Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
386 402
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Gambini
+1 / 7

Ile kosztuje obiad?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~rgre
+4 / 4

Ja gdy byłem w pewnym nadbałtyckim kurorcie wcale nie jadłem ryb, a kebaby, hamburgery, naleśniki itd, ceny były ok. Nie wszędzie jest tak samo.............

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Symulakr
+3 / 5

Wystarczy jako konkurencja tworzyć taką smażalnię z normalnymi cenami to się zarobi kilka razy więcej niż dusigrosze sprzedające drogo. Nie trzeba się obawiać, że efekt veblena wystąpi przy smażalniach ryb.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~distrojam
0 / 4

@Symulakr A Ty co? Po pierwszej sesji na kierunku ekonomicznym, czy jak?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aikidoka
+12 / 18

@Symulakr ekonomia w teorii pięknie wyłożona, a w praktyce jest tak że jak nie będziesz trzymał cen jak wszyscy, opuścisz z myślą że i tak będzie zysk to Ci spalą knajpę, budkę czy co tam masz i będziesz miał po ptakach. I to jest ekonomia nadmorskich smażalni w praktyce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kompleksowy
-2 / 8

@Aikidoka
Wcale nie muszą niczego palić. Wiele osób nie bierze w ogóle pod uwagę faktu, że polskie kurorty muszą zarobić w 4 miesiące tyle, żeby przeżyć cały rok. Stąd takie ceny. Jeśli ktoś by obniżył ceny, na pewno by nie przetrwał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kocioo
0 / 8

@Kompleksowy Więc jakim cudem przetrwają restauracje na Florydzie , które też są sezonowe... od później jesieni do wiosny. ,, muszą płacić znacznie więcej za produkty.. , owoce morza.. muszą płacić znacznie więcej obsłudze.. a ceny w dobrej restauracji.. są niższe niż w smażalni... a za cenę rybki z zestawem surówek i frytami można zamówić homara ... a za połowę ceny nadbałtyckiego dorsza .. z frytami.. wielki talerz owoców morza... .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kompleksowy
+1 / 3

@Kocioo
1. Klimat na Florydzie jest subtropikalny, więc u nich sezon trwa niemal cały rok (zimą temperatura spada do ok. 7 stopni).
2. Floryda może liczyć na więcej turystów niż Jurata czy Kuźnica.
3. Stała ludność to ponad 20 mln na Florydzie. Nad polskim morzem to jakieś 100 tys. (w dużym przybliżeniu).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kocioo
-1 / 1

@Kompleksowy
1)Sezon na Florydzie trwa od późnej jesieni do amer. Dnia Matki.. czyli 14 maja .. w miesiące letnie jest za ciepło , padają deszcze i non stop sa burze. koniec lata i jesień to sezon huraganów.. turyści przyjeżdżają w pażdzierniku.
Jeżeli temp spada do 5-7 stopni to zwykle trwa to dzień -dwa grudzień i styczen są jak polskie lato.. .
2) nie rozumiem porównania Juraty do stanu Floryda..
3) Floryda i Polska mogą liczyć na taką sama liczbę turystów.. w zależności co mają do zaoferowania.. Jeżeli Polska ma rybę z surówkami frytami.. za 80 zł a nawet jak ostatnio wdziałem 170.. płatne kible... i ogólna atmosferę jarmarku nad morzem.. gdze na plaży... stoją budi z rurkami , namioty z piwem... koniki dla dzieci automaty z gumami... trampoliny... gdzie łoją cię na wszystkim..... w odrożnieniu od Florydy gdzie plaża jest świętością i nie stawia się nic z tych rzeczy... sa wybudowane pomosty drewnane.. co 100 m są ubikacje i prysznice.. budki dla ratowników .. z bali... i co nie do uwierzenia bez reklam na nich....to turyści wybiorą Florydę..
.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 6 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 lipca 2018 o 21:43

K Kompleksowy
+1 / 1

@Kocioo
"1)Sezon na Florydzie trwa od późnej jesieni do amer. Dnia Matki.. czyli 14 maja .. w miesiące letnie jest za ciepło , padają deszcze i non stop sa burze. koniec lata i jesień to sezon huraganów.. turyści przyjeżdżają w pażdzierniku.
Jeżeli temp spada do 5-7 stopni to zwykle trwa to dzień -dwa grudzień i styczen są jak polskie lato.. ."
Niech będzie. Czyli sezon trwa 2x dłużej niż w Polsce.

"2) nie rozumiem porównania Juraty do stanu Floryda.."
Trochę przesadziłem, ale chodzi mi o to, że miejscowości nad oceanem na Florydzie mogą pomieścić więcej turystów niż takie wioski, jak Jastrzębia Góra czy Stilo.

"3) Floryda i Polska mogą liczyć na taką sama liczbę turystów.. "
No chyba nie. Nad polskie morze rocznie przyjeżdża może z 8 mln turystów, Floryda w zeszłym roku miała prawie 120 mln turystów.
Oprócz tego musisz wziąć pod uwagę stałych mieszkańców. Liczba ludności również ma wpływ na ceny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kocioo
0 / 0

@Kompleksowy To tylko 1,5 -2 miesiąca dłużej... a koszty prowadzenia sa nieporównalnie większe..
wypłaty, produkty. Fakt ZUS płacą dużo mniejszy.. podobnie prąd.. jakieś 3x.. mniej.. ale musza zatrudniać ludzi znających sie na kuchni.. a nie przypadkowych ludzi.. jak w smażalniach.. często płaca jeszcze artystom za wystepy i wciąż są przynajmniej dwa razy tańsi.. od naszych smażaczy.. to co się dzieje z cenami w smażalniach... jest po prostu chore.. tam sa profesjonalne restauracje.. porcje ze nie przejesz.. jeszcze zabierzesz do domu.. ludzie znaja sie na kuchni.. a tu budy zbite z desek.. jakiś człowiek z przypadku smażący w oleju.. każe mi sie cieszyć że ryby sa świeże.. zapytany czemu tak drogo... Mógłbym smażyć zamrożone niech pan się cieszy ze smażę świeże.. daj spokój.. Zresztą.. porównaj ile kosztuje prowadzenie profesjonalnej b dobrej restauracji w Polsce... bo to sa restauracje z prawdziwego zdarzenia... a nie zbite z desek przybytki..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 sierpnia 2018 o 16:49

avatar Kocioo
0 / 0

@Jimmy_Waldemar_Resiak Nic sie nie rozwinie... jeżeli się tak robi.. mijają dekady jak stały drewniane budy tak stoją.. atmosfera wiejskiego jarmarku jak była tak jest... koniki na plaży dla dzieci.. automaty do gum.. budki z rurkami z kremem na plaży... jakies zamki... namioty z piwskiem.. trampoliny... i wszedzie panujące.. parawany i do tego drogo jak chyba nigdzie na świecie..kto normalny z zagranicy przyjedzie do Polski... co ty chcesz wspierać..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P prylikm
0 / 0

@Aikidoka
To niech kamerę zainstaluje, co za problem, to nie takie drogie przecież. Przecież tacy ludzie nie mogą być wiecznie bezkarni, nie? A po za tym to została spalona taka budka?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P prylikm
0 / 0

@Tomekkruk
Nie nie, to nie jest korwinowska wizja liberalizmu gospodarczego, tylko wizja liberalizmu gospodarczego.
To, że Korwin ją promuje, nie znaczy, że jest ona jego. On jej nie wymyślił, ani nie zapoczątkował.
I swoją drogą to właściwie nie żadna wizja, a po prostu coś oczywistego, co powinno być.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dkabdboa2d2
0 / 0

@Symulakr No tak, ale czy turysta bedzie chdził i sprawdzał ceny we wszystkich takich budach, bo MOŻE gdzieś jest taniej? Więc bez odpowiedniego miejsca cały twój misterny plan...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P prylikm
-1 / 1

@Symulakr "Zmuszanie chcących uczciwie konkurować do podnoszena cen i nie wyłamywanie się ze zmowy?
Chyba wyraźnie napisałem co ma być. Liberalizm gospodarczy. To co napisałeś o zmuszaniu, nie ma nic wspólnego z liberalizmem gospodarczym. W liberalizmie gospodarczym nie ma czegoś takiego jak zmuszanie. Sprawa jest prosta, w jednej smażalni jest drogo to idę do innej, albo nie kupuję wcale. Właściciel zobaczy, że nie ma klientów, to będzie zmuszony obniżyć ceny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aikidoka
+4 / 6

A ja nie rozumiem o co tyle szumu. Chcesz to kupujesz i jesz, nie chcesz to nie kupujesz i nie jesz.
Wszyscy wiedzą jak jest w smażalniach nad polskim Bałtykiem a i tak zawsze co roku znajdzie się gro osób które są zdziwione że się zatruły albo że zapłaciły jak w drogiej restauracji, a dostały niedosmażone g*wno. Czego się ludzie spodziewają w przydrożnych knajpkach otwartych sezonowo.gdzie żarcie wydawane jest na papierowych tackach. Często nawet paragonu nie uświadczysz. Nie rozumiem skąd ta moda na jedzenie ryb nad Bałtykiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wojtek1291
+3 / 5

@Aikidoka Bo ludzie nie potrafią wyciągać wniosków. Na każdym kroku to mamy. Od wyborów, po smażalnie ryb. Są głodni, pachnie super, to idą i wmawiają sobie, że jaka jest szansa, że akurat w tej knajpie będzie lipa? "Przecież ludzie siedzą i jedzą, nikt się nie awanturuje, nikt nie rzyga przed knajpą. Trudno, najwyżej się nie uda."
Tak samo z podejściem ekonomicznym. "Co będę kombinował i cudował z jakimś gotowaniem samemu i szukaniem tańszych czy lepszych knajp. Na wakacjach jestem, raz w roku można poszaleć."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jasioex
-1 / 5

Ceny kształtuje rynek. Skoro ludzie kupują, a sprzedającym się opłaca, to znaczy że cena jest dobra.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Katrina2712
+1 / 1

Zamawiasz dorsza, dostajesz pangę (lub coś podobnego), a płacisz jak za homara

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dfdfsfsddfsdfsd
0 / 0

Znam historię gościa który wyłowione ryby sprzedaje do Niemiec (większy zarobek), a sam smaży w swej knajpie kupne z marketu, to dopiero januszostwo biznesu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem