Zaprawa kiepsko wiąże plastik ze względu na zbyt gładką powierzchnię. Obawiam się, że długo ten dom nie postoi. Swoją drogą, skąd oni wzięli tyle butelek?
gdy nie ma innego surowca to kreatywnie wykorzystuje sie to co jest , a nie ze oni sa jakimis eko ludzmi bieda posowa do kreatywnosci , lub ograniczenia
Zawieszanych na ścianie szafek to raczej nie będą mieć.
Plastik na schodach, nie tylko deszcz spadnie ^^
o tak... :)
szybka szkoła latania :)
Najłatwiej komentującym narzekać i szydzić. To takie proste
Ale gdy po tej wiosce pozostaną gruzy, to te butelki i tak będą się rozkładać w ziemi 400 lat. Więc ta budowla jest zupełnie nieekologiczna.
Bo chyba nie sądizcie, że jeśli któryś z tych domów się zawali, to oni te butelki wybiora i odwioza do utylizacji?
To oni są utylizacją.
Zaprawa kiepsko wiąże plastik ze względu na zbyt gładką powierzchnię. Obawiam się, że długo ten dom nie postoi. Swoją drogą, skąd oni wzięli tyle butelek?
Ale jaja. Dobre.
gdy nie ma innego surowca to kreatywnie wykorzystuje sie to co jest , a nie ze oni sa jakimis eko ludzmi bieda posowa do kreatywnosci , lub ograniczenia
Nie tak sobie wyobrażałem utylizację plastykowych butelek, które wrzucam do oddzielnego kosza.