I co z tego? Znam mnóstwo młodych osób, które wolą taką formę spędzania czasu. Przykro mi: nie jesteś specjalnie oryginalny. Jeżeli chcesz atencji, to musisz znaleźć inny sposób.
"Mam 21 lat i wolę zrobić ognisko", "Mam 20 lat i wolę poczytać w domu książę", "Mam 24 lata i wolę pójść do lasu", czyli tak samo jak miliony, jeśli nie miliardy innych ludzi, nie jesteście ani trochę wyjątkowi, ani oryginalni.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 września 2018 o 15:30
@Bloodonice wkurza mnie to bo pokazuje to że ludzie co wolą kluby są niby jacyś gorsi czy nienormalni od nich. Dupa blada. Jeden człowiek raz woli iść do lasu na grzyby a za tydzień idzie do klubu. Ludzie są rózni i mają różne zainteresowania i czasem wolą to innym razem tamto i sie tym nie afiszują i nie czują nagle wyjątkowi. Wkurza mnie podejście prezentowane w democie.
O jaki tyś wyjątkowy. Prawdziwy hipster naszego zdegenerowanego społeczeństwa. Boże, ale niektórzy mają rozbujale ego i wyobrażenie swojej wyjątkowości.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 września 2018 o 15:44
@hardkor968 tak tylko wspomnę że do klubu można iść tańczyć i pić soczek z kolegami i znajomymi i dobrze sie bawić a nawet pogadać, nietrzeba od razu "ruchać"
Kogo to obchodzi? Chcesz pochwały? Ognisko to nie jest jakaś mityczna tradycja kultywowana tylko przez jednostki wybitne, więc znajdź sobie powód do dumy i nie zaśmiecaj głównej :)
Jestem totalnym introwertykiem, uwielbiam muzyke lat 70/80 i koncerty. Tez wole ogniska od klubow. Jednak wczoraj dalam sie namowic na impreze tematyczna dot. mojego ulubionego wlasnie do klubu. Spiewalam, tanczylam, wybawilam sie lepiej niz na sylwestrze. Polecam sprobowac wyluzowac, napic sie, ogarnac wlasne towarzystwo i wlasna muze.
No i co z tego? Czujesz się z tego tytułu lepszy, bo nie chodzisz do klubu? A niby w czym jesteś lepszy? Myśląc w ten sposób, nie jesteś lepszy od ludzi co wolą kluby.
A jeśli nie czujesz się lepszy, to po jakiego dzwona nas informujesz co lubusz?
Ja np wole zjeść pomidorówkę od ogórkowej, tylko co to kogo obchodzi?
I tak, lubie i ogniska, i kluby, a także nerdowanie przd kompem i granie w gry.
I większość ludzi taka jest, NORMALNA, i nie szufladkuje ludzi na sztywne kategorie typu "kluby" "ogniska" "sport" "oglądanie TV przy herbacie"
I co z tego? Znam mnóstwo młodych osób, które wolą taką formę spędzania czasu. Przykro mi: nie jesteś specjalnie oryginalny. Jeżeli chcesz atencji, to musisz znaleźć inny sposób.
W democie: "mam 21 lat". W opisie konta: "Wiek: 29". Autor ma rozdwojenie jaźni? :D
Tak mi się skojarzyło :)
Jeszcze daj dwa nagie miecze i powiedz, że jeśli to widziałeś, to miałeś zajebiste dzieciństwo.
@kulfon206 I koniecznie że jak nie ognisko to cherbatka i książka. Książka koniecznie papierowa.
napisz to komuś kogo to obchodzi.
@~ewry54675678 Nie obchodzi Cię? To czemu komentujesz?
@Fragglesik Obchodzi go brak poziomu na demotach, nie te bzdury wyżej.
pozamiatali go w komentarzach :)
@AriBoss Społeczeństwo miejskosmartfonowe....:)
@Fragglesik Społeczeństwo miejskosmartfonowe nie afiszuje się że woli iść do klubu niż na ognisko. I nawet go nie obchodzi gdzie ktoś inny idzie.
@asdfasdfasd Bo tym sie nie afiszuje a sie wstydzi że jesteś leming
@trrtjh I tych co na ognisko chodzą od lemingów również nie wyzywają od lemingów :)
Ja też, ale próbowałem się z tego leczyć - po 25 latach wiem - nie ma na to terapii....:)
@Fragglesik wskocz w ognisko,to ponoć szybko pomaga.
@~glup Już się uśmiałeś? Wskoczenie w ognisko nie jest jakąś rewelacją, zrobiłem to już kilka razy i nic się nie dzieje.
aha.
a masz jakieś wysypiska śmieci w pobliżu.....
Urzekła nas twoja historia.
A ja wole zrobić ognisko w klubie
Mam ciut więcej... Wolę gadać z silnikiem własnego samochodu, tokarką, lub piłą spalinową, niż z rówieśnikami...
Jak każdy :P Po ciężkim tygodniu pracy najlepiej jest odpocząć a nie dodatkowo sie przemęczać :P
"Mam 21 lat i wolę zrobić ognisko", "Mam 20 lat i wolę poczytać w domu książę", "Mam 24 lata i wolę pójść do lasu", czyli tak samo jak miliony, jeśli nie miliardy innych ludzi, nie jesteście ani trochę wyjątkowi, ani oryginalni.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2018 o 15:30
@Bloodonice wkurza mnie to bo pokazuje to że ludzie co wolą kluby są niby jacyś gorsi czy nienormalni od nich. Dupa blada. Jeden człowiek raz woli iść do lasu na grzyby a za tydzień idzie do klubu. Ludzie są rózni i mają różne zainteresowania i czasem wolą to innym razem tamto i sie tym nie afiszują i nie czują nagle wyjątkowi. Wkurza mnie podejście prezentowane w democie.
@BlueAlien A inny wcale do klubów nie chodzi. Czasem woli to czasem tamto ale do klubu nigdy.
Na razie to widzę że autor woli zrobić demota niż np, iść na spacer.
O jaki tyś wyjątkowy. Prawdziwy hipster naszego zdegenerowanego społeczeństwa. Boże, ale niektórzy mają rozbujale ego i wyobrażenie swojej wyjątkowości.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2018 o 15:44
Ja w wieku 21 lat chodziłem na ogniska, do klubów, do pubów... wszystko jest dla ludzi.
Ja mam 31 i też lubię ognisko i klimat z nim związany :D
To może by tak zrobić ognisko w klubie?
Mam 21 lat. Wolę iść spać niż robić cokolwiek innego.
Ognisko? Samemu?
Też mam 21 lat. Nie chodze na imprezy bo nie szukam zaruchania i głupiej muzyki
Nie chodze na ognisko bo nie mam z kim
Cóż
@hardkor968 tak tylko wspomnę że do klubu można iść tańczyć i pić soczek z kolegami i znajomymi i dobrze sie bawić a nawet pogadać, nietrzeba od razu "ruchać"
masz stereotypowe wyobrażenie o klubach. I mylne.
Chcesz z tego powodu medal?
A ja siedzieć przed kompem i co?
Kogo to obchodzi? Chcesz pochwały? Ognisko to nie jest jakaś mityczna tradycja kultywowana tylko przez jednostki wybitne, więc znajdź sobie powód do dumy i nie zaśmiecaj głównej :)
też wolę, łatwiej zaruchać jakąś koleżankę. Chociaż ostatnio się zgadały i jest trudniej;/
Jestem totalnym introwertykiem, uwielbiam muzyke lat 70/80 i koncerty. Tez wole ogniska od klubow. Jednak wczoraj dalam sie namowic na impreze tematyczna dot. mojego ulubionego wlasnie do klubu. Spiewalam, tanczylam, wybawilam sie lepiej niz na sylwestrze. Polecam sprobowac wyluzowac, napic sie, ogarnac wlasne towarzystwo i wlasna muze.
*zespolu
Mam 16 lat. Też wolę zrobić ognisko zamiast wyjść do klubu. Niektórzy ludze wolą wyjść do klubu. I co z tego?
No i co z tego? Czujesz się z tego tytułu lepszy, bo nie chodzisz do klubu? A niby w czym jesteś lepszy? Myśląc w ten sposób, nie jesteś lepszy od ludzi co wolą kluby.
A jeśli nie czujesz się lepszy, to po jakiego dzwona nas informujesz co lubusz?
Ja np wole zjeść pomidorówkę od ogórkowej, tylko co to kogo obchodzi?
I tak, lubie i ogniska, i kluby, a także nerdowanie przd kompem i granie w gry.
I większość ludzi taka jest, NORMALNA, i nie szufladkuje ludzi na sztywne kategorie typu "kluby" "ogniska" "sport" "oglądanie TV przy herbacie"
A ja mam 32 lata i lubie to i to. Jakze oryginalna jestem!!!