@zaymoon, sero? Polska nie pasuje do Europy? swieckiej? nowoczesnej? no masz...przechlapane. Ciekawe, ze Polska od poczatlku odmawia przyjmowania islamskich emigrantow, a poszczegolne kraje Europy dluuuugo po nas sie ocknely I teraz nie beda przyjmowac, choc juz wczesniej nabraly ich na pęczki.
@HenryKipper
Polska jako główny amerykański sługus w Europie sama przyłożyła rękę do kryzysu uchodźczego. To Polska jako pachołek Ameryki napadła na Irak przyczyniając się do upadku tego państwa i w dalszej perspektywie zainstalowania się tam ISIS.
Debilem jest ten który widzi problem w ludziach uciekających przed wojną, a nie w sqrwysynach które przyniosły na Bliski Wschód wojnę, śmierć i zniszczenie!
Czyli takie samo zdanie jak miała kiedyś Polska i Węgry mają dziś Austria, Czechy, Włochy i Dania. Ciekawe kiedy przejdzie UE przez gardziołko "sorry Polska mieliście rację".
@zaymoon Drogi nierasisto. Pozwól, że Ci wytłumaczę. Kraje, które wymieniłem sprzeciwiały się sposobowi imigracji prowadzonej przez UE. Nie sprzeciwiały się imigracji jako takiej. Co innego jest przyjąć do siebie kogoś, kto zostanie sprawdzony, przejdzie normalnie przez granicę jak zwykły obywatel, a potem będzie normalnie żył i pracował. Wesoła imigracja propagowana przez UE to ładowanie mas ludzkich, bez jakiejkolwiek kontroli i do tego w sposób przymusowy (ilości przymusowe na każdy kraj).
Rozumiem, że Ty jako nierasista gdybyś urządzał przyjęcie we własnym domu to preferowałbyś model UE? Niech goście walą oknami i drzwiami, robią co chcą, rozwalą pół domu. A tym im jeszcze dopłacisz?
PS: określenie "nierasista" zostało użyte przeze mnie w sposób celowy i humorystyczny.
@eph12. malo tego, nie-rasista zaymoon nie dosc, ze otwarlby drzwi wszystkim, niech wala tez I onami, ale jak mu sie jacys goscie nie spodobaja, to przejdzie sie po sasiadach I NAKAZE im wziecie tych mniej lubianych do siebie, bo u niego imprezka, to niech I sasiedzi maja swoj udzial. ot taka logika...przepraszam "logika"
"Tym samym postanowili walczyć z islamizacją Europy"
XDD Rząd duński powiedział, że w tym roku nie przyjmie uchodźców, bo chce się skupić na asymilacji tych już przybyłych, których w zeszłym roku było ponad 3500. W żadnym stopniu nie brzmi to jak walka z islamizacją, tylko raczej problemy administracyjne. Nauczcie się angielskiego a potem zbawiajcie świat, husarze!
@eSoseN
Asymilacja uchodźców do życia w świeckim państwie to ma być niby islamizacja? A poza tym w domu wszyscy zdrowi? Asymilacja to właśnie jest walka z islamizacją!
@eSoseN Ze co? Jestes jakims wybitnym znawca, ze nawet nie mozna Ci czegos zasugerowac? Powiedz mi co to jest 3500 osob na kilka milionow? Nie trzeba znac sytuacji, zeby widziec, ze liczby sie nie zgadzaja.
@kondon No przykro mi, że czarne wizje gimbusów mówiące o milionach uchodźców na tratwach nie są prawdą. W szczycie kryzysu w 2014 roku Dania rozpatrywała nieco ponad 21 tysięcy wniosków. W 2015 było ich już tylko 7 tysięcy. Rzeczywiście potop Europy.
@eSoseN No spoko, ale co moje wypowiedzi maja do tego?
"bo chce się skupić na asymilacji tych już przybyłych, których w zeszłym roku było ponad 3500"
Wedlug mnie 3500 osob to jest zbyt mala liczba, zeby mowic o jakims skupianiu sie na asymilacji. Tyle ludzi to nie problem i dlatego te slowa nie brzmia realnie. Jesli do tego doliczyc osoby z lat poprzednich - moze miec to sens, aczkolwiek nie znam danych i mnie nie obchodza - nie moj problem.
Tylko o to mi chodzilo, nic wiecej.
Tak w ogole to wiecej niz o Danii chyba sie mowilo o Szwecji, Francji i Niemczech, ze tam jest problem i miliony imigrantow.
@kondon To tak dla ciekawostki i porównania: w 2017 roku we Francji złożono troszkę ponad 100 tysięcy wniosków o azyl, z czego 65 tysięcy odrzucono, a pełny status uchodźcy dostało tylko 13 tysięcy aplikantów. Czy na 66 milionowe państwo jest to dużo? Nie będę oceniać. Jednak nie jest to potopowa liczba. Warto zauważyć, że ta mniej liberalna część dyskusantów rzuca niewłaściwymi liczbami, bo tak jak w powyższym przykładzie krzyczą np. o 100 tysiącach. Tak samo w 2014 roku mówiło się o 1,4 mln.
Są jeszcze tak naiwni ludzie, żeby wierzyć, iż Skandynawia kieruje się jakkolwiek rozsądkiem? Dania jest najbardziej hermetyczna wśród krajów skandynawskich, ale dalej jest krajem quasi komunistycznym.
@Arbor Nie rozpędzaj się tak arborze :) Mimo, że Skandynawia to zupełnie nie moja bajka, to jednak nazwać ten kraj komunistycznym to już przesada. Nie wiem jak jest teraz, ale z punktu widzenia gospodarczego firmę można było łatwiej założyć i prowadzić niż u nas np w Polsce :) No chyba, ze coś się teraz zmieniło to nie będę dyskredytował takiego newsa. Komunistyczna jest Korea Północna. Wenezuela. Kuba. Danii wróżę jakaś nadzieję. Islandii, może też Finlandii. Jedyny kraj jaki w 10000000000000000000% jest skazany na klęskę i upadek to Szwecja, bo tam poprawność jest tak chora, ze u nas nasza lewica jest wręcz prawicowa. Gdyby dania była komunistyczna przeprowadziłaby reformy rodem z Hugo Chaveza, stworzyłaby bezpiekę pokroju NKWD, skolektywizowałaby wszystkie domy i majątki Duńczyków. Także bez hiperbolizacji ;)
@Symulakr , mam takie szczęście, że dobrze wiem, co się w krajach skandynawskich wyprawia, ponieważ w Danii i Szwecji mam rodzinę, natomiast w Norwegii pracuje mój tata, już od paru dobrych lat.
Firmę bardzo łatwo założyć również w Szwecji- to kwestia paru godzin, a jeśli dobrze znasz szwedzki, to kwestia paru minut. Danię i Szwecję różnią nie systemy ustrojowo-gospodarcze, a raczej ideologia narodowościowa. Duńczycy są stosunkowo nacjonalistyczni, natomiast Szwedzi są stosunkowo otwarci. I nie mówimy tu o TV, poprawności politycznej, czy polityce, a o realiach społecznych. Poza tym oba kraje różnią się między sobą w bardzo niewielkim stopniu.
Ten jeden szczegół jest jednak dosyć istotny w tym sensie, że Szwecja z powodu swojej otwartości ma więcej problemów społecznych- Dania idzie jednak w tym samym kierunku. Dla przykładu opowiem jedną anegdotę:
Moja siostra stryjeczna (znacznie młodsza, ówcześnie miała jakieś 11 lat) wraz z koleżanką postanowiły zrobić sobie żarcik i zadzwoniły na policję, mówiąc, że tata dał jej (czyli Nikoli- mojej kuzynce) klapsa- żebyśmy się dobrze zrozumieli: nie powiedziała, że tata ją maltretuje, katuje, czy nawet bije; powiedziała, że dostała klapsa w tyłek. Do firmy mojego stryja wparowała policja, na oczach pracowników i klientów zakuto go w kajdanki i zamknięto w areszcie na dwie doby. W tym samym czasie zrobiono tendencyjny wywiad środowiskowy, tj. przepytywano sąsiadów, czy aby nie słyszeli, jakoby dziecko było bite. Wyjaśnienia nie zdawały się na nic. Przerażona kuzynka próbowała wyjaśnić, że to był głupi żart, jednak sądzono, że mówi tak ze strachu. Wypuszczono stryja dopiero wtedy, kiedy żadne środki nie potwierdziły tej teorii. Zdajesz sobie sprawę, jakie konsekwencje miał głupi żart dziecka? Nie tylko opinię wśród sąsiadów, ale również sprawy firmowe były pod dużym znakiem zapytania.
Jako ciekawostkę dodam, że Stryj po wyjściu z aresztu, zanim pojechał do domu, kupił dwa najbliższe bilety samolotowe do Polski, wziął Nikolę i w domu u babci tak jej złoił dupę, że przez cały dzień nie mogła usiąść- tę lekcję zapamiętała prawdopodobnie do konca życia.
Natomiast cała rodzina uświadomiła sobie, że jej część mieszka w kraju policyjnym, gdzie władza rodzicielska nic nie znaczy, ponieważ dzieci należą do państwa, a ich opiekunów można zgnoić bez dowodów, kiedy tylko pojawi się obawa skrzywdzenia własności państwowej.
Powinni pójść o krok dalej i dawać każdemu już przyjętemu imigrantowi soczystego kopa jeżeli nie podobają mu się europejskie zwyczaje i prawo.
@x0x
To uważaj żeby zaraz Polska nie dostała soczystego kopa w katolskie dupsko, które nijak nie pasuje do współczesnej świeckiej Europy.
@zaymoon, sero? Polska nie pasuje do Europy? swieckiej? nowoczesnej? no masz...przechlapane. Ciekawe, ze Polska od poczatlku odmawia przyjmowania islamskich emigrantow, a poszczegolne kraje Europy dluuuugo po nas sie ocknely I teraz nie beda przyjmowac, choc juz wczesniej nabraly ich na pęczki.
@HenryKipper
Polska jako główny amerykański sługus w Europie sama przyłożyła rękę do kryzysu uchodźczego. To Polska jako pachołek Ameryki napadła na Irak przyczyniając się do upadku tego państwa i w dalszej perspektywie zainstalowania się tam ISIS.
Debilem jest ten który widzi problem w ludziach uciekających przed wojną, a nie w sqrwysynach które przyniosły na Bliski Wschód wojnę, śmierć i zniszczenie!
Czyli takie samo zdanie jak miała kiedyś Polska i Węgry mają dziś Austria, Czechy, Włochy i Dania. Ciekawe kiedy przejdzie UE przez gardziołko "sorry Polska mieliście rację".
@eph12
Patrz i płacz, rasisto! :oD
https://www.salon24.pl/u/dziennikarstwoobywatelskie/859109,ilu-uchodzcow-przyjela-polska-przez-ostatnie-dwa-lata-kto-klamie-i-dlaczego
https://pikio.pl/przelom-pis-zgodzil-sie-na-przyjecie-imigrantow/
https://www.newsweek.pl/swiat/uchodzcy-ilu-imigrantow-przyjmie-polska-decyzja-ue/7vnc5cf
https://koduj24.pl/kanclerz-niemiec-polska-przyjmie-uchodzcow/
@zaymoon Drogi nierasisto. Pozwól, że Ci wytłumaczę. Kraje, które wymieniłem sprzeciwiały się sposobowi imigracji prowadzonej przez UE. Nie sprzeciwiały się imigracji jako takiej. Co innego jest przyjąć do siebie kogoś, kto zostanie sprawdzony, przejdzie normalnie przez granicę jak zwykły obywatel, a potem będzie normalnie żył i pracował. Wesoła imigracja propagowana przez UE to ładowanie mas ludzkich, bez jakiejkolwiek kontroli i do tego w sposób przymusowy (ilości przymusowe na każdy kraj).
Rozumiem, że Ty jako nierasista gdybyś urządzał przyjęcie we własnym domu to preferowałbyś model UE? Niech goście walą oknami i drzwiami, robią co chcą, rozwalą pół domu. A tym im jeszcze dopłacisz?
PS: określenie "nierasista" zostało użyte przeze mnie w sposób celowy i humorystyczny.
@eph12. malo tego, nie-rasista zaymoon nie dosc, ze otwarlby drzwi wszystkim, niech wala tez I onami, ale jak mu sie jacys goscie nie spodobaja, to przejdzie sie po sasiadach I NAKAZE im wziecie tych mniej lubianych do siebie, bo u niego imprezka, to niech I sasiedzi maja swoj udzial. ot taka logika...przepraszam "logika"
"Tym samym postanowili walczyć z islamizacją Europy"
XDD Rząd duński powiedział, że w tym roku nie przyjmie uchodźców, bo chce się skupić na asymilacji tych już przybyłych, których w zeszłym roku było ponad 3500. W żadnym stopniu nie brzmi to jak walka z islamizacją, tylko raczej problemy administracyjne. Nauczcie się angielskiego a potem zbawiajcie świat, husarze!
@eSoseN 3500 osob na kraj nie jest duza liczba i dla mnie wyglada to jak dobra sciema, aczkolwiek nie znam tematu, wiec mozesz miec racje.
@kondon Skoro nie znasz tematu to po co te insynuacje.
@eSoseN
Asymilacja uchodźców do życia w świeckim państwie to ma być niby islamizacja? A poza tym w domu wszyscy zdrowi? Asymilacja to właśnie jest walka z islamizacją!
@eSoseN Ze co? Jestes jakims wybitnym znawca, ze nawet nie mozna Ci czegos zasugerowac? Powiedz mi co to jest 3500 osob na kilka milionow? Nie trzeba znac sytuacji, zeby widziec, ze liczby sie nie zgadzaja.
@kondon No przykro mi, że czarne wizje gimbusów mówiące o milionach uchodźców na tratwach nie są prawdą. W szczycie kryzysu w 2014 roku Dania rozpatrywała nieco ponad 21 tysięcy wniosków. W 2015 było ich już tylko 7 tysięcy. Rzeczywiście potop Europy.
https://qz.com/1171331/asylum-seekers-in-denmark-number-of-applications-has-fallen-by-84-since-2015/
http://refugees.dk/en/facts/numbers-and-statistics/how-many-are-coming-and-from-where/
@eSoseN No spoko, ale co moje wypowiedzi maja do tego?
"bo chce się skupić na asymilacji tych już przybyłych, których w zeszłym roku było ponad 3500"
Wedlug mnie 3500 osob to jest zbyt mala liczba, zeby mowic o jakims skupianiu sie na asymilacji. Tyle ludzi to nie problem i dlatego te slowa nie brzmia realnie. Jesli do tego doliczyc osoby z lat poprzednich - moze miec to sens, aczkolwiek nie znam danych i mnie nie obchodza - nie moj problem.
Tylko o to mi chodzilo, nic wiecej.
Tak w ogole to wiecej niz o Danii chyba sie mowilo o Szwecji, Francji i Niemczech, ze tam jest problem i miliony imigrantow.
@kondon To tak dla ciekawostki i porównania: w 2017 roku we Francji złożono troszkę ponad 100 tysięcy wniosków o azyl, z czego 65 tysięcy odrzucono, a pełny status uchodźcy dostało tylko 13 tysięcy aplikantów. Czy na 66 milionowe państwo jest to dużo? Nie będę oceniać. Jednak nie jest to potopowa liczba. Warto zauważyć, że ta mniej liberalna część dyskusantów rzuca niewłaściwymi liczbami, bo tak jak w powyższym przykładzie krzyczą np. o 100 tysiącach. Tak samo w 2014 roku mówiło się o 1,4 mln.
https://www.asylumineurope.org/reports/country/france/statistics
@eSoseN Wszyscy imigranci skladaja wnioski?
Jak widac stosunkowo niewielka ich liczba moze sprawic spore problemy.
Są jeszcze tak naiwni ludzie, żeby wierzyć, iż Skandynawia kieruje się jakkolwiek rozsądkiem? Dania jest najbardziej hermetyczna wśród krajów skandynawskich, ale dalej jest krajem quasi komunistycznym.
@Arbor Nie rozpędzaj się tak arborze :) Mimo, że Skandynawia to zupełnie nie moja bajka, to jednak nazwać ten kraj komunistycznym to już przesada. Nie wiem jak jest teraz, ale z punktu widzenia gospodarczego firmę można było łatwiej założyć i prowadzić niż u nas np w Polsce :) No chyba, ze coś się teraz zmieniło to nie będę dyskredytował takiego newsa. Komunistyczna jest Korea Północna. Wenezuela. Kuba. Danii wróżę jakaś nadzieję. Islandii, może też Finlandii. Jedyny kraj jaki w 10000000000000000000% jest skazany na klęskę i upadek to Szwecja, bo tam poprawność jest tak chora, ze u nas nasza lewica jest wręcz prawicowa. Gdyby dania była komunistyczna przeprowadziłaby reformy rodem z Hugo Chaveza, stworzyłaby bezpiekę pokroju NKWD, skolektywizowałaby wszystkie domy i majątki Duńczyków. Także bez hiperbolizacji ;)
@Symulakr , mam takie szczęście, że dobrze wiem, co się w krajach skandynawskich wyprawia, ponieważ w Danii i Szwecji mam rodzinę, natomiast w Norwegii pracuje mój tata, już od paru dobrych lat.
Firmę bardzo łatwo założyć również w Szwecji- to kwestia paru godzin, a jeśli dobrze znasz szwedzki, to kwestia paru minut. Danię i Szwecję różnią nie systemy ustrojowo-gospodarcze, a raczej ideologia narodowościowa. Duńczycy są stosunkowo nacjonalistyczni, natomiast Szwedzi są stosunkowo otwarci. I nie mówimy tu o TV, poprawności politycznej, czy polityce, a o realiach społecznych. Poza tym oba kraje różnią się między sobą w bardzo niewielkim stopniu.
Ten jeden szczegół jest jednak dosyć istotny w tym sensie, że Szwecja z powodu swojej otwartości ma więcej problemów społecznych- Dania idzie jednak w tym samym kierunku. Dla przykładu opowiem jedną anegdotę:
Moja siostra stryjeczna (znacznie młodsza, ówcześnie miała jakieś 11 lat) wraz z koleżanką postanowiły zrobić sobie żarcik i zadzwoniły na policję, mówiąc, że tata dał jej (czyli Nikoli- mojej kuzynce) klapsa- żebyśmy się dobrze zrozumieli: nie powiedziała, że tata ją maltretuje, katuje, czy nawet bije; powiedziała, że dostała klapsa w tyłek. Do firmy mojego stryja wparowała policja, na oczach pracowników i klientów zakuto go w kajdanki i zamknięto w areszcie na dwie doby. W tym samym czasie zrobiono tendencyjny wywiad środowiskowy, tj. przepytywano sąsiadów, czy aby nie słyszeli, jakoby dziecko było bite. Wyjaśnienia nie zdawały się na nic. Przerażona kuzynka próbowała wyjaśnić, że to był głupi żart, jednak sądzono, że mówi tak ze strachu. Wypuszczono stryja dopiero wtedy, kiedy żadne środki nie potwierdziły tej teorii. Zdajesz sobie sprawę, jakie konsekwencje miał głupi żart dziecka? Nie tylko opinię wśród sąsiadów, ale również sprawy firmowe były pod dużym znakiem zapytania.
Jako ciekawostkę dodam, że Stryj po wyjściu z aresztu, zanim pojechał do domu, kupił dwa najbliższe bilety samolotowe do Polski, wziął Nikolę i w domu u babci tak jej złoił dupę, że przez cały dzień nie mogła usiąść- tę lekcję zapamiętała prawdopodobnie do konca życia.
Natomiast cała rodzina uświadomiła sobie, że jej część mieszka w kraju policyjnym, gdzie władza rodzicielska nic nie znaczy, ponieważ dzieci należą do państwa, a ich opiekunów można zgnoić bez dowodów, kiedy tylko pojawi się obawa skrzywdzenia własności państwowej.