Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
W wyblinka
+14 / 42

Nie ma w tym żadnego zawstydzenia. Mamy wolność, każdy ma prawo robić co mu się podoba i nikomu nic do tego. hejtowanie wozów jest kretyńskie i na rękę producentom meleksów

I jeszcze!: Ratuj konie! No ja prdle przecież te wszystkie konie pójdą na rzeź! Jakie ratuj konie! Niech mnie wszystkie moce bronią przed tym by mnie tacy ludzie postawili ratować!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2018 o 10:46

avatar ~kamileo123456
+8 / 8

@michell, ja chodzę po górach od lat. Zdeptałem wiele szlaków. I wiesz, co ci powiem? To nie turyści jeżdżący bryczką nad Morskie Oko, najczęściej zatruwają powietrze na szlakach, lecz tacy „mądrale”, jak ty, czy autorka wpisu o swojej babci.
Pętacie się pod nogami i mówicie innym, jak mają żyć. Nie rozumiecie prostej rzeczy, ze życie każdego człowieka to jego sprawa. A do tego wmawiacie sobie, że o coś walczycie. Nazywasz wolność wyboru „debilizmem”, bo sam widocznie jej nigdy nie zaznałeś i nie potrafisz uszanować, że każdy żyje po swojemu.
Wole spędzać w górach czas z zwykłymi turystami, którzy może i wysługują się wyciągiem krzesełkowym czy bryczką, ale można z nimi normalnie porozmawiać. Nie tak, jak z takim mądralą, jak ty.



Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fak_dak
+4 / 4

@michell Przeraża mnie twoje niewzruszone przekonanie, że wiesz najlepiej co jest dobre dla innych ludzi i dla koni. I nie ma znaczenia czego chcą inni, ty wiesz lepiej, więc tak ma być. Bolszewizm pełną gębą.

Dla koni ciągnięcie bryczki to nie żadna katorga, oczywiście o ile obciążenie jest dostosowane go jego możliwości. Koń do zdrowia potrzebuje wysiłku. Straż graniczna patrolująca granicę polsko-ukraińską i polsko-słowacką konno wjeżdża na ich grzbietach nawet na górskie piesze szlaki turystyczne w Bieszczadach czy Beskidzie Niskim. I wiesz co? Jakoś konie na tym nie cierpią. Powiem więcej, gdy jakiś strażnik ma urlop, inne osoby mają obowiązek jeżdżenia na jego koniu, bo 2-3 tygodnie bez wysiłku zaszkodziłoby temu koniowi.
Jak powiedziała @maat_, wystarczy ustanowić limit pasażerów w bryczkach do poziomu bezpiecznego dla zdrowia konia. Spowoduje to wzrost ceny przejazdu, ale jak ktoś ma pieniądze i lubi tak podróżować, to dlaczego mu zabraniać? Nikomu nie będzie działa się krzywda, ani fiakrom, ani koniom, ani turystom na bryczce. Jedyna krzywda jaka się dzieje, to ból D "prawdziwych turystów", który nie tolerują innego sposobu dostania się pod Morskie Oko niż na własnych nogach.

Zawiść to naprawdę brzydka wada. Pomyśl o tym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~facelover
+8 / 20

To morskie oko się zdobywa? Piszesz jakby to była jakaś wspinaczka,a to zwykły spacer asfaltową drogą. Minus za manipulację. Jesteś od producenta meleksów, które chcą się tam wepchać ze swoimi pojazdami ale nie mają jak?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B blazejski97
+3 / 11

Bardzo słuszna uwaga

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mrajska
-4 / 6

A jednak, niektórzy zdobywają. I nie chodzi mi o tą starszą panią. Ona weszła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E edzsledz
+7 / 19

Tylko koni żal?... Nosz kurde, ile ja znam ludzi którzy pierwszy raz w życiu bryczką jechało właśnie do Morskiego Oka. Nie wiem czy to społeczeństwo naprawdę takie ułomne jest że widzi tylko "leniwe karyny którym się nie chce nogami machać" i wszystko łyka jak pelikan?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michell
0 / 0

@maat_ - gdzie Ty u mnie wyczytałeś nienawiść do koni ?

To nie nienawiść koni. Jestem osobą która w górach jest bardzo często i widząc to się tam dzieje, stwierdzam że to zaraz będzie zbiegowisko meliniarni i śmieciowisko spowodowane przez osoby które tylko tam przyjeżdzają, cyknąć fotę żeby się pokazać na fejsbuniu że ich stać w między czasie walną sobie ze 4 piwka, oczywiście do koszy daleko więc co tam... walniemy w krzaki "rozłoży się" - i dla mnie uosobieniem tych osób są właśnie Ci siedzący na powozach. Bo tam osób które góry kochają, szanują i wiedzą czym są nie uświadczysz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asdfdsasdf
+3 / 13

Kolejna oszołomka zaczepia ludzi i próbuje "zawstydzać".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Max200012
+9 / 21

tą babcię nie powinno interesować czym jeżdżą inni ludzie. jak chcą koniem to niech jadą koniem. mogę nawet sobie samolotem wjechać i zmarnować litry paliwa ale nikogo to nie powinno interesować. Założę się że ta babcia ma ból czterech liter gdy młodsze osoby siedzą w autobusie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dudi130981
+2 / 14

I to w siódmym miesiącu ciąży :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+4 / 14

Ratujmy konie. Dajmy im pracę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Byczy_jaj
+4 / 16

Łał, babcia wejszła na morskie oko, jakie dzielna, a ludzie źli, bo konie zmęczone, baca zarobił, a konik biedny, babcia bohaterka, łał. Świat lepszy, bo babcia weszła sama, kopara opada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N niemoja
+8 / 20

Chyba się trochę spóźniłaś - wielka wojna o "męczone koniki" zeszła śmiercią naturalną, gdy okazało się, że meleksy nie dają rady, zwłaszcza w zimie, więc nie ma o co walczyć, bo kasy z tego nie będzie. I skończyły się protesty.

Robienie uwag pod adresem ludzi, którzy wybrali przejażdżkę tradycyjnym zaprzęgiem - to chamstwo i prostactwo. Twierdzisz, że jadą, bo są leniwi? A ja twierdzę, że pożałowałaś 50 zł na przejazd dla staruszki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2018 o 11:23

avatar kenzol
+7 / 11

@kasia31610 Koń jest zwierzęciem pociągowym i nie dzieje mu się krzywda. Działa by mu się krzywda gdyby nie był zaprzęgany. Zrozumcie to wreszcie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Livanir
+6 / 10

@kasia31610 Nie ma nic złego w pracy koni. Wiele zwierząt pracuje. Zamiast marudzić "Te konie mają źle, bo muszą pracować!". Powinno się po prostu zadbać o prawa dla tych koni(np. że udźwik z bryczką nie moze być większy niż tyle i tyle.)
P.S. Wiele ludzi pracuje ciężko fizycznie i żyją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar auto1
+11 / 19

SKANDAL, ludzie jeżdzą zaprzęgami. Kto to widział :D.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~drzewo123
+7 / 9

Jeżdżą samochody- źle , jeżdżą konie źle. Ekolodzy się zapętlili ale społeczeństwo się nie zorientowało więc jest ok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sdfghgfd
-1 / 1

Praca koni nikomu by nie przeszkadzała gdyby były one traktowane jak żywe zwierzęta a nie maszyny. Te konie ciągną za dużo, diety mają ubogie i często nie mają dostępu do weterynarza, zęby poniszczone, kopyta przerośnięte, ciągną bryczki mimo braku odpowiednich mięśni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dambum
-1 / 1

Zakopanem nie jest poprawną formą, zostało to zmienione tylko na potrzeby piosenki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kenzol
+12 / 14

"Mało tego, byli bardzo bezczelni, bo gdy ich mijaliśmy mówiłam: spacerkiem sobie iść a nie konie męczyć"... I kto tu jest bezczelny??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2018 o 18:30

avatar ~LadyMother
+6 / 8

Czy konie klaskały?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+2 / 4

Jaja sobie robisz? W czasach, kiedy Tatry nie były jeszcze rozdeptane przez Januszy i Karyny, rzucał się tam w oczy charakterystyczny typ turystów: dziadkowie 70+ w gryzących góralskich swetrach z włóczki, z plecakami. Znali Tatry jak nikt, każdy szlak przemierzali dziesiątki razy.

Zwinęli się, gdy wkroczyła komercha. Teraz można ich spotkać np. w Karpatach rumuńskich.

Morskie oko, spacer asfaltem, po prostu ROTFL.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2018 o 18:57

S szteker
+4 / 6

Minus. A dlaczego? Bo to historia koni i ich ciężkiej doli, a babcia jest tylko wątkiem pobocznym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
-2 / 2

Tez wszedlem na inna gore, po za szlakiem, dzikimi skrotami,2h i odpuscilem dalej bo zbyt pozna godzina i brak dobrych butow.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sonia929292
-5 / 7

wstyd czytać jakich kretynów mamy w tym kraju. Jak jesteś na tyle ułomny, że nie potrafisz pójść pieszo na Morskie Oko, to nie jedź w góry. Niestety, ale jakieś 70% naszego narodu jest tak leniwe, że jedzie gdzieś tylko żeby posadzić zad i się nażreć i tak właśnie jest z ludźmi wjeżdżającymi bryczkami na Morskie Oko. Należy im współczuć, bo widocznie są ułomni/niepełnosprawni, chociaż i tu mam wątpliwości, bo widziałam niepełnosprawnych, którzy świetnie radzili sobie tam bez koni. Niestety, ale osoby odpowiedzialne za zarządzanie Tatrzańskim Parkiem Narodowym to pomyłka taka sama jak Górale, którzy nie potrafią utrzymać się z niczego innego tylko z cwaniactwa. 50 złotych za przejazd bryczką-dobrze, że mam jeszcze i w nogach i w głowie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KittyBio
+3 / 5

Niestety koń na wodę nie jest, a i woda kosztuje.
Ułomna nie jestem, a na końskim grzbiecie się woże - bo lubię. Co prawda nie w górach, ale i na równinach można konia porządnie zmęczyć.
W ogóle koń się męczy, pies też ( w bloku nie bo mało miejsca, a na wsi też nie bo za zimno i pewnie gospodarz zły), nawet królik w klatce, bo sianko ma zły skład i mu siekacze źle rosną. Tylko jakoś człowieka nie żal a prac mu szkodzi. Dziwię się że Pani pewnie gdzieś pracuje - a powinna sama sobie lnu uprawić i marchewki, a nie biednych Azjatów wykorzystywać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~niewiemcutospiac
-3 / 3

@KittyBio Jeśli koń wozi dwa razy tyle co potrafi udźwignąć to tak, męczy się. A przykład z psem i królikiem nie ma żadnego sensu, psy w blokach się nie męczą bo niezależnie od tego gdzie psa mamy musimy zapewnić mu odpowiednią ilość spacerów i stymulacji psychicznej, posiadanie dużego psa w kawalerce nie jest męczeniem, a na wsi jest dokładnie to samo. Ale jeśli ktoś ma psa na wsi i trzyma go cały rok na łańcuchu i rozwalającej się budzie i karmi go chappim czy innym pedigree to tak, pies się męczy. A co do królików to polecam sobie sprawdzić jak wylicza się minimum przestrzeni do życia takiego zwierzaka i później komentować. A przy złym sianie siekacze (i inne zęby też) mogą źle rosnąć i w efekcie zacząć się wbijać w podniebienie powodując niesamowity ból, ropnie i zapalenia. Jeżeli ktoś bierze zwierzaka to JEST ZA NIEGO ODPOWIEDZIALNY, jak nie dasz mu wody to sam sobie nie naleje ani jej nie znajdzie bo nie ma jak i po prostu umrze. To ty decydujesz w jakich warunkach będzie twój zwierzak żył. A to że sporo ludzi żyje w nedzy albo beznadziejnych warunkach nie znaczy że zwierzęta też można w takich trzymać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KittyBio
+1 / 1

@niewiemcutospiac Ehh Pseudoekolodzy mają to do siebie, że myślą, że sią na czymś znają. Generalnie na świecie wszyscy się męczą. Koń jak żył na stepach też się męczył, ba nawet zdarzało mu się skakać i zdychać z głodu albo pragnienia jak nie było "pory deszczowej". Ostatnio jakieś dzikie stado w Am. Pn padło w parku narodowym, bo konie wody nie znalazły. Zebra jak zapiernicza przed lwem i staje się jego pokarmem, no trudno natura. Ale człowiek był mądry, wziął sobie konia, założył mu uzdę i wziął sobie do pomocy. Kon daje pracę, dostaje bezpieczeństwo, wodę i jadło dobrej jakości+ pakiet medyczny. A teraz człowiek mówi, że koń w sumie to ma ciężko. Więc konia na fotel wsadza,a sam brony zakłada, co by mu na chleb starczyło i jeszcze na paszę premium, bo mu ekoterroryści dom kamieniami obrzucą, ze zwierza męczy. Aż strach pomyśleć co by się stało np w takiej Rumunii ( tam to konie zapierniczają z wozami słomy/siana/owsa pod góry).
Tamte konie w Tatrach mają naprawdę dobre warunki i zdecydowanie nic im nie jest.
A co do królików - to była ironia - nie, od siana im źle rosną. Gryzonie mają to do siebie, że potrzebują czegoś twardego ( w naturze kora drzew), gdzie ścierają sobie siekacze. Siano nie ma tu nic do rzeczy :) Polecam doczytać :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~niewiemcutospiac
0 / 0

@KittyBio to że zwierzęta w naturze zdychają w męczarniach albo zostają zjedzone dalej nie oznacza, że można swoje zwierzęta trzymać w tragicznych warunkach. Polecam przeczytać jeszcze raz co napisałam, nie napisałam nigdzie że konia trzeba wynieść na piedestał i wydawać wszystkie pieniądze na niego bo to nie o to chodzi. TO nic złego że koń pracuje ale musi też mieć warunki do życia. I nie mam tu na myśli pozłacanego boksu czy ekologicznej marchwi tylko uwzględnienie jego potrzeb jak dostęp do wody, siana, paszy energetycznej opieki weterynaryjnej czy kowala a zapewniam, że większość koni bryczkowych oprócz wody i siana nic więcej nie ma zapewnione. I zanim znowu ktoś zię zacznie rzucać bo nie potrafi czytać, napisałam WIĘKSZOSC, nie wszystkie.
A co do królików to troszkę śmiechłam, polecam wejść na króliczą grupę Króliki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KittyBio
0 / 0

@niewiemcutospiac Zapewniam Cię, że konie w górach ( zdecydowana większość koni zarobkowych - pociągowe i te dla górskich rajdów wierzchem) mają odpowiednie warunki. Ostatni raz byłam na Morskim 2 lata temu. Konie, które nas mijały były podkute, raczej w dobrej kondycji. Gdy konisie stały na zatoczce miały w workach sieczkę z owsem i wiadro wody stało przy każdym. Górale różni bywają, ale można z nimi normalnie pogadać, czasem pozwolą konia obejrzeć, pogłaskać.
Cytuję "karmi go chappim czy innym pedigree" - dla mnie to jest jasny przekaz. Bawią mnie różne fora - jak napiszę, że króliki należy karmić mięsem, bo mają białko i bla bla bla ( trochę naukowego bełkotu), to ludzie pomyślą, że to prawda. Polecam się doedukować z zakresu np weterynarii i mieć odrobinę krytycyzmu do tego, co ktoś napisze.
Jeśli chodzi o trzymanie zwierząt - jasne jak ktoś ma zwierza ( nie ważne czy to aligator czy świnka morska) to jest jego własnością i jest za niego odpowiedzialny. To znaczy, że jeśli kupił aligatora i zechce z niego zrobić buty - niech robi, ale jeśli aligator mu ucieknie, pokrywa wszystkie straty. Jeśli ktoś ma konia i chce by pracował w cyrku, niech pracuje. Zmęczone zwierze będzie odmawiać zrobienia czegokolwiek ( a nigdy nie widziałam, by jakiś baca machnął nad końskim grzbietem batem) i naprawdę to widać ( przy żywieniu paszami objętościowymi, to na tych koniach same żebra by były, a jednak nie są, podobnie jak nie są spocone). Nie stoją w rozwalających się szopach w boksie 1x2 ( nocowałam u jednego górala, co miał 16 koni - te nad Morskie). Na te konie dostaja dopłaty i muszę być w dobrym stanie ( to są konie o wyższej bonitacji i biorą kasę na polskiego konia zimnokrwistego), a nikt nie chce starcić dodatkowych pieniedzy.
Co do trzymania zwierząt w określonych warunkach - a jakie to są dobre warunki? Jeden powie, że 8x8 to dla konia za mało, a drugi, że 2x3 to wystarczająco, o ile koń się rusza. Jeden będzie twierdził, że pies może tylko wołowinę jeść, drugi będzie chappim karmil. To że zwierz żyje i ma się całkiem dobrze ( świecą sierść, "zdrowe" oczy i ogólny wygląd ( w tym chód)), jest najlepszym potwierdzeniem, że nie dzieje mu się krzywda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lord_Tomasz
+7 / 9

Autorko kretynko i inni kretyni. W życiu już tak to jest, że na jedzenie trzeba zarobić. Te konie zarabiają ciągając te bryczki. Taki po prostu jest. Po drugie i bardziej istotne. Będzie to dla was szokiem, bo jesteście idiotami, ale w swojej wspaniałomyślności was uświadomię. Otóż koń to takie zwierzę, że jak nie pracuje to choruje i zdycha. Tak niestety ma.
Pogódźcie się z tym i przestańcie denerwować ludzi. Nie musicie wszędzie swojej głupoty pokazywać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~afsfafaf
-3 / 3

@Lord_Tomasz co za głupoty. Konie nie zdychają od braku pracy. Konie zdychają od chorób, nie od braku pracy. Brak ruchu faktycznie może doprowadzic np do śmiertelnej dla koni kolki czy ochwatu ale BRAK RUCHU, ni BRAK PRACY.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KittyBio
+3 / 5

Nad Morskim Okiem byłam już ze 6 razy - pierwszy raz w wieku 4 lat i pdodbno przeszłam całą trasę sama. "Zdobyć" Morskie Oko to nie problem. Konie były tam zawsze, ba jeśli ktoś by chciał się ruszyć w Bieszczady, zobaczy że tam konie normalnie pracują w lesie i pod górkę i z górki ciągną drzewo ( taka sosna waży tyle co te ludzie na wozie) czy brony, bo traktorem nie podjedzie. Jak ktoś z Warszawy - pójdzie na Służewiec - górek nie ma, ale porównywalny wysiłek dla konia. Koń do celów turystycznych ( TPN) musi mieć badania i chyba nie więcej niż 2 wjazdy pod rząd, potem odpoczynek. Jak Polski nie starcza - jeździe do Wlk. Brytanii - tam też konie pracują i nikt nie urządza durnych protestów. Bo w gruncie rzeczy to durny protest - a babcia, chyba nigdy na wsi nie była. Jakby swojemu ojcu przed brony co 1 koń ciągnął pewnie weszła, to co najwyżej by batem dostała po tyłku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dvsfsffs
-2 / 2

@KittyBio Ale praca koni nie jest niczym złym, problem w tym że one pracują za dużo. Dwa zjazdy i odpoczynek? Większość koni nie ma ta takich luksusów. Odpoczynek mają dopiero w nocy albo jak padną ze zmęczenia. Weterynarza i kowala to one też widzą stanowczo zbyt rzadko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KittyBio
0 / 0

@dvsfsffs Ostatni raz byłam 2 lata temu. Tam na takiej zatoczce za parkingiem stoją konie na zmiane z owsem/sianem i wiadrem wody, przywiązane do przyczep dla koni. Każdy ma przy sobie badania, bo chodzą i sprawdzają ( chociaż czasem z tym to jak z przeglądem samochodu - dasz w łapę i jeździsz).
Tamten koń co padł miał tętniaka czy coś tam z sercem nie tak - nie padł ze zmęczenia - ludzie też na to umierają ( ostatnio w szpitalu w Płocku - pan wyszedł po EKG i bólach w klatce i zmarł, bo tętniak pękł). Konie te co nas mijały wszystkie podkute ( ba nawet 1 podkowę mam stamtąd, ale to normalne - wiesz ile na torze wyścigowym się ich zbiera i to te konie "elitarne").Przy kilku wycieczkach w górę i dół bez odpoczynku koń może sobie uszkodzić mięśnie i najzwyczajniej przestanie ciągnąć. Koń jest drogi - to nie jest pierwsza lepsza chabeta za 2100, co by potem do rzeźni za tyle samo sprzedać. Często górale biorą na nie dotacje ( Polski koń zimnokrwisty) i są to konie z dobrymi bonitacjami, a takie kosztują ok 15-20 tys.
Owszem może zdarzają sie pojedyncze przypadki zaniedbań ( nie zaprzeczam) jak wszędzie - jeden ojciec co molestuje dziecko, nie stanowi o tym, że każdy ojciec to dziecko molestuje (chyba dosyć dosadnie).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik3001
-2 / 2

O ile pamietam niby obowiazkowo ok 2 lat temu mialy byc w bryczkach elektryczne wspomagacze koni.i co i pewnie dupa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BiEmDablju
+3 / 3

Oglądałem program o tej fundacji VIVA, zabierają rasowe psy, po czy sprzedają albo wystawiają rachunek na dziesiątki tysięcy za opiekę :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Okomorskie
-5 / 7

jazda tylko dla niepełnosprawnych i starszych osob

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~elenor45
+6 / 6

A babcia i jej wnuczka rozumieją, że najwięcej ludzi wjeżdża tymi bryczkami z dziećmi? Dziecko nie jest w stanie pokonać tego dystansu 2 x 8 km na własnych nogach.

Nawet dorosły idąc taki kawał, się poważnie zmęczy. Gdy dotrze nad Morskie oko, to zamiast cieszyć się pieknem tego miejsca, padnie i będzie siedział i zbierałsiły na powrót. Gdzie tu sens? Ludzie jadą tam się zrelaksować a nie zapieprzać 8 km tylko po to, by udowodnić coś kolejnej nawiedzonej "bojowniczce ekologicznej".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~DrDusti
+2 / 4

Powinniśmy wszystko i wszystkich na tym świecie przeprosić ze jesteśmy mądrzejsi i niszczymy oraz odbieramy ich środowisko naturalne. Albo za to że przestaliśmy uczestniczyć w łańcuchach pokarmowych wielu zwierząt. Wiele gatunków przez to na pewno wyginęło. Najlepiej to było by jakbyśmy się zatrzymali na epoce kamienia łupanego albo może i wcześniej bo przecież broń to zło i to jest nie fair w starciu choćby z tygrysem który chodzi głodny a ten cholerny bezduszny człowiek nie chce dać się zjeść bo ma jakiś karabin w reku o którego to tygrysowi nie udało się jeszcze wynaleźć ( może za 100000 lat się uda jak wyewoluuje kto wie. ) :D Wybaczcie ale te lewackie bezmyślne nieracjonalne oraz nielogiczne argumenty na wszystko co się dzieje zniszczyły moją psychikę do takiego stopnia ze musiałem pokazać do czego logicznie myśląc prowadzi ich rozumowanie oraz iluzja współczesnego świata. Nie mowie że umyślne torturowanie zwierząt jest dobre ale wypowiadanie się na temat o którym się nie ma zielonego pojęcia światu na pewno nie pomoże a nawet nieświadomie może nawet zaszkodzić. No ale ja chciałem tylko pomóc tym biednym i uciśnionym...... Chciałem dobrze...... No cóż ale jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o....... ehhh pieniądze. Dzieki. Killuminati. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kawaleria06
-2 / 2

Ty też kiedyś pójdziesz na "rzez" więc po co cię szanować, leczyć, dbać itp?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zubenelgubenupi
+4 / 4

Narzucanie ludziom czym mają albo nie mają jeździć to przejaw lewactwa. Póki co to jest wolny kraj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S savcio
+1 / 1

Tak, lepiej iść i tracić czas, jak chce się iść na długi szlak...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
-1 / 1

Hmm a Morskie Oko to jakiś szczyt w górach, że można go zdobyć?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E edi010588
0 / 0

Już to widzę jak ta stara ku@wa wchodzi sama!!!!!!! Po 100 metrach goprowcy musieli by helikopterem tlen jej dostarczyć!!!!!!! Żal dupe jej ściskał że inni siedzą i jadą i nie chcą jej miejsca ustąpić tak samo jak w autobusach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Bunt
0 / 0

Tu raczej wypadało by obwiniać woźniców. Powinni znać możliwości swoich koni, ale czasem ich chciwość przysłania im ludzkie uczucia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem