Oprócz naszych sportowych osiągnięć (lub ich braku), możemy być też dumni z naukowych Polski - np. ludzie na całym świecie używający produktów Apple, Facebook, Google, systemu Linux i wielu innych - mają teraz wszystko zapisane Polską metodą Asymmetric Numeral Systems.
Jacy my? To jedna osoba, no chyba że ty z nim zjechałeś. Jak ktoś napisał: ja nie jestem dumny z czyichś osiągnięć, biorę się do roboty i próbuję sam coś zwojować (a że mi nie wychodzi... to może jednak zacznę mówić: ale my jesteśmy wspaniali)
No to oglądaj sobie jak typ chodzi po górach. Ja jestem mistrzem świata w napierdzielaniu głową w mur, zrób o mnie demota jak to bardzo powinniśmy być dumni, że mamy mistrza w takim "sporcie" podkreślając, że Polacy nie wyszli z grupy na mundialu. Lata treningów, wyrzeczeń i nikt nie doceni kurła jego mać.
Co najwyżej vice mistrzami...
Dopiszcie jeszcze pierwszy zimowy zjazd sankami z K2- Rychu Petru wpisał to na swoim profilu gdzies tam...
Dumni to mogą być ci co to zrobili.
Oprócz naszych sportowych osiągnięć (lub ich braku), możemy być też dumni z naukowych Polski - np. ludzie na całym świecie używający produktów Apple, Facebook, Google, systemu Linux i wielu innych - mają teraz wszystko zapisane Polską metodą Asymmetric Numeral Systems.
Jacy my? To jedna osoba, no chyba że ty z nim zjechałeś. Jak ktoś napisał: ja nie jestem dumny z czyichś osiągnięć, biorę się do roboty i próbuję sam coś zwojować (a że mi nie wychodzi... to może jednak zacznę mówić: ale my jesteśmy wspaniali)
No to oglądaj sobie jak typ chodzi po górach. Ja jestem mistrzem świata w napierdzielaniu głową w mur, zrób o mnie demota jak to bardzo powinniśmy być dumni, że mamy mistrza w takim "sporcie" podkreślając, że Polacy nie wyszli z grupy na mundialu. Lata treningów, wyrzeczeń i nikt nie doceni kurła jego mać.