W wieku 38 lat kupiłem żeby niestarć w korkach --- LUDZIE TO DZIAŁA na 125 mam max 95km/h a jestem wszędzie na czas korki to tylko spowolnienie a na światłach zawsze jestem pierwszy
nie trzeba stygmatyzować to praktyczne rozwiązanie zwłaszcza do miasta
Sam jestem motocyklistą od lat, pasję kumam a demo miał być tylko żartobliwym komentarzem do nagłych zakupów pewnych kolegów, którzy odkryli w sobie miłość do dwóch kółek dopiero po czterdziestce. Ot, taki tam złośliwy żarcik. Więc bez spiny, troszkę luzu, lewa w górę, a miłośników ZUS-u polecam... zakup motocykla :-) może troszkę ciśnionko spadnie
Najbardziej w tym filmie ( i nie tylko w tym) irytuje mnie olewający stosunek reżysera do faktów. Dlaczego powojenny angielski motocykl (chyba Triumph) robi tam za niemiecką maszynę z czasów wojny.
Czy tak trudno zdobyć było do filmu jakiś oryginalny sprzęt? Takich motocykli było wtedy na pęczki, a i dzisiaj nie jest o nie trudno. Tak samo nagminnie wykorzystuje się ruskie M-72, Urale i Dniepry udające w filmach BMW. Rozumiem jeszcze, kiedy taki sprzęt ma ulec w filmie zniszczeniu. Wiadomo, szkoda czegoś porządnego, ale nie zawsze tak się dzieje.
kolejny demot nawiązujący do zusu? co za żenada,
ps, mam w dupie motor odkąd pamiętam :)
@AriBoss "ps, mam w dupie motor odkąd pamiętam :)"
To musisz dużo latać. Moja babcia mawiała o kimś: "lata jakby miał motor w dupie".
@AriBoss masz nieźle zorany odbyt,że ktoś tam motor parkuje,nawiasem mówiąc.
W wieku 38 lat kupiłem żeby niestarć w korkach --- LUDZIE TO DZIAŁA na 125 mam max 95km/h a jestem wszędzie na czas korki to tylko spowolnienie a na światłach zawsze jestem pierwszy
nie trzeba stygmatyzować to praktyczne rozwiązanie zwłaszcza do miasta
@zard: Zachodnia Europa już dawno odkryła lepszy sposób na przemieszczanie się w zatłoczonych miastach: Sprawny Transport Publiczny.
@1986Andy tutaj niestety to tak nie działa
@1986Andy tak a wiesz gdzie nie pojadę jest co najmniej tyle samo motorów w ruchu
autor minusuje komentarz bo nie takich odp się spodziewał? żałosne razy dwa
Po prostu hobby. Środowiska hobbystów mają zaś to do siebie, że nikt tam nikogo o pesel nie pyta. Razem urzędują nastolatki i emeryci.
A jak ktoś pasji nie kuma, to durne teorie wymyśla.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 października 2018 o 13:08
Sam jestem motocyklistą od lat, pasję kumam a demo miał być tylko żartobliwym komentarzem do nagłych zakupów pewnych kolegów, którzy odkryli w sobie miłość do dwóch kółek dopiero po czterdziestce. Ot, taki tam złośliwy żarcik. Więc bez spiny, troszkę luzu, lewa w górę, a miłośników ZUS-u polecam... zakup motocykla :-) może troszkę ciśnionko spadnie
@sgtka To jest właśnie kryzys wieku średniego :-D Nagłe odkrycie jakiegoś hobby.
Najbardziej w tym filmie ( i nie tylko w tym) irytuje mnie olewający stosunek reżysera do faktów. Dlaczego powojenny angielski motocykl (chyba Triumph) robi tam za niemiecką maszynę z czasów wojny.
Czy tak trudno zdobyć było do filmu jakiś oryginalny sprzęt? Takich motocykli było wtedy na pęczki, a i dzisiaj nie jest o nie trudno. Tak samo nagminnie wykorzystuje się ruskie M-72, Urale i Dniepry udające w filmach BMW. Rozumiem jeszcze, kiedy taki sprzęt ma ulec w filmie zniszczeniu. Wiadomo, szkoda czegoś porządnego, ale nie zawsze tak się dzieje.