Może po prostu dobiera się do młodszych sztuk położonych niżej? Sam zawsze biorę zielone ze spodu kartonu, bo jak zbrzydną mi przez kilka dni, to chociaż poleżą dłużej, zanim będą do wyrzucenia...
P.s wśród produktów na każdej półce w sumie te z przodu mają w 99% najkrótszy termin ważności :p
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 grudnia 2018 o 17:40
@respektov Banan ma bardzo delikatną skórę bardzo podatną na uszkodzenia. Przez ciebie i tobie podobnych idiotów te na wierzchu zawsze wyglądają jak stare. Grzebiecie w nich jakbyście trufle z ziemi wykopywali. Banan najsłodszy jest ten z drobnymi czarnymi kropkami. W dyskontach najcześciej w sprzedaży są te najtańsze odmiany bananów tzw. "Pastewne". w Ameryce Południowej karmi się nimi zwierzęta. Bardzo dobre są banany czerwone- ale ich cena byłaby nie przyjęcia w nas w kraju dlatego nie są popularne. A Ty płacąc po 3.99 zł/kg owoców, którymi gdzieś pasie się zwierzęta gdyż ludzie nie odważą się ich tknąć, zachowujesz się tak jakbyś kawior kupował... Kolejny nosacz ujawniony.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
2 grudnia 2018 o 16:03
@deanthehunter
Spokojnie, nie rzucam nimi :p Wyjmuję i kładę obok, ot problem. Ja akurat nie lubię tych najsłodszych, wolę bardziej właśnie takie twardsze, zielone. Oczywiście. Nie mam nawet możliwości kupienia innej odmiany, to już 100% nosacz xD Niektórzy serio myślą w system zero jedynkowym. Jeszcze warto dodać, że banany są bogate w potas i są dosyć kaloryczne, jak dla mnie ideał. A jak chcę coś mniej kalorycznego, to są inne owoce. Dodam, że kupuję je w ilościach po 2-3 kilo na raz, bo tyle zjadam ;) I kiedy ja napisałem, że czuję się jakbym kawior kupował? W szczycie sezonu upraw banany są po 2zł/kg nawet xD
To te z lidla pewnie
z tygodnia kolumbijskiego
on tam pracuje
szuka listu z senegalu wyrytego na bananie
Pająka...
Może po prostu dobiera się do młodszych sztuk położonych niżej? Sam zawsze biorę zielone ze spodu kartonu, bo jak zbrzydną mi przez kilka dni, to chociaż poleżą dłużej, zanim będą do wyrzucenia...
P.s wśród produktów na każdej półce w sumie te z przodu mają w 99% najkrótszy termin ważności :p
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 grudnia 2018 o 17:40
@respektov Banan ma bardzo delikatną skórę bardzo podatną na uszkodzenia. Przez ciebie i tobie podobnych idiotów te na wierzchu zawsze wyglądają jak stare. Grzebiecie w nich jakbyście trufle z ziemi wykopywali. Banan najsłodszy jest ten z drobnymi czarnymi kropkami. W dyskontach najcześciej w sprzedaży są te najtańsze odmiany bananów tzw. "Pastewne". w Ameryce Południowej karmi się nimi zwierzęta. Bardzo dobre są banany czerwone- ale ich cena byłaby nie przyjęcia w nas w kraju dlatego nie są popularne. A Ty płacąc po 3.99 zł/kg owoców, którymi gdzieś pasie się zwierzęta gdyż ludzie nie odważą się ich tknąć, zachowujesz się tak jakbyś kawior kupował... Kolejny nosacz ujawniony.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 grudnia 2018 o 16:03
@deanthehunter
Spokojnie, nie rzucam nimi :p Wyjmuję i kładę obok, ot problem. Ja akurat nie lubię tych najsłodszych, wolę bardziej właśnie takie twardsze, zielone. Oczywiście. Nie mam nawet możliwości kupienia innej odmiany, to już 100% nosacz xD Niektórzy serio myślą w system zero jedynkowym. Jeszcze warto dodać, że banany są bogate w potas i są dosyć kaloryczne, jak dla mnie ideał. A jak chcę coś mniej kalorycznego, to są inne owoce. Dodam, że kupuję je w ilościach po 2-3 kilo na raz, bo tyle zjadam ;) I kiedy ja napisałem, że czuję się jakbym kawior kupował? W szczycie sezonu upraw banany są po 2zł/kg nawet xD
Szuka najlepszych! :P