Nie lubię filmów zero-jedynkowych, a takie kręci Smażowski. Współpracowałem z purpuratami przy kilku projektach i wiem, że są wśród nich ludzie mega zayebiści, jak i mega skopani. Ten film jest krzywdzący dla tych pierwszych, a tych drugich i tak to nie ruszy.
Ten film miał być rodzajem szydery a dla niektórych stał się chyba kroniką. Przykre i jedno, i drugie.
Są "księża - świnie", ale stanowią margines, zaś w tym filmie stanowią oni 100% i to jest właśnie błąd Smarzowskiego. Zbyt wielu ludzie przełoży to na życie i każdego księdza będą wyzywać od najgorszych krzywdząc ich i ich posługę. Raczej mało dobrego z tego wyniknie :(
@pajda3 Przykre niestety. Drogówka tez nie była pojazdem po policjantach a wrecz przeciwnie. Niestety ten film i narracja budowana wokół niego jest żałosna. "Święci" oburzeni bo hurr durr atak an kościół, a lewaczki z wyborczej już grają fanfary na cześć "PRAWDZIWEGO OBRAZU KOŚCIOŁA".
Smutne, bo ani jedna ani druga strona nie ma racji.
Zwracam uwagę, że demot nie dotyczy filmu a plakatu. Filmu nie widziałem, ale z tego co się o nim mówi to plakat pasuje idealnie. Brawo dla mistrza Pągowskiego.
Odnoszę wrażenie, że problemem jest alkohol. Warsztat Smarzola to, jak się zdaje, spisywanie opowieści wysłuchanych przy wódce. A takie opowieści to zawsze "dziury bez sera". No bo kto nad kieliszkiem będzie opowiadał o rzeczach dobrych, albo chociaż zwykłych? W ten sposób każde środowisko można pokazać jako totalną patologię.
P. S. Ten sam problem wystąpił u "Sowy i Przyjaciół".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 września 2018 o 17:56
ten film to po prostu prawda odsłonięta. Wiem doskonale co mówię. Niestety indoktrynacji nie da się zabić jednym filmem. I tak odwrocą kota ogonem, że to nagonka i ataki. eh szkoda ze nie wiecie tego co ja.
@Tomekkruk nawet nie wiesz jak bardzo chce. Ale nikt nie wierzy, wiec nauczyłem się milczec. Nie zrozumiesz dopóki nie przezyjesz i zobaczysz. Na hejty juz nie mam sily. Film zobacz, to i tak tylko wierzchołek góry lodowej
Bardzo krzywdzący plakat. To jest polaryzowanie społeczeństwa. Albo się jest za kościołem i jest się tym dobrym albo ateistą i wtedy jest się traktowanym przez wierzących katolików jako coś gorszego przez tego typu prowokacje. A tak dużo ludzi jest po środku bez miłości i bez nienawiści do kościoła. Wszystko można obsrać. Tylko spróbujcie znieważyć kukłę żyda jak ten pan znieważył kiedyś na plakacie postać Jezusa. Zobaczycie wtedy wolność słowa według "polskich" sądów.
"Jeżeli na jakimś organizmie pojawia się wrzód (a taki wrzód w polskim Kościele niewątpliwie istnieje), to dobry lekarz usuwa go skalpelem, a nie wali siekierą na odlew, tak jak to zrobili twórcy "Kleru". Śmiem twierdzić, że od początku nie chodziło, aby Kościół uzdrowić, ale aby mu dokopać, ile tylko wlezie. Winny niewinny, ale i tak "każdy klecha musi oberwać". Zwłaszcza że jest to chwytliwe i na czasie." (https://www.minds.com/newsfeed/887260800986152960)
Uwielbiam ten argument-"oni są jeszcze bardziej pop1erdol%ni niż my"
Polacy robią filmy o KK bo mają więcej z nimi doświadczenia niż z Islamem, chyba nie trudno zgadnąć.
@tomek_s
A zastanowiłeś się dlaczego nigdy nie zrobiono filmu o Wandejach? Byłoby to dzieło z pogranicza horroru i twardej pornografii, bo zbrodnie popełnione przez ateistów na mieszkańcach tamtej okolicy były straszniejsze od zbrodni wołyńskiej. Ale oczywiście Francja jest neutralna światopoglądowo, wiec nie pozwoli na stworzenie takiego filmu. Zwłaszcza gdyby pokazywał on wyłącznie fakty.
Smarzowski jest jak Sabaton. Pieje o wszystkich. Tamci też zlewają się nad polskimi żołnierzami jednocześnie piejąc z zachwytu nad rycerskim Wehrmachtem. Jego Wesele, Drogówka, Ksiądz, Dom zły, Wołyń, Londyńczycy itd, to przerysowane postaci i sytuacje. Ogląda się to nieźle, ale wiadomo, że to w dużym stopniu fikcja. Jak jest z "Klerem"? Zapewne podobnie. Wpycha się wszystkich w jedną matrycę. Byłem na kilkudziesięciu weselach w miastach i na wsiach i jakoś mało przypominały to Smarzowskiego. Z drogówką mam mało wspólnego, bo nie łamię nadmiernie przepisów. W ogóle jestem jakiś mało skażony draństwem. Nikt z księży mnie nie molestował w dzieciństwie, a byłem ministrantem. Znałem za to kilku księży, których oskarżać o pazerność czy pedofilię, było by po prostu niedorzeczne. Miałem okazję również być w UK parę lat i takich zachowań jak w "Londyńczykach" było naprawdę niewiele. Owszem, film to koncentrat życia jako takiego, ale też nie może być zbyt przerysowany. Jak będzie z "Klerem"? Zobaczymy co tym razem "wysmażył"
Nie lubię filmów zero-jedynkowych, a takie kręci Smażowski. Współpracowałem z purpuratami przy kilku projektach i wiem, że są wśród nich ludzie mega zayebiści, jak i mega skopani. Ten film jest krzywdzący dla tych pierwszych, a tych drugich i tak to nie ruszy.
Ta świnka to skarbonka Smarzowskiego, który napasie się na nienawiści do Kościoła. Trafne.
Ten film miał być rodzajem szydery a dla niektórych stał się chyba kroniką. Przykre i jedno, i drugie.
Są "księża - świnie", ale stanowią margines, zaś w tym filmie stanowią oni 100% i to jest właśnie błąd Smarzowskiego. Zbyt wielu ludzie przełoży to na życie i każdego księdza będą wyzywać od najgorszych krzywdząc ich i ich posługę. Raczej mało dobrego z tego wyniknie :(
@pajda3 Przykre niestety. Drogówka tez nie była pojazdem po policjantach a wrecz przeciwnie. Niestety ten film i narracja budowana wokół niego jest żałosna. "Święci" oburzeni bo hurr durr atak an kościół, a lewaczki z wyborczej już grają fanfary na cześć "PRAWDZIWEGO OBRAZU KOŚCIOŁA".
Smutne, bo ani jedna ani druga strona nie ma racji.
Zwracam uwagę, że demot nie dotyczy filmu a plakatu. Filmu nie widziałem, ale z tego co się o nim mówi to plakat pasuje idealnie. Brawo dla mistrza Pągowskiego.
Odnoszę wrażenie, że problemem jest alkohol. Warsztat Smarzola to, jak się zdaje, spisywanie opowieści wysłuchanych przy wódce. A takie opowieści to zawsze "dziury bez sera". No bo kto nad kieliszkiem będzie opowiadał o rzeczach dobrych, albo chociaż zwykłych? W ten sposób każde środowisko można pokazać jako totalną patologię.
P. S. Ten sam problem wystąpił u "Sowy i Przyjaciół".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 września 2018 o 17:56
ten film to po prostu prawda odsłonięta. Wiem doskonale co mówię. Niestety indoktrynacji nie da się zabić jednym filmem. I tak odwrocą kota ogonem, że to nagonka i ataki. eh szkoda ze nie wiecie tego co ja.
@Tomekkruk nawet nie wiesz jak bardzo chce. Ale nikt nie wierzy, wiec nauczyłem się milczec. Nie zrozumiesz dopóki nie przezyjesz i zobaczysz. Na hejty juz nie mam sily. Film zobacz, to i tak tylko wierzchołek góry lodowej
Bardzo krzywdzący plakat. To jest polaryzowanie społeczeństwa. Albo się jest za kościołem i jest się tym dobrym albo ateistą i wtedy jest się traktowanym przez wierzących katolików jako coś gorszego przez tego typu prowokacje. A tak dużo ludzi jest po środku bez miłości i bez nienawiści do kościoła. Wszystko można obsrać. Tylko spróbujcie znieważyć kukłę żyda jak ten pan znieważył kiedyś na plakacie postać Jezusa. Zobaczycie wtedy wolność słowa według "polskich" sądów.
A na plakacie - nazwiska tanich dziwek do wynajęcia.
"Jeżeli na jakimś organizmie pojawia się wrzód (a taki wrzód w polskim Kościele niewątpliwie istnieje), to dobry lekarz usuwa go skalpelem, a nie wali siekierą na odlew, tak jak to zrobili twórcy "Kleru". Śmiem twierdzić, że od początku nie chodziło, aby Kościół uzdrowić, ale aby mu dokopać, ile tylko wlezie. Winny niewinny, ale i tak "każdy klecha musi oberwać". Zwłaszcza że jest to chwytliwe i na czasie." (https://www.minds.com/newsfeed/887260800986152960)
o islamie to nikt nie nakreci filmiku ? bo co mokro w spodniach..... łatwo atakowac katolików
Uwielbiam ten argument-"oni są jeszcze bardziej pop1erdol%ni niż my"
Polacy robią filmy o KK bo mają więcej z nimi doświadczenia niż z Islamem, chyba nie trudno zgadnąć.
@tomek_s
A zastanowiłeś się dlaczego nigdy nie zrobiono filmu o Wandejach? Byłoby to dzieło z pogranicza horroru i twardej pornografii, bo zbrodnie popełnione przez ateistów na mieszkańcach tamtej okolicy były straszniejsze od zbrodni wołyńskiej. Ale oczywiście Francja jest neutralna światopoglądowo, wiec nie pozwoli na stworzenie takiego filmu. Zwłaszcza gdyby pokazywał on wyłącznie fakty.
@tomek_s Robią filmy o KK, bo nikt im głowy nie utnie i nie obleje kwasem po pysku. Ale TY akurat tego nie pojmiesz.
Ile zapłacono Demotywatorom za umieszczenie tutaj reklamy filmu?
Smarzowski jest jak Sabaton. Pieje o wszystkich. Tamci też zlewają się nad polskimi żołnierzami jednocześnie piejąc z zachwytu nad rycerskim Wehrmachtem. Jego Wesele, Drogówka, Ksiądz, Dom zły, Wołyń, Londyńczycy itd, to przerysowane postaci i sytuacje. Ogląda się to nieźle, ale wiadomo, że to w dużym stopniu fikcja. Jak jest z "Klerem"? Zapewne podobnie. Wpycha się wszystkich w jedną matrycę. Byłem na kilkudziesięciu weselach w miastach i na wsiach i jakoś mało przypominały to Smarzowskiego. Z drogówką mam mało wspólnego, bo nie łamię nadmiernie przepisów. W ogóle jestem jakiś mało skażony draństwem. Nikt z księży mnie nie molestował w dzieciństwie, a byłem ministrantem. Znałem za to kilku księży, których oskarżać o pazerność czy pedofilię, było by po prostu niedorzeczne. Miałem okazję również być w UK parę lat i takich zachowań jak w "Londyńczykach" było naprawdę niewiele. Owszem, film to koncentrat życia jako takiego, ale też nie może być zbyt przerysowany. Jak będzie z "Klerem"? Zobaczymy co tym razem "wysmażył"