Jak nienawidzę Biedronki, tak to chyba jasne, że jak jest wyprzedaż albo przecena albo inna obniżka, to nie opłaca się obniżać cen na każdej duperelce, zwłaszcza jak obniżka cenowa.Chcesz płacić cenę z opakowania, to sobie płać. Ale Biedronka dała niższe ceny i informuje, że zmieniła je na kasie (i zapewne na wiszących etykietach na półkach), ale nie opłaca się drukować zmienionej ceny na towarze.
~Kaczuszka Pewne prawne reguły handlu jednak obowiązują. Cena ma być poprawna i ma nie wprowadzać w błąd i na kasie ma być to samo co półce lub towarze. Kilka paragrafów zacytowałem w poście ciut niżej..
Przedsiębiorcy mają obowiązek dokładnego oznaczenia produktu wystawionego na sprzedaż. Wiąże się z nim również określenie jego ceny. Nieprzestrzeganie niniejszego przepisu może skończyć się dla przedsiębiorcy karą o wysokości do 1.500 zł (art. 137 Kodeksu wykroczeń). Co więcej, jeśli uporczywie uchyla się on od niniejszego obowiązku, możliwe jest nałożenie kary przez Wojewódzkiego Inspektora Inspekcji Handlowej wynoszącej nawet 5.000 EUR.
@zjebmaker ten przepis miałby sens gdyby cena na kasie była wyższa niż na opakowaniu. Ta informacja jest o tym że cena jest niższa niż na opakowaniu.
Pamiętaj też o przepisie że masz prawo do niższej ceny jeśli się okaże że na kasie jest inna niż na półce. Sprawdzone. Wielokrotnie.
Mięso w biedronce leży w lodówkach z już nabitą ceną końcową (po zważeniu). Jeżeli biedronka ma promocję np. na udka z kurczaka to pracownicy nie będą przeklejali każdego opakowania osobno. NIŻSZA, aktualna cena promocyjna podana jest wtedy na dużej planszy wraz z informacją, że ceny z opakowań zostaną przeliczone w kasie. Ot, cała filozofia.
Korzystajcie z prawa
KW
Art. 134. § 1. Kto przy sprzedaży towaru lub świadczeniu usług oszukuje nabywcę co do ilości, wagi, miary, gatunku, rodzaju lub ceny, jeżeli nabywca poniósł lub mógł ponieść szkodę nieprzekraczającą 100 złotych,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Art. 136. § 1. Kto z towarów przeznaczonych do sprzedaży umyślnie usuwa utrwalone na nich oznaczenie określające ich cenę, termin przydatności do spożycia lub datę produkcji, jakość lub ilość nominalną, gatunek lub pochodzenie,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Kto przeznacza do sprzedaży towary z usuniętym trwałym oznaczeniem ich ceny, terminu przydatności do spożycia lub daty produkcji, jakości, gatunku lub pochodzenia albo towary niewłaściwie oznaczone,podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny do 1 500 złotych.
Art. 137. § 1. Kto w przedsiębiorstwie handlowym lub usługowym narusza przepisy o obowiązku uwidaczniania cen lub ilości nominalnej,podlega karze grzywny do 1 500 złotych albo karze nagany.
A gdzie jest inspekcja handlowa???
Gdzie są organy ścigania???
Przecież to jest bezprawne oszustwo.
Oto Polska właśnie.
Kuźwa, zawsze możesz nie brać niższej ceny.
Jak nienawidzę Biedronki, tak to chyba jasne, że jak jest wyprzedaż albo przecena albo inna obniżka, to nie opłaca się obniżać cen na każdej duperelce, zwłaszcza jak obniżka cenowa.Chcesz płacić cenę z opakowania, to sobie płać. Ale Biedronka dała niższe ceny i informuje, że zmieniła je na kasie (i zapewne na wiszących etykietach na półkach), ale nie opłaca się drukować zmienionej ceny na towarze.
@~Kaczuszka_
Chyba, że zamiast niższej ceny na opakowaniu masz cenę wyższą na kasie. Co wtedy?
~Kaczuszka Pewne prawne reguły handlu jednak obowiązują. Cena ma być poprawna i ma nie wprowadzać w błąd i na kasie ma być to samo co półce lub towarze. Kilka paragrafów zacytowałem w poście ciut niżej..
Przedsiębiorcy mają obowiązek dokładnego oznaczenia produktu wystawionego na sprzedaż. Wiąże się z nim również określenie jego ceny. Nieprzestrzeganie niniejszego przepisu może skończyć się dla przedsiębiorcy karą o wysokości do 1.500 zł (art. 137 Kodeksu wykroczeń). Co więcej, jeśli uporczywie uchyla się on od niniejszego obowiązku, możliwe jest nałożenie kary przez Wojewódzkiego Inspektora Inspekcji Handlowej wynoszącej nawet 5.000 EUR.
@zjebmaker ten przepis miałby sens gdyby cena na kasie była wyższa niż na opakowaniu. Ta informacja jest o tym że cena jest niższa niż na opakowaniu.
Pamiętaj też o przepisie że masz prawo do niższej ceny jeśli się okaże że na kasie jest inna niż na półce. Sprawdzone. Wielokrotnie.
Mięso w biedronce leży w lodówkach z już nabitą ceną końcową (po zważeniu). Jeżeli biedronka ma promocję np. na udka z kurczaka to pracownicy nie będą przeklejali każdego opakowania osobno. NIŻSZA, aktualna cena promocyjna podana jest wtedy na dużej planszy wraz z informacją, że ceny z opakowań zostaną przeliczone w kasie. Ot, cała filozofia.
Biedronka: Codziennie nieprawidłowe ceny.
Proszę nie sugerować się moimi zakupami w koszyku. Prawidłowe zakupy zostaną wyjęte w domu:)
Korzystajcie z prawa
KW
Art. 134. § 1. Kto przy sprzedaży towaru lub świadczeniu usług oszukuje nabywcę co do ilości, wagi, miary, gatunku, rodzaju lub ceny, jeżeli nabywca poniósł lub mógł ponieść szkodę nieprzekraczającą 100 złotych,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Art. 136. § 1. Kto z towarów przeznaczonych do sprzedaży umyślnie usuwa utrwalone na nich oznaczenie określające ich cenę, termin przydatności do spożycia lub datę produkcji, jakość lub ilość nominalną, gatunek lub pochodzenie,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Kto przeznacza do sprzedaży towary z usuniętym trwałym oznaczeniem ich ceny, terminu przydatności do spożycia lub daty produkcji, jakości, gatunku lub pochodzenia albo towary niewłaściwie oznaczone,podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny do 1 500 złotych.
Art. 137. § 1. Kto w przedsiębiorstwie handlowym lub usługowym narusza przepisy o obowiązku uwidaczniania cen lub ilości nominalnej,podlega karze grzywny do 1 500 złotych albo karze nagany.
No nie wiem jak pół mózgi, ale ja nie sugeruję się cenami na opakowaniu, tylko cenami na półkach.