co wy wszyscy pierd.... byłem na Giewoncie 5 lipca tego roku i na szczycie byłem sam przez kilkanaście minut.
To zdjęcie pewnie pochodzi z jakiegoś wakacyjnego weekendu.
jedyne zatłoczone miejsce w normalne dnu to Kasprowy wierch.
To wychodź wcześniej w góry, wraz z nadejściem świtu, o 5 nad ranem. Jak się chciało poleżeć w łóżeczku do 10 i po śniadanioobiedzie wyskoczyć na wycieczkę na Giewont, to trzeba odstać swoje w kolejce, a nie płakać;) Autor demota pokazał jakim jest Januszem. Rozstąpcie się narody, bo Janusz-cebulak idzie w góry:D:D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
8 sierpnia 2018 o 7:57
Chociaż wolałabym własną twarzą gasić płonący las niż stać w tej kolejce, to mimo wszystko doceniam fakt, że miałabym do tego prawo. Że nikt nikomu nie może zabronić spędzać swojego urlopu i wydawać swoich pieniędzy w taki sposób, jaki uzna za stosowny.
dlatego w tym roku jadę tam we wrześniu :) A autor dał zdjęcie które już nie raz było publikowane... z jakiegoś święta z tego co pamiętam... MINUS za wprowadzanie w błąd
Ale przecież to nic nowego, że na giewont, czy kolejkę na Gubałówkę jest kolejka latem.
Wystarczy wybrać te mniej uczęszczane a równie (albo bardziej urokliwe).
Nie ma się też co dziwić, że turyści wybierają trasy z kolejkami górskimi (Gubałówka, Kasprowy), czy po prostu łatwe (Morskie Oko). Część turystów to też starsi ludzie, albo rodzice z małymi dziećmi, którzy też chcą pohasać, czy podziwiać widoki.
Dlatego właśnie przestałem jeździć w nasze Tatry i w ogóle zbliżać się do Zakopanego. Jest to tym bardziej bez sensu że wystarczy przejechać na słowacką stronę i mamy dużo lepsza infrastrukturę, większą kulturę, brak kolejek a ceny porównywalne.
O kuźwa.
co wy wszyscy pierd.... byłem na Giewoncie 5 lipca tego roku i na szczycie byłem sam przez kilkanaście minut.
To zdjęcie pewnie pochodzi z jakiegoś wakacyjnego weekendu.
jedyne zatłoczone miejsce w normalne dnu to Kasprowy wierch.
To wychodź wcześniej w góry, wraz z nadejściem świtu, o 5 nad ranem. Jak się chciało poleżeć w łóżeczku do 10 i po śniadanioobiedzie wyskoczyć na wycieczkę na Giewont, to trzeba odstać swoje w kolejce, a nie płakać;) Autor demota pokazał jakim jest Januszem. Rozstąpcie się narody, bo Janusz-cebulak idzie w góry:D:D
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 sierpnia 2018 o 7:57
Chociaż wolałabym własną twarzą gasić płonący las niż stać w tej kolejce, to mimo wszystko doceniam fakt, że miałabym do tego prawo. Że nikt nikomu nie może zabronić spędzać swojego urlopu i wydawać swoich pieniędzy w taki sposób, jaki uzna za stosowny.
To albo rano, albo po południu tak ok 17 jak dojdziecie to będzie luźniutko.
PS. Te kolejki głównie tworzą ludzie, którzy się pchają, a potem boją się zrobić krok.
Są inne szlaki, a nie tylko Giewont i Morskie Oko. A później taki gość wrzuca zdjęcie i każdy psioczy jakie te góry są złe. Nie zesrajcie się.
Ten Giewont to mi raczej wygląda jak Tarnica w Bieszczadach.
Nie wiem po co tam jechać. Marnują ludzie połowę urlopu w korkach a drugą w takich bezsensownych kolejkach.
A wystarczy przyjechać tu np. 1 wrzesnia, lub, dajmy na to 15 maja i pusto
A co ja mam powiedziec jesli tam mieszkam
Byłam tam w zeszłym tygodniu. Szliśmy na Morskie Oko przez Dolinę Pięciu Stawów i mijały nas pojedyncze osoby.
dlatego w tym roku jadę tam we wrześniu :) A autor dał zdjęcie które już nie raz było publikowane... z jakiegoś święta z tego co pamiętam... MINUS za wprowadzanie w błąd
Ale przecież to nic nowego, że na giewont, czy kolejkę na Gubałówkę jest kolejka latem.
Wystarczy wybrać te mniej uczęszczane a równie (albo bardziej urokliwe).
Nie ma się też co dziwić, że turyści wybierają trasy z kolejkami górskimi (Gubałówka, Kasprowy), czy po prostu łatwe (Morskie Oko). Część turystów to też starsi ludzie, albo rodzice z małymi dziećmi, którzy też chcą pohasać, czy podziwiać widoki.
Ciekawe co o tym najeździe myślą Tatry, o mieszkańcach mam mieszane myśli...
Dlatego właśnie przestałem jeździć w nasze Tatry i w ogóle zbliżać się do Zakopanego. Jest to tym bardziej bez sensu że wystarczy przejechać na słowacką stronę i mamy dużo lepsza infrastrukturę, większą kulturę, brak kolejek a ceny porównywalne.
i tak w taki właśnie sposób śmiecisz sąsiadom, nie ma się czym chwalić, sam byłem w Zakopanem kilka razy i jak dla mnie nic tam nie ma