M MaK86 6 lipca 2018 o 5:55 -3 / 25 Pitolenie. Jedno drożeje, co innego tanieje. Na przestrzeni kilku lat, "koszyk" podrożał o wartość inflacji. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
solarize 8 lipca 2018 o 11:12 +10 / 10 @MaK86 Masło maślane. Przecież drożenie produktów to właśnie jest inflacja. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jamarkus 8 lipca 2018 o 10:45 -2 / 6 Co za bzdury co do zakupów nie widzę różnicy, jednak co do mediów typu czynsz, prą, gaz to widzę różnicę która lekko bije po kieszeni Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jorn 8 lipca 2018 o 11:14 +5 / 11 Bo inflację się właśnie mierzy zmianą cen koszyka. Przez kilka lat inflacja w Polsce oscylowała wokół zera (bywała i ujemna); za Dojnej Zmiany wyraźnie wzrosła. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Pitolenie. Jedno drożeje, co innego tanieje. Na przestrzeni kilku lat, "koszyk" podrożał o wartość inflacji.
@MaK86 Masło maślane. Przecież drożenie produktów to właśnie jest inflacja.
Co za bzdury co do zakupów nie widzę różnicy, jednak co do mediów typu czynsz, prą, gaz to widzę różnicę która lekko bije po kieszeni
Bo inflację się właśnie mierzy zmianą cen koszyka. Przez kilka lat inflacja w Polsce oscylowała wokół zera (bywała i ujemna); za Dojnej Zmiany wyraźnie wzrosła.