@AllHailMegatron26
Wolę mieć proces w sprawie nie pomagania i idąc na ugodę zapłacić karę lub zawiasy niż być oskarżonym o molestowanie (a jak kobieta ma sporą wyobraźnię, to i o gwałt) i mieć schrzanione całe życie, bo więzienie, a nawet jeśli nie więzienie, to informacja pójdzie w świat, że zboczeniec.
@Kompleksowy Cycki dla wszystkich nie zależnie od płci rozwiązały by problem.
Faceci z cyckami nie byli by oskarżeni o molestowanie gdyż cycki były by dla nich czymś normalnym i bawili by się swoimi cyckami codziennie
Człowieku, co ty wygadujesz!
Skąd wiesz czy ta kobieta cię oskarży? Nie znasz jej, ona może bardzo chce żyć?
Wolisz pozwolić by niewinna osoba umarła bo boisz się o to że ktoś obcy uzna cię za zboczeńca, choć wcale tak być nie musi i możesz zostać bohaterem?
Przez takich jak ty świat schodzi na psy.
Żeby tak tobie nikt w potrzebie nie pomógł. Wtedy byś zrozumiał jak to jest.
@AllHailMegatron26
Nie, no pewnie. Pomogę, a później pójdę siedzieć. Świetny deal!
Jeszcze do końca zeszłego roku podobne sytuacje miały miejsce w Chinach. Prawo wyglądało tak, że oczywiście zachęcało się ludzi do pomocy innym. Ale jeśli w wyniku pomocy ktoś ucierpiał, to poszkodowany swojego "wybawcę" mógł oskarżyć. Efekt? Osoba potrącona na ulicy, a ludzie przechodzili obok takiej osoby i nie pomagali. Nawet się nie patrzeli.
Pamiętaj, jak na pewnym serwisie, gdzie można obejrzeć tego typu filmiki, widziałem, jak jednej kobiecie autobus zmiażdżył nogi. Kobieta krzyczała i błagała o pomoc. Nikogo to nie interesowało, ponieważ nikt nie chciał ryzykować więzieniem.
Tak jest i w tym przypadku.
Nie rozumiesz, że nie pójdziesz siedzieć, że to tylko głupia nagonka ze strony odrzuconych przez kobiety facetów którzy rozpowszechniając te bzdury chcą się zemścić na kobietach? Że normalna kobieta jeszcze ci podziękuje?
Sytuacja z kilku ostatnich tygodni - osoba pomagała poszkodowanej osobie potrąconej na pasach teraz prawdopodobnie ten co pomagał zostanie postawiony w stan oskarżenia przez prokuratorka bo żekomo mógł zrobić więcej pytanie do Was jakim cudem miał zrobić np. badanie urazowe stabilizując rękami głowę (odcinek szyjny kręgosłupa? Ma ktoś jakiś pomysł? Sprawa jeszcze nie jest nagłośniona w mediach ponieważ osoba czeka na oficjalne przedstawienie zarzutów
@costam122
Umorzą. Wg procedur, w przypadku kiedy nie ma innych, pilniejszych obrażeń (masywny krwotok na przykład), stabilizacja głowy po wypadku komunikacyjnym to priorytet. Jeśli jest osobą cywilną (nie powiązaną z medycyną) to dla niego właściwie nie istnieje udzielenie niewystarczającej pomocy. Samo wezwanie pogotowia jest pomocą i tym minimum, żeby nie odpowiadać za nieudzielenie. Także luz. Bo za co go pociągną? Błąd w sztuce udzielania pierwszej pomocy? Nie ma czegoś takiego. Za zaniechanie? Przecież podjął działania.
@Wertyko pewnie i tak, ale ile się stresu naje to jego. No i oczywiście ile osób to zniechęci na przyszłość to problem nas wszystkich. Osoba udzielająca pierwszej pomocy jest "teoretycznie" chroniona, mówię teoretycznie, bo to ładnie brzmi "sąd umorzy", a stres po drodze, stracony czas i pewnego rodzaju trauma to nie jest sposób w jaki powinna być "nagradzana" osoba niosąca pomoc. Oskarżenia o molestowanie, czy zniszczenie mienia to realna przykrość, jednak ustawodawcę interesuje tylko to, że na koniec sąd klepnie uniewinnienie (czy tak umorzy) i "o co chodzi". A o to chodzi że jest mniej osób do niesienia pomocy, bo komuś zabrakło wyobraźni.
Może i umorzą ale już po samej akcji (udzielaniu pierwszej pomocy) nie mógł się pozbierać i sam sobie wyrzucał że coś źle zrobił. Pomógł dopiero psycholog. Teraz znowu brak mu sił na cokolwiek. Ale i tak stwierdził że następnym razem również się zatrzyma pomagać.
Sytuacja z mojego życia. Po 4 latach pracy w Korpo - dostałem (w sumie pierwszy) awans - zarządzałem (albo mówiłem co mają "programować" i jak) niewielkim zespołem - 5 osób. Wcześniej pracowałem jako programista - głównie z facetami. Na spotkaniu była dość "nowa" laska, która nie znała systemów informatycznych naszego "korpo". Pod koniec spotkania powiedziałem: "ok wszyscy wiedzą co mają robić a niech XXX przyjdzie do mnie do pokoju po spotkaniu to pokarze jej co i jak" - generalnie beka, a później usłyszałem od niej, że ona nie przyjdzie i się zastanowi czy mnie nie pozwać za molestowanie (? przez Skype-a?). Wszystko rozeszło się dość szybko, laske przeprosiłem ale słabe to jest...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 listopada 2018 o 8:16
Nie powinieneś przepraszać bo niczym nie zawiniłeś. Chociaż z drugiej strony nieraz lepiej przeprosić za nic niż później mieć problemy przez jakąś wariatkę.
Przy reanimacji kobiety i tak dotkniesz jej piersi, czy tego chcesz czy nie. Ma mostek w takim miejscu, że nic na to nie poradzimy. Co więcej, jak będzie miała stanik zasłaniający mostek albo z klamrą między miskami, to niestety, ale trzeba będzie go zdjąć. Także sprawa jest skomplikowana, a biorąc pod uwagę, że ludzie lubią nagrywać wypadki, to jest jeszcze większy dylemat.
W przypadku takich spraw nie powinniśmy zastanawiać się przed podjęciem słusznego kroku. Niestety, czasy się zmieniają, takie sprawy idą w koszmarnie złym kierunku i jest jak jest. Biada ludzkości.
@xxxl12 Opłakane? Pytanie dla kogo tak naprawdę? Wielu mężczyzn nagle stało się naprawdę wolnymi osobami. Ja osobiście widzę same plusy tego co się stało. Gdyby nie feminizm i ostatnie hedonistyczne trendy (wszechobecna pornografia to jednak dar), to bym pewno szybko poznał jakąś dziewoję, która skutecznie by mnie przywiązała do parchatego Gdańska. W efekcie bym nie rozwinął swoich kwalifikacji, nie wyjechał do innego miasta, a potem kraju (no bo jak, kiedy masz już "rodzinę" na głowie, która na 90% będzie chciała być już stacjonarna) i nie poznałbym dużo wspanialszej kobiety niż byłoby to możliwe w Polsce. Wielu narzeka na obecny stan rzeczy i to jakie stały się kobiety, ale to jest tak naprawdę spory ukłon w stronę właśnie Panów, którzy mogą dłużej cieszyć się pięknym życiem kawalera i więcej osiągnąć w życiu, bez jazgotu rodziny nad głową w wieku 20+ lat.
Kobiety są "zadowolone", bo są wolne i równe (acz badania sugerują, że ich satysfakcja z życia spadła w ostatnich latach, podczas gdy faceci stali się szczęśliwsi, heh), więc w sumie wszyscy wygrali w procesie przemian społecznych jak się otworzyli "na nowe".
Inaczej. Chciałabym jednak zostać uratowana, a nie zostawiona na pewną śmierć tylko dlatego, bo ratujący boi się dotknąć niechcący moich piersi. Więc nie rozumiem określenia "kobiety są same sobie winne" bo ja na pewno, gdyby ktoś mnie jednak zostawił na śmierć, nie byłabym sobie sama winna, że mi nie pomógł.
Wcale się nie dziwię. Dotkniesz kobietę, od razu jesteś pozwany o molestowanie. Człowiek chce okazać serce, a zrobią z niego zbrodniarza. Podziękuję.
@Kompleksowy Masz rację, kobiety same są sobie winne i ewentualnie ci którzy rządzą, niech podziękują sobie i tym którzy namieszali im w głowach.
@Kompleksowy oznacza to tylko tyle,że społeczęństwo nie jest wyedukowane w sprawie pierwszej pomocy, ponieważ za to nikt nie ma prawa ci nic zrobić
@Kompleksowy czyli jednak wolisz nie pomagać (co też jest karalne) ?
@AllHailMegatron26
Wolę mieć proces w sprawie nie pomagania i idąc na ugodę zapłacić karę lub zawiasy niż być oskarżonym o molestowanie (a jak kobieta ma sporą wyobraźnię, to i o gwałt) i mieć schrzanione całe życie, bo więzienie, a nawet jeśli nie więzienie, to informacja pójdzie w świat, że zboczeniec.
@Kompleksowy Cycki dla wszystkich nie zależnie od płci rozwiązały by problem.
Faceci z cyckami nie byli by oskarżeni o molestowanie gdyż cycki były by dla nich czymś normalnym i bawili by się swoimi cyckami codziennie
@Kompleksowy
Człowieku, co ty wygadujesz!
Skąd wiesz czy ta kobieta cię oskarży? Nie znasz jej, ona może bardzo chce żyć?
Wolisz pozwolić by niewinna osoba umarła bo boisz się o to że ktoś obcy uzna cię za zboczeńca, choć wcale tak być nie musi i możesz zostać bohaterem?
Przez takich jak ty świat schodzi na psy.
Żeby tak tobie nikt w potrzebie nie pomógł. Wtedy byś zrozumiał jak to jest.
@AllHailMegatron26
"Skąd wiesz czy ta kobieta cię oskarży?"
Nie mam zamiaru ryzykować.
"Przez takich jak ty świat schodzi na psy."
Zapewniam, że nie przez takich jak ja :)
"Wtedy byś zrozumiał jak to jest."
Osoba nieprzytomna nie wie, że jest nieprzytomna, więc nie będę rozumiał. A jak umrę, to tym bardziej.
@AllHailMegatron26 niestety, to nie przez takich jak on, tylko przez takie co oskarżają dla atencj/profitu, i takich którzy przyklaskują...
@Kompleksowy
Tchórz.
Z domu też nie wychodzisz by nie ryzykować że cię ktoś okradnie?
@AllHailMegatron26
Nie, no pewnie. Pomogę, a później pójdę siedzieć. Świetny deal!
Jeszcze do końca zeszłego roku podobne sytuacje miały miejsce w Chinach. Prawo wyglądało tak, że oczywiście zachęcało się ludzi do pomocy innym. Ale jeśli w wyniku pomocy ktoś ucierpiał, to poszkodowany swojego "wybawcę" mógł oskarżyć. Efekt? Osoba potrącona na ulicy, a ludzie przechodzili obok takiej osoby i nie pomagali. Nawet się nie patrzeli.
Pamiętaj, jak na pewnym serwisie, gdzie można obejrzeć tego typu filmiki, widziałem, jak jednej kobiecie autobus zmiażdżył nogi. Kobieta krzyczała i błagała o pomoc. Nikogo to nie interesowało, ponieważ nikt nie chciał ryzykować więzieniem.
Tak jest i w tym przypadku.
@Kompleksowy
Nie rozumiesz, że nie pójdziesz siedzieć, że to tylko głupia nagonka ze strony odrzuconych przez kobiety facetów którzy rozpowszechniając te bzdury chcą się zemścić na kobietach? Że normalna kobieta jeszcze ci podziękuje?
@AllHailMegatron26
Nie wiem, wolę nie ryzykować.
chlopy tez nie maja się o co martwić. dopiero za 30lat się takiej przypomni, że jednak nie ratował jej życia tylko macał
Zależy... jak jestes biedny to żaden pozew ci nie grozi.
A co dotkniesz to twoje :P
kolejne wielkie osiągnięcie feministek
Sytuacja z kilku ostatnich tygodni - osoba pomagała poszkodowanej osobie potrąconej na pasach teraz prawdopodobnie ten co pomagał zostanie postawiony w stan oskarżenia przez prokuratorka bo żekomo mógł zrobić więcej pytanie do Was jakim cudem miał zrobić np. badanie urazowe stabilizując rękami głowę (odcinek szyjny kręgosłupa? Ma ktoś jakiś pomysł? Sprawa jeszcze nie jest nagłośniona w mediach ponieważ osoba czeka na oficjalne przedstawienie zarzutów
@costam122
Umorzą. Wg procedur, w przypadku kiedy nie ma innych, pilniejszych obrażeń (masywny krwotok na przykład), stabilizacja głowy po wypadku komunikacyjnym to priorytet. Jeśli jest osobą cywilną (nie powiązaną z medycyną) to dla niego właściwie nie istnieje udzielenie niewystarczającej pomocy. Samo wezwanie pogotowia jest pomocą i tym minimum, żeby nie odpowiadać za nieudzielenie. Także luz. Bo za co go pociągną? Błąd w sztuce udzielania pierwszej pomocy? Nie ma czegoś takiego. Za zaniechanie? Przecież podjął działania.
@Wertyko pewnie i tak, ale ile się stresu naje to jego. No i oczywiście ile osób to zniechęci na przyszłość to problem nas wszystkich. Osoba udzielająca pierwszej pomocy jest "teoretycznie" chroniona, mówię teoretycznie, bo to ładnie brzmi "sąd umorzy", a stres po drodze, stracony czas i pewnego rodzaju trauma to nie jest sposób w jaki powinna być "nagradzana" osoba niosąca pomoc. Oskarżenia o molestowanie, czy zniszczenie mienia to realna przykrość, jednak ustawodawcę interesuje tylko to, że na koniec sąd klepnie uniewinnienie (czy tak umorzy) i "o co chodzi". A o to chodzi że jest mniej osób do niesienia pomocy, bo komuś zabrakło wyobraźni.
Może i umorzą ale już po samej akcji (udzielaniu pierwszej pomocy) nie mógł się pozbierać i sam sobie wyrzucał że coś źle zrobił. Pomógł dopiero psycholog. Teraz znowu brak mu sił na cokolwiek. Ale i tak stwierdził że następnym razem również się zatrzyma pomagać.
Sytuacja z mojego życia. Po 4 latach pracy w Korpo - dostałem (w sumie pierwszy) awans - zarządzałem (albo mówiłem co mają "programować" i jak) niewielkim zespołem - 5 osób. Wcześniej pracowałem jako programista - głównie z facetami. Na spotkaniu była dość "nowa" laska, która nie znała systemów informatycznych naszego "korpo". Pod koniec spotkania powiedziałem: "ok wszyscy wiedzą co mają robić a niech XXX przyjdzie do mnie do pokoju po spotkaniu to pokarze jej co i jak" - generalnie beka, a później usłyszałem od niej, że ona nie przyjdzie i się zastanowi czy mnie nie pozwać za molestowanie (? przez Skype-a?). Wszystko rozeszło się dość szybko, laske przeprosiłem ale słabe to jest...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 listopada 2018 o 8:16
po co przepraszałeś?
Nie powinieneś przepraszać bo niczym nie zawiniłeś. Chociaż z drugiej strony nieraz lepiej przeprosić za nic niż później mieć problemy przez jakąś wariatkę.
Też bym jej nie ratował tylko prędzej szukał innej kobiety.
Może ktoś poda źródło tej informacji? Jakieś statystyki? Poproszę...
Zrodlo: doopa autora
@Indalo https://kobieta.wp.pl/przechodnie-wola-udzielac-pomocy-mezczyznom-niz-kobietom-boja-sie-oskarzen-o-molestowanie-6314352561124993a
Przy reanimacji kobiety i tak dotkniesz jej piersi, czy tego chcesz czy nie. Ma mostek w takim miejscu, że nic na to nie poradzimy. Co więcej, jak będzie miała stanik zasłaniający mostek albo z klamrą między miskami, to niestety, ale trzeba będzie go zdjąć. Także sprawa jest skomplikowana, a biorąc pod uwagę, że ludzie lubią nagrywać wypadki, to jest jeszcze większy dylemat.
W przypadku takich spraw nie powinniśmy zastanawiać się przed podjęciem słusznego kroku. Niestety, czasy się zmieniają, takie sprawy idą w koszmarnie złym kierunku i jest jak jest. Biada ludzkości.
Rewolucja zżera własne dzieci. Ten feminazizm zabrnął już za daleko, skutki będą opłakane
@xxxl12 Opłakane? Pytanie dla kogo tak naprawdę? Wielu mężczyzn nagle stało się naprawdę wolnymi osobami. Ja osobiście widzę same plusy tego co się stało. Gdyby nie feminizm i ostatnie hedonistyczne trendy (wszechobecna pornografia to jednak dar), to bym pewno szybko poznał jakąś dziewoję, która skutecznie by mnie przywiązała do parchatego Gdańska. W efekcie bym nie rozwinął swoich kwalifikacji, nie wyjechał do innego miasta, a potem kraju (no bo jak, kiedy masz już "rodzinę" na głowie, która na 90% będzie chciała być już stacjonarna) i nie poznałbym dużo wspanialszej kobiety niż byłoby to możliwe w Polsce. Wielu narzeka na obecny stan rzeczy i to jakie stały się kobiety, ale to jest tak naprawdę spory ukłon w stronę właśnie Panów, którzy mogą dłużej cieszyć się pięknym życiem kawalera i więcej osiągnąć w życiu, bez jazgotu rodziny nad głową w wieku 20+ lat.
Kobiety są "zadowolone", bo są wolne i równe (acz badania sugerują, że ich satysfakcja z życia spadła w ostatnich latach, podczas gdy faceci stali się szczęśliwsi, heh), więc w sumie wszyscy wygrali w procesie przemian społecznych jak się otworzyli "na nowe".
Niestety. Kobiety same sobie zgotowały ten los...
@cysiek63
Same sobie? Chyba każda kobieta wolałaby jednak przeżyć i być ratowana niż zostawiona sama sobie. One sobie tego nie wymyśliły.
@AllHailMegatron26 To mężczyźni zgotowali kobietom ten los?
Jasne, że "każda kobieta wolałaby jednak przeżyć i być ratowana niż zostawiona sama sobie". Ale to facet decyduje czy udzieli jej pomocy czy nie. I jakie to będzie miało konsekwencje.
Więcej - https://kobieta.wp.pl/przechodnie-wola-udzielac-pomocy-mezczyznom-niz-kobietom-boja-sie-oskarzen-o-molestowanie-6314352561124993a
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 listopada 2018 o 13:00
@RomekC
Inaczej. Chciałabym jednak zostać uratowana, a nie zostawiona na pewną śmierć tylko dlatego, bo ratujący boi się dotknąć niechcący moich piersi. Więc nie rozumiem określenia "kobiety są same sobie winne" bo ja na pewno, gdyby ktoś mnie jednak zostawił na śmierć, nie byłabym sobie sama winna, że mi nie pomógł.
@AllHailMegatron26
Nie, ale możesz podziękować za ten stan rzeczy innym paniom, których ruch społeczny zaczyna się na "femini", a kończy na "stki".