Stop każdej pedofilli!!! Zawsze zastanawia mnie skąd czepianie się akurat księży, skoro w innych grupach społecznych pedofili jest znacznie więcej. Według badań najgorzej jest wśród ludzi o skłonnościach homoseksualnych. Aż 30% pedofilów podobna ma takie skłonności. Także może to nie sutanna zwiększa ryzyko pedofili tylko orientacja seksualna? Takie rzeczy powinno się badać, ale niestety nie pozwala na to poprawność polityczna. Od razu zaznaczę, że nie mam nic do homoseksualistów. Nawet jeżeli wśród nich procentowo jest najwięcej pedofili to nie wolno linczować całej grupy. Podobnie jest z księżmi.
@Antonio1985 A dlaczego jak sędzia ukradnie 50 zł to jest taka nagonka, przecież w każdej grupie zawodowej zdarzają się złodzieje? Otóż dlatego, że są grupy, które przez swój charakter są zobligowane do do bardziej rygorystycznego przestrzegania zasad. Księża sami z siebie zrobili moralny kompas i roszczą sobie prawo do pouczania ludzi w każdym możliwym aspekcie życia, więc sami powinni być nieskazitelni. W dodatku każdy pedofil spoza kręgu duchowieństwa idzie siedzieć, a afery z księżmi się wycisza i delikwenta przenosi do innego regionu. Dla przykładu w mojej miejscowej szkole wystarczy, że jakiś nauczyciel jest zbyt opryskliwy dla uczniów i ktoś z rodziców mu zwróci uwagę to już go dyrektor temperuje, a mieliśmy księdza, który nie dość, że się znęcał na dzieciach psychicznie, to sobie jeszcze pozwalał na zbyt dużo z dziewczynkami, a trzeba było zrobić aferę na całą szkołę i zaangażować połowę rodziców, żeby go usunąć. Co najlepsze został przeniesiony do innej parafii i uczył w innej szkole, a jeszcze lepiej, że zanim zaczął uczyć u nas wszyscy już wiedzieli z kim mają do czynienia, bo w poprzedniej parafii i szkole robił dokładnie to samo i został przeniesiony do nas. Nie wmawiaj nam, że to jest jakaś nagonka na księży, bo statystyki wśród nich wcale nie są jakieś wielkie. Po prostu każdy inny nauczyciel robiąc to co wspomniany ksiądz już by pewnie miał na karku prokuratora, a księżulo sobie idzie łapać dziewczynki za tyłki w innych parafiach, więc go w żadnych statystykach nie ma.
@Antonio1985 Nagonka na księży jest z powodu nie dużego odsetku czy zaufania publicznego. To swoją drogą, ale główny powód jest inny.
Kościół kryje swoich. Jak tylko zaczną się jakieś pogłoski, ksiądz jest przenoszony, ale kościół sprawy nie bada.Ponadto zdecydowanie więcej było chorych wypowiedzi księży na temat pedofili (np. Że ofiary same im wchodziły do łóżka) niż w innych grupach społecznych.
Kiedy policjant ostro narozrabia, rzadko kiedy jest przenoszony(są to marginalne przypadki kolesiostwa), a zawieszany.W kościele taki kapłan dalej chodzi do ludzi. Jakiś czas temu był nawet przypadek, ze ksiądz był oskarżony o pedofilie. Został przeniesio ny do innej parafi i przydzielony do pracy z dziećmi.
Czy rzeczywiście wśród księży jest największy odsetek pedofilów? Jedyny znany mi przypadek miał miejsce w harcerstwie (jeszcze PRL) a pedofilem był druh - ateista. Nie bronię pedofilów, ale może podkreślanie roli księży to po prostu atak na chrześcijaństwo? Tak w ramach "ubogacania kulturowego"? Tymczasem kukły wiszą, a do konkretnych danych liczbowych dotrzeć b. trudno. Jaki np. jest odsetek pedofili wśród wychowawców poprawczaków? Albo konduktorów?
Tak, tak, atak na chrześcijaństwo, ubogacenie, druh-ateista. Co mają księża-pedofile wspólnego z chrześcijaństwem? Może trudno ci dotrzeć do danych liczbowych, bo o ile pedofil dowolnej innej profesji dostanie zasłużoną karę i złą sławę, o tyle pedofil-ksiądz po cichutku zostanie przeniesiony do innej parafii i po sprawie? Może to tak wkurza ludzi? Niee, to na pewno ubogacenie i atak, masz rację.
Do jednej tylko Fundacji Nie Lękajcie się, którą założył Marek Lisiński (również ofiara księdza - pedofila) zgłosiło się łącznie póki co 300 ofiar księży. Ciągle natrafiam na artykuły o kolejnych nadużyciach księży na tle seksualnym. Sam prywatnie znam osobę, którą ksiądz molestował. A ta sprawa nigdy nigdzie nie została zgłoszona - prawdopodobnie jak wiele innych, o których nie usłyszymy, bo ofiara się boi i chce tylko zapomnieć. Poczytaj o tym co działo się w Irlandii, w Bostonie, o raporcie niemieckiego Kościoła, z którego wynika, że w latach 1946 - 2014 miało miejsce 3677 molestowań ze strony księży. I tylko tych oficjalnie znanych. I sprawach z wielu innych części świata. Trzeba mieć naprawdę tupet, żeby uważać, że wszystko jest w porządku, że pedofilia jest w Kościele na podobnym poziomie co w zawodzie murarza czy pielęgniarza. Nie, nie jest. Wśród księży występuje dużą nadreprezentacja w tym zakresie. Zamiast przyznać się do problemu, to wolimy traktować takie insynuacje jako lewacki atak na Kościół. Wszystkiemu winny jest celibat. Tak jak już pisałem gdzie indziej - nie da się długie lata tłumić popędu seksualnego, żeby to nie wpłynęło w żaden sposób na ciebie. Będziesz wtedy niczym uśpiony wulkan gotowy w każdej chwili wybuchnąć. A często wtedy ofiarami są dzieci, bo są najłatwiejszym i najmniej świadomym celem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 września 2018 o 15:04
Naród się budzi, ale trochę jeszcze to potrwa. Jeszcze zbyt wielki kult Jana Pawła II, co też powoduje, że ludzie bardziej przychylnie odwracają wzrok od grzechów kościoła
taka akcja i wszystko ok? a wyobrażacie sobie podobną akcję skierowaną przeciwko muzułmanom albo żydom? Daje takie porównanie bo to pokazuje na kogo jest przyzwolenie aby pluć a na kogo nawet nie można pomyśleć żeby go opluć
od kilku lat trwa nagonka na Kościół, żyję na tym świecie już ponad 30 lat i nigdy nie słyszałem o przypadku pedofilii wśród "kleru", włączcie myślenie, media to manipulacja, rodzina też jest przez mass media niszczona
Ja bym powiesił na Ministerstwie Sprawiedliwości, bo to Zbysiu ukrywa dane księży-pedofilów w publicznym rejestrze.
W Meksyku powiesiliby księży-pedofilów.
U nas ich przeniosą na nowe terytoria łowieckie ;/
Stop każdej pedofilli!!! Zawsze zastanawia mnie skąd czepianie się akurat księży, skoro w innych grupach społecznych pedofili jest znacznie więcej. Według badań najgorzej jest wśród ludzi o skłonnościach homoseksualnych. Aż 30% pedofilów podobna ma takie skłonności. Także może to nie sutanna zwiększa ryzyko pedofili tylko orientacja seksualna? Takie rzeczy powinno się badać, ale niestety nie pozwala na to poprawność polityczna. Od razu zaznaczę, że nie mam nic do homoseksualistów. Nawet jeżeli wśród nich procentowo jest najwięcej pedofili to nie wolno linczować całej grupy. Podobnie jest z księżmi.
@Antonio1985 A dlaczego jak sędzia ukradnie 50 zł to jest taka nagonka, przecież w każdej grupie zawodowej zdarzają się złodzieje? Otóż dlatego, że są grupy, które przez swój charakter są zobligowane do do bardziej rygorystycznego przestrzegania zasad. Księża sami z siebie zrobili moralny kompas i roszczą sobie prawo do pouczania ludzi w każdym możliwym aspekcie życia, więc sami powinni być nieskazitelni. W dodatku każdy pedofil spoza kręgu duchowieństwa idzie siedzieć, a afery z księżmi się wycisza i delikwenta przenosi do innego regionu. Dla przykładu w mojej miejscowej szkole wystarczy, że jakiś nauczyciel jest zbyt opryskliwy dla uczniów i ktoś z rodziców mu zwróci uwagę to już go dyrektor temperuje, a mieliśmy księdza, który nie dość, że się znęcał na dzieciach psychicznie, to sobie jeszcze pozwalał na zbyt dużo z dziewczynkami, a trzeba było zrobić aferę na całą szkołę i zaangażować połowę rodziców, żeby go usunąć. Co najlepsze został przeniesiony do innej parafii i uczył w innej szkole, a jeszcze lepiej, że zanim zaczął uczyć u nas wszyscy już wiedzieli z kim mają do czynienia, bo w poprzedniej parafii i szkole robił dokładnie to samo i został przeniesiony do nas. Nie wmawiaj nam, że to jest jakaś nagonka na księży, bo statystyki wśród nich wcale nie są jakieś wielkie. Po prostu każdy inny nauczyciel robiąc to co wspomniany ksiądz już by pewnie miał na karku prokuratora, a księżulo sobie idzie łapać dziewczynki za tyłki w innych parafiach, więc go w żadnych statystykach nie ma.
@Antonio1985 Nagonka na księży jest z powodu nie dużego odsetku czy zaufania publicznego. To swoją drogą, ale główny powód jest inny.
Kościół kryje swoich. Jak tylko zaczną się jakieś pogłoski, ksiądz jest przenoszony, ale kościół sprawy nie bada.Ponadto zdecydowanie więcej było chorych wypowiedzi księży na temat pedofili (np. Że ofiary same im wchodziły do łóżka) niż w innych grupach społecznych.
Kiedy policjant ostro narozrabia, rzadko kiedy jest przenoszony(są to marginalne przypadki kolesiostwa), a zawieszany.W kościele taki kapłan dalej chodzi do ludzi. Jakiś czas temu był nawet przypadek, ze ksiądz był oskarżony o pedofilie. Został przeniesio ny do innej parafi i przydzielony do pracy z dziećmi.
Czy rzeczywiście wśród księży jest największy odsetek pedofilów? Jedyny znany mi przypadek miał miejsce w harcerstwie (jeszcze PRL) a pedofilem był druh - ateista. Nie bronię pedofilów, ale może podkreślanie roli księży to po prostu atak na chrześcijaństwo? Tak w ramach "ubogacania kulturowego"? Tymczasem kukły wiszą, a do konkretnych danych liczbowych dotrzeć b. trudno. Jaki np. jest odsetek pedofili wśród wychowawców poprawczaków? Albo konduktorów?
Tak, tak, atak na chrześcijaństwo, ubogacenie, druh-ateista. Co mają księża-pedofile wspólnego z chrześcijaństwem? Może trudno ci dotrzeć do danych liczbowych, bo o ile pedofil dowolnej innej profesji dostanie zasłużoną karę i złą sławę, o tyle pedofil-ksiądz po cichutku zostanie przeniesiony do innej parafii i po sprawie? Może to tak wkurza ludzi? Niee, to na pewno ubogacenie i atak, masz rację.
Do jednej tylko Fundacji Nie Lękajcie się, którą założył Marek Lisiński (również ofiara księdza - pedofila) zgłosiło się łącznie póki co 300 ofiar księży. Ciągle natrafiam na artykuły o kolejnych nadużyciach księży na tle seksualnym. Sam prywatnie znam osobę, którą ksiądz molestował. A ta sprawa nigdy nigdzie nie została zgłoszona - prawdopodobnie jak wiele innych, o których nie usłyszymy, bo ofiara się boi i chce tylko zapomnieć. Poczytaj o tym co działo się w Irlandii, w Bostonie, o raporcie niemieckiego Kościoła, z którego wynika, że w latach 1946 - 2014 miało miejsce 3677 molestowań ze strony księży. I tylko tych oficjalnie znanych. I sprawach z wielu innych części świata. Trzeba mieć naprawdę tupet, żeby uważać, że wszystko jest w porządku, że pedofilia jest w Kościele na podobnym poziomie co w zawodzie murarza czy pielęgniarza. Nie, nie jest. Wśród księży występuje dużą nadreprezentacja w tym zakresie. Zamiast przyznać się do problemu, to wolimy traktować takie insynuacje jako lewacki atak na Kościół. Wszystkiemu winny jest celibat. Tak jak już pisałem gdzie indziej - nie da się długie lata tłumić popędu seksualnego, żeby to nie wpłynęło w żaden sposób na ciebie. Będziesz wtedy niczym uśpiony wulkan gotowy w każdej chwili wybuchnąć. A często wtedy ofiarami są dzieci, bo są najłatwiejszym i najmniej świadomym celem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 września 2018 o 15:04
nie kazdy xiondz to p. ale ich nie wydają, bronią, dlaczego?
Dobrze, dobrze, społeczeństwo potrzebuje zastępczego wroga!
Naród się budzi, ale trochę jeszcze to potrwa. Jeszcze zbyt wielki kult Jana Pawła II, co też powoduje, że ludzie bardziej przychylnie odwracają wzrok od grzechów kościoła
taka akcja i wszystko ok? a wyobrażacie sobie podobną akcję skierowaną przeciwko muzułmanom albo żydom? Daje takie porównanie bo to pokazuje na kogo jest przyzwolenie aby pluć a na kogo nawet nie można pomyśleć żeby go opluć
od kilku lat trwa nagonka na Kościół, żyję na tym świecie już ponad 30 lat i nigdy nie słyszałem o przypadku pedofilii wśród "kleru", włączcie myślenie, media to manipulacja, rodzina też jest przez mass media niszczona