jeżeli dobre widzę - ta jest wklęsła. Miałem podobną, przy czym "wypukłą i muszę powiedzieć, że pisało się na niej genialnie. do dziś używam takiego typu klawiatur. Obecnie jadę na "microsoft ergonomic keyboard 4000" i nie zamieniłbym ją na "płaską".
Też pracowałem na 4000, ale ma dwie wady :) Jest straszenie głośna i ma kabel :) od jakichś 6-7 lat używam Microsoft Sculpt Ergonomic Keyboard (bez myszki bo jak dla mnie jest tragiczna) i z trackballem Logitecha M570. Już drugi taki zestaw zajeżdżam :)
Granie w gry do niczego.
Pisanie tekstu - owszem, ale trzeba przywyknąć.
Pisanie programów - nabiera się pewnych nieładnych zachowań np. jednoliterowe zmienne. Poważnie, często jedna ręka jest ciągle na dziale "średnik, nawiasy, klamry, Return" i nie chce się szukać kolejnych liter.
Wprowadzanie danych - Dzięki Wielkim Przedwiecznym za ten numpad bo bym sobie nie poradził.
Tak, dostałem w pracy jako "przechodnią".
jeżeli dobre widzę - ta jest wklęsła. Miałem podobną, przy czym "wypukłą i muszę powiedzieć, że pisało się na niej genialnie. do dziś używam takiego typu klawiatur. Obecnie jadę na "microsoft ergonomic keyboard 4000" i nie zamieniłbym ją na "płaską".
Też pracowałem na 4000, ale ma dwie wady :) Jest straszenie głośna i ma kabel :) od jakichś 6-7 lat używam Microsoft Sculpt Ergonomic Keyboard (bez myszki bo jak dla mnie jest tragiczna) i z trackballem Logitecha M570. Już drugi taki zestaw zajeżdżam :)
Nie ma wygodniejszej klawiatury do pisania, tylko trzeba umieć pisać na komputerze. Ale jak ktoś klawki używa tylko do gierek to tego nie zrozumie
Do pisania długich tekstów jest zajebista (powinna być jeszcze poduszeczka pod nadgarstki), do programowania już gorzej
A próbowałeś się nauczyć pisać? Kiedyś to się nazywało maszynopisanie bezwzrokowe.
Pisanie jednym palcem z każdej dłoni faktycznie jest na niej... niezbyt komfortowe.
mam taką klawiaturę, używam jej chyba od 20 lat, i nie zamieniłbym na nic innego :) ona jest nie do zarżnięcia
Że fortepianów tak nie robią, to jacyś ignoranci...
Granie w gry do niczego.
Pisanie tekstu - owszem, ale trzeba przywyknąć.
Pisanie programów - nabiera się pewnych nieładnych zachowań np. jednoliterowe zmienne. Poważnie, często jedna ręka jest ciągle na dziale "średnik, nawiasy, klamry, Return" i nie chce się szukać kolejnych liter.
Wprowadzanie danych - Dzięki Wielkim Przedwiecznym za ten numpad bo bym sobie nie poradził.
Tak, dostałem w pracy jako "przechodnią".
Dokładnie taki zestaw miałem :) i w Doom-a na nim zapierdzielałem !!!