Czasem się rekruterom zdaje, że mają do czynienia z idiotą, a czasem muszą podążać wybranym tokiem rozmowy. Ale śmieszne są te ogłoszenia tudzież rozmowy na których potencjalny pracodawca tylko wypytuje co może mu zaoferować pracownik i przebiera jak na castingu ale to on powinien się cieszyć że za taką pensję to ktokolwiek przyszedł na taką rozmowę. Mówię to jako człowiek obsługujący często rekrutacje na stanowiska poważne, gdzie wymagane jest doświadczenie i solidna wiedza a firmy nie mają jak sprawdzić potencjalnego kandydata bo zakładają dopiero dany oddział.
Panie jest szansa na umowę o pracę zamiast zlecenie -tak po 5 latach
Pytanie się pracowników czy firma płaci w terminie
Kombinowania jak się da
Martwienie się czy dostanę urlop który się należy, czy szef nie zwolni jak pójdę na miesiąc na zwolnienie bo np nagła choroba
to standard w wielu firmach
Czasem się rekruterom zdaje, że mają do czynienia z idiotą, a czasem muszą podążać wybranym tokiem rozmowy. Ale śmieszne są te ogłoszenia tudzież rozmowy na których potencjalny pracodawca tylko wypytuje co może mu zaoferować pracownik i przebiera jak na castingu ale to on powinien się cieszyć że za taką pensję to ktokolwiek przyszedł na taką rozmowę. Mówię to jako człowiek obsługujący często rekrutacje na stanowiska poważne, gdzie wymagane jest doświadczenie i solidna wiedza a firmy nie mają jak sprawdzić potencjalnego kandydata bo zakładają dopiero dany oddział.
Jeszcze list motywacyjny.
i pierwszy filtr to piszpanna, która ledwie umie czytać, ale selekcjonuje cefałki po uważaniu. pozdrawiam siksy z haerów
ACTA
jak startujesz do goooownianej firmy to tak jest
Panie jest szansa na umowę o pracę zamiast zlecenie -tak po 5 latach
Pytanie się pracowników czy firma płaci w terminie
Kombinowania jak się da
Martwienie się czy dostanę urlop który się należy, czy szef nie zwolni jak pójdę na miesiąc na zwolnienie bo np nagła choroba
to standard w wielu firmach