Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
178 200
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar y0u
+5 / 9

nie, wszystko z tobą w porządku, zwyczajnie nie pasujesz do obecnej normy (determinowanej przez większość), a jaka ona jest to już inna sprawa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar definitiveobjectivism
0 / 8

Autor tego jest subiektywny i tego typu myślenie jest jednoperspektywiczne.
Miłość jest najsilniejszym połączeniem, a namiętność i seks są częścią zabawy. Takie podejście do seksu mają Ci, dla których seks jest tylko potrzebą jego doświadczania.
To zaś zależy od mężczyzny i tego jakie on ma podejście, a podejście zależy od kobiet. ;)
Kobiety myślą o seksie więcej od mężczyzn, ponieważ przez samą naturę są one jego ucieleśnieniem w każdym aspekcie i kochają go doświadczać, zaś mężczyźni z natury są wiecznymi dziećmi i lubią się bawić.
Wygląda to w ten sposób, że mężczyźni zdobywają kobiety, jednak bywają przypadki, w których to się odbywa inaczej. Kobieta, której podejście do życia jest ambitne i seks traktuje jako zabawę, będzie szukać mężczyzny, który myśli podobnie i ten, by kobietę zdobyć, musiał być mądry, inteligentny i ambitny. Kobieta zaś, której ambicją w życiu jest na ten moment seks i jego doświadczanie, obniży znacząco poprzeczkę w skali, w której różnicą poziomów jest odległość od własnych pragnień i tendencji do zapętlania się na jednej - uzależnienie.
Mężczyźni, z racji, że są minimalistami w doborze środków, zauważywszy, że wymagania się zmniejszają sami nie pałają większą ambicją, a że potrzeba po obu stronach się zgadza, pętla się zamyka i coraz gorsi są mężczyźni. Tak właśnie działa karma proszę państwa. ;)
Z Tobą jest jak najbardziej w porządku i jesteś człowiekiem ambitnym dla którego seks nie jest potrzebą za zabawą. Jest git ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 października 2018 o 16:05

avatar olmajti
+2 / 4

@definitiveobjectivism niestety to co napisałeś nie przekłada się na rzeczywistość. w democie jest mowa o chłopcach a nie mężczyznach. dla nastolatków seks jest jak najbardziej potrzebą :)

"To zaś zależy od mężczyzny i tego jakie on ma podejście, a podejście zależy od kobiet" wow. to pojechałeś. kobiety zachowują się tak jak im pozwolą zachowywać się mężczyźni. nie na odwrót.

"Kobiety myślą o seksie więcej od mężczyzn" kobiety myślą o seksie tyle samo co mężczyźni. mnie tylko o nim rozmawiają ;)

"ponieważ przez samą naturę są one jego ucieleśnieniem w każdym aspekcie i kochają go doświadczać, zaś mężczyźni z natury są wiecznymi dziećmi i lubią się bawić" what? to zdanie kompletnie nie ma sensu :)

"Wygląda to w ten sposób, że mężczyźni zdobywają kobiety, jednak bywają przypadki, w których to się odbywa inaczej" wygląda to tak że pomimo tego że mężczyźni zdobywaja kobiety to do kobiety należy decyzja czy chce zostać zdobyta. kobiety nie mają skrupułów powiedzieć mężczyźnie który nie spełnia ich wymagań żeby spie*dalał :)

"Kobieta, której podejście do życia jest ambitne i seks traktuje jako zabawę, będzie szukać mężczyzny, który myśli podobnie i ten, by kobietę zdobyć, musiał być mądry, inteligentny i ambitny" nie zgadzam się z tym. kobieta będzie zawsze szukać najlepszego możliwego partnera/ojca dziecka. bez względu na to czy jest ambitna czy nie bo to absolutnie nic nie wnosi do potencjalnego związku.

"Kobieta zaś, której ambicją w życiu jest na ten moment seks i jego doświadczanie, obniży znacząco poprzeczkę w skali, w której różnicą poziomów jest odległość od własnych pragnień i tendencji do zapętlania się na jednej - uzależnienie" nie ma takiej opcji. kobiety nie potrafią obniżyć wymagań względem mężczyzny. po za tym. uważasz za coś złego jeśli kobieta ma pragnienie bycia suką swojego pana który będzie ją kontrolował? jesteś w stanie jednoznacznie stwierdzić czy w tym przypadku występuje korelacja inteligencji i ambicji (lub jej braku) oraz potrzeby totalnego sku*wienia się? wątpię :)

"Mężczyźni, z racji, że są minimalistami w doborze środków, zauważywszy, że wymagania się zmniejszają sami nie pałają większą ambicją, a że potrzeba po obu stronach się zgadza, pętla się zamyka i coraz gorsi są mężczyźni" haha. co? mężczyźni są z natury poligamiczni dlatego nie mają wymagań względem kobiety innych niż wygląd. dlatego statystyczny mężczyzna ruchałby wszystko co posiada waginę ale nie robi tego bo ten przywilej jest zarezerwowany tylko dla mężczyzn najwyżej postawionych w hierarchii którzy mają absurdalnie duże zainteresowanie wśród kobiet :)

"Z Tobą jest jak najbardziej w porządku i jesteś człowiekiem ambitnym dla którego seks nie jest potrzebą za zabawą. Jest git ;)" nie chcę nic mówić ale przez brak zaspokojenia tej 'mało ambitnej' potrzeby rozpadło się więcej związków niż mogłoby się wydawać ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-1 / 3

@definitiveobjectivism

Wow, kobieta ucieleśnieniem seksu? A nie po prostu istotą ludzką?

@olmajti

Przestań powtarzać te bzdety że mężczyźni na coś kobietom pozwalają, jesteśmy dorośli i robimy co chcemy a pozwalać może jedynie rodzic dziecku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olmajti
0 / 2

@BlueAlien nie napisałem że mężczyźni na cokolwiek pozwalają kobietom. Napisałem że kobiety zachowują się tak jak im na to pozwolą mężczyźni. A to olbrzymia różnica.

Idąc jednak Twoim tokiem rozumowania to jesteśmy dorośli i mężczyzna nie potrzebuje pozwolenia na uprawianie seksu z kobietą ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-1 / 3

@olmajti

Ale jednak jest w tym zdaniu słowo "pozwolą"

I tak, facet potrzebuje pozwolenia na seks, inaczej jest to gwałt

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olmajti
0 / 2

@BlueAlien zatem Twoje wypowiedzi się wykluczają ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PancernaBrzoza
+2 / 2

@definitiveobjectivism Milosc to tylko chemia
A to że ci się podoba kobieta to tylko wynik ewolucyjnego przystosowania funkcji klasyfikującej obraz w twoim mózgu ( siec neuronowa)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Carmelot
0 / 0

@BlueAlien szkoda czasu na dyskusje z tym typem. On daje sobie prawo do twierdzenia, że coś może dotyczyć 100% kobiet albo 100% mężczyzn. Bo wiesz, on poznał przecież wszystkich na całym świecie, więc ma wiedzę, jakiej nie posiada nikt :D jak ktoś jest oporny na fakty, to nic nie poradzisz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar definitiveobjectivism
+1 / 1

@olmajti
Kobieta jest wolnym człowiekiem o wolnej woli. Jeśli znasz choć jedną historię, w której kobieta władała mężczyzną nawet w papierach, to nie jest dla Ciebie mężczyzną. Ludzi się nie ocenia. Nie znasz prawdziwej wartości tego człowieka. Jeśli nie widzisz, że kobieta jest kipiącym seksem i dzietnością w każdym calu, to raczej sprawa twoich osobistych upodobań i ewentualnie tego jakie masz w swoim życiu priorytety. Ale mogłeś nie być tego świadom, jeśli twoja dedukcja opiera się na rozbijaniu zdań tak, by traciły swój sens. Mężczyzna jest wiecznym chłopcem i dlatego lubi się bawić. Sam też napisałeś, że kobieta decyduje o tym czy chce zostać zdobyta. Czyli kobieta decyduje o tym jak się zachowa mężczyzna. Gdyby nie miało to wpływu na mężczyznę, mielibyśmy tutaj zwierzyniec. Priorytety są tu czynnikiem.
Nie jestem w stanie się z Tobą nie zgodzić, że kobieta poszukuje najlepszego partnera lub ojca. Będzie go szukać kobieta której priorytetem są ambicje związane z założeniem rodziny. To przecież logiczne. Takim partnerem jest facet, którego ambicje są podobne, czyli dąży do tego samego. Kobieta jest ambitna, gdy seks traktuje jak zabawę, a nie jak potrzebę. W przypadku gdy kobieta porzuca tą ambicję i jej priorytetem staje się seks, nieważne jest dla niej, czy jej partner będzie powyższe wymogi spełniał z uwagi na to, że zwyczajnie jest to niepotrzebne do osiągnięcia celu i nawet temu nie służy. Ale przecież prawie każda kobieta pragnie założyć rodzinę.
Każdy z nas ma jednak tendencję do przedkładania swoich potrzeb ponad swoje ambicje. Co wolałbyś zrobić w swoim wolnym czasie; przysiąść z kalkulatorem i biznesplanem nad papierami, czy leżeć z piwem przed tv? Jeśli ktoś w tą tendencję wpadnie i jego życie zapętli się wokół jednej potrzeby możemy mówić o uzależnieniu. Seks tak jak każda potrzeba może stać się uzależnieniem i dlatego kobieta która przedłoży potrzebę ponad swoje ambicje obniży poprzeczkę wymagań wobec faceta i samej siebie.
Poziom inteligencji ma marginalny wpływ na siłę tej tendencji, ale ma większy wpływ na wysokość ambicji. Generalnie jesteśmy na tyle inteligentni, by posiadać ambicje. Nie mogę się nie zgodzić, że ludzie są z natury stworzeniami poligamicznymi. Ba, to wszystko jest przecież całkiem logiczne. To działa także w drugą stronę. Faceci nie mają wymagań wobec partnerki gdy przedkładają seks ponad swoje ambicje czy aspiracje i to jest właśnie punkt widzenia twojego poligamicznego mężczyzny. Jeśli jednak twoja definicja mężczyzny jest nadal tożsama z opisem araba pchającego kozę na pustyni, to kim Ty jesteś? Tak czy inaczej, jeśli ktoś tą biologiczną potrzebę stawia za priorytet w swoim życiu, niech nie dziwi się, że mu się rozjeżdżają aspiracje. ;)

Tak z innej beczki, odpowiedź na twoje kontrargumenty w gruncie rzeczy sprowadziła się do wytłumaczenia jeszcze raz tego samego w innych słowach, z dodatkowym uwzględnieniem tego co napisałeś. Przecież to jest spójne.
Zachodzę w głowę jak mogłeś tego nie zrozumieć. Tak czy inaczej ciekawi mnie kto Cię nauczył tak niepoprawnego współzawodnictwa. W prowadzeniu dyskusji chodzi o kompromis, a nie o jej wygranie.

@BlueAlien @PancernaBrzoza
Jak najbardziej. Po prostu ludzką istotą, która jest ucieleśnieniem seksu. Kobieta to chodząca dzietność, a skąd się biorą dzieci? :)
W biologii żyjące organizmy są nierozłączne ze środowiskiem w którym żyją. W oparciu o chemię to działa, prawda?

@jaroslaw1999
Zapytaj o zdanie @olmajti, to jego perspektywa. Trzeba przegrać z uzależnieniem, by dążyć w swoim życiu tylko i wyłącznie do seksu z kobietą, która Ci się podoba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 października 2018 o 18:12

avatar olmajti
-1 / 1

@definitiveobjectivism masz rację. napisałem o tym że kobieta decyduje o tym czy chce być zdobyta. ale jeśli już na to się zdecyduje to zdecyduje się na najlepszego możliwego mężczyznę. i nie ma innej opcji. nawet kobiety które określa się mianem puszczalskich nie rżną się z kim popadnie tylko z najlepszymi. mało tego. mężczyźni wiedzą o tym i nie dążą do tego żeby być najlepszym. gdyby społecznie monogamia zostałaby zniesiona 20% mężczyzn posiadłoby 80% kobiet, bo kobiety posiadają uwarunkowany ewolucyjnie biseksualizm i inne kobiety w związku nie przeszkadzałyby im :)

"W przypadku gdy kobieta porzuca tą ambicję i jej priorytetem staje się seks, nieważne jest dla niej, czy jej partner będzie powyższe wymogi spełniał z uwagi na to, że zwyczajnie jest to niepotrzebne do osiągnięcia celu i nawet temu nie służy" nie jesteś w stanie w żaden sposób tego potwierdzić. jedyne kobiety które mają w dupie czy 'partner' nie musi spełniać ich wymogów to prostytutki bo one partnerów nie wybierają. mało tego! kobiety które były w związku jednocześnie z kilkoma partnerami, również seksualnymi zawsze wybierały najlepszego kosztem reszty. należy też zaznaczyć że olbrzymia ilość kobiet która dostaje wpie*dol od swoich mężów, nie chce od nich odejść bo seks po wpie*dolu jest zajebisty. tylko kto się do tego przyzna? lepiej udawać że przecież on się zmieni :)

"Każdy z nas ma jednak tendencję do przedkładania swoich potrzeb ponad swoje ambicje. Co wolałbyś zrobić w swoim wolnym czasie; przysiąść z kalkulatorem i biznesplanem nad papierami, czy leżeć z piwem przed tv?" po pierwsze nie każdy. po drugie, dlaczego z góry zakładasz co robię z wolnym czasem? nie dyskutujemy o mnie i to co ja lubię nie jest tu argumentem. a to że seks może stać się uzależnieniem nic nie wnosi. ludzie potrafią być uzależnieni od seksu ale nie przenosić tego na np życie zawodowe :)

"Faceci nie mają wymagań wobec partnerki gdy przedkładają seks ponad swoje ambicje czy aspiracje i to jest właśnie punkt widzenia twojego poligamicznego mężczyzny" nie ma takiej opcji. ambitni i aspirujący mężczyźni na pewnym etapie swojego rozwoju osobistego/zawodowego, nazwij to dowolnie dostrzegą że to co osiągnęli oraz to co są w stanie osiągnąć bezpośrednio przekłada się na olbrzymie zainteresowanie ze strony płci przeciwnej :)

"Jeśli jednak twoja definicja mężczyzny jest nadal tożsama z opisem araba pchającego kozę na pustyni, to kim Ty jesteś?" a to skąd wytrzasnąłeś?

"Tak czy inaczej, jeśli ktoś tą biologiczną potrzebę stawia za priorytet w swoim życiu, niech nie dziwi się, że mu się rozjeżdżają aspiracje. ;) podkreślam drugi raz. brak tej prymitywnej potrzeby zniszczył niezliczoną liczbę związków :)

Problem polega na to że Ty uważasz że ja pewnych rzeczy nie rozumie. no nie do końca. to Ty nie jesteś w stanie poprzeć swoich argumentów w żadn sposób bo uważam że Tobie się wydaje że tak powinno być :)

czekaj? rzucasz argumenty skierowane bezpośrednio do mnie i piszesz o niepoprawnym współzawodnictwie? hahaha. no chyba nie :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar definitiveobjectivism
+1 / 1

@olmajti
Rąbnąłeś się w zeznaniach.
Brak potrzeby a brak zaspokojenia potrzeby to dwie zupełnie inne rzeczy. A z resztą, nie chce mi się ponownie tłumaczyć tego samego. Twoim celem nie jest kompromis a wygranie dyskusji, więc z niej wychodzę. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olmajti
-1 / 1

@definitiveobjectivism a to teraz jest różnica? W pierwotnej wypowiedzi zabrzmiało jakby to było to samo. Kto Ci powiedział że kompromis jest celem dialogu? Kompromis jest celem negocjacji a nie wygląda na to żebyśmy coś negocjowali. Problem polega na tym że ja całościowo nie zgadzam się z Twoją wypowiedzią bo wizja świata w niej przedstawiona jest wizja mocno idealistyczną i kompletnie nie przekładającą się na rzeczywistość. I używanie argumentum ad homini i ad personam tego nie zmieni :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profesorvico
-2 / 2

To wygląda jak foto z jakiegoś podręcznika, a tam trzaśnięte 2 wykrzykniki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
-4 / 12

Tak, jest z tobą coś nie tak. Normalny facet zawsze patrząc w pierwszym odruchu na kobietę (w pierwszym odruchu) ocenia ją jako obiekt seksualny. Oczywiście nie każdą, ale tą, na którą zwróci uwagę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+6 / 10

Jest to krzywdzący seksistowski stereotyp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zyzyzyryxy
+6 / 6

W cytacie jest "chłopiec".

Dziecko jeszcze się tymi sprawami nie interesuje.
Młody, dojrzewający chłopiec, w którym buzują hormony, będzie się tak zachowywał dopóki nie nauczy się kontrolować swoich emocji, nie "ustatkuje się". (To nie stereotyp, to biologiczne przystosowanie każdego gatunku do przetrwania. Podkreślam że nie dotyczy to każdego wieku)
Mężczyzna który uporządkował już sobie w głowie różne sprawy (niekoniecznie "jest zaspokojony, bo ma partnerkę", ale taki też) nie będzie "myślał tylko jedną częścią ciała".

Jeśli umiesz się skupić na tym co chcesz i w konsekwencji nie tracisz wątku tylko dlatego że w polu widzenia pojawiła się dziewczyna, to tylko się cieszyć :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 października 2018 o 12:29

J jaroslaw1999
-2 / 10

Kobiety i mężczyźni, patrząc wzajemnie na siebie myślą o tym czy ktoś im się podoba czy nie. Kwestia terminologii i użytego słownictwa tu nic nie zmieni. Kobiety natomiast mają inny organizm i jest różnica w tym kiedy potrzebują seksu albo nie potrzebują. @definitiveobjectivism pieprzysz głupoty. spotykasz kobietę - patrzysz czy Ci się podoba czy nie. Kobieta spotyka Ciebie - patrzy czy się jej podobasz czy nie. Pierwsza, druga, ewentualnie trzecia randka i lądujecie w łóżku. Na pierwszej nie wypada. Na drugiej jeszcze potrzymamy się w niepewności. Na trzeciej nie wypada nie dać. To jest ta sławna chemia. Albo jest albo jej nie ma. Albo chcesz przelecieć dziewczynę albo nie chcesz. Inne przypadki to aseksualność. Trzeba mieć coś z głową nie tak żeby nie dążyć do seksu z kobietą, która Ci się podoba,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morog
+3 / 5

Evandro nie staraj się tak, i tak nie zaliczysz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
-4 / 6

I powtórzę po raz kolejny - u feministek, które wszędzie dopatrują się gwałtów, iloczyn nieatrakcyjności do napalenia seksualnego jest największy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PancernaBrzoza
-1 / 1

realista wie ze nie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem