Wszyscy go tak dobrze wspominają, a ja pamiętam, że zawsze zmieniałem kanał, bo z jakiegoś powodu go nie lubiłem... Ale nie mogę sobie przypomnieć dlaczego.
A później przyszła wojna nuklearna i wszyscy zeszliśmy do schronów. Nie ma już dworu i dzieci są tylko halucynację i choroba popromienna, taki los ostatniego pokolenia, ale za to serial fajny.
@guzio1986 Ja też sporo widują dzieciaków na zewnątrz. Np. jedzie taki na deskorolce i idiota patrzy w telefon. Drugi za nim z głośnikiem bluetooth i wlepia swe ślepia w tablet. Na ulicach mijam zombie, które 15 sekund bez gapienia się w ekran nie wiedzą co ze sobą zrobić.
@khartus_
No koniec świata to wnioskując po np. zanieczyszczeniu środowiska, zagrożeniach militarnych, rosnącej liczbie chorób i głodu na świecie to wcale nie tak daleka perspektywa aczkolwiek wątpię, żebyśmy zginęli w ciągu 1 pokolenia. Raczej zdążymy się jeszcze rozpłodzić raz czy dwa.
Wprowadźmy odrobinę logiki do tego opisu.
Jeżeli bawiłeś się na dworze to jakim cudem mogłeś oglądać telewizję?
Smarfonów jeszcze wtedy nie było, zdaje się a nie sądzę, że popylałeś po podwórku z minitelewizorkiem podłączonym do przedłużacza elektrycznego...
Jak to jest, że zawsze w pokoleniu osób dorosłych lub "starych dziadków" znajdą się tacy, którzy będą zrzędzić na to najnowsze pokolenie? Zjawisko możliwe do zaobserwowania od czasów niepamiętnych powtarza się w kolejnym cyklu.
Od razu widać że autor wiedze o świecie czerpie z "Dlaczego ja?" czy "Trudnych spraw", obecne pokolenie jak najbardziej bawi się na dworze, szkoda tylko że wielu "dorosłych" z tego wspaniałego poprzedniego pokolenia jest zbyt wpatrzona w telewizor by wyjrzeć przez okno i zauważyć ze to że dzieci się dza tylko przed komputerem to bzdura.
Gordon byl super. Same Krakusy, na dworze sie bawili:) Tylko okolice grodu Kraka mowia dwor, reszta polski POLE!!!
Nie mam wszystkich liter i polskich znakow
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 sierpnia 2018 o 21:38
A ja pamiętam i bawiłem się na polu ...
Wszyscy go tak dobrze wspominają, a ja pamiętam, że zawsze zmieniałem kanał, bo z jakiegoś powodu go nie lubiłem... Ale nie mogę sobie przypomnieć dlaczego.
@Ferian Większość jak to widziała w TV to wychodziła na dwór. Stąd ten podpis.
@Ferian może dlatego że dupą jadł
@Ferian pewnie jesteś kotem,a może nawet kuzynem Szczęściarza ?
A później przyszła wojna nuklearna i wszyscy zeszliśmy do schronów. Nie ma już dworu i dzieci są tylko halucynację i choroba popromienna, taki los ostatniego pokolenia, ale za to serial fajny.
Chwila, to co to za gówniarze mi się ciągle drą pod oknami? Czyżby podróżnicy w czasie?
@guzio1986 Ja też sporo widują dzieciaków na zewnątrz. Np. jedzie taki na deskorolce i idiota patrzy w telefon. Drugi za nim z głośnikiem bluetooth i wlepia swe ślepia w tablet. Na ulicach mijam zombie, które 15 sekund bez gapienia się w ekran nie wiedzą co ze sobą zrobić.
autorze, kto ci nawbijał tych bzdur do głowy? ostatnie pokolenie?ile ty masz lat?
@khartus_
No koniec świata to wnioskując po np. zanieczyszczeniu środowiska, zagrożeniach militarnych, rosnącej liczbie chorób i głodu na świecie to wcale nie tak daleka perspektywa aczkolwiek wątpię, żebyśmy zginęli w ciągu 1 pokolenia. Raczej zdążymy się jeszcze rozpłodzić raz czy dwa.
Wprowadźmy odrobinę logiki do tego opisu.
Jeżeli bawiłeś się na dworze to jakim cudem mogłeś oglądać telewizję?
Smarfonów jeszcze wtedy nie było, zdaje się a nie sądzę, że popylałeś po podwórku z minitelewizorkiem podłączonym do przedłużacza elektrycznego...
Pamiętam, że było coś takiego, ale nie oglądałam, bo bawiłam się na polu.
Ja bawiłem się na polu.
Nie pamiętam, bo byłem wtedy na dworze.
Jak to jest, że zawsze w pokoleniu osób dorosłych lub "starych dziadków" znajdą się tacy, którzy będą zrzędzić na to najnowsze pokolenie? Zjawisko możliwe do zaobserwowania od czasów niepamiętnych powtarza się w kolejnym cyklu.
@~qewfrewqERTRFDES tak zwane zjawisko starczego pie*dolenia.
zgadza się nie pamiętam go
Ja sie bawiłem ma polu
@muchamuch1 Też wychowywałem się na wsi. U babci na polu za stodołą był stóg słomy w belach. Mieliśmy tam swoją bazę:-)
@LocosPPG -muchamuch1 pewnie z Małopolski na polu tzn na dworze, a nie polu-roli
a narodową potrawą Alfa były koty oj mógłby znowu przylecieć...;-)
Nie wiem jak autor, ale ja ten serial w domu oglądałem :D
W takim razie co to za dziecięce krzyki pod moim oknem?
Nie pamiętam, bawiłem się na polu, a autor to idiota
nasza baza była w krzakach u sąsiada w tzw lasku
Od razu widać że autor wiedze o świecie czerpie z "Dlaczego ja?" czy "Trudnych spraw", obecne pokolenie jak najbardziej bawi się na dworze, szkoda tylko że wielu "dorosłych" z tego wspaniałego poprzedniego pokolenia jest zbyt wpatrzona w telewizor by wyjrzeć przez okno i zauważyć ze to że dzieci się dza tylko przed komputerem to bzdura.
Na dworze to się bawił mój przodek 300 lat temu. A często nawet na dworku i to własnym :)
Tak właśnie było. Jeśli pamiętasz serial który oglądałeś w TV to bawiłeś się na dworze.
Nie pamiętam go, ale na dworze się bawiłam.
Gordon byl super. Same Krakusy, na dworze sie bawili:) Tylko okolice grodu Kraka mowia dwor, reszta polski POLE!!!
Nie mam wszystkich liter i polskich znakow
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 sierpnia 2018 o 21:38
Ja całe życie bawiłem się na polu
A ja chodziłam na plac ;)
Na polu!!!
wystarczy, że autor wyjdzie z piwnicy na zewnątrz i zobacz, że to co tutaj napisał to zwykła bzdura
Ja w dzieciństwie śmiałem się że w Duke Nukemie strzelam do Alfów :D