Myślę, że ludzkie problemy w sferze emocji to część apokalipsy lub jej prolog... Każdy ma coś do zrobienia, a najwięcej pracy jest nad samym sobą. Demot mówi półprawdę, bo na szczęście trzeba sobie zapracować, samo się nie znajdzie. Bóg kazał rozwijać swe talenty, potencjał, tworzyć i się rozmnażać, a więc nie ma co się użalać, tylko pokonać przeciwności.
Tak, wiem, że łatwo powiedzieć, ale sam toczę bój z lenistwem, niepewnością i poczuciem okresowej bezradności. Każdy toczy... albo się poddaje...
Doceniam to co mam. Na prawdę. Nie kłamię ani nie jest to ironia, ale ... No właśnie, jest pewne ale. Myślę, że należy mi się więcej, ale w tym kraju, w którym nie ma sprawiedliwości społecznej, niczego się nie osiągnie. Dostają pijaki, narkomani i nieroby a porządny człowiek, który potrzebuje pomocy (która by oddał potem), aby się podkształcić i aby dzięki temu dostał pracę i nie siedział na garnuszku u podatnika, nie otrzyma od państwa złotówki.
grafika pochodzi z fanpage'a Codzienne Inspiracje i Motywacje. Bóg to chyba nie byłby zadowolony, że się kradnie czyjąś pracę, kadruje obrazek z premedytacją, by ominąć watermark. Gratuluję postawy i życzę sukcesów
Precz z patolamikatolami.
Kolejny przykład na to, ze bóg jest hipokrytą
@Livanir
Rozumiesz słowo hipokryta? Może łatwiej było napisać "Pocałujcie mnie w d@pę i vice versa". Uzyskałbyś taki sam efekt.
@Livanir Gdzie hipokryzja? Poza tym to nie są słowa Boga, a jedynie wyobrażenie jak mógłby powiedzieć i sądzę, że powiedziałby co innego ;)
*seen: 1:04"
mam depresje, hura
Myślę, że ludzkie problemy w sferze emocji to część apokalipsy lub jej prolog... Każdy ma coś do zrobienia, a najwięcej pracy jest nad samym sobą. Demot mówi półprawdę, bo na szczęście trzeba sobie zapracować, samo się nie znajdzie. Bóg kazał rozwijać swe talenty, potencjał, tworzyć i się rozmnażać, a więc nie ma co się użalać, tylko pokonać przeciwności.
Tak, wiem, że łatwo powiedzieć, ale sam toczę bój z lenistwem, niepewnością i poczuciem okresowej bezradności. Każdy toczy... albo się poddaje...
Doceniam to co mam. Na prawdę. Nie kłamię ani nie jest to ironia, ale ... No właśnie, jest pewne ale. Myślę, że należy mi się więcej, ale w tym kraju, w którym nie ma sprawiedliwości społecznej, niczego się nie osiągnie. Dostają pijaki, narkomani i nieroby a porządny człowiek, który potrzebuje pomocy (która by oddał potem), aby się podkształcić i aby dzięki temu dostał pracę i nie siedział na garnuszku u podatnika, nie otrzyma od państwa złotówki.
Jakbym był ponad bogiem, to bym mu powiedział, co ma odpowiedzieć, tylko co by wtedy ludzie powiedzieli...
czasami łeb nie pozwala, a to najcięższa walka, żeby nie przeszkadzał
grafika pochodzi z fanpage'a Codzienne Inspiracje i Motywacje. Bóg to chyba nie byłby zadowolony, że się kradnie czyjąś pracę, kadruje obrazek z premedytacją, by ominąć watermark. Gratuluję postawy i życzę sukcesów