Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar kondon
+35 / 41

Podatek dochodowy - kara za pracę. Im lepiej pracujesz tym większa kara.
Po odliczeniu kosztów jego poboru oraz budżetówki zysk z niego jest żaden...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
+6 / 6

@kondon
Warto dodać, że za pieniądze z tej kary finansuje się tych, którym nie chce się pracować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+6 / 6

@elefun Wiem, nie chciałem już pisać bo przyjdzie jakiś mądry znawca i powie, że zasiłki są tylko na pół roku... Ch. że jest ich milion rodzajów i dla każdego coś się znajdzie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
-2 / 2

@kondon Nie ma to jak rozpowszechniać bzdurę.

Koszt poboru PIT w 2017 roku oszacowano na kwotę 844,737 mln zł. Suma ta stanowi 0,9 proc. łącznych dochodów budżetowych z PIT, które w ubiegłym roku przekroczyły 97 561,2 mln zł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@jonaszewski Doliczyłeś koszty po stronie firm? Wszystkie księgowe, czas stracony przez przedsiębiorców. Nie zapomnij jeszcze o zmniejszeniu konkurencyjności naszych towarów i usług itd. Ile firm by powstało w Polsce...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
0 / 0

@amroth7 Źródło: Gazeta Prawna/Ministerstwo Finansów. Masz złą wiedzę w takim razie. Dokładnie to jest 97 559 145 tys. zł. Dlaczego miałbym cokolwiek odliczać? Musiałbym wtedy usunąć też część kosztów związanych z obsługą tej części PIT, a te nie sposób oszacować

@kondon Równie dobrze można powiedzieć: ile biur podatkowych by splajtowało, ilu księgowych straciło pracę, o ile zmniejszyłyby się wpływy z CIT i PIT z tych firm i osób, o ile spadłby VAT, o ile spadłoby PKB w tych sektorach? Mówimy o kosztach skarbu państwa. Te, które podajesz, to przepływy wewnątrz samego sektora prywatnego.

Poza tym te 97 miliardów zł trzeba czymś zastąpić lub analogicznie obciąć wydatki. Wówczas albo podmioty prywatne poniosą koszt tego, co zostało obcięte (nie wiem - załóżmy, że wydatki na edukację; wówczas trzeba zastąpić system odpłatnym szkolnictwem prywatnym), albo społeczeństwo utraci jakiś istotny element działalności państwa (97 miliardów to kwota o wiele większa od całych wydatków na ochronę zdrowia - tak dla porównania).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+1 / 1

@jonaszewski Praca nie jest po to, żebyś ktoś miał co robić i za co dostać wypłatę (i jeszcze zapłacić od niej podatek), tylko aby wytworzyć jakieś dobra.
Co służącego ludzkości tworzą księgowi?
Spora część dochodów to wpływy z budżetówki - przekładanie z kieszeni do kieszeni. Realne kwota jest dużo, dużo mniejsza.

Jeśli nie będzie dochodowych to ogólne wpływy z vatu wzrosną. Może nawet w budżecie będzie wtedy więcej pieniędzy. Tylko rząd straci narzędzie kontroli, a tego się nie chcą pozbyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 października 2018 o 18:48

J jonaszewski
-1 / 1

@kondon Przecież VAT to podatek uderzający głównie w najbiedniejszych. PIT służy wyrównywaniu nierówności dochodowych (redystrybucja). Teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie, aby PIT usunąć, ale to ruch szkodliwy dla większości społeczeństwa. Sto miliardów złotych trzeba będzie ściągnąć z VAT, ale ten płacą głównie ubożsi, podczas gdy PIT - bogatsi. Dlatego na Zachodzie kwoty wolne są wysokie, ale podatek PIT wciąż istnieje: żeby zmniejszać nierówności, ale nie zmniejszać strumienia dochodu do budżetu.

W Polsce jest też sporo odliczeń od PIT, które sprawiają, że część Polaków w ogóle nie płaci podatku dochodowego. Najlepiej mają dzieciaci - przy pięciorgu dzieci można odzyskać 5 tys. zł podatku rocznie.

A jeśli chodzi o pracę... Księgowi są potrzebni tak długo, jak długo są potrzebne podatki, czyli państwo, a to istnieć będzie, ponieważ jest racjonalnie uzasadnione. Najpierw trzeba wykazać, że te 100 mld zł z PIT jest nam zbędne lub można je bez szkód społecznych zastąpić z innych źródeł. Ja staram się wykazać, że jest potrzebne i zastąpić go nie można.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obeznany
0 / 4

Skopiowane z Gazety Wrocławskiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
-1 / 1

@Symulakr ....i ten pan całe życie przepracował na uczelniach państwowych, finansowanych z podatków ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Multitvar099
+7 / 11

Oczywiście kościół trzeba zwolnić z podatku..... nie polecam katolikom dawać na tacę. Nie ma po co. I tak mają się dobrze. Chyba, że to jest parafia przy biednych wsiach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Adder
+2 / 8

Uwielbiam ten nasz podatek klimatyczny.. jadę gdzieś gdzie powietrze jest identycznie zasmrodzone przez jeb***ch palaczy, ale płacić muszę jak za zdrowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Indalo
+4 / 4

Gdyby wprowadzono podatek od bezmyslnego kopiowania nieswoich tresci to demotywatory.pl by zbankrutowaly...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 2

@Indalo Właśnie nie:) Demoty stały by się bogatsze bo użytkownicy którzy chcieli by dać "swoją" wstawkę musieliby pierw uiścić opłatę za każdą wstawkę, albo zakupić demotywatorową walutę którą opłacali by wstawki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ricardo90
+4 / 4

Hahaha jak widać czesc podatków nakładano po to by zniechęci, więc idąc tym rokiem rozumowania podatek dochodowy ma mnie zniechęcić do dochodu ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+4 / 4

Polski podatek od handlu kryptowalutami - wysokości nawet przekraczające 1000%.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+1 / 3

@przytycki Jeśli komputer w ciągu sekundy wykonuje kilka transakcji to po minucie będziesz sporo dopłacał. W ogóle nie ma tego jak sprawdzić, nie ma tego jak weryfikować... Debilizm i tyle. Doprowadzić to może jedynie do tego, że giełdy kryptowalut wyniosą się z takich szalonych krajów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+2 / 4

@przytycki Ważny jest skutek prawny, a nie wyjaśnienie oparte o zamianę pojęć innymi. PCC w przypadku kryptowalut oznacza właśnie gigantyczny podatek od ich obrotu. To jest podatek niespotykany w innych krajach świata. Nazywaj go jak chcesz, ale ostatecznie będzie to właśnie nic innego jak "polski podatek od handlu kryptowalutami".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+4 / 6

@przytycki Giełda kryptowalut daje państwu ogromne zyski w podatkach. W Japonii przemysł kryptowalutowy wygenerował aż 1% PKB całego kraju w 2017 roku. Polskie niedorzeczności prawne sprawiają, że przemysł ten wynosi się do innego kraju i Polska nie ma z tego kompletnie nic. To daje państwu, a nie wspomniałem jeszcze o zysku dla samych obywateli (furtka do uniezależnienia od systemu finansowego banków i darmowe i bardzo szybkie przelewy pieniędzy do dowolnego miejsca na świecie bez ździerstwa Western Unionów czy banków).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+4 / 6

@przytycki Przestań mi wciskać te głodne kawałki o świetlanej przyszłości banków. Pieniądz jest tak długo dobry, jak długo nie nastąpi pierwszy większy kryzys. Inaczej jest tylko mniej, lub bardziej ryzykowną grą i żaden rozsądny przedsiębiorca nie trzyma kasy w skarpecie lub na koncie, aby leżała. W wypadku trzymania złota masz jeszcze względnie dużą szansę, że wymienisz je na dobra lub utrzymasz jego wartość przez lata. Ale w przypadku certyfikatów poświadczających nic, czyli tzw. walut, co zrobisz, jeśli nagle nikt nie będzie ich chciał, jak w Wenezueli? Nic.
A co do twojego rozumienia PKB, aż żal to komentować. Pomijając już nawet twoje niezrozumienie wpływu sektora usług na tworzenie bogactwa narodu, twoje majaczenie jest mniej więcej na poziomie "kryptowaluty są złe, bo tak powiedzieli w telewizji". Sorry, sektor bankowy generuje gigantyczne koszty związane z energią i pracą konieczną do jego obsługi. Oczywiście do czasu, bo prawie 100% banków pod spodem implementuje już transakcje kryptowalutowe aby zdeklasować przestarzały system eliksir. Nawet Poczta Polska oferuje już takie transfery (poprzez MoneyGram). Za 10 lat każdy będzie używał kryptowalut nawet o tym nie wiedząc. Zyski zgarną wielkie instytucje, a ludzie będą karmieni tą samą papką propagandową, którą Ty szerzysz, aby nie zajmowali się nimi samodzielnie, bo staną się zbyt niezależni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+5 / 5

@przytycki "Co daje państwu" Ty jesteś dla państwa czy państwo dla Ciebie? Nie interesuje mnie jaki państwo ma zysk. Ważni są ludzie w nim żyjący. Oni mają prawo decydować o sobie i swoich pieniądzach i państwu nic do tego. Jeśli ludzie z czegoś korzystają - uznają to za potrzebne i Tobie nic do tego.
"Pieniądz jest tak długo dobry, jak długo możesz płacić w nim podatki"
Po prostu dramat. G. mnie obchodzą podatki, podatki nie są celem życia. Pieniądz jest dla ludzi, nie dla państwa. Dopisz sobie do tego co chcesz, jako socjalista i tak nic mądrego nie wymyślisz.
"co zrobisz, jeśli nagle nikt nie będzie chciał ich kupić" Jak sobie nakupisz kartofli a później nikt ich nie będzie chciał kupić to co z nimi zrobisz? Nie Twój problem. Żyj i daj żyć innym.
"Wszystko jest ryzykowne. Ale jakoś tak się składa, ze kryptowaluty bardziej" Życie jest ryzykowne! Jazda samochodem jest ryzykowna! Kredyt hipoteczny jest ryzykowny! Zabronić!

Opierd. się od innych, wstrętny socjalisto, i daj im decydować o swoim życiu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+3 / 3

@przytycki "korwinistyczne brednie" Oczywiście Korwin jest autorem tych teorii, nie?
Źródło moich poglądów nie ma absolutnie nic wspólnego z Korwinem i jakimiikolwiek partiami, bądź politykami.

"podatki jednak coś dają" Oczywiście, że dają. Bez nich wszyscy politycy i ich ziomeczki nie mieliby z czego kraść i za co żyć.

"zapraszam np. do Somalii" Ani ja ani nikt rozsądny nie jest anarchistą, więc przykład Somalii jest absolutnie nietrafiony.

Bardzo fajnie, że odniosłeś się do moich postulatów, które w skrócie, sprowadzają się do tego, że każdy ma prawo decydować o swoich pieniądzach i swoim życiu oraz że państwo jest dla ludzi a nie odwrotnie.
Klasyczny socjalista i jego typowe, socjalistyczne brednie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+3 / 3

@przytycki Odbiłem Twój komentarz parafrazując Twój abyś sam zobaczył co piszesz i jak zbędnie się tym emocjonujesz.
Kryptowaluty są bardziej ryzykowne? Od czego? Mając "zimny" portfel kryptowalutowy jestem bezpieczny, że nikt mi nie zabierze pieniędzy. W banku skarbówka może mi zablokować pieniądze na miesiąc bez poszlak, aby się zastanowić, czy nie oszukuję na podatkach. Kryptowalutowy przelew jest nieodwracalny. Przelew bankowy, który od kogoś dostałem, bank może łatwo odwrócić. Gdzie jest to "bardziej ryzykowne"? Chodzi o wartość? Cóż, jeśli kryptowaluta się zdewaluuje do zera, to po prostu przestanę jej używać. Jak złotówka się zdewaluuje, to cały mój kraj będzie przymierał głodem. To dopiero ryzyko. A akcje? Weźmy pierwsze lepsze: Nvidia. Spadek wartości o 1/3 w przeciągu ostatniego miesiąca. Doprawdy brak ryzyka.
Odetnę się już od tej dyskusji, bo widzę, że masz inny pogląd i nie ma sensu zużywać klawiatury, bo i tak nie dojdziemy do konsensusu, a przy tym emocjonujesz się na tyle, aby wykładać argumenty ad personam. Jeśli kiedyś by przyszło Ci popracować w UK i wysyłać pieniądze do rodziny w PL, to użyj wtedy banku lub innego pośrednika, który skasuje Cię na 5 czy 10% i po miesiącu zorientuj się, że możesz wysłać już dwa razy mniej złotówek, bo funt spadł przez brexit. Cóż, być może będziesz nadal pewny niskiego ryzyka. Ja tymczasem sobie użyję swoich metod transferu pieniędzy i narzekał nie będę, więc, jak już napisał mój przedmówca, zostaw każdemu to, co zechce używać wedle swojej woli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+3 / 5

@przytycki Podatki na wojsko i policję - mamy porządek.
Oczywiście teraz to abstrakcja, bo genialni socjaliści w celu przekupywania wyborców zadłużyli nas na biliony złotych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+2 / 2

@przytycki W socjalizmie to się nie może zdarzyć bo?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+1 / 1

@przytycki Mamy płacić nierobom tylko po to, aby przestrzegali prawa? Bez sensu. Lepiej wszystkim ułatwić uczciwą pracę za sensowne pieniądze. Wtedy nikt nie będzie musiał łamać prawa aby przeżyć i będą to robić tylko ci, którzy lubią taki styl życia - przemoc i władzę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@przytycki Nawet jeśli jest tańsze (co jest kwestią dyskusyjną) nie znaczy to, że efekty będą lepsze (dezaktywizacja zawodowa, korupcja).

"czasem trzeba mu pomagać" Gdyby to było faktycznie czasem to bym nie narzekał. Teraz rządy chcą się wszędzie wtrącać i wszystko regulować. Kryptowaluty nie potrzebują rządowej pomocy.

"Rynek sam ze siebie nie ogarnie swoich niedoskonałości" A rząd da sobie z nimi radę? Tam, gdzie może wpływać na rynek pojawia się niebezpieczeństwo korupcji. Służba zdrowotna działa tragicznie, zus jest bankrutem. Ciężko to nazwać "niedoskonałościami", to po prostu tragiczne g.

"wysyp podejrzanych uczelni w latach dziewięćdziesiątych" Nie znam tematu. Jeśli były podejrzane to każdy wiedział, że podejmuje ryzyko. Raz się uda a raz nie. Takie życie. Kto nie ryzykuje nie pije szampana.

Od pomocy potrzebującym są fundacje charytatywne. Gdyby każdy miał więcej pieniędzy i nie był moralnie zwolniony z obowiązku pomocy innym to ludzie pomagaliby jeszcze chętniej. Teraz płacimy podatki i rząd ma to za nas robić, więc my już nie musimy. Mimo to nadal są potrzebujący i nadal są chętni pomagać.
Wydawanie pieniędzy na kogoś jest jednym z niewielu sposobów, gdzie możemy faktycznie kupić sobie szczęście. https://www.youtube.com/watch?v=yMlAyUGqaDM

Jestem świadomy, że wolny rynek nie jest lekarstwem na wszystkie problemy tego świata. Jednak ja wolę, żeby moje życie i każda w nim decyzja były zależne ode mnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2018 o 21:02

avatar kondon
0 / 0

@przytycki Jeśli ludzie już teraz pomagają dlaczego mieliby tego nie robić mając więcej pieniędzy? Czy byłaby to wystarczająca pomoc - nie wiem. Teraz też nie jest. Obecnie spora część pieniędzy jest rozkradana i marnowana.

To mamy w służbę zdrowia w nieskończoność ładować pieniądze? Odkąd ten system powstał jest niewydolny.
https://www.youtube.com/watch?v=f1eW0WxoMvo Czy inne filmiki z Czosnowskim. To lekarz a nie polityk.

Na emeryturę możesz inwestować w mnóstwo różnych rzeczy. Złoto, akcje, kryptowaluty, nieruchomości, możesz zakopać pieniądze w ogródku, możesz zainwestować w dzieci. Któreś z tych źródeł może nie wypalić, oczywiście. Jednak jeśli jesteś rozsądny będziesz miał ich kilka. Teraz wszyscy mają jedno, do tego strasznie niepewne i bez jakichkolwiek możliwości zmian.
Teraz składki emerytalne idą na spłatę długów. "w którymś momencie po prostu nie będzie miał kto wyprodukować zysku z tych inwestycji" w jaki sposób chcesz z długów wyprodukować zysk?

Państwowe systemy kontrolne to korupcja, korupcja i korupcja. Dodatkowo nikt o to nie dba, państwowe = niczyje. Z resztą sam nie widzisz tutaj dobrych rozwiązań.

"jak wiem, że winda, którą jadę ma świadectwo UDT" Serio? W Polsce? Wynik badań ma być zgodny z zamówieniem, rzeczywistością się nikt nie przejmuje.

"pod twoim domem postawi garbarnię" Tu się z Tobą w pewnym stopniu zgodzę. Na terenach przeznaczonych pod zabudowę jednorodzinną mają być domki. Tam gdzie bloki to bloki, a uciążliwe firmy w strefach ekonomicznych.
Oczywiście takie plany muszą być ustalone na przynajmniej kilkanaście lat do przodu, żeby każdy wiedział na czym stoi i co kupuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar S_Jupiter
0 / 0

omg posralo was? nikt tego nie czyta co piszecie, takie dlugie posty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem