Samochód nie warty uwagi. Po pierwsze nie można tego nazwać klasykiem i można zapomnieć o żółtych tabliczkach. Po drugie silnik. 1500 to standard. Gdyby była to 1800 lub z zmienionym silnikiem i uturbieniem to jak najbardziej warto byłoby się nim zainteresować. Po trzecie cena nieproporcjonalna do pierwotnego model samochodu i ilość modyfikacji. To już wolałbym kupić GAZ-24 Wołga i pozostałą kasę wydać na modyfikacje. Ewentualnie (jeśli ktoś takie preferuje) to poszukać jakiś polski samochód i go przerobić.
nikt nie chce kupić tego szrotu więc w desperacji reklamujesz nawet na demotach
szczerze trochę jak by miał zespół downa
Co polacy mają do Fiata 125p ? Przecież to auto włoskiego producenta nie polskiego. Więc po co ten fetysz ?
Samochód nie warty uwagi. Po pierwsze nie można tego nazwać klasykiem i można zapomnieć o żółtych tabliczkach. Po drugie silnik. 1500 to standard. Gdyby była to 1800 lub z zmienionym silnikiem i uturbieniem to jak najbardziej warto byłoby się nim zainteresować. Po trzecie cena nieproporcjonalna do pierwotnego model samochodu i ilość modyfikacji. To już wolałbym kupić GAZ-24 Wołga i pozostałą kasę wydać na modyfikacje. Ewentualnie (jeśli ktoś takie preferuje) to poszukać jakiś polski samochód i go przerobić.
coś czuję, że jednak trochę go boli ten krzywy dach z tyłu