Jestem szefem koncernu farmaceutycznego, który zalewa swoimi reklamami i swoją propagandą wszystkie TV produkujemy m.in.
-szczepionki na krztuśca, którą wasze dzieci dostają obowiązkowo, mimo, iż nie jest to choroba śmiertelna i mamy na nią antybiotyk
-szczepionkę na niegroźną świnkę, którą wasze dzieci przechodzą wręcz bezobjawowo
-straszymy was odrą, poprzez wymyślone epidemie, choć na odrę umrze 1 na 10000 zarażonych.
itd..itp
A te wszystkie szczepienia łączymy w jedną szczepionkę, okraszoną rtęcią. Nieważne, że UE zakazała nawet produkcji termometrów rtęciowych, ze względu na zagrożenie środowiska. Wasze dzieci przyjmą wszystko.
Dziękuję za i waszą internetową propagandę!!!
A ja jestem staroatlatydźkim bogiem medycyny. Oświadczam, ze ten pan nie jest żadnym szefem żadnego koncernu, a nie każda choroba musi być śmiertelna, żeby prowadzić do groźnych powikłań. nawiasem owszem, krztusiec jest.
Nawiasem zabawne. Szef koncernu farmaceutycznego a nie wie co to epidemia. Obecnie mamy pandemię AIDS. Ile osób umiera rocznie na AIDS? 0. AIDS samo w sobie nie jest śmiertelne, niebezpieczne dla dzrowia jest obniżenie odporności, które powoduje, ze chorzy na AIDS umierają na choroby niegroźne dla innych, lub wręcz z powodów, które u niezarażonych HIV nie wywołują chorób.
Nawiasem kłamiesz co do rtęci. Nie jesteś też pewnie w stanie podać ani formy owej ani jej szlaku metabolicznego. I tak, wiem (di)metylortęć, odkłada się w mózgu. To prawda. Tylko, że dimetylortęć jest bardzo silnie trująca i jej dodawanie do szczepionek skutkowałaby 100% śmiertelnością. metylortęć odkłada się w mózgu, jest mniej trująca i nigdy nie była zawarta w żadnej szczepionce. Pozostały 2 formy. Tylko jedna odkłada się w mózgu. tylko jedna była kiedykolwiek stosowana w szczepionkach. To opisy obu. Przypasuj A i B do 1 i 2. Żadna opcja nie pasuje do 2 innych.
zagrzech, od powikłań poszczepiennych też dzieci umierają, ale to nie jest nagłaśniane, bo nie jest to zgodne z interesem koncernów farmaceutycznych. Dalej, tych powikłań jest więcej niże powikłań po odrze, bo szczepienia otrzymują wszyscy, a nie wszyscy chorowali, nawet w czasach przed szczepieniami. Dodatkowo, statystycznie powikłań i śmierci z każdym rokiem było coraz mniej, po prostu uodparnialiśmy się na tę chorobę, mieliśmy lepsze warunki życia, lepsze warunki sanitarne i każde następne pokolenie, nawet jeśli chorowało, coraz lepiej sobie radziło z ta chorobą. O powikłaniach poszczepiennych nie da się tego powiedzieć. Dodatkowo, nie każde powikłanie jest rejestrowane, szczególnie w Polsce i krajach wschodnich. Lekarze jak tylko mogą uciekają od uznania powikłania jako NOP i to wiem z doświadczenia, kilkoro moich znajomych miało podobny przypadek i zostali pozostawieni samym sobie. Nikt nie był winny, nikt nie poniósł odpowiedzialności, stało się, radźcie sobie sami.
~true_xxxx , owszem zarówno choroby, powikłania i śmierć się zdarza, nie da się ukryć. Jeśli twój kolega nie był niedożywiony, nie był źle leczony i nie przebywał w złych warunkach sanitarnych, to najpewniej miał zrąbaną odporność. To są główne powody powikłań. Niestety, upośledzona odporność jest przeciwwskazaniem do szczepienia, zwiększa także ryzyko powikłań poszczepiennych (na tej samej zasadzie co choroba, mimo iż wirus jest osłabiony), a także nie zapewnia takiego stopnia uodpornienia jak w przypadku osoby zdrowej, bo system odpornościowy nie skorzysta z tej szczepionki.
Jest więc duża szansa, że ze szczepionką byłoby to samo. Nie można oczywiście wskazać na 100% czy by było tak samo, bo nie ma jak tego sprawdzić.
~SamuelWolf, jeśli mówisz o etylortęci, to sprawa nie jest taka prosta jak mówisz. Są badania w których nie kumuluje sie ona w organizmie, ale są tez takie, które dowiodły, że się kumuluje. Jak zwykle pewnie chodzi o metodę badania, konkretne przypadki itp. Problem niestety jest taki, że ktoś i instytucjach odpowiedzialnych za nasze zdrowie, zatwierdza te badania albo i nie. Ktoś, czyli jakiś decyzyjny człowiek, a im bardziej decyzyjny, tym większe lobby puka do jego drzwi. Tym sposobem, badania wskazujące na szkodliwość etylortęci są konsekwentnie ignorowane. Tak po prostu. Nie wynika to z błędów technicznych, merytorycznych itp. Po prostu sa pomijane. A dalej już leci, konsultanci medyczni, lekarze, komisje zdrowia, opierają się na tych badaniach, bo muszą, bo uznają, że to jest to wiedza obowiązująca i nie wychodzą poza jej obszar. A nawet jakby wyszli, to nie mogą nic z tym zrobić, bo są im zabierane uprawnienia.
@~guzior435 Wiesz kim ty jesteś? małym ludzikiem który próbuje się podszyć pod kogoś lepszego żeby nie być opluwanym a wiesz po czym to wnioskuję? gdybyś był szefem koncernu farmaceutycznego to zakładając że siedziałbyś na takim forum to obowiązywałaby cię klauzula o poufności za której złamanie są poważne, BARDZO poważne konsekwencje a zwolnienie dyscyplinarne i wilczy bilet na wszystkie stanowiska kierownicze to najmniejszy problem. Zatem muszę ci napisać że jesteś nie tylko łgarzem ale i debilem, głupkiem i matołem który nawet kłamać nie potrafi.
@Glaunrung_Uluroki i jeden i drugi chce zmniejszyć ryzyko własnej choroby (osobiście jednak popieram tylko szczepienia podstawowe czyli np. odra, gruzlica itd.)
I już antyszczepionkowcy się zlecieli jak muchy do gówna, już szerzą swoją szarlatańską propagandę o tym jak szczepionki powodują autyzm a jak się rozpocznie pandemia to będą pitolić że to przez chemitris (czy jak to się tam pisze) które zrzucają ufoludki wynajęte przez szatana który jest Papieżem Franciszkiem i że ziemia jest płaska a ufoludki pochodzą z piekła. Głąby, ci wasi guru którzy wam to wcisnęli sami w to nie wierzą i chcą tylko kasę na was trzepać i na waszej naiwności! Jak wolnościowiec może być zwolennikiem przymusowych szczepień? to Samuel wam powiedział ja tylko dodam cytat Marka Tulliusza Cycero zwanego Cyceronem "Musimy być niewolnikami prawa aby być wolnymi", mądremu tłumaczyć znaczenia tej sentencji nie trzeba a głupiemu nie ma po co.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 listopada 2018 o 13:26
Za jakieś 10 lat, jak będą wypływały kolejne dane dotyczące efektów szczepień i już nie będzie można ich tak ignorować (podobnie jak z tłuszczami zwierzęcymi w ostatnich latach), to Ci wszyscy hejterzy stwierdzą "no skąd mieliśmy wiedzieć?" TVN mówił inaczej.
"Za jakieś 10 lat, jak będą wypływały kolejne dane dotyczące efektów szczepień" - wolisz opcje: "W tym miesiącu zmarły kolejne osoby zarażone na Odrę".
dokladnie. Najlepsze jest to jaki bol dupy maja koncerny, ze w Polsce w koncu ludzie sie budzą i nie chca byc traktowani jak owce na ubój...Wincyj tvnu wincyj tvnu a w przerwie poczytajmy wyborczą :)
Jestem szefem koncernu farmaceutycznego, który zalewa swoimi reklamami i swoją propagandą wszystkie TV produkujemy m.in.
-szczepionki na krztuśca, którą wasze dzieci dostają obowiązkowo, mimo, iż nie jest to choroba śmiertelna i mamy na nią antybiotyk
-szczepionkę na niegroźną świnkę, którą wasze dzieci przechodzą wręcz bezobjawowo
-straszymy was odrą, poprzez wymyślone epidemie, choć na odrę umrze 1 na 10000 zarażonych.
itd..itp
A te wszystkie szczepienia łączymy w jedną szczepionkę, okraszoną rtęcią. Nieważne, że UE zakazała nawet produkcji termometrów rtęciowych, ze względu na zagrożenie środowiska. Wasze dzieci przyjmą wszystko.
Dziękuję za i waszą internetową propagandę!!!
A ja jestem staroatlatydźkim bogiem medycyny. Oświadczam, ze ten pan nie jest żadnym szefem żadnego koncernu, a nie każda choroba musi być śmiertelna, żeby prowadzić do groźnych powikłań. nawiasem owszem, krztusiec jest.
Nawiasem zabawne. Szef koncernu farmaceutycznego a nie wie co to epidemia. Obecnie mamy pandemię AIDS. Ile osób umiera rocznie na AIDS? 0. AIDS samo w sobie nie jest śmiertelne, niebezpieczne dla dzrowia jest obniżenie odporności, które powoduje, ze chorzy na AIDS umierają na choroby niegroźne dla innych, lub wręcz z powodów, które u niezarażonych HIV nie wywołują chorób.
Nawiasem kłamiesz co do rtęci. Nie jesteś też pewnie w stanie podać ani formy owej ani jej szlaku metabolicznego. I tak, wiem (di)metylortęć, odkłada się w mózgu. To prawda. Tylko, że dimetylortęć jest bardzo silnie trująca i jej dodawanie do szczepionek skutkowałaby 100% śmiertelnością. metylortęć odkłada się w mózgu, jest mniej trująca i nigdy nie była zawarta w żadnej szczepionce. Pozostały 2 formy. Tylko jedna odkłada się w mózgu. tylko jedna była kiedykolwiek stosowana w szczepionkach. To opisy obu. Przypasuj A i B do 1 i 2. Żadna opcja nie pasuje do 2 innych.
To o przechodzeniu swinki bezobjawowo powiedz mojemu koledze ktory ogluchl na jedno ucho z powodu powiklan
zagrzech, od powikłań poszczepiennych też dzieci umierają, ale to nie jest nagłaśniane, bo nie jest to zgodne z interesem koncernów farmaceutycznych. Dalej, tych powikłań jest więcej niże powikłań po odrze, bo szczepienia otrzymują wszyscy, a nie wszyscy chorowali, nawet w czasach przed szczepieniami. Dodatkowo, statystycznie powikłań i śmierci z każdym rokiem było coraz mniej, po prostu uodparnialiśmy się na tę chorobę, mieliśmy lepsze warunki życia, lepsze warunki sanitarne i każde następne pokolenie, nawet jeśli chorowało, coraz lepiej sobie radziło z ta chorobą. O powikłaniach poszczepiennych nie da się tego powiedzieć. Dodatkowo, nie każde powikłanie jest rejestrowane, szczególnie w Polsce i krajach wschodnich. Lekarze jak tylko mogą uciekają od uznania powikłania jako NOP i to wiem z doświadczenia, kilkoro moich znajomych miało podobny przypadek i zostali pozostawieni samym sobie. Nikt nie był winny, nikt nie poniósł odpowiedzialności, stało się, radźcie sobie sami.
~true_xxxx , owszem zarówno choroby, powikłania i śmierć się zdarza, nie da się ukryć. Jeśli twój kolega nie był niedożywiony, nie był źle leczony i nie przebywał w złych warunkach sanitarnych, to najpewniej miał zrąbaną odporność. To są główne powody powikłań. Niestety, upośledzona odporność jest przeciwwskazaniem do szczepienia, zwiększa także ryzyko powikłań poszczepiennych (na tej samej zasadzie co choroba, mimo iż wirus jest osłabiony), a także nie zapewnia takiego stopnia uodpornienia jak w przypadku osoby zdrowej, bo system odpornościowy nie skorzysta z tej szczepionki.
Jest więc duża szansa, że ze szczepionką byłoby to samo. Nie można oczywiście wskazać na 100% czy by było tak samo, bo nie ma jak tego sprawdzić.
~SamuelWolf, jeśli mówisz o etylortęci, to sprawa nie jest taka prosta jak mówisz. Są badania w których nie kumuluje sie ona w organizmie, ale są tez takie, które dowiodły, że się kumuluje. Jak zwykle pewnie chodzi o metodę badania, konkretne przypadki itp. Problem niestety jest taki, że ktoś i instytucjach odpowiedzialnych za nasze zdrowie, zatwierdza te badania albo i nie. Ktoś, czyli jakiś decyzyjny człowiek, a im bardziej decyzyjny, tym większe lobby puka do jego drzwi. Tym sposobem, badania wskazujące na szkodliwość etylortęci są konsekwentnie ignorowane. Tak po prostu. Nie wynika to z błędów technicznych, merytorycznych itp. Po prostu sa pomijane. A dalej już leci, konsultanci medyczni, lekarze, komisje zdrowia, opierają się na tych badaniach, bo muszą, bo uznają, że to jest to wiedza obowiązująca i nie wychodzą poza jej obszar. A nawet jakby wyszli, to nie mogą nic z tym zrobić, bo są im zabierane uprawnienia.
@~guzior435 Wiesz kim ty jesteś? małym ludzikiem który próbuje się podszyć pod kogoś lepszego żeby nie być opluwanym a wiesz po czym to wnioskuję? gdybyś był szefem koncernu farmaceutycznego to zakładając że siedziałbyś na takim forum to obowiązywałaby cię klauzula o poufności za której złamanie są poważne, BARDZO poważne konsekwencje a zwolnienie dyscyplinarne i wilczy bilet na wszystkie stanowiska kierownicze to najmniejszy problem. Zatem muszę ci napisać że jesteś nie tylko łgarzem ale i debilem, głupkiem i matołem który nawet kłamać nie potrafi.
Yyyyyyyyyy.... madki to beneficjentki lewackiej doktryny jaką jest socjaldemokracja... Bez lewaków nie będzie madek. Wybić lewaków! ;)
"Madki" to wytwór który łączy wszystkie "najgorsze" cechy z "lewa" i "prawa"...
Hejt to nieuzasadniona krytyka mająca na celu jedynie obrazę danej osoby.
@Glaunrung_Uluroki i jeden i drugi chce zmniejszyć ryzyko własnej choroby (osobiście jednak popieram tylko szczepienia podstawowe czyli np. odra, gruzlica itd.)
Zwolennicy delegalizacji samochodów, również chcą tylko zmniejszyć ryzyko utraty zdrowia lub życia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 listopada 2018 o 13:22
I już antyszczepionkowcy się zlecieli jak muchy do gówna, już szerzą swoją szarlatańską propagandę o tym jak szczepionki powodują autyzm a jak się rozpocznie pandemia to będą pitolić że to przez chemitris (czy jak to się tam pisze) które zrzucają ufoludki wynajęte przez szatana który jest Papieżem Franciszkiem i że ziemia jest płaska a ufoludki pochodzą z piekła. Głąby, ci wasi guru którzy wam to wcisnęli sami w to nie wierzą i chcą tylko kasę na was trzepać i na waszej naiwności! Jak wolnościowiec może być zwolennikiem przymusowych szczepień? to Samuel wam powiedział ja tylko dodam cytat Marka Tulliusza Cycero zwanego Cyceronem "Musimy być niewolnikami prawa aby być wolnymi", mądremu tłumaczyć znaczenia tej sentencji nie trzeba a głupiemu nie ma po co.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 listopada 2018 o 13:26
Za jakieś 10 lat, jak będą wypływały kolejne dane dotyczące efektów szczepień i już nie będzie można ich tak ignorować (podobnie jak z tłuszczami zwierzęcymi w ostatnich latach), to Ci wszyscy hejterzy stwierdzą "no skąd mieliśmy wiedzieć?" TVN mówił inaczej.
'
"Za jakieś 10 lat, jak będą wypływały kolejne dane dotyczące efektów szczepień" - wolisz opcje: "W tym miesiącu zmarły kolejne osoby zarażone na Odrę".
Ruch antyszczepionkowy jest tak stary jak same szczepionki i jak dotąd nie potwierdziły się żadne paranoje antywacków.
dokladnie. Najlepsze jest to jaki bol dupy maja koncerny, ze w Polsce w koncu ludzie sie budzą i nie chca byc traktowani jak owce na ubój...Wincyj tvnu wincyj tvnu a w przerwie poczytajmy wyborczą :)
Sojusznikiem.Wróg mojego wroga MOŻE (wcale nie musi) być moim sojusznikiem.
Kiedys ludzie podobno walcza o wolnosc... teraz walcza z soba by moc walczyc o wolnosc
Autor demota jest debilem, pracujacym dla wyborczej, tyle w temacie.