Bo oni właśnie się o tym dowiedzieli. I są tak tym zafascynowanie, że nie ma dla nich znaczenia że reszta Polski wie o tym od lat. Ciekawe kiedy wstawią baner, że pomidory to nie warzywa tylko owoce?
cwany podpuszczacz wrzucił "jednokomórkowcom" patriotyczny i niby podniosły temat.... i już czują się ważni, mocni, zwarci... zbiorowym rykiem, budują i naprawiają kraj smutne to...!
Bez pojęcia, idiotycze... to w końcu do cholery piłkarze grają dla tłumów/fanów czy czego tam jeszcze czy na odwrót. A z drugiej strony się nie dziwię że legła tak gra skoro kibic robią teatrzyki na które się fanie patrzy.... to po co grać
Bo oni właśnie się o tym dowiedzieli. I są tak tym zafascynowanie, że nie ma dla nich znaczenia że reszta Polski wie o tym od lat. Ciekawe kiedy wstawią baner, że pomidory to nie warzywa tylko owoce?
oj tam paru jajogłowych sie w klubiepojawiło i szpanują ,grunt aby dorwac w autobusie jakiegoś Ukraińca , innego ruska czy jakiegoś Hindusa
to jeszcze #kiedy nauczą się korzystać z kibla bo teraz Lech będzie walił u nas na ścianę albo za rogiem
cwany podpuszczacz wrzucił "jednokomórkowcom" patriotyczny i niby podniosły temat.... i już czują się ważni, mocni, zwarci... zbiorowym rykiem, budują i naprawiają kraj smutne to...!
Na ile PZPN "wycenił" przerwę w tym meczu dzięki tej oprawie, ktoś wie?
Na drugi raz niech jeszcze wywieszą baner że "myżyjemy" pisze się jednak osobno...
Jeszcze tego brakowało, żeby kibole moralizowali społeczeństwo, nie znają znaczenia słów które wypowiadają.
Bez pojęcia, idiotycze... to w końcu do cholery piłkarze grają dla tłumów/fanów czy czego tam jeszcze czy na odwrót. A z drugiej strony się nie dziwię że legła tak gra skoro kibic robią teatrzyki na które się fanie patrzy.... to po co grać
Problemy trzeciego świata...
Nie ma Hymnu "NARODOWEGO", jest hymn państwowy. https://pl.wikisource.org/wiki/Ustawa_o_godle,_barwach_i_hymnie_Rzeczypospolitej_Polskiej_oraz_o_piecz%C4%99ciach_pa%C5%84stwowych
art. 12 ww. ustawy!
Nadużywanie przymiotnika narodowy świadczy wyłącznie o ksenofobii autorów. Ostatnio ktoś to poruszył w listach do tygodnika Angora!