A teraz pomyśl sobie, że uratowałeś życie osobie, która wykłóca się o naklejki z biedronki, albo która ma szczekającego 24/7 psa na ogródku. Miło prawda?
Jednak chwilunia - przecież handel ludzkimi organami jest bezwzględnie zabroniony. To dlaczego wolno handlować krwią? Bo to nie organ? Ok. To dlaczego koncerny nie mogą jej skupować bezpośrednio i płacić krwiodawcom? A, no tak, bym zapomniał, profity w kasie muszą się zgadzać...
@rafik54321 A czytałeś kiedyś co podpisujesz przy oddaniu krwi? Możesz się nie zgodzić... Ogólnie placówki RCKiK muszą też zapłacić ludziom i zapłacić rachunki.
@rafik54321 Krew do koncernów trafia wtedy gdy nie nadaje się na przetoczenie.
Krew nie może zostać przetoczona jeżeli po oddaniu raz krwi nie zrobiłeś tego po raz kolejny w przeciągu kilku miesiecy.
Zrobione jest to dlatego, że niektóre wirusy można wykryć po jakimś czasie i mogą nie zostać wykryte przy pierwszym oddaniu krwi. Dopiero przy drugim oddaniu jeżeli jest OK, krew z pierwszego pobrania idzie do pacjenta.
Przetoczenie krwi bez kolejnego badania wiąże się z ryzykiem zakażenia biorcy.
Dlatego koncerny nie mogą pobierać krwi sami.
Jeżeli chcesz możesz oddać krew za pieniądze.
@~arah z tego co wiem, to w formularzu masz okienko do zaznaczenia czy się zgadzasz na to. Jeśli nie, pozostawiasz je niezaznaczone. Cały myk w tym, że po tym jak się na formularzu podpiszesz to w każdej chwili ktoś może "ptaszka" potem dostawić za ciebie.
@niuniek2000 "Przetoczenie krwi bez kolejnego badania wiąże się z ryzykiem zakażenia biorcy.
Dlatego koncerny nie mogą pobierać krwi sami." - dalej nie widzę w tym sensu. Co to za różnica kto pobiera krew? Wystarczy że będą odpowiednie badania zrobione. Jaka różnica czy zajmie się tym koncern czy państwowa administracja?
Oczywiście, że miło. Bo każde życie jest ważne. A czy ktoś wykloca się o naklejki czy ma psa co szczeka 24/7 jest raczej bez znaczenia. No chyba, że życzysz choroby czy śmierci takim, co Cię denerwują w jakiś sposób. Dziwne..
W tym "wstrętnym" PRL-u zasłużony krwiodawca,po oddaniu kilkudziesięciu litrów krwi,w dowód wdzięczności,miał dodawane 3 % do emerytury,Przyszedł Bolek ,z matką boska w klapie i zabrał.
Ja oddaję bo lubię, nie musi mi nic przypominać. A widok uśmiechających się do mnie osób pracujących w RCKiK w którym oddaję krew powoduję że robię to już od prawie 20 lat
A teraz pomyśl sobie, że uratowałeś życie osobie, która wykłóca się o naklejki z biedronki, albo która ma szczekającego 24/7 psa na ogródku. Miło prawda?
od 17lat oddaje krew 6razy w roku.. w dupie mam sms
A teraz najlepsze.
Ty oddajesz krew z dobroci serca, a rząd ją sprzedaje koncernom.
https://nowiny24.pl/krew-od-honorowych-dawcow-trafia-do-koncernow/ar/6149623
Jednak chwilunia - przecież handel ludzkimi organami jest bezwzględnie zabroniony. To dlaczego wolno handlować krwią? Bo to nie organ? Ok. To dlaczego koncerny nie mogą jej skupować bezpośrednio i płacić krwiodawcom? A, no tak, bym zapomniał, profity w kasie muszą się zgadzać...
@rafik54321 A czytałeś kiedyś co podpisujesz przy oddaniu krwi? Możesz się nie zgodzić... Ogólnie placówki RCKiK muszą też zapłacić ludziom i zapłacić rachunki.
@rafik54321 Krew do koncernów trafia wtedy gdy nie nadaje się na przetoczenie.
Krew nie może zostać przetoczona jeżeli po oddaniu raz krwi nie zrobiłeś tego po raz kolejny w przeciągu kilku miesiecy.
Zrobione jest to dlatego, że niektóre wirusy można wykryć po jakimś czasie i mogą nie zostać wykryte przy pierwszym oddaniu krwi. Dopiero przy drugim oddaniu jeżeli jest OK, krew z pierwszego pobrania idzie do pacjenta.
Przetoczenie krwi bez kolejnego badania wiąże się z ryzykiem zakażenia biorcy.
Dlatego koncerny nie mogą pobierać krwi sami.
Jeżeli chcesz możesz oddać krew za pieniądze.
@~arah z tego co wiem, to w formularzu masz okienko do zaznaczenia czy się zgadzasz na to. Jeśli nie, pozostawiasz je niezaznaczone. Cały myk w tym, że po tym jak się na formularzu podpiszesz to w każdej chwili ktoś może "ptaszka" potem dostawić za ciebie.
@niuniek2000 "Przetoczenie krwi bez kolejnego badania wiąże się z ryzykiem zakażenia biorcy.
Dlatego koncerny nie mogą pobierać krwi sami." - dalej nie widzę w tym sensu. Co to za różnica kto pobiera krew? Wystarczy że będą odpowiednie badania zrobione. Jaka różnica czy zajmie się tym koncern czy państwowa administracja?
@rafik54321 A dlaczego ludzie wynajmują fachowców i podwykonawców skoro mogliby sobie wszystko robić sami?
a dla mnie wystarczy swiadomosc ze tego dnia nikogo nie zabiłem
Oczywiście, że miło. Bo każde życie jest ważne. A czy ktoś wykloca się o naklejki czy ma psa co szczeka 24/7 jest raczej bez znaczenia. No chyba, że życzysz choroby czy śmierci takim, co Cię denerwują w jakiś sposób. Dziwne..
Szwedzi dostają taki SMS: دمك الآن في عروق آخميد ، وقد جعلك في المؤخرة.
W tym "wstrętnym" PRL-u zasłużony krwiodawca,po oddaniu kilkudziesięciu litrów krwi,w dowód wdzięczności,miał dodawane 3 % do emerytury,Przyszedł Bolek ,z matką boska w klapie i zabrał.
To jest dobry pomysł.
oto powód dla którego nie warto odawać krwi https://link.do/uCguV
Ja oddaję bo lubię, nie musi mi nic przypominać. A widok uśmiechających się do mnie osób pracujących w RCKiK w którym oddaję krew powoduję że robię to już od prawie 20 lat