Oczywistym jest, że tego rodzaju "historie" z reguły nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, ale ta jest tak bzdurna, że nawet nie da się tego opowiadać jako anegdotę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 sierpnia 2018 o 14:31
@Matired To nie jest anegdota. To kawał przekonwertowany na pseudo-moralizatorstwo.
Chcesz coś w tym samym stylu?
Nieznajomi szydzili z nowo poznanego człowieka, aż poznali prawdę.
Polak, Francuz i Rosjanin jada pociągiem. Nudziło im się, więc założyli się kto najdyskretniej dokona najtrudniejszej kradzieży. Wjeżdżają do pierwszego tunel, kolej na Ruska. Słychać jakieś szelesty, coś tam czują, w końcu wyjechali.
-Panowie-mówi Rusek-Czy to nie wasze telefony?
-E, tam cienki jesteś - komentują rywale
Kolejny tunel, kradnie Francuz. Nic nie widać, prawie nic ie słychać, wyjeżdżają.
-Panowie. Czy to nie wasze skarpetki?
-No, dobra. Jesteś niezły.
Ostatni tunel. Kolej Polaka. Nic nie słychać. Nic nie widać. Rusek i Francuz absolutnie nic nie czują. Wyjeżdżają.
-E, spadaj leszczu. Strach cie obleciał, cienki jesteś - śmieją sie rywale.
-Panowie. - odpowiada Polak- Czy to nie wasze bokserki?
Oczywistym jest, że tego rodzaju "historie" z reguły nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, ale ta jest tak bzdurna, że nawet nie da się tego opowiadać jako anegdotę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 sierpnia 2018 o 14:31
@Matired To nie jest anegdota. To kawał przekonwertowany na pseudo-moralizatorstwo.
Chcesz coś w tym samym stylu?
Nieznajomi szydzili z nowo poznanego człowieka, aż poznali prawdę.
Polak, Francuz i Rosjanin jada pociągiem. Nudziło im się, więc założyli się kto najdyskretniej dokona najtrudniejszej kradzieży. Wjeżdżają do pierwszego tunel, kolej na Ruska. Słychać jakieś szelesty, coś tam czują, w końcu wyjechali.
-Panowie-mówi Rusek-Czy to nie wasze telefony?
-E, tam cienki jesteś - komentują rywale
Kolejny tunel, kradnie Francuz. Nic nie widać, prawie nic ie słychać, wyjeżdżają.
-Panowie. Czy to nie wasze skarpetki?
-No, dobra. Jesteś niezły.
Ostatni tunel. Kolej Polaka. Nic nie słychać. Nic nie widać. Rusek i Francuz absolutnie nic nie czują. Wyjeżdżają.
-E, spadaj leszczu. Strach cie obleciał, cienki jesteś - śmieją sie rywale.
-Panowie. - odpowiada Polak- Czy to nie wasze bokserki?
A kierowca autobusu wstał i zaczął klaskać.
Wynurzeń ania5757 ciąg dalszy. Gdyby nie żółty nick, wciąż zastanawiałbym się dlaczego ten syf jest wciąż wrzucany na główną.