwo przez pokolenia "bo twoja emerytura" a reszta się nie liczy i hui. Im szybciej się odetnie tą instytucję od zdrowego organizmu tym lepiej.
@Dragoo gdzie tak napisałem? Napisałem tylko, że "to nie takie proste" gdyby państwo przestało rozdawać pieniądze na 500+, podwyżki dla budżetówki (np. "lekarzy" dopiero po studiach, którzy jeszcze nie odpracowali kosztów swoich studiów "bo im się należy jak twierdzi cała totalna") i inne bzdety a w to miejsce przelało kasę do wskazanych prywatnych funduszy lub wypłaciło to proszę bardzo.
Może mam 20 lat uczciwej pracy i płacenia składek oddać za darmo a na starość żebrać?
@CtrlD jeśli zrobiliby go dobrowolnego to padnie, bo prawie nikt nie będzie z niego korzystał, raczej wątpię czy bez reformy miałby jakąś szansę zdobyć chętnych na taki system "oszczędzania"
@Dragoo prawda jest taka, że za ten błąd powinno zapłacić państwo (rządzący, najlepiej z własnej kieszeni), oni dali ZUS jako przymusowy wiedząc, jaki kłopot niesie taki system emerytalny, tylko strzelam że problem będzie taki, jak zawsze brak winnych, brak alternatywy, bo co zrobić z masą przyszłych bezrobotnych (elektorat utracony), no i jeszcze jak zwykel co zrobić z przyszłymi emerytami (jaki system teraz) ?
@CtrlD a czy twoje dzieci i wnuki nie mogą cię same utrzymywać na starość, bez pośrednictwa żadnej instytucji zabierającej część pieniędzy?
@CtrlD Myślę że likwidacja obowiązkowych ubezpieczeń społecznych jest już nie możliwa, podobnie jak większość tego rodzaju kwestii, bo społeczeństwo do tego przywykło i obawiam że większość ludzi nie gromadziłaby pieniędzy na starość bo nie mają tego rodzaju nawyku. O ile sprawdzało się przez tysiące lat że dzieci opiekują się na starość starszymi rodzicami o tyle dzisiaj przy zaoraniu mentalnym społeczeństwa takie coś jest niemożliwe.Pewnie alternatywą nad opieką przez dzieci nad rodzicami byłyby mocne naciski na eutanazje i z jednej czeluści popadlibyśmy w inną. Wydaje mi się że jedyną opcją jest stworzenie minimalnej gwarantowanej emerytury dla wszystkich co przepracowali określony okres a resztę emerytury uzyskiwałoby się z jakiś innych form czy filarów. Takie coś pozwoliłoby na wyrobienie nawyku oszczędzania i pozwoliło na egzystencję dla tych którzy nie byliby w stanie się do tego dostosować
Prosto!
Spłacasz zaległości i umykasz do innego kraju.
@Albiorix Można nawet jeszcze prościej - wystarczy przejść na umowy o dzieło albo nie pracować. Profit!
@jonaszewski W UK dostanę jeszcze emeryturę za którą mogę żyć. Jeśli system się do tego czasu nie rozsypie.
a jeśli nie mam dzieci, więc tym samym wnuków?
Wypisać się nie da, ale można zrobić inny trick ;)
Można przenieść wszystkie składki za granicę :)
Jedziesz np. do Niemiec, podejmujesz pracę na umowie (może być nawet minimalna krajowa), pracujesz tam przez rok (albo pół roku, nie pamiętam) i wtedy możesz przenieść wszystkie składki do innego systemu emerytalnego (w tym przypadku Niemiec).
UWAGA! Haczyk!
Niektóre "ZUSy" w Europie wymagają gotówki, a to oznacza, że trzeba iść do odpowiedniego ZUS-u w Polsce, do kasy, i te pieniądze wypłacić.
Od razu ostrzegam, że ZUS będzie psioczył, mącił i przedłużał całą procedurę, ale nie dajcie się zwieźć, nie dajcie się zniechęcić, ZUS ma obowiązek te pieniądze wypłacić.
Wtedy bierzecie pieniądze i lecicie do odpowiedniego kraju (w tym przypadku Niemcy), idziecie do ichniego ZUS-u i pieniądze wpłacacie. Od tej pory ZUS w Polsce nie ma Waszych składek, sklładki opłacane są w pełni w kraju docelowym i emerytura też będzie wypłacana w kraju docelowym.
PS: Trzeba pamiętać o przeliczniku waluty złotówki do docelowej waluty.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2018 o 14:51
@Kompleksowy A da się udawać, że płacę? Trzeba płacić tyle, co w Polsce? Sprawdzałeś na sobie, skąd to wiesz?
@kondon
"A da się udawać, że płacę?"
Nie. Oba ZUS-y weryfikują czy pieniądze dotarły. Dostajesz specjalny kwit, który ma trafić do docelowego ZUS-u wraz z pieniędzmi. Oczywiście tyczy się to wyłącznie tych, które chcą gotówkę (Niemcy, Austria, Szwecja). W przypadku elektronicznych przelewów to nie wiem jak działa.
"Trzeba płacić tyle, co w Polsce?"
Płacisz tyle, ile wymaga tego kraj, w którym pracujesz.
"Sprawdzałeś na sobie, skąd to wiesz?"
Wystarczy poznać swoje prawa w UE :) Nie znam tego z autopsji, ale od brata i kolegi :)
Wystarczy umrzeć ¯\_(ツ)_/¯
Witam, witam i moje pieniądze pytam. Jestem Nostradamus i mam prognozę na najbliższe 30 lat w Polsce.
Prognoza ZUS na poniedziałek gdzieś w 2040 roku:
- wiek emerytalny spada (wedłu mnie to w sumie dobrze bo osoby po 60 dość się napracowały, celem życia jest życie a nie praca do śmierci, czy jakoś tak),
- młodzi wyjeżdżają (bo ceny są zachodnie a płace wschodnie w kraju, więc 2300 brutto można o kant kuli rozwalić),
- młodzi i ludzie w średnim wieku "kantują" ZUS, odprowadzająć składki za granicę (jest to coraz popularniejsze) i pracująć na "różnych" umowach,
- przeciętny 40 latek myśli powoli o emeryturze jak przysłowiowy "kogut o niedzieli...",
Prognoza NFZ gdzieś na wtorek 2040 roku:
- wiek emerytalny jest niższy,
- brak młodych pracowników,
- większość obecnych (2018) pielęgniarek i lekarzy jest w wieku przedemerytalnym,
- kolejki, kolejki, czas leczy wszystkie rany,
- "płać prywatnie albo wystawię receptę na piasek i łopatę",
- po co NFZ skoro i tak trzeba płacić prywatnie?
- ludzie nie mają kasy, bo mają niskie (lub nie mają) emerytury,
- wszystko padło ludzie leczą się ziołami z ogródka,
Prognoza MEN na środę 2050:
- poziom wykształcenia spada bo brakuje młodej kadry nauczycielskiej,
- brak innowacyjnych pomysłów i aktualizacji wiedzy,
- teraz (2018) niby mamy mały boom demograficzny, tylko po co ? skoro tych dzieci nie będzie miał kto uczyć :D,
- dzieci uczą się w domu,
- liczenie do dziesięciu i nauka pisania imienia i nazwiska - tyle niewolnik powiniem umieć,
Prognoza GOSPODARKI na czwartek 2050:
- nie ma innowacyjnego przemysłu i nowoczesnych technlogii,
- rozwiązania 100 lat za Afryką,
- armia niewolników za miskę kaszki,
- naczelna "montownia" Świata,
- pola, lasy i zakłady pracy niewolniczej, krajobraz Polski,
Prognoza DEMOGRAFICZNA na piątek 2050:
- puste mieszkania, puste bloki, puste miasta,
- "kumaci" wyjechali, zostawili mieszkania lub też poumierali ze starości lub od leczenia pieczarkami :D,
- nikt nie sprzedaje/wynajmuje mieszkań, bo nikogo nie stać na ich kupno,
- program MIESZKAM Z RODZICAMI do śmierci mojej lub ich,
- słabo wykształcone pokolenie mnoży się jak króliki, o antykoncepcji ich nie uczono bo szkoły nie ma, gumek nie kupią bo nie ma aptek,
- przyjeżdża człowiek z zachodu,wschodu, północy, południa albo kij wie skąd, wyciąga kasę i po zniżkowych cenach kupuje puste mieszkania,
Prognoza MON na sobotę 2050:
- dużo nas, gdzieś trzeba upchnąć rzeszę bezrobotnych,
- nie ma kasy na nowoczesny sprzęt,
- program wojska zmechanizowane PRO (dwa ciągniki i jeden kombajn),
- jedne grabie na trzech żołnierzy,
- w sumie nie trzeba się bronić bo nikt nas nie chce napadać, kto normalny napada "putynię"?
- ktoś nas kupi ... patrz program demografia ... po co walczyć?,
- moralne wojska na minusie ... po co i o co walczyć?
Prognoza OGÓLNA na niedzielę 2050:
- "...kończ waść wstydu oszczędź...",
- ostatni gasi światło ........... eeeee świeczkę, prądu nie ma od czwartku.