@Aypeross
Znacznie gorsze było to że przez tą całą durną awanturę na wschodzie zainicjowaną przez Piłsudskiego (Wyprawa Kijowska) straciliśmy szansę na zajęcie całego Górnego Śląska z jego kopalniami i hutami.
Była to "najbardziej zbędna wojna Europy w XX wieku" (Włodzimierz T.Kowalski
Jutro zrób kolejnego kalendarzowego demota: 16 sierpnia 1944 roku w walce z Niemcami pod wsią Jewłasze na Nowogródczyźnie zginął mjr Jan Piwnik ps. „Ponury”
A gdyby tak dało się wcześniej przyłączyć do międzynarodowej interwencji i wspomóc 'Białych' w walce z 'Czerwonymi'... możliwości były mniejsze, fakt; natomiast Piłsudzki był na nie, mimo że później mówił o prewencyjnym uderzeniu na Niemcy...
Szczególnie, że była to naprawdę gigantyczna operacja z zapleczem wywiadowczym i poniekąd wyprzedzająca czasy. Walczyli tam m.in. de Gaulle ( późniejszy prezydent Francji ) oraz amerykańscy piloci-ochotnicy.
Nigdy później nie było już podobnego sukcesu.
Bo biali nie chcieli pójść na korzystny układ z Piłsudskim i ten wolał paktować z czerwonymi i dać im czas na pokonanie białych.... Zresztą Piłsudski, żył w czasach, gdzie carskie wojska to był po prostu zaborca i ideologiczny wróg nr. 1, nikt wtedy nie wiedział, że carat przy leninizmie i przyszłym stalinizmie, to będzie ultraliberalny reżim. No i wyszło, że Polacy pozwolili wyrosnąć jednemu z najgorszych systemów w historii. Ciekawe, że Piłsudzki po bitwie Warszawskiej miał znowu szansę(rzadko takie rzeczy się dzieją), na wymazanie czerwonych, wiedział już, że są groźni, nie zrobił tego.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 sierpnia 2018 o 9:25
szkoda ze rok pozniej za nic oddalismy Minsk bolszewickiemu [cenzura]
@Aypeross Za 20 lat spokoju, to jednak coś.
@Aypeross
Znacznie gorsze było to że przez tą całą durną awanturę na wschodzie zainicjowaną przez Piłsudskiego (Wyprawa Kijowska) straciliśmy szansę na zajęcie całego Górnego Śląska z jego kopalniami i hutami.
Była to "najbardziej zbędna wojna Europy w XX wieku" (Włodzimierz T.Kowalski
Jutro zrób kolejnego kalendarzowego demota: 16 sierpnia 1944 roku w walce z Niemcami pod wsią Jewłasze na Nowogródczyźnie zginął mjr Jan Piwnik ps. „Ponury”
A gdyby tak dało się wcześniej przyłączyć do międzynarodowej interwencji i wspomóc 'Białych' w walce z 'Czerwonymi'... możliwości były mniejsze, fakt; natomiast Piłsudzki był na nie, mimo że później mówił o prewencyjnym uderzeniu na Niemcy...
Szczególnie, że była to naprawdę gigantyczna operacja z zapleczem wywiadowczym i poniekąd wyprzedzająca czasy. Walczyli tam m.in. de Gaulle ( późniejszy prezydent Francji ) oraz amerykańscy piloci-ochotnicy.
Nigdy później nie było już podobnego sukcesu.
Bo biali nie chcieli pójść na korzystny układ z Piłsudskim i ten wolał paktować z czerwonymi i dać im czas na pokonanie białych.... Zresztą Piłsudski, żył w czasach, gdzie carskie wojska to był po prostu zaborca i ideologiczny wróg nr. 1, nikt wtedy nie wiedział, że carat przy leninizmie i przyszłym stalinizmie, to będzie ultraliberalny reżim. No i wyszło, że Polacy pozwolili wyrosnąć jednemu z najgorszych systemów w historii. Ciekawe, że Piłsudzki po bitwie Warszawskiej miał znowu szansę(rzadko takie rzeczy się dzieją), na wymazanie czerwonych, wiedział już, że są groźni, nie zrobił tego.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 sierpnia 2018 o 9:25
bardzo dobry demot, ino Piłsudskiego tam nie było...
Bo z kochanką akurat był w drodze do Szwajcarii…
Niestety, zdeprecjonowane przez obwołanie "cudem" przez sukienkowych.
Przegranej dla Polaków wygranej dla reżimu kapitalistycznego ....
Tylko, że Piłsudskiego tam nie było. W przeddzień złożył dymisję i spierdzielił ze stolicy. Bohatersko powrócił gdy już było pozamiatane.