Mimo musztry i porannego wstawania... dało się żyć. Szczególnie po przysiędze. A myślę, że dla "mamisynka" w rurkach to dobra szkoła. Koledzy go trochę "wyprostują" i pić się nauczy. Straci dziewczynę, ale znajdzie następną ... może lepszą. Zacznie jeść to czego nigdy wcześniej nie musiał (do dzisiaj mam wstręt do pomidorowej). Będzie uciekał na lewizny... dostanie ZOK czy przerzuci tony koksu. Wyjdzie i zobaczy świat z innej perspektywy... warto iść do wojska.
@RealSimon
Odezwała się "wystraszona ciota". Boisz się poznać coś innego niż trzymanie się spódnicy mamy lub koleżanki? Koledzy w piaskownicy już Ciebie znają.. wiec może warto by było wyruszyć i zobaczyć trochę świata.
@jaKlaudiusz " Wyjdzie i zobaczy świat z innej perspektywy" Czyli bezpośrednio napisałeś, ze chodzi o indoktrynację i pranie mózgów, ale pamiętaj, że są jednostki na tyle silne, ze choćby na 1000 lat odizolować je niczym w jaskini platońskiej one nigdy się nie zmienią. I to jest miarą siły. "Straci dziewczynę, ale znajdzie następną ... może lepszą" Czy ty chcesz mi powiedzieć, że zniszczenie związku to coś dobrego? Przeczytałeś swój komentarz zanim go zatwierdziłeś? Jesteś typowym reliktem tych starych, komunistycznych czasów, które na szczęście zdechły. I mimo, ze sam nie cierpię widoku rurek jest to jakaś dobra karma dla starej gwardii, po której już nie będzie ciągłości ideologicznej. Przynajmniej tyle dobrze.
@Symulakr
Zniszczenie związku...? Bo to zła dziewczyna była. Typowy relikt? Nikt z nas nie kochał dwóch lat służby w wojsku... ale każdy to później miło wspominał. Szczególnie, że trafiłem 50km od domu. Czasy które zdechły... No coż...Ty też kiedyś zdechniesz...to jedyne czego jesteśmy pewni. A odnośnie zmian...czy teraz nadchodzą lepsze czasy? Czy teraz jest na świecie taki idealny spokój i nie spodziewamy się żadnej wojny? To szkolenie może tym chłopcom w przyszłości pomóc. Ja za młodu uczyłem się rzucać nożem. Nawet dwoma na raz. Nigdy mi to nie było potrzebne...ale robię to dobrze.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 września 2018 o 16:52
@jaKlaudiusz Wojsko jest przede wszystkim od obrony kraju, a nie od wychowywania ludzi. Zgodzę się z Tobą, że warto iść do wojska. Na ochotnika, by zobaczyć z czym to się je. Ale nigdy nie powinno się zmuszać ludzi i ich tam na siłę przetrzymywać.
PS. Pamiętaj, że pokolenie "mamisynków" i rurkowców wychowali ludzie, którzy byli w wojsku ;)
@jaKlaudiusz No, twoje wypowiedzi pokazują, jak wojsko naprostowuje... patologia.
W szkołach powinno się nieco poprawić zajęcia z przysposobienia obronnego (jeśli w ogóle nadal tam są) i będzie ok. 2letnie, roczne a potem 9ciomiesieczne szkolenie rekrutów nic dobrego nie przynosiła. Trochę dłuższy czas po wojsku i spada cała uzyskana forma i kondycja.
Przede wszystkim narusza się wolność człowieka, niszczy psyche, wychowuje na jeden wzór, oparty wyłącznie o agresję i brak samodzielnego myślenia (a prócz silnych, potrzeba nam przede wszystkim pomysłowych obywateli). Pamiętam jak młodzi kombinowali, żeby do wojska nie iść, jeden znajomy przebił sobie bębenek w uchu. Sporo z nich podczas unitarki rozważało postrzelenie się w stopę, niektórzy to zrobili. Było też trochę samobójstw.
Chyba najbardziej mnie wkurza, jak niektóre kobiety chcą obowiązkowej służby wojskowej, oczywiście tylko dla mężczyzn.
@Symulakr @Taymishi @VaniaVirgo @RomekC @Huby7v98
To bardzo ciekawe.... jak boicie się czegoś o czym naprawdę nie macie zielonego pojęcia. Ja wiem, że wojsko jest bardziej niebezpieczne niż gapienie się w monitor, smartfon lub jakieś inne gówno. Ale po Waszym płaczu widzę, że to Wy się mylicie. Wy powinniście pójść na rok do wojska... Po to, żeby poznać czym to "pachnie" Trochę dyscypliny przyda się takim beksom jak Wy. Pozdrawiam
@Huby7v98
Przepraszam.. nie wiedziałem. Tam gdzie Ty byłaś ja nie dał bym rady. Na widok krwi mdleję. Ale z tym piciem - przyjmij to jako żart... Bo taki był tego cel. Ja żyłem zawsze wg swoich zasad. Piłem już przed wojskiem. Jak każdy z moich kolegów. Jednak co ma wspólnego Twój wolontariat z obowiązkową roczną służbą w wojsku dla młodego czlowieka?
@Taymishi
Miałem dostać kaprala.. komuś uratowałem "du pę". Ale dowódca plutonu się nie zgodził. Dostałem tylko starszego szeregowego... i parę ton koksu do przerzucenia. Ktoś to musiał zrobić. Dobrze wspominam wojsko. Może dlatego, że zawodowi mieli ze mna duży problem... a ja miałem "plecy".
@Huby7v98
Ok.. albo rok wojska, albo służba zastępcza. Zawsze to coś... I więcej ludzi nauczy się "pierwszej pomocy w naglych wypadkach". Pasuje. To od kiedy wprowadzamy nasze ustalenia? Za rok...czy za trzy lata?
@Huby7v98
Smutne to. Mnie wojsko zbytnio nie zmieniło. Chyba... ale to dawno było. Ale jeśli jest chamem... to może wychodzi z niego prawdziwy charakter? Ja niestety nie mogę Tobie w tym doradzać. Stoisz przed trudnym wyborem... ale to musi być Twój wybór. Szkoda, że teraz świat zaczyna być zasadniczo inny niż moje marzenia odnośnie świata. Kiedyś myślałem, że w związku z rozwojem cywilizacji, ludzie będą coraz lepsi, bardziej "przyjacielscy" dla siebie. Jak czytam o gwałtach, pobiciach, mordach - to mam ochotę strzelać niektórym w obojczyki... żeby ktoś musiał go karmić i ktoś musiał mu du... tyłek podcierać. Nauczy się nie krzywdzić innych.
@Huby7v98
Znasz się na wolontariacie... A jeżeli jeszcze wiesz jak "ogarnąć" fundację pomocy... taką która nie będzie pobierała żadnej prowizji (taką chcę stworzyć... dla potrzebujących) to masz pracę. Planuję od przyszłego roku (wiosna) w Trójmieście otworzyć fundację.Zero zabierania pieniędzy od ludzi potrzebujących. Ja będę ponosił koszty. Przemyśl i jak cos napisz na priv. Znajomość księgowości też by się przydała. Pozdrawiam
@jaKlaudiusz
jak nie masz pomyslu na zycie, to i pomysl biegania w kolko dookola poligonu przez caly dzien jawi sie jako dobry pomysl, dla normalnych osob jest to najzwyklejsza strata cennego czasu.
patrzac sie po znajomych ktorzy w wojsku byli, uwazam ze jedyne co ich wojsko nauczylo to chlania i wykonywania bezmyslnie rozkazow. czyli nic co normalny czlowiek potrzebuje w zyciu.
@jaKlaudiusz Jeżeli wojsko ma nauczyć kogoś pić to powinniśmy w ogóle zlikwidować armie. Na co to komu? Chlać to se możesz z kolesiami spod sklepu, nie musisz iść do wojska. Oni cię już nauczą pić. W ogóle co to za chłop, który chleje?
@jaKlaudiusz Jeśli pierwsze co przychodzi ci na myśl na temat wojska to "pić się nauczy" i "Straci dziewczynę" to kpina, a nie służba wojskowa. nie przypominam sobie, żeby obowiązkami żołnierza było chlanie wódy. Jeśli po ZSW delikwent nie potraf ustawić się w szyku, wykopać okopu, pomóc rannemu koledze do przybycia pomocy, odpowiednio traktować broni, żeby po miesiącu walk się nie rozsypała i strzelać do celu, za to chleje tyle, ze nawet mając karabin i tak nie trafi, to ZSW nie spełnia swojego zadania i nie ma najmniejszego powodu do istnienia. Szkolenie wojskowe NIE służy do tego, żeby banda Sebixów jarała się decywilizają "rurkofcuf" tylko do przygotowania obywatele do uczestnictwa w obronie granic kraju.
Uczyłeś się rzucać dwoma nożami na raz? Gówno, nie rzucać, bo już przerabiano to kiedyś w temacie strzelania w akimbo (z 2 pistoletów naraz). NIE DA SIĘ CELOWAĆ dwiema sztukami broni jednocześnie. Poza tym rzucanie nożem jest trudne i większość ludzi, o których słyszałem potrafi rzucać na 1 do 3 dystansów. Nie bliżej, nie dalej. W twoim wykonaniu zgaduję, że 1 byś spudłował, a drugi uderzyłby w cel rękojeścią i spadł na ziemię. Pobawiłeś się mitomanie, pochlałeś, pociepałeś nożykiem, a jesteś warty co 1/10 komandosa. Albo kompletne zero w porównaniu z "rurkowcem", którym tak gardzisz, jeśli dać mu kompa i drona bojowego. Poza tym o czym my mówimy? Parodia żołnierza, która mdleje na widok krwi. Rozmawiałem z weteranami wojen i zgadnij co? Oni widzieli bardzo dużo krwi. Krwi, , flaków umierających kolegów itd. I co? Wejdziesz kurna na front obwieszony nożykami do rzucania jak Trejo w Maczecie i zemdlejesz na miejscu? No śmiechu warte. Idziesz z wojskiem zawodowym, patrzysz, a tu przysyłają posiłki. Żaden nie ma karabinu, bo wszyscy są od broni miotanej, połowa schlana, druga połowa blada, bo jedenze schlanych się skaleczył nożem w nogę.
@jaKlaudiusz No cóż mi raczej nie grozi żaden pobór z racji płci. I nie chodzi o szlochanie, to po prostu racjonalnie podchodzę do tematu. Więc nie możesz patrzeć na krew, cieniaaas, jak ty chcesz komuś krwawiącemu uratować życie? Pomysł z fundacją, która nie powstała po to, by na siebie zarabiać popieram, większość to niestety zwykły biznes.
@Huby7v98 wolontariat bywa trudny, jak ja cie rozumiem! Ciężko jest, kiedy podopieczny umiera, gdzieś tam zawsze "a może dało się coś inaczej zrobić?" Ciężko też z uśmiechem kłamać, że wygląda pani dobrze, rzucić żartem, kiedy chce się płakać, ale trzeba. Myślę, że dobrze mi to wychodziło, bo poprawiałam humor.
Że jest stratą kasy w sytuacji, gdy cały Pierwszy Świat polega na wojsku zawodowym. Poza tym 99% ludzi jojczących tutaj o zasadniczej służbie wojskowej majaczy o tym jaki to niby wspaniały sposób na robienie z chłopców facetów. Wierutna bzdura.
Dokładnie tylko 3 świat ma zasadniczą służbę wojskową, jak te dziady ze Szwajcarii, czy te robiące bmw i mercedesy Niemcy, nie wspomnie o tych zacofanych prymitywach z Korei południowej od samsungów. Nie co robisz, a jak robisz i robisz to po coś. Zaś w innych krajach jest ona tylko zawieszona i w każdym moencie może zostać to wzowione i koniec tematu.
@vsop86 A ty wiesz że "prymitywy" z Korei Południowej za sąsiadów robią jeszcze większe prymitywy z Północnej?
Jakby Polska miała tak permanentnie agresywnego i niebezpiecznego(oraz chorego na umyśle) sąsiada, to też u nas byłaby obowiązkowa służba wojskowa.
@pogorzelec no to teraz znajdź kasę w budżecie państwa na to żeby wypłacić poborowym żołd, zapłacić za ich ubezpieczenie, wyżywienie, opiekę zdrowotną i inne pierdoły. Nie wspominając o tym że trzeba by było zapłacić za umundurowanie i oporządzenie, dodajmy do tego koszty ćwiczeń i amunicji na nich wykorzystywanej. Nawet już Rosja odeszła od armii poborowej i przerzuciła się na zawodową.
@arpio83 masz w pełni rację!!! ale autor tego demota zupełnie nie wie o czym pisze
jeszcze bym mu życzył żeby w czasie jakby odcinał cyferki z metra wprowadzili jakiś stan wojenny albo coś podobnego ,miałby jeszcze więcej czasu na przemyślenie problemu armii z poboru
@arpio83.. nie wiem czy masz jakieś doświadczenie z wojskiem.. ale ja późno poszedłem do wojska i byłem chyba przedostatnią turą poborowych (zima 2007) Potem już chyba tylko wiosna przyszła.. a lato.. nie jestem pewien.. koszty amunicji? Pierwszą strzelnicę z ostrą amunicją mieliśmy zaraz po powrocie z przepustki, którą dostaliśmy po przysiędze (w dzień przysięgi jeszcze nas rano kadra przeczołgała po plaży nad Wisłą (taki koszarowy poligon w Dęblinie w Pułku drogowo-mostowym) z pełnym rynsztunkiem.. trochę piachu w kałaszku miał każdy.. a na czyszczenie mieliśmy całe 10 minut ;) brawo oni... potem na strzelaniu to co drugi mial "zacięcie" bo nie było można doczyścić broni po przepustce.. Na strzelaniu nie dali całego magazynku.. wszystkiego było 6 strzałów.. na drugim strzelaniu było jeszcze lepiej 4 strzały.. Pojechaliśmy raz na poligon do Wesołej.. (czy jakoś tak) tam do tarcz podnoszonych.. dostaliśmy całe 15 sztuk.. kto ustrzelił dwie tarcze 150 i 200m.,.. to mógł sobie przełączyć na serię i "zobaczyć" jak to jest.
Co sądzę o niewoleniu człowieka na potrzeby państwa. Że jestem na NIE. Wystarczy poczytać o patologiach poboru w PRL, gdzie więzienia były wręcz rajem przy przemocy, gwałtach i tworzeniu często kalek na całe życie. Pytanie się o odnowienie poboru można porównać do pytania czy w KRLD da się żyć , albo co sądzisz o przywrócenie faszyzmu, komunizmu lub wprowadzeniu szariatu. Nie każdy z predyspozycji fizycznych się nadaje do wojska,a jak ktoś myśli, że wojsko to WF pod szpanerskim moro mundurem to niestety jest chyba upośledzony. Mój znajomy poszedł do woja i po odbyciu swojego czasu zrezygnował, bo to wylęgarnia sebizmu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 września 2018 o 10:46
@Symulakr w zasadzie popieram... poza tym nie kazdy chce marnowac rok czy 2 lata zycia dla tego zakichanego, kraju, który jedyne co potrafi to gnebić pracujących i dawac nierobom.
Taki paradoks.. uczęszczałam do szkoły wojskowej, gdzie uświadomiłam sobie, że nie dość ze nie jestem patriota, to wręcz czuje nienawiść do kraju.
@pochichrana Nie uważam że kraj zabiera pracującym i daje nierobom. Fakt nieco za dużo tej samopomocy dla alkoholików itp, ale też nie można mówić że trzeba wyrżnąć cały socjal. Ja sam pracuje i jest ok, ale jak mnie rypnie samochód na drodze i stracę nogę to nie chce leżeć na ulicy i żebrać takich jak Ty co to myślą że cały świat należy do zdrowych wyłącznie.
Jak nie kochasz Polski to może wyjedź i znajdz sobie kraj który pokochasz ? Po co żyć w miejscu którego się nienawidzi, a póki co Polska ma otwarte granice - to nie Korea Płn. że nie można pojechać.
@Symulakr Ja też jestem na nie.. bo co to niby wojsko na ZSW? wstawanie rano i kładzenie się wieczorem a w ciągu dnia odwalanie czarnej roboty na koszarach? Od czasu do czasu wyjazd na jakąś strzelnicę (gdy ja byłem na ZSW.. to na strzelanie pojechaliśmy raptem 4 razy.. (3 razy do zwykłych "białych" tarcz.. 2 razy na takie tarcze podnoszone z sylwetką człowieka.. kilka razy na koszarach na "symulatorze" a więc "karabinek z miernikiem elektronicznym".. poza tym warta (jedyna służba którą lubiłem bo jak się nadgorliwy oficer dyżurny trafił to można go było bezkarnie przeczołgać jak się nie stosował do poleceń.. a trafiło mi się tak jak się trafił największy sku..el na jednostce i na słowa "służba wartownicza, stój kto idzie" ani się nie odezwał, ani się nie zatrzymał tylko szedł.. zatrzymał się dopiero na "Stój bo strzelam" i usłyszał przeładowanie.. no wtedy to był już mój :D... od dowódcy dostałem 5 dni urlopu (ponoć tego majora to bardzo nie lubił)... cała reszta wojska to o du..ę potłuc.. bieganie, małpi gaj, i prace na koszarach.. nie mówiąc o obieraniu warzywek dla całej jednostki jak się OKejka trafi :P Jak dla mnie, rok bezsensownie wyjęty z życia. Czego się nauczyłem? No rozkładania pontonów do przepraw przez rzekę (w końcu pułk drogowo-mostowy w Dęblinie) a i się rozkląłem strasznie w tym wojsku...
Tak z praktyki; tak dla powszechnego poboru, ale tylko na 6 miesięcy i bez przeginek typu falowanie itp. upadlanie. Czym to uzasadniam? Po pierwsze primo- ludziska zapomnieli o współpracy w grupie, więc coś się może komuś odblokuje, nie ma czasu na wyimaginowany indywidualizm, po drugie primo- z tej bandy dzieciaków armia moze wyłuska talenty wojskowe i organizacyjne i w odpowiedni sposób zachęci jednego lub drugiego młodziana do służby na dłuższą metę a nie tylko do rychłej wojskowej emeryturki. Jest jeszcze trzecie primo- trochę ruchu i porannych zapraw nikomu nie zaszkodziło, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
3 września 2018 o 12:21
@komivoyager Mimo mojej aprobaty dla twojej pochwały dla zlikwidowania fali można wywnioskować co do reszty, że potrzebujesz odmóżdżonych mas do łatwego sterowania niczym po lobotomii zamieniając indywidualność w prosty organizm, podatny na odgórną, wtórną indoktrynację.
@Symulakr Weź idź na paintballa... Albo nie! Spróbuj zagrać w siatkówkę stawiając na indywidualność. Bo jak tak mówisz, to nauczyciele WF powinni już od dawna siedzieć, za robienie z nas zombie po lobotomii! :P
Nie chce nic mówić ale primo,secundo,tertio,quatro itd.
To trzecie primo w wolnym przekładzie "trzecie po pierwsze" więc troche potworek językowy niepraedaż :p
Żebyś się nie zdziwił. Mój 50-letni ojciec dzisiaj dostał wezwanie do wojska na 3 miesiące. I to z aż 5-dniowym wyprzedzeniem (5 września przyszło wezwanie, 10 września ma się zgłosić..) Biorą starszego, dość schorowanego faceta, mimo że w młodości już był w wojsku. Zarąbiście mądre. I teraz właśnie ma rzucić pracę, bo państwu się w tyłku poprzewracało i go biorą na siłę...
Mimo iż strasznie bałem się pójść do wojska, (nie byłem), to mimo wszystko myślę że dobrze by mi to zrobiło, i wszystkim cipom, które uważają się za mężczyzn.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 września 2018 o 15:19
@kojot_pedziwiatr Po przejściu fali wolałbyś być w Guantanamo. Wiesz jak wyglądało wojsko np za czasów komuny? Był to stalinowksi łagier. Dzisiaj co prawda z opowiadań mojego znajomego jest już o wiele bardziej cywilizowanie, ale jeśli myślisz, że dręczeniem wychowasz mężczyznę to zaznaczam, ze albo wraka ,albo psychola z żądzą zemsty. Prawdziwy mężczyzna to nie mięso armatnie z wypranym mózgiem i bezrefleksyjna mentalnością kolektywistycznego zombie bez własnej osobowości .
@RomekC - Można to rozumieć na wiele sposobów. W mojej wypowiedzi "ja" stanowię jednoelementową grupę osób, a "wszystkie cipy, które uważają się za mężczyzn" stanowią osobną n-elementową grupę osób. W żaden sposób nie wskazuję iż należę do tej grupy. Ty oczywiście możesz mnie uważać za cipę, czego Ci nie bronię. Dodam tylko, że mam wrażenie że służba wojskowa (taka, jaką przeszedł np mój tato) wykształciła by u mnie kilka cech, których czuję brak, ale sam w sobie nie potrafię ich wykształcić.
Jeśli nasza armia będzie miała znowu taki poziom moralny jak przed wojną, a szkoleniem młodych zajmą się przygotowani do tego oficerowie - jestem za. Jeśli ma to przypominać komunistyczne czasy, falę itp to jestem przeciw.
@thepol Nasza armia i tak wielu zadziwiła, że przy takiej przewadze nieprzyjaciela wytrzymała tak długo, nawet sam Hitler był mocno zdziwiony, bo przy tak ogromnych dysproporcjach zakładał góra tydzień walk,
a samo Westerplatte się tyle broniło.
@Mausner
nie do konca
gdzies czytalem ze nasza armia byla calkiem zmodernizowana jak na tamte czasy
problemem byl chaos i brak zaufania oficerow do siebie
w momencie jak wybuchla wojna, wielu obawialo sie ze oficerowie ktorzy wczesniej sluzyli w armii pruskiej zdradza i przejda na strone niemiec
@mieteknapletek Jaka była? W porównaniu do agresorów i najbliższych sojuszników to były cienkie bolki. Lotnictwo i artyleria na znikomym poziomie, całkowity brak wojsk pancernych, za to byliśmy bardzo bogaci w kawalerię. Jedynym ogarniającym był wtedy generał Kutrzeba, ale nikt go słuchać nie chciał, tak jak w trakcie wojny Andersa i Sosnkowskiego.
@thepol No i wszystko się zgadza. W '39 fabryki zbrojeniowe dopiero przygotowywały się do produkcji, a planowane pełne dozbrojenie armii miało nastąpić dopiero w '42. Niemcy zyskali przewagę w walce przede wszystkim dzięki lotnictwu i wojskom pancernym, których w Polsce było jak na lekarstwo. Wystarczy spojrzeć, jaką różnicę w walce to dawało chociażby na przykładzie kampanii francuskiej, gdzie Niemcy ustępowali przeciwnikom liczebnie w każdym aspekcie z wyjątkiem lotnictwa, gdzie mieli prawie dwukrotną przewagę. U nas plan obrony opierał się tylko i wyłącznie o pomoc sojuszników, nawet w tym celu bronili się na granicach zamiast na Wiśle. A potem, kiedy Kutrzeba jako jedyny racjonalnie myślał, to Rydz-Śmigły uciekł w panice z Warszawy. Z drugiej strony można się zgodzić, że dla Polski wojna wybuchła trochę za wcześnie, ale przy takim dowództwu i tak niewiele by to dało, wystarczy tylko spojrzeć na postawę "jakoś to będzie".
Temat przegadany do granic możliwości... Ile jeszcze powstanie takich demotów, żeby wszyscy zrozumieli, że nikt nie dojdzie w tej sprawie do porozumienia?
@Arbor Tak długo, jak ludzie będą się masowo udzielać pod takimi demotami, tak często będą takie demoty powstawać. Pozostaje po prostu zignorować i nie udzielać się, szkoda strzępienia języka.
Do dzisiaj wojsko nie potrafi zorganizować bielizny żołnierzom rezerwy powoływanym na ćwiczenia, a ty chcesz, żeby zaczęli regularnie obsługiwać większą liczbę ludzi? Po co?
Wg mnie bez sensu. Byłem w zasadniczej, pozniej w nadterminowej i na koncu 5 lat w zawodowej.
Jedyne prawdziwe wojsko bylo przez pierwszy miesiac do przysiegi, pozniej powoli wojsko zamienialo sie w przedszkole i ekipe porzadkujaco-sprzatajaca. Strata czasu dla ludzi, ktorzy nie wiaza przyszlosci z wojskiem.
Powrot do dawnej sluzby zasadniczej -NIE.
Obowiazkowe intensywne 2-3 mies szkolenie po liceum/technikum, rowniez dla kobiet - TAK.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 września 2018 o 9:42
@Taymishi to sie wyprowadz na antarktyde, zyjesz w spoleczenstwie, ktore razem zrzuca sie na wszystkie wydatki i tak samo broni sie razem w razie zagrozenia.
@qbikk1 Co ma piernik do wiatraka? Ty sądzisz, że 2 miesiące w wojsku nauczą Cię jak się bronić? Ledwo z karabinu Cię strzelać nauczą.. I mówię to z doświadczenia bo również jestem po wojsku - podoficer teraz juz rez. A NIEWOLENIE ludzi to typowo socjalistyczne myślenie. Wojsko to był syf. Gorszy niż więzienie, bo jeszcze zapierd**ać musiałeś.
Teraz armii masowych się już nie tworzy. Przywrócenie zetki to kolejne szykowanie się do poprzedniej wojny. Już pomijam fakt, że nasze wojsko uczy się z czerwonych książeczek, zatrzymało się w latach 80.
@maryjuszpitagoras, moze jeszcze ksiadz rydzyk ? To sa przywodcy, ktorych sami wybralismy i sa od tego zeby dowodzic i zarzadzac administracja, zebys w okopie mial co jesc.
@Taymishi nie chodzi mi o masowa armie tylko o intensywne przeszkolenie wojskowe. W razie wybuchu wojny i prawdopodobne jej przegrania takie przeszkolenie pomogloby stworzyc silna partyzantke.
Chociaz pewnie niektorzy by woleli poczekac na sojusznikow az ich wyzwola niz sie bic z okupantem i powoli go oslabiac.
Czy naprawdę potrzebujemy żołnierz?
NIE
Potrzebujemy inżynierów i specjalistów którzy rozwiną naszą gospodarkę na tyle aby było nas stać na nowoczesny, zdalnie sterowany sprzęt wojskowy, rakiety, wywiad, a następnie będą umieli to wszystko obsługiwać, konserwować a może nawet wytwarzać.
@Koviru
wojny z isis w to nie mieszaj, bo to wojna domowa, a te rzadza sie swoimi prawami.
wyobraz sobie jakby nagle czlonkowie opozycji postanowili utworzyc wlasne panstwo na terenach polski, a rzadowi przyjechali by pomagac rosjanie ktorzy poza kilkoma wyjatkami raczej nie ciesza sie miloscia zadnej ze stron. rosjanie robiac za sily stabilizacyjne staraja sie nie zaogniac konfliktu, jednoczescie zdajac sobie sprawe z tego ze nawet z grupy dzieci idacych do szkoly moze wybiec ktos z granatem
warto by rozważyć obowiązkową służbę wojskową dla narodowców. W roli testerów granatów. A taki pusty łeb narodowca można później wykorzystać jako kulę armatnią
@szymektm Oho, lewak już pieje. Lepiej was wyłupić z tą całą niemiecką pustą elitą z Scheuring na czele. Plulibyście tylko na kraj i jeszcze oczekiwali przyklasku.
@szymektm Dla mnie narodowiec jest synonimem prawdziwego patrioty, więc naturalnie dla mnie tak to zabrzmiało. Jednak obowiązkowej służby wojskowej nie popieram i sądzę, że każdy normalny narodowiec również, bo:
- Liczy się dla niego bardziej naród (czyli ludzie), niż sam kraj jako taki, więc nie popierałby pomysłu robienia z Polaków mięsa armatniego i nie wyciągałby na zmarnowanie lat życia;
- Obowiązkowa służba wojskowa, to sposób na słabych żołnierzy, na których nie można polegać na polu bitwy. Jedyna zaleta taka, że ludzie umieją obsłużyć broń, ale można to załatwić inaczej, np. poprzez popularyzacje strzelnic;
- Negatywny wpływ na i tak marną już gospodarkę. Trzeba w końcu ich jakoś utrzymać, a to nie byłyby małe kwoty;
Większość narodowców paraduje z napisem "Bóg, honor, ojczyzna". Więc jak rozumiem to są dla nich najważniejsze wartości. Nie ma tam nic o ludziach. Człowiek w mniemaniu narodowca powinien być podporządkowany trzem wyżej wymienionym wartościom i dla nich gotów umierać
Obowiązkowej służbie wojskowej mówię stanowcze NIE. Dlaczego? Po pierwsze - prawo pięści. W każdej takiej placówce dominowaliby typowe sebixy z osiedla, a osoby które idą bardziej w rozwój intelektualny, interesujący się innymi rzeczami niż rozwój fizyczny byliby siłą rzeczy "gorsi", upadlani. I tym sposobem po np. roku w wojsku sebixy wychodziłyby dowartościowane i pewne siebie a mózgowcy, osoby inteligentne mieliby zrytą psychikę, zaniżoną samoocenę i nienawiść do otoczenia. Wojsko wzmacniałoby silnych fizycznie kosztem osób inteligentnych a państwo dzisiaj nie potrzebuje kafarów do napieprzania ludzi tylko inżynierów, techników, mózgowców, nie żyjemy w czasach średniowiecza. Na współczesnej wojnie z resztą też bardziej liczy się silna psychika i wiedza techniczna niż tężyzna.
Druga sprawa. Ktoś powie, że to wzmocni obronność państwa i w wypadku wojny bedziemy mieli lepiej wyszkolonych poborowych. Myślę, że zamiast obowiązkowej służby wojskowej wystarczyloby zorganizowanie kilku obowiązkowych szkoleń, pokazujących jak obsługiwać broń, jak zachować się na polu bitwy czy to w mieście, w lesie, na pustyni, uświadamiających jak wyglądają współczesne bitwy, czego się spodziewać, jakie odruchy warto sobie wyrobić, na co zwracać uwagę, podstawowe rozkazy itp. Myślę że coś takiego zrobiłoby z ludzi lepszych poborowych, niż zrywanie codziennie z rana, bieganie po poligonie itp. Obowiązkowa slużba wojskowa może wielu ludzi po prostu zniechęcić do wojska i jeśli nad krajem zawisną czarne chmury to prędzej Ci ludzie będą pierwszymi do spieprzania za granicę niż do walki o kraj.
@krzysiek180077 Poza jajami mam również mózg, marnować 2 lata w koszarach? W imię czego? Nie znam jednego normalnego człowieka, który byłby za obowiązkowym poborem. Zazwyczaj jest to jakiś wąsaty buc, zatrzymany mentalnie w głębokiej komunie, albo cwaniaki jak mój wujek, który owszem rękami i nogami za, ale gdy przyszło co do czego to mało się nie zes***ł żeby syna od wojska wykupić. Jeśli jesteś zbyt głupi, żeby żyć samodzielnie bez sierżanta nad głową to twój problem, ja nie widzę potrzeby walczyć na wojnie w obronie niemieckich montowni i polityków, którzy wraz z rodzinami będą siedzieć w Londynie albo Nowym Yorku i zagrzewać do walki z drogich kawiarni w centrum.
Skoro jest tylu zwolenników to proszę bardzo. Idźcie do wojska. Może większość nie chce marnować kilku miesięcy swojego życia ze względu na widzimisię internetowego mędrca. Dziadek który lubił macać mężczyzn niższych stopniem wmówił Ci, że wojsko jest dobre? xD
Wojsko jest dla ludzi, którzy nie mają swojego mózgu, więc ktoś im musi mówić co mają robić. Do wojska idą ciotki, które nie mają pomysłu na życie. Jeśli wpajali by tam porządne wartości a nie tworzyli jeszcze większych zyebów to by było spoko - wojsko w celach obronności kraju. A tymczasem to zwykła zbieranina durni, którzy jeszcze nieraz się znęcali nad innymi bo myśleli, że to śmieszne. Łączyli się w stada i wielcy panowie. Wojsko w idealnym świecie nie powinno istnieć W OGÓLE. A ci co twierdzą, że dawniej to był facet to niech sobie pomyśli dwa razy. Ludzie w wieku mojego ojca to zazwyczaj tacy ku*wa idioci, że szkoda gadać. Banda debili. A oni w wojsku byli. A że teraz chłopaki to pipy? a kto ich wychował? ci "męscy mężczyźni", którzy niby w wojsku nabyli męskości? xD śmiech na sali
@jarektry Lepiej być zwykłym pedałem, niż zwykłym Sebixem.
Weź mi wytłumacz, jaką wartością jest tak pojmowana "męskość"?
Nie dość, że tacy nie potrafią nawet prostego zdania sklecić, to jeszcze wszyscy wyglądają jak odbici na ksero.
Przed rozpoczęciem jakiejkolwiek dyskusji - pytanie zasadnicze: odbyłeś ZSW? Byłeś w wojsku w jakiejkolwiek formule? Jeśli nie, to nie masz najmniejszego umocowania do poruszania tego tematu.
@daclaw Uważam, że jeśli jest to zmiana w państwie, w którym żyję, pracuję, płacę w nim podatki, a sama zmiana ma dotyczyć bezpośrednio mnie lub moich przyszłych dzieci, to mam prawo wypowiedzieć się na ten temat i jeśli dana zmiana mi się nie podoba, to wyrazić dezaprobatę wobec niej. I to, że nie byłem w wojsku nie zabiera mi żadnego prawa wypowiadania się w jakiejkolwiek kwestii wojska jeśli miałaby wpływać bezpośrednio na moje życie lub życie moich bliskich.
Czyżby kolejne "wojsko robiło z chłopców mężczyzn" ?
Mój pożal się Boże "tatuś" był zachlanym nieudacznikiem, który odważny był tylko do 5 letniego dziecka podskoczyć, ale wychodził z domu i odwaga mu szybko przechodziła. Ale w wojsku był, jak za PRLu przykazano. Więc skończcie z tym pitoleniem.
Trzeba mieć maksymalne pustogłowie aby uważać żę pobór jest potrzeby, ciekawe k..wa na co.... chyba na mięso armatnie bo PiS zamiast kupować sprzęt wyśle niedouczonych żołnierzy w metalowych kaskach!!! 11 miliardów złotych ma MON na nowy sprzęt, ja się w takim razie pytam gdzie jest 33 miliardy złotych za 3 lata rządów PiSu.
Naiwniaki zastanówcie się, myślenie nie boli
Lato a po xo ty autor byles w syfie poltora roku psu w d....p. Tylko sie czlowiek obijal opr.3 mc pierwszych a bylem w swietoszowie nie byle jednostka.czlowiek nauczyl sie kombinowac krasc klnac i sciemniac i niewiele z syfu wynioslem
Projekt: Szkolenie wojskowe młodzieży w systemie stacjonarno - poligonowym.
Szkolenie dotyczy osób 17-letnich (chłopców i dziewcząt). Szkolenie odbywa się w roku poprzedzającym
rok maturalny (w liceach).
Szkolenie zaczyna się we wrześniu wraz z rozpoczęciem roku szkolnego i trwa 12 miesięcy.
Odbywa się 2-3 razy w tygodniu po 3 godziny, po zajęciach szkolnych.
Prowadzą je nauczyciele wychowania fizycznego (szkolenie fizyczne ogólnorozwojowe)
oraz instruktorzy wojskowi (strzelanie, musztra, taktyka itp.).
Pierwszy poligon (zimowy) - styczeń-luty. Dla chłopców 3 tygodnie, dla dziewcząt 1 tydzień.
Potem następuje dalszy ciąg szkolenia.
Drugi poligon (letni) lipiec-sierpień. Dziewczęta 3 tygodnie, chłopcy 2 miesiące.
Całość szkolenia zakończona przysięgą.
Takie szkolenie oprócz korzyści obronnych ma również olbrzymie korzyści społeczne.
Wzmocnienie psychiki młodzieży pozwoli im na łatwiejszy start w życiu
i sprawi że będą ludźmi zdecydowanymi i przebojowymi.
Korzyści z ćwiczeń fizycznych w tak młodym wieku chyba są wszystkim znane.
Powyższy pomysł jest optymalny pod względem stosunku efekt/(cena uzyskania).
Obowiązek odbycia przeszkolenia wojskowego.
Dotyczy obywateli Polski. Każdy z nich jest zobowiązany do odbycia rocznego
przeszkolenia w systemie stacjonarno - poligonowym.
Kto mimo możliwości (braku przeciwskazań zdrowotnych) nie uczyni tego do 30 roku życia zostaje pozbawiony obywatelstwa.
W PL przywróconą relikty socjalizmu np(programy zabrania pracującym/ bogatszym dawania tym nie pracującym i biednych), przez to można spodziewać w krótkie perspektywie powrót komunistycznego lub nazistowski przymusowego pobór szeregowych. Przecież zgodnie z ideą socjalizmu wojsko ( słabo wyszkolę, słabo uzbroję, natomiast bardzo liczne) jest podstawowy filarem ustroju.
Kształtowanie jedynych słusznych wzorców ustalonych przez władze jest także zgodne z tymi systemami.
p.s za raz ktoś napisze przykład Izraela zanim to napiszę nich się zastanowi czy ich polityką rasizmu etnicznego, nie zapisuje się do wymienionych systemów politycznych .
p.p.s Jest na wojskiem zawodowym dobrze opłacanym oraz wyszkolone a przede wszystkim dostępowi do broni dla PL-ków
BEZWZGLĘDNIE MUSI BYĆ WPROWADZONA PONOWNIE,kto nas wyborców antoniego najświętszego i blaszanego benbenka będzie chronił i strzegł,wojsko i to conajmnie rok dla wszystkich 18-latków bez wzglądu na płeć,łącznie z rózowymi ekscesami.ANTONI,ANTONI
Dzisiaj wojen nie prowadzi się mięsem armatnim. To przestarzały i nieekonomiczny model zarządzania stadem (czyt.: społeczeństwem). Sztuka wojny wyewoluowała i teraz naprawdę nie potrzeba żołnierzy, aby naród pokonać, upodlić, złamać. Robi się to w zupełnie inny sposób. To naprawdę proste mechanizmy, więc nie będę ich tu opisywał. Obowiązkowa służba wojskowa nie służyła wcale do szkolenia rekruta w znaczeniu patrioty do obrony kraju. Służyła zupełnie innym celom. Mój brat jest zawodowym żołnierzem od ponad 20 lat. Wiem, o czym piszę. Naprawdę, to przecież już od dziesięcioleci wiadomo. Najlepszego zwolennikom i przeciwnikom.
dwoch milionow mlodych polakow za granica, wskaznik dzietnosci 1,45. Rozumiem, ze najlepszym rozwiazaniem dla panstwa i garstki pozostalych mlodych polakow jest zywot miesa armatniego …
Pomysł do dupy. Rozwalać komuś życie na 2 lata bo tak i koniec. Szczerze, jak dla mnie brzmi jak więzienie. Jeśli już tak chcecie wzmocnić siłę militarną państwa, to czemu nie wprowadzić darmowych zajęć z obsługi broni/ samoobrony/ podstawowej wiedzy żołnierza? Np raz w tyg w jakichś ośrodkach. Myślę że chętnych byłoby aż nadto. Plus wprowadzić powszechny dostęp do broni, jak w Teksasie. I wilk syty i owca cała. Teraz powiem coś kontrowersyjnego, ale myślę że nie tylko ja tak myślę - jakby mnie ktoś zmusił do wojska to mój patriotyzm wyparował by jak kamfora. Czyli skutek odwrotny do zamierzonego przez państwo.
Taaaa zabierzcie mi 2 lata z życia które mógłbym poświęcić na rozwój samego siebie, czy cokolwiek bardziej budującego. To może w zamian wszystkim głodującym "za" zabierzmy całkowicie dwuletnią pensję ?
Dzisiaj to strata czasu i środków. Bo ludzie zamiast do wojska, mogą po prostu pracować, a w dzisiejszej wojnie liczby mają mniejsze znaczenie. Znacznie lepiej kupić trochę technologi niż inwestować z bandę tako-jako wyszkolonych rezerwistów. Wojska lądowe owszem nadal się przydadzą ale raczej w formie dobrze wykwalifikowanych i uzbrojonych command. taka chmara okopana nawet dostanie rakietke czy kilka i tyle pożytku.Dzisiaj gra technologia czy wywiad.
Jestem całkowicie i absolutnie przeciw. To przestarzała i nieefektywna forma pozyskiwania ludzi do wojska. Dziś nowoczesna armia musi być mniejsza, ale świetnie wyszkolony, zaopatrzona i przygotowana bojowo. Pobór to już czas na szczęście przeszły. W razie wojny chocbysmy powołali wszystkich mężczyzn i tak wiele nie zdziałamy. A jak państwo chce mieć przeszkolonych i obytych z bronią ludzi niech pozwoli szerzej posiadać ja. Nie w szkołach średnich są strzelnicy i niech ludzie nauczą się odpowiedzialnie korzystać z broni. Wtedy to ma sens.
Jestem na nie. NIkt do niczego nie będzie mnie zmuszał, poza tym nie mam zamiaru bornic tego pseudo państwa, gdzie wszystkie rządy doją jak chcą. Ten chory naród, gdzie polak polaki wbija nóz w plecy. Absolutnie nie. Żałuje, że się tutaj urodziłem, a najlepsi są dwa rodzaje pseudopatriotów. Jedni to ci co wyjechali za granice pracować i tam mieszkają, biorą social na na kontach na fejsie ustawione tlo, ze on nie wstydzi się skąd pochodzi. Patiota, który nie moze poswiecic sie dla kraju tylko zyje gdzie indziej bo tam lepiej. Drudzy to kibole ubrani w symbole Powstania Warszawskiego. Może ktoś ich kiedyś przepyta z historii, skoro tak sie utożsamiają, to muszą dużo wiedzieć. Ja mam gdzies historię, lubie zarowno Rosjan jak i Niemców. Na Mundialu 2018 Polacy byli przyjmowani bardzo ciepło, wiec nie dajcie sobie mówic tym pseudopolitikom i nie dajcie narzucic sobie ich merytoryki, bo to dno jest. Niemców tez lubie, lubie Niemieckie auta i nie bede jak ci kibole, co nosza plakaty Biała Europa, a później idą do Turka na kebab czy wsiadają w swoje zdezelowane bmw.
Głupota i marnowanie pieniędzy z podatków . Kto będzie chciał umierać za takie dziadowskie państwo gdzie ciężko się żyje i jesteś okradany i oszukiwany na każdym kroku przez chciwych kapitalistów i organy państwowe? Od 2005 z kraju uciekło 3 miliony ludzi (więcej niż w stanie wojennym gdy były komunistyczne represje) i nie wrócą chyba że na emeryturę . . Poza tym ludzie wychowali się w wolności i już nie będą dali sobą pomiatać...A tym była zasadnicza służba wojskowa.. Fala, Niekompetencja. Patologiczne pijaństwo żołnierzy i co gorsza kadry (u mnie jak oficer dostał kapitana tak zabalowali że pokłócił się z innym oficerem i się pobili .. przez daw tygodnie chodził z sinym okiem ) , Masowe kradzieże i oszustwa (paliwo ,jedzenie, sprzęt), tzw SZTUKA czyli udawanie ze coś działa jak nie działa (na 6522 jak była inspekcja pojazdów z pierwszego stara sprawdzonego wymontowano silnik i zamontowano w ostatnim bo brakowało , a potem raport z powodzi tysiąclecia z tej samej jednostki miało wyjechać 12 amfibii wyjechało 6 , 3 się zepsuły 1 zatonęła ) . Oraz przesłanie dla przeciętnego obywatela: Patrz jak cie możemy zgnoić jak nie będziesz posłuszny i słuchał władzy. W dwadzieścia miesięcy służby służby wyszkolono mnie na zamiatacza i sprzątacza . Wystrzeliłem w tym czasie 120 nabojów na strzelnicy z czego 3x30 to strzelanie tzw II seriami z pełnego magazynka gdzie mniej się nie dało i 3x10 do tarczy na punkty w sumie 5 strzelań ... żenada! Więcej wystrzeliłem w 3 miechy z mojej pierwszej czarnoprochówki by się nauczyć dobrze strzelać
Zasadnicza służba wojskowa powinna być obowiązkowa dla wszystkich, mężczyzn i kobiet. Tak jak w Izraelu. Służba powinna trwać 3 miesiące plus miesiąc specjalistyczne tak jak do tej pory wyglądały szkolenia dla NSRów. Oczywiście szkolenie nie powinno być wolontariatem, za każdy dzień szkolenia płaci się w wojsku 91.20 złotych. Wszyscy co tu tak negują to wojsko znają z filmów albo z programu kawaleria powietrzna albo byli miękkimi fajami podczas odbywania swojej służby zasadniczej. Ścieżki zdrowia nie ma od ponad 15 lat, jedyna agresja to słowna i krzyk ale to jest jedna z form szkolenka. A jak komuś rozpadnie się związek bo ktoś wyjechał na parę miesięcy to serio gratuluję związku na prawdę musicie się bardzo kochać xD
Mimo musztry i porannego wstawania... dało się żyć. Szczególnie po przysiędze. A myślę, że dla "mamisynka" w rurkach to dobra szkoła. Koledzy go trochę "wyprostują" i pić się nauczy. Straci dziewczynę, ale znajdzie następną ... może lepszą. Zacznie jeść to czego nigdy wcześniej nie musiał (do dzisiaj mam wstręt do pomidorowej). Będzie uciekał na lewizny... dostanie ZOK czy przerzuci tony koksu. Wyjdzie i zobaczy świat z innej perspektywy... warto iść do wojska.
@jaKlaudiusz W twoim przypadku... warto pier#olnąć się w łeb.
@RealSimon
Odezwała się "wystraszona ciota". Boisz się poznać coś innego niż trzymanie się spódnicy mamy lub koleżanki? Koledzy w piaskownicy już Ciebie znają.. wiec może warto by było wyruszyć i zobaczyć trochę świata.
@jaKlaudiusz " Wyjdzie i zobaczy świat z innej perspektywy" Czyli bezpośrednio napisałeś, ze chodzi o indoktrynację i pranie mózgów, ale pamiętaj, że są jednostki na tyle silne, ze choćby na 1000 lat odizolować je niczym w jaskini platońskiej one nigdy się nie zmienią. I to jest miarą siły. "Straci dziewczynę, ale znajdzie następną ... może lepszą" Czy ty chcesz mi powiedzieć, że zniszczenie związku to coś dobrego? Przeczytałeś swój komentarz zanim go zatwierdziłeś? Jesteś typowym reliktem tych starych, komunistycznych czasów, które na szczęście zdechły. I mimo, ze sam nie cierpię widoku rurek jest to jakaś dobra karma dla starej gwardii, po której już nie będzie ciągłości ideologicznej. Przynajmniej tyle dobrze.
@Symulakr
Zniszczenie związku...? Bo to zła dziewczyna była. Typowy relikt? Nikt z nas nie kochał dwóch lat służby w wojsku... ale każdy to później miło wspominał. Szczególnie, że trafiłem 50km od domu. Czasy które zdechły... No coż...Ty też kiedyś zdechniesz...to jedyne czego jesteśmy pewni. A odnośnie zmian...czy teraz nadchodzą lepsze czasy? Czy teraz jest na świecie taki idealny spokój i nie spodziewamy się żadnej wojny? To szkolenie może tym chłopcom w przyszłości pomóc. Ja za młodu uczyłem się rzucać nożem. Nawet dwoma na raz. Nigdy mi to nie było potrzebne...ale robię to dobrze.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 września 2018 o 16:52
@jaKlaudiusz "Ty też kiedyś zdechniesz." żałosne. https://www.youtube.com/watch?v=-C01v6xqpRI
@jaKlaudiusz Wojsko jest przede wszystkim od obrony kraju, a nie od wychowywania ludzi. Zgodzę się z Tobą, że warto iść do wojska. Na ochotnika, by zobaczyć z czym to się je. Ale nigdy nie powinno się zmuszać ludzi i ich tam na siłę przetrzymywać.
PS. Pamiętaj, że pokolenie "mamisynków" i rurkowców wychowali ludzie, którzy byli w wojsku ;)
@jaKlaudiusz No, twoje wypowiedzi pokazują, jak wojsko naprostowuje... patologia.
W szkołach powinno się nieco poprawić zajęcia z przysposobienia obronnego (jeśli w ogóle nadal tam są) i będzie ok. 2letnie, roczne a potem 9ciomiesieczne szkolenie rekrutów nic dobrego nie przynosiła. Trochę dłuższy czas po wojsku i spada cała uzyskana forma i kondycja.
Przede wszystkim narusza się wolność człowieka, niszczy psyche, wychowuje na jeden wzór, oparty wyłącznie o agresję i brak samodzielnego myślenia (a prócz silnych, potrzeba nam przede wszystkim pomysłowych obywateli). Pamiętam jak młodzi kombinowali, żeby do wojska nie iść, jeden znajomy przebił sobie bębenek w uchu. Sporo z nich podczas unitarki rozważało postrzelenie się w stopę, niektórzy to zrobili. Było też trochę samobójstw.
Chyba najbardziej mnie wkurza, jak niektóre kobiety chcą obowiązkowej służby wojskowej, oczywiście tylko dla mężczyzn.
@jaKlaudiusz "Mimo musztry i porannego wstawania... dało się żyć. Szczególnie po przysiędze..."
Nie wspomniałeś nic o fali.
@Symulakr @Taymishi @VaniaVirgo @RomekC @Huby7v98
To bardzo ciekawe.... jak boicie się czegoś o czym naprawdę nie macie zielonego pojęcia. Ja wiem, że wojsko jest bardziej niebezpieczne niż gapienie się w monitor, smartfon lub jakieś inne gówno. Ale po Waszym płaczu widzę, że to Wy się mylicie. Wy powinniście pójść na rok do wojska... Po to, żeby poznać czym to "pachnie" Trochę dyscypliny przyda się takim beksom jak Wy. Pozdrawiam
@jaKlaudiusz Jestem podoficerem mój drogi kolego, więc w wojsku byś miał ze mną ciepło :) Bardzo chciałbym zobaczyć, który z nas byłby beksą ;D.
Zetka z punktu widzenia wojskowości jest nieopłacalna i nie wróci.
@Huby7v98
Przepraszam.. nie wiedziałem. Tam gdzie Ty byłaś ja nie dał bym rady. Na widok krwi mdleję. Ale z tym piciem - przyjmij to jako żart... Bo taki był tego cel. Ja żyłem zawsze wg swoich zasad. Piłem już przed wojskiem. Jak każdy z moich kolegów. Jednak co ma wspólnego Twój wolontariat z obowiązkową roczną służbą w wojsku dla młodego czlowieka?
@Taymishi
Miałem dostać kaprala.. komuś uratowałem "du pę". Ale dowódca plutonu się nie zgodził. Dostałem tylko starszego szeregowego... i parę ton koksu do przerzucenia. Ktoś to musiał zrobić. Dobrze wspominam wojsko. Może dlatego, że zawodowi mieli ze mna duży problem... a ja miałem "plecy".
@Huby7v98
Ok.. albo rok wojska, albo służba zastępcza. Zawsze to coś... I więcej ludzi nauczy się "pierwszej pomocy w naglych wypadkach". Pasuje. To od kiedy wprowadzamy nasze ustalenia? Za rok...czy za trzy lata?
@Huby7v98
Smutne to. Mnie wojsko zbytnio nie zmieniło. Chyba... ale to dawno było. Ale jeśli jest chamem... to może wychodzi z niego prawdziwy charakter? Ja niestety nie mogę Tobie w tym doradzać. Stoisz przed trudnym wyborem... ale to musi być Twój wybór. Szkoda, że teraz świat zaczyna być zasadniczo inny niż moje marzenia odnośnie świata. Kiedyś myślałem, że w związku z rozwojem cywilizacji, ludzie będą coraz lepsi, bardziej "przyjacielscy" dla siebie. Jak czytam o gwałtach, pobiciach, mordach - to mam ochotę strzelać niektórym w obojczyki... żeby ktoś musiał go karmić i ktoś musiał mu du... tyłek podcierać. Nauczy się nie krzywdzić innych.
@Huby7v98
Znasz się na wolontariacie... A jeżeli jeszcze wiesz jak "ogarnąć" fundację pomocy... taką która nie będzie pobierała żadnej prowizji (taką chcę stworzyć... dla potrzebujących) to masz pracę. Planuję od przyszłego roku (wiosna) w Trójmieście otworzyć fundację.Zero zabierania pieniędzy od ludzi potrzebujących. Ja będę ponosił koszty. Przemyśl i jak cos napisz na priv. Znajomość księgowości też by się przydała. Pozdrawiam
@Huby7v98
Ok... dziękuję. Poradzę sobie...zawsze sobie radzę. Ta fundacja to taki dodatek, do mojej działalności.... dla dobra innych. Pozdrawiam.
@jaKlaudiusz
Znalazł się kretyn, który nie potrafi żyć bez bata nad sobą...
@jaKlaudiusz
jak nie masz pomyslu na zycie, to i pomysl biegania w kolko dookola poligonu przez caly dzien jawi sie jako dobry pomysl, dla normalnych osob jest to najzwyklejsza strata cennego czasu.
patrzac sie po znajomych ktorzy w wojsku byli, uwazam ze jedyne co ich wojsko nauczylo to chlania i wykonywania bezmyslnie rozkazow. czyli nic co normalny czlowiek potrzebuje w zyciu.
@jaKlaudiusz Jeżeli wojsko ma nauczyć kogoś pić to powinniśmy w ogóle zlikwidować armie. Na co to komu? Chlać to se możesz z kolesiami spod sklepu, nie musisz iść do wojska. Oni cię już nauczą pić. W ogóle co to za chłop, który chleje?
@jaKlaudiusz Jeśli pierwsze co przychodzi ci na myśl na temat wojska to "pić się nauczy" i "Straci dziewczynę" to kpina, a nie służba wojskowa. nie przypominam sobie, żeby obowiązkami żołnierza było chlanie wódy. Jeśli po ZSW delikwent nie potraf ustawić się w szyku, wykopać okopu, pomóc rannemu koledze do przybycia pomocy, odpowiednio traktować broni, żeby po miesiącu walk się nie rozsypała i strzelać do celu, za to chleje tyle, ze nawet mając karabin i tak nie trafi, to ZSW nie spełnia swojego zadania i nie ma najmniejszego powodu do istnienia. Szkolenie wojskowe NIE służy do tego, żeby banda Sebixów jarała się decywilizają "rurkofcuf" tylko do przygotowania obywatele do uczestnictwa w obronie granic kraju.
Uczyłeś się rzucać dwoma nożami na raz? Gówno, nie rzucać, bo już przerabiano to kiedyś w temacie strzelania w akimbo (z 2 pistoletów naraz). NIE DA SIĘ CELOWAĆ dwiema sztukami broni jednocześnie. Poza tym rzucanie nożem jest trudne i większość ludzi, o których słyszałem potrafi rzucać na 1 do 3 dystansów. Nie bliżej, nie dalej. W twoim wykonaniu zgaduję, że 1 byś spudłował, a drugi uderzyłby w cel rękojeścią i spadł na ziemię. Pobawiłeś się mitomanie, pochlałeś, pociepałeś nożykiem, a jesteś warty co 1/10 komandosa. Albo kompletne zero w porównaniu z "rurkowcem", którym tak gardzisz, jeśli dać mu kompa i drona bojowego. Poza tym o czym my mówimy? Parodia żołnierza, która mdleje na widok krwi. Rozmawiałem z weteranami wojen i zgadnij co? Oni widzieli bardzo dużo krwi. Krwi, , flaków umierających kolegów itd. I co? Wejdziesz kurna na front obwieszony nożykami do rzucania jak Trejo w Maczecie i zemdlejesz na miejscu? No śmiechu warte. Idziesz z wojskiem zawodowym, patrzysz, a tu przysyłają posiłki. Żaden nie ma karabinu, bo wszyscy są od broni miotanej, połowa schlana, druga połowa blada, bo jedenze schlanych się skaleczył nożem w nogę.
@jaKlaudiusz No cóż mi raczej nie grozi żaden pobór z racji płci. I nie chodzi o szlochanie, to po prostu racjonalnie podchodzę do tematu. Więc nie możesz patrzeć na krew, cieniaaas, jak ty chcesz komuś krwawiącemu uratować życie? Pomysł z fundacją, która nie powstała po to, by na siebie zarabiać popieram, większość to niestety zwykły biznes.
@Huby7v98 wolontariat bywa trudny, jak ja cie rozumiem! Ciężko jest, kiedy podopieczny umiera, gdzieś tam zawsze "a może dało się coś inaczej zrobić?" Ciężko też z uśmiechem kłamać, że wygląda pani dobrze, rzucić żartem, kiedy chce się płakać, ale trzeba. Myślę, że dobrze mi to wychodziło, bo poprawiałam humor.
Co jest? Czemu mój wcześniejszy komentarz zniknął?
@Taymishi ebac biede fala lato 99
Że jest stratą kasy w sytuacji, gdy cały Pierwszy Świat polega na wojsku zawodowym. Poza tym 99% ludzi jojczących tutaj o zasadniczej służbie wojskowej majaczy o tym jaki to niby wspaniały sposób na robienie z chłopców facetów. Wierutna bzdura.
Dokładnie tylko 3 świat ma zasadniczą służbę wojskową, jak te dziady ze Szwajcarii, czy te robiące bmw i mercedesy Niemcy, nie wspomnie o tych zacofanych prymitywach z Korei południowej od samsungów. Nie co robisz, a jak robisz i robisz to po coś. Zaś w innych krajach jest ona tylko zawieszona i w każdym moencie może zostać to wzowione i koniec tematu.
@vsop86 z tego co wiem, w Niemczech zniesiono ją w 2011.
@vsop86 A ty wiesz że "prymitywy" z Korei Południowej za sąsiadów robią jeszcze większe prymitywy z Północnej?
Jakby Polska miała tak permanentnie agresywnego i niebezpiecznego(oraz chorego na umyśle) sąsiada, to też u nas byłaby obowiązkowa służba wojskowa.
sądzę że dla ciebie byłaby to bardzo dobra rzecz ,przez 24 miesiące (lub 36 w marynarce) przekonałbyś się dzieciaku o czym piszesz
@pogorzelec no to teraz znajdź kasę w budżecie państwa na to żeby wypłacić poborowym żołd, zapłacić za ich ubezpieczenie, wyżywienie, opiekę zdrowotną i inne pierdoły. Nie wspominając o tym że trzeba by było zapłacić za umundurowanie i oporządzenie, dodajmy do tego koszty ćwiczeń i amunicji na nich wykorzystywanej. Nawet już Rosja odeszła od armii poborowej i przerzuciła się na zawodową.
@arpio83 masz w pełni rację!!! ale autor tego demota zupełnie nie wie o czym pisze
jeszcze bym mu życzył żeby w czasie jakby odcinał cyferki z metra wprowadzili jakiś stan wojenny albo coś podobnego ,miałby jeszcze więcej czasu na przemyślenie problemu armii z poboru
@arpio83.. nie wiem czy masz jakieś doświadczenie z wojskiem.. ale ja późno poszedłem do wojska i byłem chyba przedostatnią turą poborowych (zima 2007) Potem już chyba tylko wiosna przyszła.. a lato.. nie jestem pewien.. koszty amunicji? Pierwszą strzelnicę z ostrą amunicją mieliśmy zaraz po powrocie z przepustki, którą dostaliśmy po przysiędze (w dzień przysięgi jeszcze nas rano kadra przeczołgała po plaży nad Wisłą (taki koszarowy poligon w Dęblinie w Pułku drogowo-mostowym) z pełnym rynsztunkiem.. trochę piachu w kałaszku miał każdy.. a na czyszczenie mieliśmy całe 10 minut ;) brawo oni... potem na strzelaniu to co drugi mial "zacięcie" bo nie było można doczyścić broni po przepustce.. Na strzelaniu nie dali całego magazynku.. wszystkiego było 6 strzałów.. na drugim strzelaniu było jeszcze lepiej 4 strzały.. Pojechaliśmy raz na poligon do Wesołej.. (czy jakoś tak) tam do tarcz podnoszonych.. dostaliśmy całe 15 sztuk.. kto ustrzelił dwie tarcze 150 i 200m.,.. to mógł sobie przełączyć na serię i "zobaczyć" jak to jest.
Co sądzę o niewoleniu człowieka na potrzeby państwa. Że jestem na NIE. Wystarczy poczytać o patologiach poboru w PRL, gdzie więzienia były wręcz rajem przy przemocy, gwałtach i tworzeniu często kalek na całe życie. Pytanie się o odnowienie poboru można porównać do pytania czy w KRLD da się żyć , albo co sądzisz o przywrócenie faszyzmu, komunizmu lub wprowadzeniu szariatu. Nie każdy z predyspozycji fizycznych się nadaje do wojska,a jak ktoś myśli, że wojsko to WF pod szpanerskim moro mundurem to niestety jest chyba upośledzony. Mój znajomy poszedł do woja i po odbyciu swojego czasu zrezygnował, bo to wylęgarnia sebizmu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2018 o 10:46
@Symulakr w zasadzie popieram... poza tym nie kazdy chce marnowac rok czy 2 lata zycia dla tego zakichanego, kraju, który jedyne co potrafi to gnebić pracujących i dawac nierobom.
Taki paradoks.. uczęszczałam do szkoły wojskowej, gdzie uświadomiłam sobie, że nie dość ze nie jestem patriota, to wręcz czuje nienawiść do kraju.
@pochichrana Nie uważam że kraj zabiera pracującym i daje nierobom. Fakt nieco za dużo tej samopomocy dla alkoholików itp, ale też nie można mówić że trzeba wyrżnąć cały socjal. Ja sam pracuje i jest ok, ale jak mnie rypnie samochód na drodze i stracę nogę to nie chce leżeć na ulicy i żebrać takich jak Ty co to myślą że cały świat należy do zdrowych wyłącznie.
Jak nie kochasz Polski to może wyjedź i znajdz sobie kraj który pokochasz ? Po co żyć w miejscu którego się nienawidzi, a póki co Polska ma otwarte granice - to nie Korea Płn. że nie można pojechać.
@Symulakr Przecież socjalizm jest już w PRLPIS ?
Z resztą 100% zgodna
place tak wysokie podatki zeby jeszcze miec przymusowy wf zamiast sensownej pracy? Pewnie bez wynagrodzenia?
@Symulakr Ja też jestem na nie.. bo co to niby wojsko na ZSW? wstawanie rano i kładzenie się wieczorem a w ciągu dnia odwalanie czarnej roboty na koszarach? Od czasu do czasu wyjazd na jakąś strzelnicę (gdy ja byłem na ZSW.. to na strzelanie pojechaliśmy raptem 4 razy.. (3 razy do zwykłych "białych" tarcz.. 2 razy na takie tarcze podnoszone z sylwetką człowieka.. kilka razy na koszarach na "symulatorze" a więc "karabinek z miernikiem elektronicznym".. poza tym warta (jedyna służba którą lubiłem bo jak się nadgorliwy oficer dyżurny trafił to można go było bezkarnie przeczołgać jak się nie stosował do poleceń.. a trafiło mi się tak jak się trafił największy sku..el na jednostce i na słowa "służba wartownicza, stój kto idzie" ani się nie odezwał, ani się nie zatrzymał tylko szedł.. zatrzymał się dopiero na "Stój bo strzelam" i usłyszał przeładowanie.. no wtedy to był już mój :D... od dowódcy dostałem 5 dni urlopu (ponoć tego majora to bardzo nie lubił)... cała reszta wojska to o du..ę potłuc.. bieganie, małpi gaj, i prace na koszarach.. nie mówiąc o obieraniu warzywek dla całej jednostki jak się OKejka trafi :P Jak dla mnie, rok bezsensownie wyjęty z życia. Czego się nauczyłem? No rozkładania pontonów do przepraw przez rzekę (w końcu pułk drogowo-mostowy w Dęblinie) a i się rozkląłem strasznie w tym wojsku...
Takie zbiorowisko sebixów nie wróży niczego dobrego.
Tak z praktyki; tak dla powszechnego poboru, ale tylko na 6 miesięcy i bez przeginek typu falowanie itp. upadlanie. Czym to uzasadniam? Po pierwsze primo- ludziska zapomnieli o współpracy w grupie, więc coś się może komuś odblokuje, nie ma czasu na wyimaginowany indywidualizm, po drugie primo- z tej bandy dzieciaków armia moze wyłuska talenty wojskowe i organizacyjne i w odpowiedni sposób zachęci jednego lub drugiego młodziana do służby na dłuższą metę a nie tylko do rychłej wojskowej emeryturki. Jest jeszcze trzecie primo- trochę ruchu i porannych zapraw nikomu nie zaszkodziło, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2018 o 12:21
@komivoyager Mimo mojej aprobaty dla twojej pochwały dla zlikwidowania fali można wywnioskować co do reszty, że potrzebujesz odmóżdżonych mas do łatwego sterowania niczym po lobotomii zamieniając indywidualność w prosty organizm, podatny na odgórną, wtórną indoktrynację.
@Symulakr Weź idź na paintballa... Albo nie! Spróbuj zagrać w siatkówkę stawiając na indywidualność. Bo jak tak mówisz, to nauczyciele WF powinni już od dawna siedzieć, za robienie z nas zombie po lobotomii! :P
Nie chce nic mówić ale primo,secundo,tertio,quatro itd.
To trzecie primo w wolnym przekładzie "trzecie po pierwsze" więc troche potworek językowy niepraedaż :p
Mam to gdzieś. Mi już nie grozi :)
Żebyś się nie zdziwił. Mój 50-letni ojciec dzisiaj dostał wezwanie do wojska na 3 miesiące. I to z aż 5-dniowym wyprzedzeniem (5 września przyszło wezwanie, 10 września ma się zgłosić..) Biorą starszego, dość schorowanego faceta, mimo że w młodości już był w wojsku. Zarąbiście mądre. I teraz właśnie ma rzucić pracę, bo państwu się w tyłku poprzewracało i go biorą na siłę...
Mimo iż strasznie bałem się pójść do wojska, (nie byłem), to mimo wszystko myślę że dobrze by mi to zrobiło, i wszystkim cipom, które uważają się za mężczyzn.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2018 o 15:19
@kojot_pedziwiatr Po przejściu fali wolałbyś być w Guantanamo. Wiesz jak wyglądało wojsko np za czasów komuny? Był to stalinowksi łagier. Dzisiaj co prawda z opowiadań mojego znajomego jest już o wiele bardziej cywilizowanie, ale jeśli myślisz, że dręczeniem wychowasz mężczyznę to zaznaczam, ze albo wraka ,albo psychola z żądzą zemsty. Prawdziwy mężczyzna to nie mięso armatnie z wypranym mózgiem i bezrefleksyjna mentalnością kolektywistycznego zombie bez własnej osobowości .
@kojot_pedziwiatr Czy Ty napisałeś, że jesteś cipą?
@RomekC: Nie?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 września 2018 o 13:58
@kojot_pedziwiatr Napisałeś, coś z czego można wywnioskować, że osoby które nie były w wojsku to cipy.
Wcześniej zaznaczyłeś, że sam nie byłeś.
;-)
@RomekC
napisal cipom uwazajacym sie za mezczyzn
moze za takiego sie nie uwaza :)
@mieteknapletek Na pewno. A która cipa powie, że się uważa za cipę?
@kojot_pedziwiatr Nie wiem nic o samoświadomych waginach, ale analfabetów tam nie poprawiają.
@RomekC
chodzilo mi nie o to ze sie nie uwaza za cipe
ale o to ze sie nie uwaza za mezczyzne
@RomekC - Można to rozumieć na wiele sposobów. W mojej wypowiedzi "ja" stanowię jednoelementową grupę osób, a "wszystkie cipy, które uważają się za mężczyzn" stanowią osobną n-elementową grupę osób. W żaden sposób nie wskazuję iż należę do tej grupy. Ty oczywiście możesz mnie uważać za cipę, czego Ci nie bronię. Dodam tylko, że mam wrażenie że służba wojskowa (taka, jaką przeszedł np mój tato) wykształciła by u mnie kilka cech, których czuję brak, ale sam w sobie nie potrafię ich wykształcić.
@kojot_pedziwiatr Ja Cię nie uważam. To co napisałeś można było opacznie zinterpretować ;-)
Chcesz iść do wojska? Zgłoś się. Pochwal się podpisanym kontraktem.
Albo milcz.
A co sądzisz o ludziach, szkolonych do zabijania innych ludzi?
Współczuję im.
Jeśli nasza armia będzie miała znowu taki poziom moralny jak przed wojną, a szkoleniem młodych zajmą się przygotowani do tego oficerowie - jestem za. Jeśli ma to przypominać komunistyczne czasy, falę itp to jestem przeciw.
@thepol Nasza armia i tak wielu zadziwiła, że przy takiej przewadze nieprzyjaciela wytrzymała tak długo, nawet sam Hitler był mocno zdziwiony, bo przy tak ogromnych dysproporcjach zakładał góra tydzień walk,
a samo Westerplatte się tyle broniło.
@Mausner
nie do konca
gdzies czytalem ze nasza armia byla calkiem zmodernizowana jak na tamte czasy
problemem byl chaos i brak zaufania oficerow do siebie
w momencie jak wybuchla wojna, wielu obawialo sie ze oficerowie ktorzy wczesniej sluzyli w armii pruskiej zdradza i przejda na strone niemiec
@mieteknapletek Jaka była? W porównaniu do agresorów i najbliższych sojuszników to były cienkie bolki. Lotnictwo i artyleria na znikomym poziomie, całkowity brak wojsk pancernych, za to byliśmy bardzo bogaci w kawalerię. Jedynym ogarniającym był wtedy generał Kutrzeba, ale nikt go słuchać nie chciał, tak jak w trakcie wojny Andersa i Sosnkowskiego.
@thepol No i wszystko się zgadza. W '39 fabryki zbrojeniowe dopiero przygotowywały się do produkcji, a planowane pełne dozbrojenie armii miało nastąpić dopiero w '42. Niemcy zyskali przewagę w walce przede wszystkim dzięki lotnictwu i wojskom pancernym, których w Polsce było jak na lekarstwo. Wystarczy spojrzeć, jaką różnicę w walce to dawało chociażby na przykładzie kampanii francuskiej, gdzie Niemcy ustępowali przeciwnikom liczebnie w każdym aspekcie z wyjątkiem lotnictwa, gdzie mieli prawie dwukrotną przewagę. U nas plan obrony opierał się tylko i wyłącznie o pomoc sojuszników, nawet w tym celu bronili się na granicach zamiast na Wiśle. A potem, kiedy Kutrzeba jako jedyny racjonalnie myślał, to Rydz-Śmigły uciekł w panice z Warszawy. Z drugiej strony można się zgodzić, że dla Polski wojna wybuchła trochę za wcześnie, ale przy takim dowództwu i tak niewiele by to dało, wystarczy tylko spojrzeć na postawę "jakoś to będzie".
Temat przegadany do granic możliwości... Ile jeszcze powstanie takich demotów, żeby wszyscy zrozumieli, że nikt nie dojdzie w tej sprawie do porozumienia?
@Arbor Tak długo, jak ludzie będą się masowo udzielać pod takimi demotami, tak często będą takie demoty powstawać. Pozostaje po prostu zignorować i nie udzielać się, szkoda strzępienia języka.
Do dzisiaj wojsko nie potrafi zorganizować bielizny żołnierzom rezerwy powoływanym na ćwiczenia, a ty chcesz, żeby zaczęli regularnie obsługiwać większą liczbę ludzi? Po co?
A spadajcie na palmę prostować banany. Ja nigdzie się nie wybieram.
Ładne sukienki mają te dziewczynki... ;)
Jezus Maria, który to już raz pojawia się demot o tej tematyce/
Wg mnie bez sensu. Byłem w zasadniczej, pozniej w nadterminowej i na koncu 5 lat w zawodowej.
Jedyne prawdziwe wojsko bylo przez pierwszy miesiac do przysiegi, pozniej powoli wojsko zamienialo sie w przedszkole i ekipe porzadkujaco-sprzatajaca. Strata czasu dla ludzi, ktorzy nie wiaza przyszlosci z wojskiem.
Powrot do dawnej sluzby zasadniczej -NIE.
Obowiazkowe intensywne 2-3 mies szkolenie po liceum/technikum, rowniez dla kobiet - TAK.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 września 2018 o 9:42
@qbikk1 Żadne obowiązkowe niewolenie człowieka.
@Taymishi to sie wyprowadz na antarktyde, zyjesz w spoleczenstwie, ktore razem zrzuca sie na wszystkie wydatki i tak samo broni sie razem w razie zagrozenia.
@qbikk1 " broni sie razem w razie zagrozenia". Jeżeli obok mnie na froncie będzie prezydent, premier albo ktokolwiek z sejmu to zgadzam się na wojsko.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 września 2018 o 8:36
@qbikk1 Co ma piernik do wiatraka? Ty sądzisz, że 2 miesiące w wojsku nauczą Cię jak się bronić? Ledwo z karabinu Cię strzelać nauczą.. I mówię to z doświadczenia bo również jestem po wojsku - podoficer teraz juz rez. A NIEWOLENIE ludzi to typowo socjalistyczne myślenie. Wojsko to był syf. Gorszy niż więzienie, bo jeszcze zapierd**ać musiałeś.
Teraz armii masowych się już nie tworzy. Przywrócenie zetki to kolejne szykowanie się do poprzedniej wojny. Już pomijam fakt, że nasze wojsko uczy się z czerwonych książeczek, zatrzymało się w latach 80.
@maryjuszpitagoras, moze jeszcze ksiadz rydzyk ? To sa przywodcy, ktorych sami wybralismy i sa od tego zeby dowodzic i zarzadzac administracja, zebys w okopie mial co jesc.
@Taymishi nie chodzi mi o masowa armie tylko o intensywne przeszkolenie wojskowe. W razie wybuchu wojny i prawdopodobne jej przegrania takie przeszkolenie pomogloby stworzyc silna partyzantke.
Chociaz pewnie niektorzy by woleli poczekac na sojusznikow az ich wyzwola niz sie bic z okupantem i powoli go oslabiac.
Zdjęcie z Rosji
@tlmundi I co?
@Borgman Byłeś w wojsku?
Czy naprawdę potrzebujemy żołnierz?
NIE
Potrzebujemy inżynierów i specjalistów którzy rozwiną naszą gospodarkę na tyle aby było nas stać na nowoczesny, zdalnie sterowany sprzęt wojskowy, rakiety, wywiad, a następnie będą umieli to wszystko obsługiwać, konserwować a może nawet wytwarzać.
@k222 tak ,tak nowoczesna wojna szkoda tylko że wojna z ISIS pokazała że te twoje rakiety to ranią w głównej mierze cywilów a jak przychodziło co do czego to komandosi walczyli i wygrywali kamieniami https://wmeritum.pl/brytyjscy-komandosi-bohaterami-pokonali-przewazajace-sily-bojownikow-isis-brakowalo-amunicji-wiec-rzucali-kamieniami-a-jednego-utopili-kaluzy/190176 to jest ta cała "nowoczesna technologia "
@Koviru
wojny z isis w to nie mieszaj, bo to wojna domowa, a te rzadza sie swoimi prawami.
wyobraz sobie jakby nagle czlonkowie opozycji postanowili utworzyc wlasne panstwo na terenach polski, a rzadowi przyjechali by pomagac rosjanie ktorzy poza kilkoma wyjatkami raczej nie ciesza sie miloscia zadnej ze stron. rosjanie robiac za sily stabilizacyjne staraja sie nie zaogniac konfliktu, jednoczescie zdajac sobie sprawe z tego ze nawet z grupy dzieci idacych do szkoly moze wybiec ktos z granatem
Jestem za przywróceniem obowiązkowej służby wojskowej dla @Borgman -a.
warto by rozważyć obowiązkową służbę wojskową dla narodowców. W roli testerów granatów. A taki pusty łeb narodowca można później wykorzystać jako kulę armatnią
@szymektm Oho, lewak już pieje. Lepiej was wyłupić z tą całą niemiecką pustą elitą z Scheuring na czele. Plulibyście tylko na kraj i jeszcze oczekiwali przyklasku.
ja nie pluję na kraj tylko na obowiązkową służbę wojskową i ludzi którzy ją popierają ;)
@Niccolo Why not both?
@szymektm Dla mnie narodowiec jest synonimem prawdziwego patrioty, więc naturalnie dla mnie tak to zabrzmiało. Jednak obowiązkowej służby wojskowej nie popieram i sądzę, że każdy normalny narodowiec również, bo:
- Liczy się dla niego bardziej naród (czyli ludzie), niż sam kraj jako taki, więc nie popierałby pomysłu robienia z Polaków mięsa armatniego i nie wyciągałby na zmarnowanie lat życia;
- Obowiązkowa służba wojskowa, to sposób na słabych żołnierzy, na których nie można polegać na polu bitwy. Jedyna zaleta taka, że ludzie umieją obsłużyć broń, ale można to załatwić inaczej, np. poprzez popularyzacje strzelnic;
- Negatywny wpływ na i tak marną już gospodarkę. Trzeba w końcu ich jakoś utrzymać, a to nie byłyby małe kwoty;
Większość narodowców paraduje z napisem "Bóg, honor, ojczyzna". Więc jak rozumiem to są dla nich najważniejsze wartości. Nie ma tam nic o ludziach. Człowiek w mniemaniu narodowca powinien być podporządkowany trzem wyżej wymienionym wartościom i dla nich gotów umierać
Obowiązkowej służbie wojskowej mówię stanowcze NIE. Dlaczego? Po pierwsze - prawo pięści. W każdej takiej placówce dominowaliby typowe sebixy z osiedla, a osoby które idą bardziej w rozwój intelektualny, interesujący się innymi rzeczami niż rozwój fizyczny byliby siłą rzeczy "gorsi", upadlani. I tym sposobem po np. roku w wojsku sebixy wychodziłyby dowartościowane i pewne siebie a mózgowcy, osoby inteligentne mieliby zrytą psychikę, zaniżoną samoocenę i nienawiść do otoczenia. Wojsko wzmacniałoby silnych fizycznie kosztem osób inteligentnych a państwo dzisiaj nie potrzebuje kafarów do napieprzania ludzi tylko inżynierów, techników, mózgowców, nie żyjemy w czasach średniowiecza. Na współczesnej wojnie z resztą też bardziej liczy się silna psychika i wiedza techniczna niż tężyzna.
Druga sprawa. Ktoś powie, że to wzmocni obronność państwa i w wypadku wojny bedziemy mieli lepiej wyszkolonych poborowych. Myślę, że zamiast obowiązkowej służby wojskowej wystarczyloby zorganizowanie kilku obowiązkowych szkoleń, pokazujących jak obsługiwać broń, jak zachować się na polu bitwy czy to w mieście, w lesie, na pustyni, uświadamiających jak wyglądają współczesne bitwy, czego się spodziewać, jakie odruchy warto sobie wyrobić, na co zwracać uwagę, podstawowe rozkazy itp. Myślę że coś takiego zrobiłoby z ludzi lepszych poborowych, niż zrywanie codziennie z rana, bieganie po poligonie itp. Obowiązkowa slużba wojskowa może wielu ludzi po prostu zniechęcić do wojska i jeśli nad krajem zawisną czarne chmury to prędzej Ci ludzie będą pierwszymi do spieprzania za granicę niż do walki o kraj.
Przywrócenie tak, ale tym razem dziewczyny i osoby transseksualne muszą być powołane. Nie może być dyskryminacji ze względy na płeć.
Jeśli kraj wobec mnie jest w porządku, to jestem za. W przeciwnym przypadku niech antoś spada na drzewo, nie będę jego mięsem armatnim.
Tylko pipy i rurkowcy czy inne dziadostwa zawsze będą przeciw. Jeśli ktoś ma jaja to jest za.
@krzysiek180077 Poza jajami mam również mózg, marnować 2 lata w koszarach? W imię czego? Nie znam jednego normalnego człowieka, który byłby za obowiązkowym poborem. Zazwyczaj jest to jakiś wąsaty buc, zatrzymany mentalnie w głębokiej komunie, albo cwaniaki jak mój wujek, który owszem rękami i nogami za, ale gdy przyszło co do czego to mało się nie zes***ł żeby syna od wojska wykupić. Jeśli jesteś zbyt głupi, żeby żyć samodzielnie bez sierżanta nad głową to twój problem, ja nie widzę potrzeby walczyć na wojnie w obronie niemieckich montowni i polityków, którzy wraz z rodzinami będą siedzieć w Londynie albo Nowym Yorku i zagrzewać do walki z drogich kawiarni w centrum.
Skoro jest tylu zwolenników to proszę bardzo. Idźcie do wojska. Może większość nie chce marnować kilku miesięcy swojego życia ze względu na widzimisię internetowego mędrca. Dziadek który lubił macać mężczyzn niższych stopniem wmówił Ci, że wojsko jest dobre? xD
Byłem
I co cwelu?
Nie.
Wojsko jest dla ludzi, którzy nie mają swojego mózgu, więc ktoś im musi mówić co mają robić. Do wojska idą ciotki, które nie mają pomysłu na życie. Jeśli wpajali by tam porządne wartości a nie tworzyli jeszcze większych zyebów to by było spoko - wojsko w celach obronności kraju. A tymczasem to zwykła zbieranina durni, którzy jeszcze nieraz się znęcali nad innymi bo myśleli, że to śmieszne. Łączyli się w stada i wielcy panowie. Wojsko w idealnym świecie nie powinno istnieć W OGÓLE. A ci co twierdzą, że dawniej to był facet to niech sobie pomyśli dwa razy. Ludzie w wieku mojego ojca to zazwyczaj tacy ku*wa idioci, że szkoda gadać. Banda debili. A oni w wojsku byli. A że teraz chłopaki to pipy? a kto ich wychował? ci "męscy mężczyźni", którzy niby w wojsku nabyli męskości? xD śmiech na sali
@jarektry Lepiej być zwykłym pedałem, niż zwykłym Sebixem.
Weź mi wytłumacz, jaką wartością jest tak pojmowana "męskość"?
Nie dość, że tacy nie potrafią nawet prostego zdania sklecić, to jeszcze wszyscy wyglądają jak odbici na ksero.
czemu nie, Polska już od jakiegoś czasu cofa się do PRL-u, więc jeszcze jeden anachronizm bardzo dobrze się wpasuje.
Koleś się uśmiecha. Musi być w woju fajowo...
NIE - Zdecydowanie. To strata czasu młodego człowieka.
Armia TYLKO ZAWODOWA i tylko dla chętnych, oczywiście jako dobrze płatna praca.
Władza która przywróci pobór, może się pożegnać z poparciem w następnych wyborach
Przed rozpoczęciem jakiejkolwiek dyskusji - pytanie zasadnicze: odbyłeś ZSW? Byłeś w wojsku w jakiejkolwiek formule? Jeśli nie, to nie masz najmniejszego umocowania do poruszania tego tematu.
@daclaw no oczywiście, a krytykować i wypowiadać się o filmach mogą tylko Ci, co ukończyli filmówkę. Puknij się w łeb.
@Blacks Mogą krytykować i się wypowiadać ci, którzy obejrzeli filmy. "Obejrzeć film" pt. wojsko = być w wojsku.
@daclaw Uważam, że jeśli jest to zmiana w państwie, w którym żyję, pracuję, płacę w nim podatki, a sama zmiana ma dotyczyć bezpośrednio mnie lub moich przyszłych dzieci, to mam prawo wypowiedzieć się na ten temat i jeśli dana zmiana mi się nie podoba, to wyrazić dezaprobatę wobec niej. I to, że nie byłem w wojsku nie zabiera mi żadnego prawa wypowiadania się w jakiejkolwiek kwestii wojska jeśli miałaby wpływać bezpośrednio na moje życie lub życie moich bliskich.
Czyżby kolejne "wojsko robiło z chłopców mężczyzn" ?
Mój pożal się Boże "tatuś" był zachlanym nieudacznikiem, który odważny był tylko do 5 letniego dziecka podskoczyć, ale wychodził z domu i odwaga mu szybko przechodziła. Ale w wojsku był, jak za PRLu przykazano. Więc skończcie z tym pitoleniem.
chyba nic ciekawego nie znajdę w komentarzach. idę oglądać dalej.
jestem tak ZA że bardziej nie można.
no to idz, ale nie uszczesliwiaj innych na siłę.
Stanowczo NIE, jeśli chcesz sam/a idź.
Nie lubię alkoholu, wiec podziękuje.
Nic
Trzeba mieć maksymalne pustogłowie aby uważać żę pobór jest potrzeby, ciekawe k..wa na co.... chyba na mięso armatnie bo PiS zamiast kupować sprzęt wyśle niedouczonych żołnierzy w metalowych kaskach!!! 11 miliardów złotych ma MON na nowy sprzęt, ja się w takim razie pytam gdzie jest 33 miliardy złotych za 3 lata rządów PiSu.
Naiwniaki zastanówcie się, myślenie nie boli
poszło na 500+ i 300+,mamuśka x4...i co jeszcze tylko qurwa pisiory wymyślą
Wykorzystanie Polskiej młodzieży jako mięsa armatniego w jakiejś durnej wojnie będzie ostatnim etapem zniszczenia naszego państwa
Lato a po xo ty autor byles w syfie poltora roku psu w d....p. Tylko sie czlowiek obijal opr.3 mc pierwszych a bylem w swietoszowie nie byle jednostka.czlowiek nauczyl sie kombinowac krasc klnac i sciemniac i niewiele z syfu wynioslem
Nie chcę być łysy! :/
Głupie i bezwartościowe marnowanie środków i czasu młodych mężczyzn
Projekt: Szkolenie wojskowe młodzieży w systemie stacjonarno - poligonowym.
Szkolenie dotyczy osób 17-letnich (chłopców i dziewcząt). Szkolenie odbywa się w roku poprzedzającym
rok maturalny (w liceach).
Szkolenie zaczyna się we wrześniu wraz z rozpoczęciem roku szkolnego i trwa 12 miesięcy.
Odbywa się 2-3 razy w tygodniu po 3 godziny, po zajęciach szkolnych.
Prowadzą je nauczyciele wychowania fizycznego (szkolenie fizyczne ogólnorozwojowe)
oraz instruktorzy wojskowi (strzelanie, musztra, taktyka itp.).
Pierwszy poligon (zimowy) - styczeń-luty. Dla chłopców 3 tygodnie, dla dziewcząt 1 tydzień.
Potem następuje dalszy ciąg szkolenia.
Drugi poligon (letni) lipiec-sierpień. Dziewczęta 3 tygodnie, chłopcy 2 miesiące.
Całość szkolenia zakończona przysięgą.
Takie szkolenie oprócz korzyści obronnych ma również olbrzymie korzyści społeczne.
Wzmocnienie psychiki młodzieży pozwoli im na łatwiejszy start w życiu
i sprawi że będą ludźmi zdecydowanymi i przebojowymi.
Korzyści z ćwiczeń fizycznych w tak młodym wieku chyba są wszystkim znane.
Powyższy pomysł jest optymalny pod względem stosunku efekt/(cena uzyskania).
Obowiązek odbycia przeszkolenia wojskowego.
Dotyczy obywateli Polski. Każdy z nich jest zobowiązany do odbycia rocznego
przeszkolenia w systemie stacjonarno - poligonowym.
Kto mimo możliwości (braku przeciwskazań zdrowotnych) nie uczyni tego do 30 roku życia zostaje pozbawiony obywatelstwa.
W PL przywróconą relikty socjalizmu np(programy zabrania pracującym/ bogatszym dawania tym nie pracującym i biednych), przez to można spodziewać w krótkie perspektywie powrót komunistycznego lub nazistowski przymusowego pobór szeregowych. Przecież zgodnie z ideą socjalizmu wojsko ( słabo wyszkolę, słabo uzbroję, natomiast bardzo liczne) jest podstawowy filarem ustroju.
Kształtowanie jedynych słusznych wzorców ustalonych przez władze jest także zgodne z tymi systemami.
p.s za raz ktoś napisze przykład Izraela zanim to napiszę nich się zastanowi czy ich polityką rasizmu etnicznego, nie zapisuje się do wymienionych systemów politycznych .
p.p.s Jest na wojskiem zawodowym dobrze opłacanym oraz wyszkolone a przede wszystkim dostępowi do broni dla PL-ków
tak dla tych co biora 500+ 2 lata do woja odrobic
Jesień 96 zima 98
Czarne , czołgista
BEZWZGLĘDNIE MUSI BYĆ WPROWADZONA PONOWNIE,kto nas wyborców antoniego najświętszego i blaszanego benbenka będzie chronił i strzegł,wojsko i to conajmnie rok dla wszystkich 18-latków bez wzglądu na płeć,łącznie z rózowymi ekscesami.ANTONI,ANTONI
W obecnej sytuacji pseudo mężczyzn tylko 5 lat.
Wojsko ponad wszystko i dla wszystkich w tym i bab
Dzisiaj wojen nie prowadzi się mięsem armatnim. To przestarzały i nieekonomiczny model zarządzania stadem (czyt.: społeczeństwem). Sztuka wojny wyewoluowała i teraz naprawdę nie potrzeba żołnierzy, aby naród pokonać, upodlić, złamać. Robi się to w zupełnie inny sposób. To naprawdę proste mechanizmy, więc nie będę ich tu opisywał. Obowiązkowa służba wojskowa nie służyła wcale do szkolenia rekruta w znaczeniu patrioty do obrony kraju. Służyła zupełnie innym celom. Mój brat jest zawodowym żołnierzem od ponad 20 lat. Wiem, o czym piszę. Naprawdę, to przecież już od dziesięcioleci wiadomo. Najlepszego zwolennikom i przeciwnikom.
dwoch milionow mlodych polakow za granica, wskaznik dzietnosci 1,45. Rozumiem, ze najlepszym rozwiazaniem dla panstwa i garstki pozostalych mlodych polakow jest zywot miesa armatniego …
niezły sposób na naukę życia w społeczeństwie
Co sądzisz o przywróceniu niewolnictwa?
Ile jeszcze razy to bezsensowne pytanie będzie na głównej?
Pomysł do dupy. Rozwalać komuś życie na 2 lata bo tak i koniec. Szczerze, jak dla mnie brzmi jak więzienie. Jeśli już tak chcecie wzmocnić siłę militarną państwa, to czemu nie wprowadzić darmowych zajęć z obsługi broni/ samoobrony/ podstawowej wiedzy żołnierza? Np raz w tyg w jakichś ośrodkach. Myślę że chętnych byłoby aż nadto. Plus wprowadzić powszechny dostęp do broni, jak w Teksasie. I wilk syty i owca cała. Teraz powiem coś kontrowersyjnego, ale myślę że nie tylko ja tak myślę - jakby mnie ktoś zmusił do wojska to mój patriotyzm wyparował by jak kamfora. Czyli skutek odwrotny do zamierzonego przez państwo.
Temat "Żebrak" przewijał się tu tyle razy, że z automatu daję słabe
Taaaa zabierzcie mi 2 lata z życia które mógłbym poświęcić na rozwój samego siebie, czy cokolwiek bardziej budującego. To może w zamian wszystkim głodującym "za" zabierzmy całkowicie dwuletnią pensję ?
Pójdźmy krok dalej-przywróćmy socjalizm! Przecież podobno fajnie było! Wapniaki bez przerwy ględzą jakie to było dobre jedzenie, równość i uczciwość!
Nie potrzeba nam armii sebixów
Co sądzisz o permanentnym banie za żebractwo?
Pomysł idiotyczny, czas spędzony w wojsku to czas stracony
Jakoś to przeżyłem, dzicy ludzie i dzicy przełożeni i ludyczność. Niezła lekcja życiowa choć 2 lata życia to stanowczo za długo.
Dzisiaj to strata czasu i środków. Bo ludzie zamiast do wojska, mogą po prostu pracować, a w dzisiejszej wojnie liczby mają mniejsze znaczenie. Znacznie lepiej kupić trochę technologi niż inwestować z bandę tako-jako wyszkolonych rezerwistów. Wojska lądowe owszem nadal się przydadzą ale raczej w formie dobrze wykwalifikowanych i uzbrojonych command. taka chmara okopana nawet dostanie rakietke czy kilka i tyle pożytku.Dzisiaj gra technologia czy wywiad.
Nigdy w życiu nie mam zamiaru bronic tego kraju ani teraz ani w przyszlości
Jestem całkowicie i absolutnie przeciw. To przestarzała i nieefektywna forma pozyskiwania ludzi do wojska. Dziś nowoczesna armia musi być mniejsza, ale świetnie wyszkolony, zaopatrzona i przygotowana bojowo. Pobór to już czas na szczęście przeszły. W razie wojny chocbysmy powołali wszystkich mężczyzn i tak wiele nie zdziałamy. A jak państwo chce mieć przeszkolonych i obytych z bronią ludzi niech pozwoli szerzej posiadać ja. Nie w szkołach średnich są strzelnicy i niech ludzie nauczą się odpowiedzialnie korzystać z broni. Wtedy to ma sens.
Wojsko z poboru nie ma żadnej wartości bojowej, a sam pobór to wylęgarnia patologii
Jestem na nie. NIkt do niczego nie będzie mnie zmuszał, poza tym nie mam zamiaru bornic tego pseudo państwa, gdzie wszystkie rządy doją jak chcą. Ten chory naród, gdzie polak polaki wbija nóz w plecy. Absolutnie nie. Żałuje, że się tutaj urodziłem, a najlepsi są dwa rodzaje pseudopatriotów. Jedni to ci co wyjechali za granice pracować i tam mieszkają, biorą social na na kontach na fejsie ustawione tlo, ze on nie wstydzi się skąd pochodzi. Patiota, który nie moze poswiecic sie dla kraju tylko zyje gdzie indziej bo tam lepiej. Drudzy to kibole ubrani w symbole Powstania Warszawskiego. Może ktoś ich kiedyś przepyta z historii, skoro tak sie utożsamiają, to muszą dużo wiedzieć. Ja mam gdzies historię, lubie zarowno Rosjan jak i Niemców. Na Mundialu 2018 Polacy byli przyjmowani bardzo ciepło, wiec nie dajcie sobie mówic tym pseudopolitikom i nie dajcie narzucic sobie ich merytoryki, bo to dno jest. Niemców tez lubie, lubie Niemieckie auta i nie bede jak ci kibole, co nosza plakaty Biała Europa, a później idą do Turka na kebab czy wsiadają w swoje zdezelowane bmw.
Głupota i marnowanie pieniędzy z podatków . Kto będzie chciał umierać za takie dziadowskie państwo gdzie ciężko się żyje i jesteś okradany i oszukiwany na każdym kroku przez chciwych kapitalistów i organy państwowe? Od 2005 z kraju uciekło 3 miliony ludzi (więcej niż w stanie wojennym gdy były komunistyczne represje) i nie wrócą chyba że na emeryturę . . Poza tym ludzie wychowali się w wolności i już nie będą dali sobą pomiatać...A tym była zasadnicza służba wojskowa.. Fala, Niekompetencja. Patologiczne pijaństwo żołnierzy i co gorsza kadry (u mnie jak oficer dostał kapitana tak zabalowali że pokłócił się z innym oficerem i się pobili .. przez daw tygodnie chodził z sinym okiem ) , Masowe kradzieże i oszustwa (paliwo ,jedzenie, sprzęt), tzw SZTUKA czyli udawanie ze coś działa jak nie działa (na 6522 jak była inspekcja pojazdów z pierwszego stara sprawdzonego wymontowano silnik i zamontowano w ostatnim bo brakowało , a potem raport z powodzi tysiąclecia z tej samej jednostki miało wyjechać 12 amfibii wyjechało 6 , 3 się zepsuły 1 zatonęła ) . Oraz przesłanie dla przeciętnego obywatela: Patrz jak cie możemy zgnoić jak nie będziesz posłuszny i słuchał władzy. W dwadzieścia miesięcy służby służby wyszkolono mnie na zamiatacza i sprzątacza . Wystrzeliłem w tym czasie 120 nabojów na strzelnicy z czego 3x30 to strzelanie tzw II seriami z pełnego magazynka gdzie mniej się nie dało i 3x10 do tarczy na punkty w sumie 5 strzelań ... żenada! Więcej wystrzeliłem w 3 miechy z mojej pierwszej czarnoprochówki by się nauczyć dobrze strzelać
Zasadnicza służba wojskowa powinna być obowiązkowa dla wszystkich, mężczyzn i kobiet. Tak jak w Izraelu. Służba powinna trwać 3 miesiące plus miesiąc specjalistyczne tak jak do tej pory wyglądały szkolenia dla NSRów. Oczywiście szkolenie nie powinno być wolontariatem, za każdy dzień szkolenia płaci się w wojsku 91.20 złotych. Wszyscy co tu tak negują to wojsko znają z filmów albo z programu kawaleria powietrzna albo byli miękkimi fajami podczas odbywania swojej służby zasadniczej. Ścieżki zdrowia nie ma od ponad 15 lat, jedyna agresja to słowna i krzyk ale to jest jedna z form szkolenka. A jak komuś rozpadnie się związek bo ktoś wyjechał na parę miesięcy to serio gratuluję związku na prawdę musicie się bardzo kochać xD
@DavLuk996 Nikt nie ma prawa niewolić mnie wbrew mojej woli :D a juz szczegolnie panstwo
Wojsko poborowe to głupota, zmarnowany czas, pieniądze, nerwy, mam nadzieję, że pobór nigdy nie wróci.
@aaa52
ale dla kobiet też
Chcesz być żołnierzem to wstąp do armii i nie zawracaj innym doopy?