Koniec Świata to coroczne święto ruchome. 10 KŚ było w ostatnich 10 latach. Ja przeżyłem 30 (w paru latach były po 2).
Najbardziej ryłem z tego jak w 2012 ludzie w necie się kłócili, ze nie, to naprawdę, bo nałgofdzy potwierdzili, że Ziemia się przybiegunowi, a w ogóle Majowie byli tacy mądrzy. Tak? Mój kalendarz skończył się wczoraj. UMARLIŚMY!
@~SamuelWolf 2012 powiadasz? A słyszałeś O ile się wtedy pomylili? Dokładnie o tydzień sam zobacz https://kosmonauta.net/2014/03/2014-03-20-slonce-lipiec-2012/
Trzeba przyznać mają,że gdyby ziemia się nie odsuwała od słońca na przestrzeni wieków to ten wybuch trafił by centralnie w nią.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 lipca 2018 o 20:54
@Kompleksowy brak neta to pikuś przy awarii całej przestarzałej infrastruktury do przesyłu prądu.PAdnięcie sieci przesyłowej spowodowało by to co zawsze masz w filmach amerykańskich,wylanie się anarchii na ulicę,a to do czasu stłumienia pewnie i by było końcem świata dla paru tysięcy,bądź nawet kilku set tysięcy ludzi powybijanych na ulicach.Zresztą odbudowa potrwała by pewnie parę lat,w biedniejszych krajach nawet parenaście,wyobrażasz sobie co by się działo podczas globalnego blackotu?
Ale co to znaczy, że koniec świata? To znaczy, że wszechświat się rozpadnie? Co jest praktycznie kompletnie nieprawdopodobne. Czy, że na jakieś niewielkiej kupce skał, krążącej wokół jednej z miliardów gwiazd, znajdującej się w jednej z miliardów galaktyk zrobi się jakieś kuku? Czego i tak nikt nie zauważy a już na pewno nikt tym się nie przejmie. Bo wszechświat dalej będzie trwał na długo po tym jak za parę miliardów lat nasze Słoneczko upiecze Ziemię z całą jej zawartością. ;-)
No co ty ? Więcej. MAMA w klasie koleżanke która każdy ten " koniec świata " przeżywa jak najstraszniejszą tragedię. I tak co 2 tygodnie. No nie da się żyć
Koniec Świata to coroczne święto ruchome. 10 KŚ było w ostatnich 10 latach. Ja przeżyłem 30 (w paru latach były po 2).
Najbardziej ryłem z tego jak w 2012 ludzie w necie się kłócili, ze nie, to naprawdę, bo nałgofdzy potwierdzili, że Ziemia się przybiegunowi, a w ogóle Majowie byli tacy mądrzy. Tak? Mój kalendarz skończył się wczoraj. UMARLIŚMY!
@~SamuelWolf 2012 powiadasz? A słyszałeś O ile się wtedy pomylili? Dokładnie o tydzień sam zobacz
https://kosmonauta.net/2014/03/2014-03-20-slonce-lipiec-2012/
Trzeba przyznać mają,że gdyby ziemia się nie odsuwała od słońca na przestrzeni wieków to ten wybuch trafił by centralnie w nią.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2018 o 20:54
@Hazik - wciąż, nie byłby to koniec świata. Choć dla niektórych brak Internetu faktycznie można nazwać "końcem świata".
@Kompleksowy brak neta to pikuś przy awarii całej przestarzałej infrastruktury do przesyłu prądu.PAdnięcie sieci przesyłowej spowodowało by to co zawsze masz w filmach amerykańskich,wylanie się anarchii na ulicę,a to do czasu stłumienia pewnie i by było końcem świata dla paru tysięcy,bądź nawet kilku set tysięcy ludzi powybijanych na ulicach.Zresztą odbudowa potrwała by pewnie parę lat,w biedniejszych krajach nawet parenaście,wyobrażasz sobie co by się działo podczas globalnego blackotu?
ja 13
Jesteś lepszy niż Bear Grylls .
Niechby wreszcie i byłby święty spokój ^^
Jacy duchowni? jakiego kościoła?
@ Habaaa Jeszcze raz zapytam: Jacy duchowni? jakiego kościoła to opowiadają?
@Fragglesik zielonoświątkowcy lub jehowi jak zwykle...oni mają koniec świata co koniec świata.
@Hazik Widzisz, właśnie dla tego pytam, bo Jehowi zdaje się nie mają stany duchownego, nie wiem jak ze Świątkowcami, ale chyba też nie.
@Fragglesik zieleni mają pastorów
@Hazik Dzięki, nie wiedziałem.
@Fragglesik a zapytałem wujka google,bo szczerze też nie wiedziałem.
@Fragglesik @Hazik Niejaki John Hagee oraz Mark Biltz .Protestaci z USA. Pastorowie ..show TV youtuby itd. Chłopaki jak z teledysku Genesis "Jesus he knows me"
http://www.eska.pl/news/koniec_swiata_nastapi_w_lipcu_2018_duchowni_nie_maja_watpliwosci/153967
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2018 o 13:06
@sancz79 Powinienem się domyślić - jak coś totalnie chorego i głupiego, to z USA.:)
E tam. U mnie od dawna jest Ruski Koniec Świata; wódki ( w postaci nalewek) pełno, a wypić nie ma komu.
Ale co to znaczy, że koniec świata? To znaczy, że wszechświat się rozpadnie? Co jest praktycznie kompletnie nieprawdopodobne. Czy, że na jakieś niewielkiej kupce skał, krążącej wokół jednej z miliardów gwiazd, znajdującej się w jednej z miliardów galaktyk zrobi się jakieś kuku? Czego i tak nikt nie zauważy a już na pewno nikt tym się nie przejmie. Bo wszechświat dalej będzie trwał na długo po tym jak za parę miliardów lat nasze Słoneczko upiecze Ziemię z całą jej zawartością. ;-)
A co jest napisane koniec świata czy koniec wszechświata aby taką rozmięknę przeprowadzać
@Habaaa Minus.
1. Brak źródła.
2. "Duchowni".
a ja kurła torf układałem do suszenia, żeby mieć czym zimą palić. Po co?
Myślę jednak, skoro duchowni to przewidzieli, to może koniec ich świata :)
Fajne są te czerwone księżyce. Jak widziałem taki ostatnio to świat się skończył. Ale potem był znowu, tylko trochę inny.
No co ty ? Więcej. MAMA w klasie koleżanke która każdy ten " koniec świata " przeżywa jak najstraszniejszą tragedię. I tak co 2 tygodnie. No nie da się żyć
Jacy duchowni?! Znowu jakiś tani brukowiec chce łamać prawo pozorując głupotę księży, że niby coś takiego wygadują? Tania manipulacja.
a niech będzie to przynajmniej nie będzie trzeba chodzić do pracy, słuchać pierdół polityków i porażki pseudo kopaczy na mundialu u ruskich.