@iwa24 Nie, tylko biały może być rasistą i zapamiętaj sobie to rasisto! Oskarżasz czarnoskórego o rasizm, to niedopuszczalne!!!!
Z rasizmem jest tak samo jak z antysemityzmem, za cholerę nie wiadomo jak się odezwać aby nie być o to oskarżonym. Jak się nie odezwiesz to jest rasizm, jak się odezwiesz o powiesz coś nie tak to jest rasizm, jak źle spojrzysz to jest rasizm, jak przytoczysz coś z historii to jest rasizm itd. itd. itd.
Ale wytłumacz mi genezę tego słowa?
Homo - okej zrozumiałe jako przejawianie popędu seksualnego do tej samej płci, ale co do czego z tą fobią
fobia "strach, lęk przed czymś" https://sjp.pl/fobia Co ma niechęć do homoseksualistów i bycie w stosunku do nich agresywnych i do fobii, jak to się pokrywa?
Wyraz wymyślony przez zakompleksionych homo-fanatyków, którzy narzucają swoje poglądy innym, jednocześnie domagając się otwartości na inne poglądy, hipokryzja. Dziwne, że sami homoseksualiści nierzadko ukrywają swoją seksualność przed osobami z zewnątrz, co należy szanować, bo wiedzą że może to wywołać sprzeczne reakcje. Natomiast homo-fanatycy (powszechnie: ofiary skrzywdzone przez bezwzględnych heteroseksualnych ludzi) dążą do tego, by wszyscy akceptowali ich poglądy i proszą o wolność tych poglądów, jednocześnie sami zakazując posiadania poglądów odmiennych od nich, organizują prowokacyjne parady, które w teorii mają "nawrócić" ludzi, aczkolwiek w praktyce tylko wszystkich prowokują i denerwują, stąd ten hejt na "marsze równości". Bo to jest narzucanie swoich poglądów kosztem m.in zamkniętych dróg, angażowania służb ochronnych itd.
Obecnie obowiązuje kultura bycia ofiarą. Powstaje coraz więcej grup społecznych identyfikujących się jako ofiary "represyjnego patriarchatu białego mężczyzny". To nowotwór złośliwy który wyrósł z całkiem sympatycznej w swoim zamyśle (!) idei, zwanej poprawnością polityczną. Niestety idea a praktyka bardzo się rozminęły. Obecnie wolno mówić naprawdę paskudne rzeczy, pod warunkiem że robi się to właśnie z punktu widzenia tej - teoretycznie - uciskanej mniejszości.
Czasem chce mi się rz...ć tą polityczną poprawnością. Kiedyś ludziom mniej d... się spinała. Oglądaliście "Psy"? Była tam scena w stołówce, która dziś by absolutnie w kinie nie przeszła, a szkoda, bo takie kino to właśnie dobrze się ogląda: moce i prowokujące, nawet jeśli bywa nieprzyjemne.
Dla chętnych https://www.youtube.com/watch?v=5M3Ruomx1KY
@mudia Co tam Psy... Lubię oglądać stare filmy i pamiętam że w filmach ze dwie dekady starszych można było obejrzeć sceny jak mężczyzna z kobietą idą sobie na spacer, on chce ona się waha, więc on nagle daje jej z plaskacza ze dwa razy, zrywa z niej ubranie i robi swoje - dzisiaj taka scena nie mogłaby się ostać w żadnym filmie, od razu by było że gwałt! A wtedy nie tylko była, ale jeszcze sugerowała że kobiecie to się mogło podobać (nie do wyobrażenia dla dzisiejszej publiczności). A jeszcze wcześniej znaleźć można przypadki gdy aktorce "zapomniano" powiedzieć że seks na planie nie będzie udawany - dla lepszego odzwierciedlenia emocji. To dopiero były czasy!
I tak, gdyby ktoś nie załapał to kluczem do mojej wypowiedzi jest słowo sarkazm.
@Lomion Z Tym sarkazmem to bym uważał. Spora cześć komentujących demoty nie rozpozna go nawet, gdy się o niego potknął. Gdy dodasz jeszcze do tego ironię, to naprawdę jedziesz po bandzie ;)
A czy jak on bedzie zartowal z bialych to nie bedzie rasista?
@iwa24 Nie, tylko biały może być rasistą i zapamiętaj sobie to rasisto! Oskarżasz czarnoskórego o rasizm, to niedopuszczalne!!!!
Z rasizmem jest tak samo jak z antysemityzmem, za cholerę nie wiadomo jak się odezwać aby nie być o to oskarżonym. Jak się nie odezwiesz to jest rasizm, jak się odezwiesz o powiesz coś nie tak to jest rasizm, jak źle spojrzysz to jest rasizm, jak przytoczysz coś z historii to jest rasizm itd. itd. itd.
O co chodzi ?
Kolejny ból dupy homofobów
A co to jest ten "homofob"? Bo nigdy nie słyszałem o czymś takim.
@respektov - Użycie google'a jest zbyt trudne?
https://sjp.pl/homofob
Ale wytłumacz mi genezę tego słowa?
Homo - okej zrozumiałe jako przejawianie popędu seksualnego do tej samej płci, ale co do czego z tą fobią
fobia "strach, lęk przed czymś" https://sjp.pl/fobia Co ma niechęć do homoseksualistów i bycie w stosunku do nich agresywnych i do fobii, jak to się pokrywa?
Wyraz wymyślony przez zakompleksionych homo-fanatyków, którzy narzucają swoje poglądy innym, jednocześnie domagając się otwartości na inne poglądy, hipokryzja. Dziwne, że sami homoseksualiści nierzadko ukrywają swoją seksualność przed osobami z zewnątrz, co należy szanować, bo wiedzą że może to wywołać sprzeczne reakcje. Natomiast homo-fanatycy (powszechnie: ofiary skrzywdzone przez bezwzględnych heteroseksualnych ludzi) dążą do tego, by wszyscy akceptowali ich poglądy i proszą o wolność tych poglądów, jednocześnie sami zakazując posiadania poglądów odmiennych od nich, organizują prowokacyjne parady, które w teorii mają "nawrócić" ludzi, aczkolwiek w praktyce tylko wszystkich prowokują i denerwują, stąd ten hejt na "marsze równości". Bo to jest narzucanie swoich poglądów kosztem m.in zamkniętych dróg, angażowania służb ochronnych itd.
Żartował z muzułmanów?
Obecnie obowiązuje kultura bycia ofiarą. Powstaje coraz więcej grup społecznych identyfikujących się jako ofiary "represyjnego patriarchatu białego mężczyzny". To nowotwór złośliwy który wyrósł z całkiem sympatycznej w swoim zamyśle (!) idei, zwanej poprawnością polityczną. Niestety idea a praktyka bardzo się rozminęły. Obecnie wolno mówić naprawdę paskudne rzeczy, pod warunkiem że robi się to właśnie z punktu widzenia tej - teoretycznie - uciskanej mniejszości.
Czasem chce mi się rz...ć tą polityczną poprawnością. Kiedyś ludziom mniej d... się spinała. Oglądaliście "Psy"? Była tam scena w stołówce, która dziś by absolutnie w kinie nie przeszła, a szkoda, bo takie kino to właśnie dobrze się ogląda: moce i prowokujące, nawet jeśli bywa nieprzyjemne.
Dla chętnych https://www.youtube.com/watch?v=5M3Ruomx1KY
@mudia Co tam Psy... Lubię oglądać stare filmy i pamiętam że w filmach ze dwie dekady starszych można było obejrzeć sceny jak mężczyzna z kobietą idą sobie na spacer, on chce ona się waha, więc on nagle daje jej z plaskacza ze dwa razy, zrywa z niej ubranie i robi swoje - dzisiaj taka scena nie mogłaby się ostać w żadnym filmie, od razu by było że gwałt! A wtedy nie tylko była, ale jeszcze sugerowała że kobiecie to się mogło podobać (nie do wyobrażenia dla dzisiejszej publiczności). A jeszcze wcześniej znaleźć można przypadki gdy aktorce "zapomniano" powiedzieć że seks na planie nie będzie udawany - dla lepszego odzwierciedlenia emocji. To dopiero były czasy!
I tak, gdyby ktoś nie załapał to kluczem do mojej wypowiedzi jest słowo sarkazm.
@Lomion Z Tym sarkazmem to bym uważał. Spora cześć komentujących demoty nie rozpozna go nawet, gdy się o niego potknął. Gdy dodasz jeszcze do tego ironię, to naprawdę jedziesz po bandzie ;)
To ten sam co puszczał się z inną kiedy jego żona była w ciąży a seks taśmy wyciekły do internetu? Po prostu przykładny mąż i ojciec.